Stephen King - Po zachodzie słońca

Здесь есть возможность читать онлайн «Stephen King - Po zachodzie słońca» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Po zachodzie słońca: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Po zachodzie słońca»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Najnowszy zbiór opowiadań mistrza horroru, Stephena Kinga, zawiera 13 krótkich tekstów, w tym wiele nowych, nigdy dotąd niepublikowanych. Niewielka wyrwa w otaczającej nas rzeczywistości potrafi sprawić, że świat staje się przerażającym i zadziwiającym miejscem. Po zmroku, po zachodzie słońca to, co oczywiste, staje się inne, nierozpoznawalne i niepokojące. Poznaj obsesje dręczące Gingerbread Girl i dwóch sąsiadów, którzy bez reszty zaangażowani w spór o ziemię, trafiają do naprawdę paskudnego miejsca. Przeczytaj o człowieku, który chciał interweniować w przypadku przemocy domowej i starszych ludziach, którzy w poszukiwaniu sposobu na przerwanie monotonii codzienności, posunęli się ciut zbyt daleko, o głuchoniemym autostopowiczu pomagającym pewnemu kierowcy uporać się z romansem jego żony oraz niewidomej dziewczynie, której pocałunki mają niezwykłą moc. Granica pomiędzy życiem a śmiercią, realnością a szaleństwem, zaciera się z każdą kolejną stron…

Po zachodzie słońca — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Po zachodzie słońca», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Pole Ackermana, notuję, mimo że wszystko i tak będę miał na taśmie. Kiedy byliśmy dziećmi, moja siostra i ja chodziliśmy do szkoły Ackermana w małym miasteczku Harlow, przy brzegu rzeki Androscoggin. To niedaleko stąd, najwyżej trzydzieści mil.

Mówię mu, że zaryzykuję i że w ostatecznym rozrachunku – kolejne pozytywne wsparcie – na pewno obu nam nic się nie stanie.

N. śmieje się bez przekonania.

– Byłoby wspaniale – mówi.

– Proszę mi opowiedzieć o Polu Ackermana.

N. wzdycha.

– Leży w Motton – mówi. – Na wschodnim brzegu Androscoggin.

Motton. Następna miejscowość za Chester’s Mill. Nasza matka kupowała mleko i jajka na farmie Boy Hill w Motton. N. mówi o miejscu, które leży niecałe siedem mil od farmy, gdzie dorastałem. Znam to miejsce! – mam ochotę powiedzieć.

Nie robię tego, lecz N. spogląda na mnie w skupieniu, jakby czytał w moich myślach. Może naprawdę w nich czyta. Nie wierzę w percepcję pozazmysłową, ale też całkowicie jej nie wykluczam.

– Niech pan tam nigdy nie chodzi, doktorze. Nie próbuje go szukać. Proszę mi to obiecać.

Obiecuję. Prawdę mówiąc, nie byłem w tej zabitej deskami części Maine od ponad piętnastu lat. Blisko do niej w milach, daleko w pragnieniach. Thomas Wolfe złożył szczególnie radykalne oświadczenie, tytułując swoje magnum opus Nie ma powrotu; nie jest to prawdą dla wszystkich (siostra Sheila często wraca do domu; nadal przyjaźni się z kolegami z dzieciństwa), jednak jest prawdą dla mnie. Chociaż podejrzewam, że własnej książki nie zatytułowałbym Nie ma powrotu. Z dzieciństwa pamiętam dominujących na podwórku łobuzów z zajęczą wargą, puste domy z powybijanymi szybami, wybebeszone samochody, niebo, które zawsze wydawało się białe, zimne i upstrzone wronami.

– No dobrze – mówi N. i przez chwilę szczerzy zęby do sufitu. Nie w agresywny sposób; jestem pewien, że to wyraz twarzy człowieka, który szykuje się do dźwignięcia czegoś bardzo ciężkiego i wie, że będą go potem bolały plecy. – Nie wiem, czy potrafię to dobrze opisać, ale zrobię, co w mojej mocy. I proszę nie zapominać, że do tego dnia w sierpniu jedynym przejawem zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, jakie u mnie występowały, było zaglądanie przed wyjściem do pracy do łazienki, żeby sprawdzić, czy nie wystają mi włosy z nosa.

Może to prawda; choć raczej wątpię. Nie drążę tego tematu. Zamiast tego proszę, żeby mi opowiedział, co zdarzyło się tamtego dnia. I N. to robi.

Robi to przez następne trzy sesje. Na drugą z nich – piętnastego czerwca – przynosi mi kalendarz. To, jak powiadają, dowód rzeczowy numer jeden.

3. Opowieść N.

Jestem księgowym z zawodu i fotografem z zamiłowania. Po tym, jak wziąłem rozwód – i dorosły moje dzieci, co też jest rodzajem rozwodu, prawie tak samo bolesnym – spędzam weekendy, włócząc się po okolicy i fotografując krajobraz moim nikonem. To aparat na kliszę, nie cyfrowy. Pod koniec każdego roku wybieram dwanaście najlepszych zdjęć i robię z nich kalendarz. Drukuję go w małej drukarni we Freeport, nazywa się Windhover Press. Nie są tani, jednak robią rzeczy wysokiej jakości. Na Boże Narodzenie rozdaję te kalendarze przyjaciołom i wspólnikom w interesach. Czasami również klientom, lecz rzadko – klienci, którzy wystawiają pięciocyfrowe albo sześciocyfrowe rachunki, wolą na ogół coś posrebrzanego. Ja zawsze wolę dobre zdjęcie krajobrazowe. Nie mam żadnych zdjęć Pola Ackermana. Zrobiłem parę, ale nigdy nie wychodziły. Później pożyczyłem aparat cyfrowy. Nie tylko nie zrobił zdjęć, lecz wysiadła w nim cała elektronika. Musiałem kupić nowy facetowi, od którego go pożyczyłem. Niewielka szkoda. Do tego czasu i tak zniszczyłbym chyba wszystkie zrobione przeze mnie zdjęcia tego miejsca. Gdyby, rzecz jasna, to mi pozwoliło.

[ Pytam go, czym jest „to”. N. ignoruje moje pytanie, jakby go w ogóle nie usłyszał ] .

Obfotografowałem całe Maine i New Hampshire, jednak trzymam się głównie najbliższej okolicy. Mieszkam w Castle Rock, dokładnie rzecz biorąc w View, ale dorastałem w Harlow tak jak pan. Niech pan nie robi takiej zdziwionej miny, doktorze. Kiedy zaproponował pana mój lekarz rodzinny, sprawdziłem pana w Google’u – w dzisiejszych czasach wszyscy googlują wszystkich, prawda?

Tak czy inaczej w tej części środkowego Maine zrobiłem moje najlepsze zdjęcia – w Harlow, Motton, Chester’s Mill, St. Ives, Castle – St.-Ives, Canton, Lisbon Falls. Innymi słowy wszędzie, gdzie toczy swoje wody potężna Androscoggin. Te zdjęcia wydają się jakby bardziej… realne. Dobrym przykładem jest kalendarz na dwa tysiące piąty rok. Przyniosę panu jeden egzemplarz i sam pan oceni. Fotografie od stycznia do kwietnia i od września do grudnia były robione blisko domu. Te od maja do sierpnia przedstawiały… spójrzmy… plażę Old Orchard… Pemnaquid Point, oczywiście latarnię… Harrison State Park… i Thunder Hole w Bar Harbor. Myślałem, że udało mi się zrobić naprawdę dobre zdjęcie Thunder Hole, byłem podekscytowany, lecz widok odbitek sprowadził mnie na ziemię. Kolejna turystyczna fotka. Dobra kompozycja, ale co z tego, prawda? Dobrą kompozycję można zobaczyć w każdym sprzedawanym na straganie turystycznym kalendarzu.

Chce pan poznać moją opinię, zwykłego amatora? Moim zdaniem fotografia jest bardziej artystyczną dyscypliną, niż się powszechnie uważa. Ktoś może pomyśleć, że jeśli ma się dobre oko do kompozycji plus kilka technicznych umiejętności, których można się nauczyć na każdym kursie fotografii… jedno ładne miejsce powinno wychodzić tak samo dobrze jak każde inne, zwłaszcza jeśli specjalizujemy się w pejzażach. Nieważne, czy to jest Harlow w Maine czy Sarasota na Florydzie, grunt to wybrać dobry filtr, wycelować i strzelać. Tyle że wcale tak nie jest. W fotografii miejsce ma podobne znaczenie jak w malarstwie, pisaniu opowiadań czy poezji. Nie wiem, dlaczego tak jest, ale…

[ Zapada długa cisza ] .

Właściwie wiem. Ponieważ artysta, nawet taki amator jak ja, wkłada duszę w to, co tworzy. U niektórych ludzi… tych, którzy mają w sobie coś z wagabundy… dusza jest przenośna. Jednak moja nigdy nie podróżuje dalej niż do Bar Harbor. Zdjęcia, które zrobiłem wzdłuż Androscoggin… one do mnie przemawiają. I przemawiają do innych. Facet z Windhover Press powiedział, że mógłbym pewnie podpisać umowę na album w Nowym Jorku i brać forsę za te moje kalendarze, zamiast za nie płacić, ale to mnie nigdy nie interesowało. Wydaje się trochę zbyt… nie wiem… zbyt publiczne? Zbyt pretensjonalne? Nie wiem, coś w tym rodzaju. Te kalendarze to drobiazg, coś, co daje się przyjaciołom. Poza tym mam swoją pracę. Sprawia mi satysfakcję przetwarzanie liczb. Ale moje życie z pewnością byłoby smutniejsze bez tego hobby. Cieszyło mnie, że kilku przyjaciół wiesza moje kalendarze w kuchni albo salonie. Nawet w cholernej sieni. Paradoks polega na tym, że od dnia, kiedy sfotografowałem Pole Ackermana, nie zrobiłem zbyt wielu zdjęć. Ta część mojego życia już się chyba skończyła i to pozostawia w człowieku pustkę. Taką, która gwiżdże w środku nocy, zupełnie jakby gdzieś tam głęboko w środku zerwał się wiatr i starał się zastąpić to, czego już nie ma. Czasami myślę, że życie jest smutne i złe, doktorze. Naprawdę tak myślę.

W trakcie jednej z moich wędrówek w sierpniu zeszłego roku trafiłem w Motton na polną drogę, której zupełnie nie pamiętałem z przeszłości. Jechałem po prostu, słuchając muzyki z radia, i straciłem z oczu rzekę, ale wiedziałem, że jest gdzieś niedaleko, bo czułem jej zapach. Zapach jednocześnie wilgotny i świeży. Na pewno wie pan, o czym mówię. To stary zapach. Tak czy inaczej skręciłem w tę drogę.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Po zachodzie słońca»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Po zachodzie słońca» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Po zachodzie słońca»

Обсуждение, отзывы о книге «Po zachodzie słońca» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x