Sveva Modignani - Kobieta Honoru

Здесь есть возможность читать онлайн «Sveva Modignani - Kobieta Honoru» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Kobieta Honoru: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kobieta Honoru»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

O Nancy Carr, znanej prawniczce, kandydatce do fotela burmistrza Nowego Jorku, wiele mówiono i pisano: że jest powiązana z mafią, że korumpuje, że ręce ma splamione krwią i na jej polecenie giną ludzie. Konkretnych informacji jednak czy dowodów nikt nie potrafił uzyskać, a niedługo przed wyborami mecenas Carr zniknęła i wszelki słuch o niej zaginął. Pięć lat później w klasztorze na Sycylii w stroju zakonnicy odnajduje ją amerykański dziennikarz…

Kobieta Honoru — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kobieta Honoru», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Okay, Jimmy – powiedział. – Dziękuję za informację.

– Pozdrów ojca. Powiedz mu, że mam kopie ksiąg – dodał, zanim zakończył rozmowę.

Nearco podciągnął się i usiadł na łóżku. Rozłoszczona Doris zaczęła gniewnie pomrukiwać. Rzadko zdarzało się, żeby telefon dzwonił o świcie, ale kiedy miało to miejsce, Doris była nieznośna, oznaczało to bowiem kłopoty. A kiedy Doris stawała się nieznośna, wyciągała na światło dzienne wszelkie przewinienia z ich przeszłości i psuła mu kompletnie humor.

Nearco wstał, całkowicie rozbudzony, i poszedł na palcach do łazienki. Zatrzymała go w drzwiach.

– Nie chcę wiedzieć, co się dzieje – wysyczała – ale przypominam ci, że jesteśmy dzisiaj zaproszeni na obiad do moich rodziców – dodała tonem nie znoszącym sprzeciwu.

Nearco w tym momencie udusiłby ją i jej rodziców. Gnębiło go tysiąc problemów, brakowało mu Brendy, erotycznej ucieczki od gorzkich stron życia, dzięki której czuł się silny i ważny. Poświęcił ją jednak na ołtarzu rodziny, trzymającej się dzięki wytartym konwenansom, które jednak budziły w nim strach i szacunek. Zamiast odpowiedzieć ostro, tak jakby chciał, wymamrotał do żony uspokajającą obietnicę.

Kiedy Nearco zszedł do kuchni, zastał tam swoją matkę w wirze zajęć. W ekspresie filtrowała się kawa i po kuchni rozchodził się jej ciepły zapach. Na stole leżały ciepłe tosty i stał słoik z sycylijskim miodem o złocistych refleksach.

– Tata? – zapytał pocałowawszy ją w czoło.

– Odpoczywa. Dzisiejszej nocy niewiele spał. Nie jest już młodzieniaszkiem. Wiek i troski ciążą mu.

– Wszyscy się starzejemy – skomentował Nearco. – Ale wydaje mi się, że tata jest we wspaniałej formie – skłamał wiedząc, że do trosk starego będzie musiał dorzucić oszustwo Paula Valenzy.

Od kiedy uruchomił interes w Atlantic City, Frank stał się wręcz obsesyjnie ostrożny. Przezorność była zawsze niezastąpioną bronią, ale tym razem, według Nearco, graniczyła ze strachem.

Podwoił straże wokół willi i zalecił zachowanie absolutnej tajemnicy w sprawie operacji handlowej. Nawet Sandra i Doris nie zostały poinformowane.

Nearco nalał sobie kawy do porcelanowej filiżanki w kwiaty, posmarował chrupiący tost masłem i miodem, ugryzł nie odczuwając żadnej przyjemności. Wypił łyk kawy, ale ceremoniał śniadania zakłócała jedna powracająca myśl: Brenda Farrel. Nie był to tylko żal za utraconą grą miłosną, wspaniałą rozrywką. Wyłowił z pamięci ostatni weekend spędzony z Brendą w Atlantic City, przed ich rozstaniem. Nearco nie umiał zrezygnować z perspektywy zabrania jej ze sobą, zwłaszcza, że mieli zatrzymać się w willi jego przyjaciela w pobliżu Smithville. Wbrew dokładnym zaleceniom Franka i z niewybaczalną lekkomyślnością zabrał ją do jednego z kasyn gry kierowanych przez spółkę kontrolowaną przez Latellę.

Brenda wpadła w szał gry i przegrała dużą sumę w ruletkę. A on, zamiast rozgniewać się, jak się tego spodziewała, pocieszył ją, mówiąc:

– Nie przejmuj się. Te pieniądze pozostaną w rodzinie.

W chwilę później odgryzłby sobie język za to lekkomyślne i niebezpieczne zdanie, ale uspokoił się szybko widząc jej pusty uśmiech. Oczywiście nie pojęła znaczenia tego zdania. Teraz jednak, z dystansu czasu, ta wątpliwość ukryta w zakamarkach umysłu odżyła prowokując w nim niepokój i niepewność.

– Mój syn już jadł śniadanie? – poinformował się popijając mocną, gorącą i dobrze osłodzoną kawę.

Sandra spojrzała na duży elektryczny zegar wiszący nad kredensem. Było wpół do ósmej.

– Zjadł śniadanie i właśnie wychodzi – odpowiedziała kobieta, pokazując widocznego przez kuchenne okno chłopaka wsiadającego do auta. Była z nim Nancy i Carmine Russo, goryl Franka Latelli.

Nearco otworzył okno i zawołał go.

– Po co jedziesz z moim synem? – zapytał mężczyznę.

– Rozkaz Franka – powiedział Carmine. – Mam go odwieźć do szkoły, a później odebrać.

Mały Frank pozdrowił ojca szerokim ruchem ręki. Nancy siedziała już w samochodzie. Carmine Russo zbliżył się do okna. Był to nabytek z czasów zamachu przed Plaza. Był najlepszym gorylem, jakiego można było sobie wymarzyć. Nie miał imponującej sylwetki, ale wydawało się, że był ze stali. Jego refleks był zadziwiający, odwaga bezdyskusyjna. Nigdy nie chybiał.

Nearco uznał go za odpowiedniego człowieka do dostarczenia Paula Valenzy. W ten sposób Frank będzie go mógł przesłuchać po przebudzeniu. Wydawało mu się przesadą zatrudnienie przez ojca elementu tak ważnego jak Carmine do odprowadzania jego syna do szkoły. Cóż może grozić jego synowi w czasie pokoju?

– A co tam robi dziewczyna? – zapytał wskazując Nancy.

– Jedzie do miasta na zakupy – odpowiedział Carmine.

– Jesteś mi potrzebny – powiedział Nearco. – Chłopakowi wystarczy kierowca.

Carmine był wyraźnie zakłopotany. Frank junior podszedł pod okno, aby porozmawiać z ojcem.

– Wcześniej dziś wstałeś, tato – powiedział z radosną miną. Wydawało się, że jest z tego zadowolony.

– Jedź bo spóźnisz się do szkoły – upomniał go Nearco. – Dzisiaj Carmine nie będzie ci towarzyszył.

– Zgoda. Cześć. – Chłopak posłusznie wrócił do auta, w którym czekała na niego Nancy.

– Frank wydał mi polecenie – zaoponował Carmine, kiedy auto ruszyło w kierunku bramy.

– A ja je anuluję. Znajdź Paula i przywieź mi go tutaj natychmiast – uciął krótko.

Zamknął okno i wrócił do stołu dopić swoją kawę.

– Twój ojciec będzie się gniewał za to, co zrobiłeś – powiedziała Sandra, która nigdy nie odwołałaby rozkazu męża.

– To wyjątkowa sytuacja. Kiedy się dowie, dlaczego to zrobiłem, przyzna mi rację – odrzekł dumnie.

Sandra miała nadzieję, że syn się nie myli.

19

Metalizowane study pewnie poruszało się w strumieniu aut. Dudley, kierowca, nastawił radio na lokalny dziennik. Spiker zapowiadał burzę nadchodzącą z północnego zachodu, ale na razie niebo było czyste i słońce świeciło jasno. Frank junior powtarzał sobie lekcję historii. Siedząca obok Nancy niecierpliwie sprawdzała godzinę na swoim patku. Pociąg z Greenwich do Nowego Jorku odjeżdżał o ósmej pięć. Nie chciała i nie mogła spóźnić się, gdyż miała zamiar zrobić zakupy i zjeść z Seanem śniadanie w jego mieszkaniu przy Siedemdziesiątej Dziewiątej ulicy.

Tej nocy wróciła późno do domu i już nie zasnęła, wspominając swoje pierwsze, niezapomniane doświadczenie miłosne, czułe i łagodne, dokładnie takie, o jakim zawsze marzyła.

– Nancy, przepytasz mnie stąd dotąd? – zapytał chłopiec podając jej książkę i przerywając gwałtownie bieg jej myśli.

Uśmiechnęła się nie słysząc ani jednego słowa z tego, co powiedział Frank junior, ale wzięła książkę do ręki, tak jakby zrozumiała. Tego ranka Nancy zwróciła szczególną uwagę na swój strój, wkładając bieliznę z bladoróżowego jedwabiu, szaroperłową, prostą, wąską sukienkę z alpaki z krótkimi rękawami, z różowym żakiecikiem wykończonym szarą lamówką. Włosy ściągnęła gumką z różowego aksamitu.

– System amerykański nie polegał tylko na próbach znalezienia ekonomicznej autonomii – zaczął powtarzając z niezwykłą pewnością Frank jr. – Szkolnictwo i literatura nabierały powoli naprawdę amerykańskiego charakteru. W strefie przygranicznej było niewiele szkól. Przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych Andrew Johnson nie umiał czytać, gdy się żenił… Wojna z 1812 wzbudziła niechęć do Anglii.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kobieta Honoru»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kobieta Honoru» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Margit Sandemo - Kobieta Na Brzegu
Margit Sandemo
David Weber - Kwestia honoru
David Weber
Jennifer Greene - Kobieta z wyspy
Jennifer Greene
Lucy Gordon - Sprawa honoru
Lucy Gordon
Robert Sheckley - Kobieta doskonała
Robert Sheckley
Lois Bujold - Strzępy honoru
Lois Bujold
Honoré de Balzac - Kobieta trzydziestoletnia
Honoré de Balzac
Honoré de Balzac - Kobieta porzucona
Honoré de Balzac
Gabriela Zapolska - Kobieta bez skazy
Gabriela Zapolska
Morgan Rice - Zew Honoru
Morgan Rice
Отзывы о книге «Kobieta Honoru»

Обсуждение, отзывы о книге «Kobieta Honoru» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x