Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy

Здесь есть возможность читать онлайн «Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Świadectwo Prawdy: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Świadectwo Prawdy»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W oborze na farmie amiszów w Pensylwanii znaleziono zwłoki noworodka. Lokalna społeczność jest w szoku – w wyniku dochodzenia policyjnego o odebranie dziecku życia zostaje oskarżona jego domniemana matka, osiemnastoletnia Katie Fisher, niezamężna dziewczyna z rodziny amiszów. Sprawę Katie przyjmuje Ellie Hathaway, rozczarowana swoją pracą adwokatka z wielkiego miasta. Po raz pierwszy w swojej karierze spotyka się z wymiarem sprawiedliwości rządzącym się innymi zasadami niż ten, który zna na wylot. Zagłębiając się w świat amiszów, musi znaleźć sposób, aby dotrzeć do swojej klientki i porozumieć się z nią w jej języku. Praca nad tą zawikłaną sprawą prowadzi ją także w głąb własnego ja, a kiedy jeszcze pojawi się w jej życiu mężczyzna z przeszłości, Ellie stanie oko w oko ze swoimi najtajniejszymi lękami i pragnieniami?

Świadectwo Prawdy — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Świadectwo Prawdy», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Znała ten adres, ale nigdy jeszcze tutaj nie była. Weszła do hallu, stanęła przed listą lekarzy pracujących w budynku i znalazłszy mosiężną tabliczkę w wybitym nazwiskiem „Cooper”, dotknęła jej palcem. Za drzwiami jego gabinetu przywitała ją śliczna młoda sekretarka, pytając uprzejmie, w czym może pomóc; targnęła nią zazdrość, zapierając dech w piersiach.

– Doktor ma pacjenta – poinformowała ją dziewczyna. – Zechce pani poczekać?

– Tak, dziękuję. – Ellie usiadła i zaczęła kartkować jakiś magazyn sprzed pół roku, ale nie widziała w nim niczego, ani jednej strony.

Kilka minut później odezwał się brzęczyk interkomu na biurku sekretarki. Ellie usłyszała krótką, stłumioną rozmowę, a po chwili w drzwiach swojej świątyni pracy stanął Coop.

– Cześć – omiótł Ellie spojrzeniem od stóp do głów. – Podobno zgłosiłaś się do lekarza z nagłym przypadkiem.

– Zgadza się – odpowiedziała; od czasu, jak Katie wywróciła jej życie do góry nogami, nie czuła się lepiej. Weszła do gabinetu, a on zamknął drzwi i wziął ją w ramiona.

– Jestem psychiatrą, wiesz o tym. Leczę tylko umysł.

– Lecz wszystko, jak leci – poleciła. – Trzeba się szanować.

Pocałował ją, a ona przytuliła twarz do jego piersi, ocierając policzkiem o szorstką, wyprasowaną koszulę. Coop opadł na jeden z miękkich foteli, sadzając sobie Ellie na kolanach.

– A co by na to powiedział doktor Freud? – mruknęła cicho. Poruszył się, przesuwając po spodzie jej ud twardą wypukłością, która wyrosła mu w spodniach.

– Że każde cygaro ma dwa końce. – Jęknął gardłowo i wstał, sadzając Ellie na stojącym obok krześle. Sam zaczął chodzić po gabinecie. – Następnego pacjenta mam za dziesięć minut i wolałbym nie kusić losu – wyjaśnił, wpychając ręce do kieszeni. – Czemu zawdzięczam tę wizytę?

– Liczyłam na jakąś promocję – przyznała się szczerze.

– Z przyjemnością służę po godzinach…

– Chodzi o poradę medyczną, Coop. Mam w głowie totalny mętlik. – Schowała twarz w dłoniach. – Wycofałam ustaloną linię obrony. Nie będę powoływać się na brak poczytalności Katie.

– Dlaczego?

– Bo to się kłóci z jej kodeksem moralnym – odparła sarkastycznym tonem. – Ale mnie szczęście kopnęło: będę bronić pierwszej w historii sądownictwa domniemanej morderczyni, która może się pochwalić kryształową postawą etyczną. – Wstała z krzesła, podeszła do okna. – Katie powiedziała mi, kim był ojciec dziecka. To znajomy Jacoba, wykładowca z uczelni. Nie wiedział o jej ciąży. Katie postawiła na szczerość, uczciwie wyznała przede mną całą prawdę, a potem powiedziała, że nie wolno mi wmawiać przysięgłym, że zabiła dziecko w stanie dysocjacji, kiedy ona może przysiąc, że to nieprawda.

Coop gwizdnął cicho.

– Nie dałaś rady jej przekonać…

– Nie mogłam w ogóle niczego powiedzieć. Moja klientka nie ma pojęcia, jak działają sądy. Wierzy całym sercem, że jeżeli szczerze wyzna to, co wie, dostąpi darowania win. I w sumie czemu się dziwić? W jej kościele właśnie tak jest.

– Załóżmy zatem, że to prawda, że nie zabiła tego dziecka – zaproponował Coop.

– Ale prawdą jest również to, że dziecko urodziło się żywe, a nie wiadomo jakim sposobem znaleziono je martwe i celowo ukryte. Nie sposób tego pominąć.

– No dobrze. Co ci w takim razie pozostaje? Ellie westchnęła.

– Zabił je ktoś inny. Ale, jak doszliśmy do wniosku już wcześniej, obrona oparta na takim argumencie graniczy z niemożliwością.

– Druga możliwość jest taka, że dziecko umarło samo.

– A od razu po porodzie wyszło z zagrody, poraczkowało do komórki i ukryło pod stosem końskich derek?

Coop uśmiechnął się blado.

– Mogło być tak, że Katie naprawdę chciała zatrzymać przy sobie to dziecko, ale po przebudzeniu znalazła je martwe. Może to właśnie wtedy straciła kontakt z rzeczywistością. Może kiedy ukrywała zwłoki, trwał stan dysocjacji i dlatego teraz nie może sobie tego przypomnieć.

– Zatajenie śmierci to też jest przestępstwo, Coop.

– Ale daleko mniejszego kalibru – przypomniał jej. – Świadome zaprzeczanie śmierci osoby kochanej jest nacechowane głębokim tragizmem, o którym nie może być mowy w wypadku, kiedy ktoś sam spowodował tę śmierć. – Wzruszył ramionami. – Nie jestem prawnikiem, ale dla mnie wygląda to tak, że masz jedno wyjście: dziecko umarło samo i to właśnie jest wspomnienie, które umysł Katie próbował zataić. Musisz teraz postarać się o jakiegoś specjalistę, który zamiesza w protokole z autopsji, dobrze myślę? Bo przecież w końcu Katie urodziła wcześniaka, a bez inkubatora i intensywnej opieki medycznej żaden wcześniak nie ma szans.

Ellie zaczęła analizować tę linię obrony, ale wciąż powracała myślami do jednego szczegółu, jakby to była ostra, uparta drzazga, o którą nie można się nie zaczepić. Od momentu spisania protokołu z autopsji przyjęto, że Katie urodziła w trzydziestym drugim tygodniu ciąży i nikt – włączając samą Ellie – nie próbował podważyć tego faktu.

– Jak to się stało? – zapytała teraz na głos.

– Co takiego?

– Jak to się stało, że Katie, zdrowa osiemnastolatka w lepszej kondycji fizycznej niż większość dziewczyn w jej wieku, urodziła przedwcześnie?

Doktor Owen Zeigler podniósł wzrok na Ellie Hathaway, po raz dziesiąty gubiąc wątek, zdekoncentrowany niesamowicie głośnym trzaskiem chrupanej skórki z porcji wieprzowiny.

– Gdybyś wiedziała, co takie żarcie robi z twoim ciałem, nie wzięłabyś go do ust – oznajmił.

– A gdybyś ty wiedział, kiedy ostatni raz miałam coś takiego w ustach, to nie zawracałbyś mi głowy – odparowała Ellie. Owen zgarbił się z powrotem nad protokołem z autopsji. – No i co? – zapytała.

– No właśnie. To, że dziecko było wcześniakiem, samo w sobie nie ulega kwestii. Niedonoszone ciąże to w sumie żadna rzadkość, a położnicy rzadko kiedy potrafią dojść przyczyny przedwczesnego porodu. Ale w wypadku twojej klientki daje się jednak stwierdzić, że najprawdopodobniej było to zapalenie błon płodowych. – Ellie popatrzyła na niego jak cielę na malowane wrota. – To jest diagnoza patologiczna, nie bakteriologiczna. W skrócie: wyniki wyraźnie wskazują na to, że doszło do ostrego zapalenia owodni i kosmówki.

– A co spowodowało zapalenie błon płodowych? Co stwierdził lekarz sądowy?

– Niczego nie stwierdził. Dał tylko do zrozumienia, że tkanki płodu i łożysko były zakażone, więc nie próbowano dociekać przyczyny.

– Co zwykle wywołuje zapalenie błon płodowych?

– Stosunek płciowy – odparł Owen. – Zakażenie powodują najczęściej bakterie żyjące w pochwie. Jedno z drugim… – Wzruszył ramionami.

– A gdyby stosunek nie wchodził w grę?

– Wtedy czynnik zakaźny musiałby znaleźć inną drogę – przez krwiobieg matki na przykład. Mogła się też wdać infekcja dróg moczowych. Ale czy są na to dowody? – Owen stuknął palcem w otwarty protokół. – Jedna rzecz nie daje mi spokoju – przyznał się. – Pominięto zupełnie wyniki badania wątroby. Wykryto martwicę, czyli obumarcie komórek, ale nie ma dowodów na reakcję zapalną.

– Możesz przetłumaczyć z patologicznego na ludzki?

– Lekarz sądowy uznał, że martwica wątroby nastąpiła wskutek asfiksji, czyli niedotlenienia, które przyjął także jako przyczynę śmierci. Ale to się nie zgadza, nie przy takich uszkodzeniach. Czasami martwicę krwotoczną powoduje anoksja, ale sama, czysta martwica to rzadkość.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Świadectwo Prawdy»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Świadectwo Prawdy» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jodi Picoult - Small Great Things
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Shine
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Lone Wolf
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Harvesting the Heart
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Sing You Home
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Jak z Obrazka
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Between the lines
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Handle with Care
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Zeit der Gespenster
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Bez mojej zgody
Jodi Picoult
Jodi Picoult - House Rules
Jodi Picoult
libcat.ru: книга без обложки
Jodi Picoult
Отзывы о книге «Świadectwo Prawdy»

Обсуждение, отзывы о книге «Świadectwo Prawdy» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x