Meg Cabot - Top Modelka

Здесь есть возможность читать онлайн «Meg Cabot - Top Modelka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Top Modelka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Top Modelka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Siedemnastoletnia Emerson uwielbia gry komputerowe i seriale na Discovery, za to nie zależy jej na wyglądzie ani powodzeniu. I nagle staje się zupełnie inną dziewczyną: po dziwnym wypadku budzi się w ciele sławnej supermodelki. Ale w nowym życiu „celebrytki” czeka ją na nią nie tylko flirt, blask fleszy i seksowne kreacje…

Top Modelka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Top Modelka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Gapiłam się na nią bez słowa. A ona dorzuciła:

– I o ile się nie mylę, w paru reklamach, na które kontrakty podpisała Nikki Howard, a którymi ty niedługo będziesz się musiała zająć, będziesz ubrana znacznie bardziej skąpo niż w top z amerykańskim dekoltem… No i co? Pójdziesz tam i powiesz dyrektorowi artystycznemu, jak seksistowskie są jego reklamy? Wtedy po prostu zatrudnią na twoje miejsce inną dziewczynę. Więc lepiej się opanuj.

Odwróciła się na pięcie i wymaszerowała z pokoju, mijając w drzwiach mamę i tatę.

– Co ją ugryzło? – spytał tata.

Nie powiedziałam mu. Miałam na głowie większe zmartwienia niż humory Fridy – która zresztą ostatnio pokazała, że umie sobie sama radzić. Już za parę minut miałam oficjalnie zacząć nowe życie jako Nikki Howard na zewnątrz i Em Watts od wewnątrz.

Oczywiście nie dostałam żadnych sensownych rad, jak mam tego wszystkiego dokonać. Doktor Holcombe i jego zespół byli naukowcami, nie terapeutami. Uratowali mi życie i na tym ich zadanie się skończyło.

Tak, miałam żyć cudzym życiem. Ale co z tym życiem zrobię… to już zależało tylko ode mnie. I od Stark Enterprises.

Mimo wszystko miałam nadzieję, że nie zepsuję tego i że moja rodzina nie ucierpi. Ja sama też.

Teraz stojąc przed mamą, tatą i Fridą, nerwowo wycierałam spocone dłonie – Cosabella świetnie się nadawała do tego celu.

– No cóż – odezwałam się niepewnie. – To przyjadę, jak tylko będę miała wolny wieczór.

Prawdę mówiąc, nie chciałam się umawiać z rodzicami na żaden konkretny dzień w obecności pana Phillipsa, który stał tuż obok i nas obserwował. Uznałam, że Stark Enterprises wie już wystarczająco dużo o moich prywatnych sprawach.

Ale mama się nie połapała. Pewnie powinnam była po prostu im powiedzieć o komputerze Nikki, lecz oboje są komputerowo niedorozwinięci do tego stopnia, że koń trojański kojarzy im się wyłącznie z mitologią.

– W piątek, i bez żadnych wymówek – powiedziała mama stanowczo, wspinając się na palce, żeby mnie cmoknąć w policzek. Przedtem nie musiała stawać na palcach, żeby mnie pocałować. – Pójdziemy do Peking Duck House na Mott Street. Zawsze lubiłaś tę restaurację.

Zerknęłam w stronę pana Phillipsa. Pisał coś na swoim blackberry. Aż dziwne, że nie korzystał z osobistego organizera marki Stark.

– Być może – odparłam. – Jeszcze zadzwonię. – Ale na pewno nie z tej komórki marki Stark, o nie.

– To do piątku – rzekł tata i uściskał mnie tak mocno, że przyduszoną Cosabella aż warknęła w ramach protestu. – Słyszałaś, co powiedziała twoja matka.

– Zadzwoń do nas, jak tylko dojedziesz – dodała mama, poprawiając mi żakiet. – Szkoda, że nie masz jakiejś cieplejszej kurtki. Powinnam była coś ci przywieźć z domu.

– Mamo…

– Nikki na pewno ma jakieś cieplejsze ubrania – powiedziała, macając cienki żakiet, który zgarnęłam z garderoby Nikki. – Obiecaj mi, że na jutro wybierzesz coś cieplejszego.

Mamo… – powtórzyłam.

Mamy listopad – ciągnęła niezrażona. – Weź chociaż mój szalik.

Owinęła mi szyję tym swoim szalikiem.

– Mamo… – powiedziałam, kiedy zawiązała mi go tak ściśle, że o mało mnie nie udusiła. – Przecież ja tylko wsiadam do limuzyny, a potem z niej wysiadam. Nie potrzebuję…

– Nie zapomnij zadzwonić – przerwała mi i znów mnie uściskała. A potem nagle mnie puściła, jakby zmuszając się do tego wbrew własnej woli.

Gdy stanęłam przed Fridą, obie z Cosabellą czułyśmy się już mocno przyduszone.

– No to do zobaczenia jutro w szkole – powiedziałam, bo pan Phillips zdołał załatwić dla mnie miejsce w Liceum Autorskim Tribeca i mogłam zacząć tam naukę, kiedy tylko rozkład zajęć zawodowych mi pozwoli. Miałam nadzieję, że to będzie już jutro.

Frida wzruszyła ramionami.

– Tak. A co mi tam – rzuciła. Poklepałyśmy się po plecach (chociaż ona poklepała mnie raczej w okolicach talii, bo teraz jest ode mnie o wiele niższa), a potem odwróciłam się, prawie nic nie widząc przez łzy, które nagle pojawiły mi się w oczach.

Wtedy rudowłosa kobieta w jasnozielonym kostiumie i z zestawem mikrofonu i słuchawek na głowie wzięła mnie pod ramię i zaczęła prowadzić w stronę windy.

– Tal, mamy ją – mówiła do mikrofonu. – Już jedziemy Przewidywany czas dojazdu piętnaście minut.

Weszłyśmy do windy. Po chwili drzwi się zamknęły, zasłaniając moją łzawo uśmiechniętą rodzinę. Jeden z ochroniarzy wcisnął guzik z napisem P i winda ruszyła. Kobieta w zielonym kostiumie obróciła się do mnie i powiedziała ze sztucznym uśmiechem:

– Nikki, kochanie. – Pachniała drogimi perfumami. – Tak się cieszę, że już lepiej się czujesz. Strasznie się o ciebie martwiłam! No tak, jasne, zapomniałam, że mnie nie pamiętasz. Kelly Foster – Fielding. – Wyciągnęła rękę i uścisnęła moją dłoń tak mocno, że myślałam, że mi ją zmiażdży. – Jestem twoją rzeczniczką prasową.

Gapiłam się na nią bez słowa. Czy ona naprawdę o niczym nie wie, czy tylko udaje przed ochroniarzami? W Stark Enterprises nie powiedzieli, że tak naprawdę nie jestem Nikki Howard?

Kelly wyciągnęła ze swojej przepastnej torby na ramię blackberry i naciskając klawisze tak szybko, że jej kciuki się zamieniły w rozmazaną plamę, ciągnęła:

– Postaram się dać ci w tym tygodniu trochę luzu, żebyś nie musiała od razu wracać do zwykłej rutyny… I rozumiem z tą szkołą, na prawdę… Ale jest parę spraw, których nie mogę przełożyć na później. „Cosmo” chce cię mieć na styczniowej okładce i nie przyjmują odmowy. Chcą też napisać o tobie artykuł. Mówię ci, Nik, ta amnezja to istna kopalnia złota. Niczego im nie obiecałam, bo mam też propozycje okładki i artykułu z „Vogue”, „Elle” i „People”. No cóż, „People” możemy sobie darować, bo oni chyba uważają cię za zwyciężczynię Idola. Ale posłuchaj, to dopiero nowina: Larry King. Chwytasz? Ty i Larry wymieniacie ploteczki. Próbuję przełożyć go na później, aż taktycznie będziesz miała o czym z nim pogadać. Inaczej to kompletna strata czasu. No i dostałam oferty od trzech wydawców na kontrakt na książkę… Taka szczera spowiedź, historia o tym, jak poradziłaś sobie z chwilową utratą tożsamości… Nie przejmuj się, wynajmą murzyna, ty masz im tylko dostarczyć zdjęcia na okładkę…

Drzwi windy rozsunęły się i Kelly, znów biorąc mnie pod ramię, ruszyła w stronę czarnej jak smoła długiej limuzyny. Chociaż eskortowali nas pracownicy ochrony, ledwie przeszłyśmy parę kroków, z cienia wyskoczyli paparazzi i zaczęli mi robić zdjęcia. Podtykali te swoje teleskopowe obiektywy tak blisko, że mogliby mi wybić oko, gdyby ochroniarze nie powiedzieli:

– Dobra, panowie, dajcie paniom przejść. – Po czym zepchnęli fotografów z drogi i wsadzili nas do czekającego samochodu.

Kiedy drzwi limuzyny zatrzasnęły się za nami i samochód ruszył, Kelly zaczęła mówić dalej, zupełnie jakby nam nie przerwano:

– W każdym razie to wszystko bardzo dobre wiadomości. Jeśli uda się zgrać termin wydania książki z terminem wejścia na rynek lej nowej linii ubrań i kosmetyków – dziewczyno, takiej reklamy nie kupiłabyś za żadne pieniądze! A to oni będą płacić nam! Aha, i oczywiście chcą ciebie tam gdzie zwykle: poranne pokazy, Ellen i Oprah, „The View” i tak dalej. Wszystkim każę czekać, jak długo się da, ale będziesz musiała na coś się zdecydować…

Osunęłam się na siedzenie naprzeciwko niej, kompletnie oszołomiona tym incydentem sprzed chwili. Cosabella przywarła do mnie, a jej małe serduszko biło jak oszalałe. Nie wiedziałam, co zaszokowało mnie najbardziej – paparazzi, to co właśnie powiedziała Kelly czy może to, że naprzeciwko mnie siedział Brandon Stark. Wyglądał, jakby się dąsał, o ile mogłam to ocenić po wyrazie jego twarzy.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Top Modelka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Top Modelka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Top Modelka»

Обсуждение, отзывы о книге «Top Modelka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x