Julia Navarro - Krew Niewinnych

Здесь есть возможность читать онлайн «Julia Navarro - Krew Niewinnych» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Историческая проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Krew Niewinnych: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krew Niewinnych»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nowy bestseller autorki „Bractwa Świętego Całunu”, z krwawym konfliktem między światami Wschodu i Zachodu w tle.
Muzułmański fundamentalista, jezuita specjalizujący się w herezjach i młoda nieustraszona agentka służb antyterrorystycznych… Troje bohaterów „Krwi niewinnych” – mrocznej opowieści o zdradzie i zemście, której akcja rozgrywa się w Jerozolimie, Rzymie i Istambule na przestrzeni siedmiu stuleci: od XII wieku po czasy współczesne.
„Jestem szpiegiem i boję się. Boję się Boga, w jego imieniu dopuściłem się bowiem czynów potwornych…” Tak rozpoczyna się spisana w XIII wieku przez dominikanina brata Juliana, sekretarza Świętej Inkwizycji, kronika o krwawym oblężeniu twierdzy Montsegur, w którym poniosło śmierć pięciuset katarów.
Wiele wieków później pewien mediewista wyrusza do hitlerowskiego Berlina, by odszukać zaginioną żonę – Żydówkę.

Krew Niewinnych — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krew Niewinnych», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Ale czas wszystko upiększa, pozbawiając dawne wydarzenia okrucieństwa i nędzy codzienności – obstawał przy swoim Cernay.

– Dzisiaj wyrzuciłam z zajęć studenta – wyjaśniła Martine. – Omawiamy właśnie epokę, która zazwyczaj wszystkim się bardzo podoba; no, sam wiesz, trzynasty wiek, Langwedocja, heretycy… Po omówieniu tematu oddałam głos słuchaczom, zachęcając ich do zadawania pytań i dzielenia się wątpliwościami. No i pewien bałwan wyskakuje mi nagle z bajeczką, że stoimy u progu nowej epoki, kiedy to Oksytania odzyska utraconą niepodległość, po czym zaczyna wygłaszać peany na cześć „nowego człowieka”, jaki powstanie z owego idealnego społeczeństwa – „człowieka czystego”, „czystej rasy”. Na koniec zaczął bajdurzyć o problemach doskwierających dzisiejszej Europie i wskazywać na Żydów jako na toczący narody nowotwór, którego należy się pozbyć.

– Słusznie zrobiłaś, wyrzucając go z zajęć – przyznał Ferdinand.

– Tak, ale teraz rozmawiamy o tym, że moim zdaniem chłopak ten jest po prostu pożałowania godnym wyjątkiem, półgłówkiem, który zaczytuje się w taniej pseudoliteraturze poświęconej katarom. Przed rokiem ukazał się w Niemczech Dwór Lucyfera. Podróż ku dobrym duchom Europy, odnosząc spory sukces w całej Europie. Wyszło toto spod pióra niejakiego Ottona Rahna, autora książki Krucjata przeciwko Graalowi. Tragedia kataryzmu - szmiry, która nawołuje do stworzenia nowej rasy. Katarzy są tam przedstawieni jako nadludzie, poganie, ezoteryczna sekta mająca pieczę nad Graalem.

– Znam te książki i masz rację, to pseudoliteratura – przyznał; Ferdinand.

– Nasza koleżanka nie dostrzega zagrożenia płynącego z idei ezoterycznych – wtrącił profesor Cernay. – Nie chodzi tylko o to, że płodzą pseudoliteraturę. Niektórzy żonglują ideami tak zmyślnie, że przemieniają je w hasła rasistowskie, a student wyrzucony przez Martine jest tego zresztą najlepszym przykładem, co gorsza, niejedynym.

– Ja zetknąłem się już z wieloma studentami rasistami – przyznał się profesor Thierry. – W mojej grupie doszło do kilku utarczek słownych, które o mały włos nie zakończyły się bijatyką. Wśród studentów są Żydzi, którzy nie chcą być traktowani jak rasa niższa i naturalnie bronią się przed atakami niektórych kolegów, choć na razie są to tylko docinki.

– Boże, istny ciemnogród! I to gdzie? Na uniwersytecie! – pomstował Cernay.

– Zaproponowałem zwołanie zebrania władz uczelnianych i wykładowców, by omówić ten temat – ciągnął Thierry – ale Martine twierdzi, że robimy z igły widły, biorąc zbyt poważnie wybryki czterech czy pięciu durniów. Uważa, że jeśli rozdmuchamy sprawę, inni studenci pójdą śladem prowokatorów, by zrobić na złość starszemu pokoleniu.

Ferdinand zapalił papierosa i zamyślił się. Nie znał odpowiedzi na pytanie nurtujące jego kolegów. Z jednej strony sądził, że ksenofobiczne postawy dające o sobie znać na uniwersytecie należy zdusić w zarodku, z drugiej jednak strony… A jeśli obawy Martine są słuszne i ich nadgorliwość sprawi, że młodzież z czystej przekory uzna za modę coś, co w rzeczywistości jest bardzo niebezpieczną ideologią? Wahał się jeszcze przez chwilę, ale w końcu logika wzięła górę.

– Martine, myślę, że nasi koledzy mają rację. Powinniśmy coś zrobić, uniwersytet nie może patrzeć bezczynnie na zagrożenie, jakim jest ksenofobia. Musimy postępować rozsądnie, piętnując bezwzględnie wszelkie jego przejawy. Dokładnie tak, jak ty to dzisiaj zrobiłaś.

– Problem w tym, że kilku naszych kolegów popiera niektóre z tych teorii… – zauważyła Martine.

– Bo nie są mediewistami – zaśmiał się Ferdinand. – Chyba będziemy musieli zorganizować dla nich kilka bezpłatnych wykładów i uzmysłowić im, jak wyglądało życie w wiekach średnich.

Rozmawiali jeszcze dłuższą chwilę. Do dyskusji włączyli się inni profesorowie, potwierdzając obawy, że na uczelni zaczęły się szerzyć radykalne poglądy nawołujące – pod wpływem teorii Hitlera – do stworzenia Europy nadludzi. Uznano jednak ostatecznie, że na francuskim gruncie te niebezpieczne idee się nie przyjmą i nie wyjdą poza nieliczne grupki fanatyków.

Orzeczenie uniwersyteckich specjalistów nie pozostawiało żadnych wątpliwości – pergaminy były autentyczne i pochodziły z połowy XIII wieku. Choć Ferdinand Arnaud spodziewał się takiego werdyktu, przyjął go z zadowoleniem. Kronika brata Juliana poruszyła go bardziej, niż był gotowy przyznać, i pragnął napisać na jej temat pracę naukową, myślał jednak o tym z duszą na ramieniu, bo hrabia cudak i jego nie mniej dziwaczny adwokat przypisywali najwyraźniej temu dokumentowi wartość inną niż tylko historyczną i naukową.

Hrabia d’Amis zaprosił profesora do zamku, by przedyskutować z nim przyszłość pergaminów. Ferdinand nie liczył zbytnio na uzyskanie zgody arystokraty na wnikliwe zbadanie kroniki, uznał jednak, że warto spróbować, nawet jeśli przyjdzie mu stoczyć pojedynek na boisku przeciwnika.

– Mogę jechać z tobą? – zagadnął go David, jego siedemnastoletni syn, prymus o spokojnym usposobieniu odziedziczonym po matce.

– Chętnie bym cię zabrał, ale nie wiem, co na to hrabia. Straszny z niego dziwak – tłumaczył Ferdinand.

– Tak mało czasu spędzasz z synem – upomniała go żona. – Ja się już przyzwyczaiłam, że widujemy się tylko przelotnie, ale! David cię potrzebuje.

Ferdinand wiedział, że Miriam ma rację, nie chciał jednak dodatkowo komplikować sprawy, pojawiając się w zamku hrabiego z synem. Zerknął na żonę i nagle przeszył go niepokój na wspomnienie przeprowadzonej przed dwoma dniami rozmowy z kolegami uniwersyteckimi na temat antysemickiej polityki niemieckiego rządu, której zdawała się przyklaskiwać część francuskiego społeczeństwa.

Miriam była żydówką. Żydówką agnostyczką, podobnie jak on był katolikiem agnostykiem. Oboje byli niepraktykujący – Miriam nie chodziła do synagogi, on nie chodził do kościoła. Nie byli wrogo nastawieni do religii, po prostu nie stanowiła ona części ich życia ani życia ich syna. Po przyjściu Davida na świat rodzicom Miriam bardzo zależało, by został obrzezany i włączony tym samym do wspólnoty żydowskiej. Ferdinand się zgodził, jego rodzice, również agnostycy, nie sprzeciwili się. „Religii nie można narzucić – powiedział wówczas jego ojciec. – Gdy David dorośnie, sam zdecyduje, w co, jeśli w ogóle, chce wierzyć”. W głębi duszy rodzice Ferdinanda uważali, że religia dzieli ludzi i jest źródłem przesądów. Oficjalnie David był więc żydem, choć dla wspólnoty starozakonnej byłby nim tak czy owak, bo według hebrajskiej tradycji religia przechodzi z matki na dzieci.

Rodzice Miriam postarali się, by David dopełnił niektórych hebrajskich rytuałów, choć robili to zawsze taktownie, nie narzucając wnukowi swej woli. A więc trzynastoletni David wziął udział w uroczystości bar miewa – żydowskim odpowiedniku katolickiej Pierwszej Komunii – symbolizującej wejście w dorosłość.

David nie wzbraniał się przed odwiedzaniem synagogi, chciał bowiem sprawić przyjemność swoim dziadkom, którzy czuli się z tego powodu bardzo dumni, zwłaszcza że Miriam była jedynaczką, a David – ich jedynym wnukiem.

Od pewnego czasu Miriam trapiły pewne pytania. Czy we Francji bycie Żydem stanie się równie niebezpieczne jak w Niemczech? Czyjej syn będzie z tego powodu prześladowany? A ona? Czy i ją spotka dyskryminacja tylko dlatego, że należy do narodu, którego religia jest jej zupełnie obojętna?

Ferdinand, pogrążony w rozmyślaniach, nie słuchał żony. Z zadumy wyrwały go dopiero jej ostatnie słowa:

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Krew Niewinnych»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krew Niewinnych» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Julia Karr - Truth
Julia Karr
Julia Karr - XVI
Julia Karr
Graham Masterton - Krew Manitou
Graham Masterton
libcat.ru: книга без обложки
Julia Navarro
Harlan Coben - Błękitna krew
Harlan Coben
Andrzej Sapkowski - Krew Elfów
Andrzej Sapkowski
Julia Navarro - La Biblia De Barro
Julia Navarro
Отзывы о книге «Krew Niewinnych»

Обсуждение, отзывы о книге «Krew Niewinnych» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x