Emma Darcy - Siła i namiętność

Здесь есть возможность читать онлайн «Emma Darcy - Siła i namiętność» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современные любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Siła i namiętność: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Siła i namiętność»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Ojciec ostrzegał ją: – Danton Fayette jest najniebezpieczniejszym mężczyzną, jakiego znam. Radził jej trzymać się z daleka od ciemnowłosego bogacza. Jednak jakiś instynkt wewnętrzny kazał Bernadette podjąć wezwanie… Przyjęła zaproszenie Dantona i pojechała na małą wyspę na Pacyfiku…

Siła i namiętność — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Siła i namiętność», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Wydawało się, że zapadł w głęboki sen. Bernadette siedziała blisko niego, przytulając policzek do jego dłoni, żałując czasu, który stracili i tego wszystkiego, co mogli dzielić, czując, że łączące ich więzy rodzinne były mocniejsze i głębsze niż się spodziewała.

Tammy przyniosła jej tacę z kanapkami. Bernadette jadła automatycznie nadal czuwając przy ojcu i pragnąc, by żył. Mijały godziny. Kiedy obudził się znowu, wydawał się jej silniejszy.

– Bernadette, żeby zrozumieć Dantona… musisz pojąć… że tylko najgłębsza namiętność może stworzyć cierpliwość, by czekać na ciebie przez te wszystkie lata. Żeby planować wszystko tak, jak on planował. By ryzykować pozostawanie poza obrębem twojego życia przez tyle czasu. To było bardzo odważne… Podziwiam tego człowieka.

Ale nie był całkowicie poza zasięgiem jej życia, zorientowała się Bernadette w nagłym olśnieniu! Te kwiaty w jej urodziny… te tajemnicze miłosne listy… które rościły sobie prawo do jej umysłu i serca i które sprawiały, że dostrzegała braki innych mężczyzn. Oczywiście, że to musiał być Danton! I ta wytrwałość…

– Taka namiętność nie umiera, Bernadette – ciągnął ojciec i uśmiechnął się do niej smutno. – Ja to wiem. Pamiętam to tak żywo.

Bernadette patrzyła na ojca, chcąc uwierzyć, że tak samo będzie z Dantonem, ale zbyt dobrze pamiętała ostatni błysk nienawiści w jego oczach.

– Nie wiesz, co mu powiedziałam, tatusiu – powiedziała z przygnębieniem. – Nigdy znowu się do mnie nie zbliży.

Głęboka duma uwydatniła rysy jego twarzy.

– Jesteś moją córką tak samo, jak córką Odile.

Jeśli go kochasz, nie rezygnuj. I nie przyjmuj do wiadomości odpowiedzi odmownej.

Poczuła nadzieję. Oczywiście, ojciec miał rację. Nie po to walczyła przez te wszystkie lata o przetrwanie, żeby teraz poddać się przeciwności losu. Zacisnęła zęby w stanowczym postanowieniu. To ona teraz zorganizuje ich następne spotkanie. I nie pozwoli Dantonowi zwieść. Nie ona jedna była w tym wszystkim winna. On też ma niejedno na sumieniu. Kiedy staną naprzeciw siebie… Bóg jej świadkiem… będzie gotowa dla niego!

– Tak – powiedziała. – Tak zrobię.

W jej oczach pojawiła się siła i zdecydowanie, które Gerard znał tak dobrze, więc odprężył się z zadowoleniem. To nie było to, czego się spodziewał… nie to, co planował… życie robiło takie dziwne niespodzianki. Chciał przekazać swoje imperium Bernadette. Ale jej szczęście było dla niego ważniejsze niż wszystkie pieniądze świata. Odile by tak powiedziała. Odile…

Zamknął oczy, rozkoszując się wspomnieniami swojej nieogarnionej jedynej namiętności w życiu. Wszystko inne blakło w porównaniu z nią. Wszystkie pieniądze i władza… to tylko próżność… punkty w grze, która się naprawdę nie liczy. Tylko Odile…

– Tatusiu? – powiedziała zaniepokojona o niego Bernadette.

– Wszystko w porządku. Czuję się teraz lepiej. Wracaj do Dantona, Bernadette. Załatw to.

– Nie mogę cię zostawić, gdy jesteś taki chory.

– To najlepsze, co możesz dla mnie zrobić. Wyślij mi wiadomość. – Otworzył oczy, w których pojawił się błysk i udało mu się słabo uśmiechnąć. – Powiedz mi, że zwyciężyłaś. Powiedz mi, że będę miał wnuki.

Na jej odprężonej twarzy pojawił się w odpowiedzi uśmiech.

– Tylko pod warunkiem, że będziesz żył… bardzo długo.

– Jeszcze dłużej. Nie mam zamiaru stracić tego, co straciłem z tobą. Chcę być dziadkiem twoich dzieci, Bernadette.

Dzieci… Bernadette przypomniała sobie, co Danton powiedział tego wieczora, kiedy przyjmowała dziecko Marity. Powinna była wiedzieć, że ją kocha. Czyż jej nie powiedział, że jeśli będzie miał dzieci, to tylko z kobietą, której będzie pragnął bardziej niż wszystkich innych? I zasugerował, że będą mieli dziecko… kiedy ona będzie na to gotowa.

Traciła zdolność rozsądnego myślenia. Może sprawiło to głębokie uczucie. Zresztą, jeśli chodziło o Dantona i tak nie chciała myśleć rozsądnie.

Podniosła się i nachyliła, by pocałować policzek ojca.

– Będziesz miał swoje wnuki, tato.

– Danton nie ma żadnej szansy – pomyślał z radością i znowu zamknął oczy, odpoczywając z zadowoleniem… po posłaniu Bernadette w poszukiwaniu szczęścia, na które zasługiwała.

To będą nie tylko moje wnuki, ale i wnuki Odile, pomyślał. Nie będzie tym razem żadnego zaniedbania. Dostał najboleśniejszą nauczkę na świecie. Nie można obwiniać dzieci za los, nawet najgorszy!

Bernadette i Danton… Gerard czuł głęboką satysfakcję. Będzie miał godnego spadkobiercę swojego imperium. Nie ma co do tego wątpliwości. Jedyne, co jemu pozostaje do zrobienia, to żyć długo. Zgodzi się na tę operację. Dwadzieścia lat to wcale nie za dużo.

I Tammy… musi coś dla niej zrobić. Dać jej szczęście. I to nie powinno być zbyt trudne. Im jest się starszym, tym to się wydaje łatwiejsze. Nie była Odile i nigdy się nią nie stanie. Ostrzegał ją… próbował ją ostrzegać… ale potrzebował tej miłości, którą mu dawała, i brał ją. Teraz przyszedł czas, żeby dać coś w zamian…

Usłyszał jej ciche kroki przy łóżku. Zawsze lubił perfumy, których używała.

– Tammy…

– Tak, Gerardzie – jej głos brzmiał tak niespokojnie. Otworzył oczy, spojrzał z przyjemnością na jej ładną młodą twarz.

– Mam zamiar jeszcze trochę pożyć. Pamiętam, jak mówiłaś, że nie chcesz małżeństwa, ale ja bym chciał, żebyś została moją żoną. Żeby to było na stałe. Jeśli chcesz ze mną zostać.

Wzięła głęboki oddech.

– Kocham cię, Gerardzie. Nie musisz oferować mi małżeństwa. Jeśli Bernadette coś powiedziała…

– Nie. To mój pomysł. I myślę, że dobry. Jeśli musisz… pomyśl o tym, Tammy.

– Jeśli tego chcesz… to ja też tego chcę – powiedziała ze wzruszającą prostotą.

Nie jest jej wart, myślał z żalem. Ale będzie przy nim bezpieczna. Będzie się nią mógł należycie opiekować… dać jej tyle radości, ile tylko będzie mógł. Jak Danton Bernadette.

Najniebezpieczniejszy człowiek na świecie – myślał… Ale mieć go po tej samej stronie… tak, to nie było takie złe. To nie jego sprawka… naprawdę, nie ma z tym nic wspólnego… ale to była najbardziej udana ze wszystkich jego intryg!

ROZDZIAŁ TRZYNASTY

Wyspa ukazała się nareszcie, otoczone chmurami szczyty gór dodawały jej jeszcze mglistego uroku. Bernadette modliła się, żeby Danton powrócił na Te Enata po rozstaniu z nią w Papeete. Dowiadywać się, czy tam ciągle jeszcze jest, było zbyt ryzykowne, Danton mógłby o tym usłyszeć. To zmieniłoby całą sytuację na jego korzyść i z całą pewnością postąpiłby z nią bezlitośnie. Wiedziała aż za dobrze, że odrzucenie stwarza bariery, których potem nie sposób przełamać. Potrzebowała elementu zaskoczenia!

Hydroplan ślizgał się już po wodzie laguny. Parę czółen odbiło od brzegu, ale jej nie zapowiedziany przyjazd nie był tym razem uroczyście celebrowany. Bernadette spojrzała na brzeg, ale nie było na nim śladu Dantona. Nie było również jeepa zaparkowanego przed sklepem.

Bernadette otworzyła drzwiczki samolotu, gdy uderzyło o niego pierwsze czółno.

– Taote! – doleciało ją radosne pozdrowienie i Bernadette z ulgą rozpoznała Momo. Momo potrafił przynajmniej mówić po angielsku. I da jej potrzebne informacje.

– Ia orana oe, Momo – powiedziała, sprawiając mu radość tym polinezyjskim pozdrowieniem. – Czy pan Fayette jest na wyspie?

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Siła i namiętność»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Siła i namiętność» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Siła i namiętność»

Обсуждение, отзывы о книге «Siła i namiętność» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x