• Пожаловаться

Susan Fox: Braterska przysługa

Здесь есть возможность читать онлайн «Susan Fox: Braterska przysługa» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Susan Fox Braterska przysługa

Braterska przysługa: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Braterska przysługa»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Corrie nie ma czasu na randki, mimo to o jej względy rywalizuje dwóch najatrakcyjniejszych kawalerów w okolicy. Obaj bracia Merrickowie są przystojni i bogaci, jednak ich charaktery bardzo się różnią. Podjęcie decyzji będzie dla Corrie nie lada wyzwaniem…

Susan Fox: другие книги автора


Кто написал Braterska przysługa? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Braterska przysługa — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Braterska przysługa», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Ta zwykła czynność sprawiała jej niewyobrażalną przyjemność. Wirowało jej w głowie. Nick skończył, wziął ją w ramiona, przyciągnął do siebie i pocałował. Nie była w stanie mu się oprzeć. I nawet nie myślała, że powinna zachowywać się bardziej świadomie, nie poddawać się tak bezgranicznie.

Zupełnie nie zwróciła uwagi na to, co jedli na kolację. Była jak w amoku. Liczyło się tylko jedno – że jest z Nickiem. Ta świadomość oszałamiała ją i uszczęśliwiała. Dopiero w drodze powrotnej zaczęło do niej docierać, że ten cudowny dzień zbliża się ku końcowi, że jeszcze trochę, a wszystko będzie już za nią. Miłość przepełniała jej serce; tym trudniej było jej znieść myśl, że zaraz się rozstaną. To nie jest zwykłe zauroczenie, słabość, jaką od lat do niego czuła. I wszystko dzieje się tak szybko, za szybko.

Nie przyszło jej to łatwo, jednak wreszcie zdołała przemówić sobie do rozsądku. Nie zatrzyma chwili, choćby pragnęła tego nade wszystko. Musi patrzeć realistycznie. Przecież nie łudzi się, że taki dzień jak ten jeszcze kiedyś może się powtórzyć, że będzie ich więcej. I tak powinna być wdzięczna losowi, że obdarował ją tym dzisiejszym. Nie może rozpaczać, że on już się kończy. Ani łudzić się, że będzie następny, bo to się nigdy nie stanie, zaś jej przyjdzie zapłacić gorzką cenę za te rojenia.

Nick podjechał pod dom, zaparkował przy tylnym wejściu. Odprowadził ją do drzwi i wszedł do środka. W termosie została reszta kawy, którą pili wcześniej. Corrie wskazała na termos.

– Mamy gotową kawę.

– Ja dziękuję – powiedział Nick, ujmując ją za rękę i przyciągając do siebie. – Chciałem cię zapytać, czy miałabyś ochotę wybrać się jutro wieczorem na tańce.

– Wspaniale jej było w jego ramionach.

– Nigdy nie tańczyłam – wyznała szczerze. Dawne onieśmielenie, jakie ogarniało ją w kontaktach z Nickiem, teraz zupełnie ustąpiło. Akceptuje ją i szanuje, a to zupełnie zmienia ich relacje.

Nick uśmiechnął się do niej.

– W takim razie z przyjemnością zostanę twoim nauczycielem. Pojedziemy wcześniej i najpierw pokażę ci parę kroków, nim jeszcze zaczną się tańce. Choć ten, który najbardziej do mnie przemawia, jest tak prosty, że nie będzie ci potrzebna żadna nauka.

Pochylił się i pocałował ją. Znowu zareagowała na ten pocałunek z takim żarem jak poprzednio. I choć wcześniej obiecała sobie, że nie będzie żałować mijającego dnia, to gdy Nick odsunął się i pożegnał, nie mogła opanować tęsknoty i smutku.

Gdy wyszedł, odwróciła się od drzwi i popatrzyła na przestronną kuchnię. Nadal miała wrażenie, że Nick tu jest, jakby coś po nim pozostało. Dzięki niemu ta stara kuchnia wydawała się milsza i nie taka pusta jak zawsze. Ona sama czuła się inaczej. Było jej cieplej na sercu, samotność mniej doskwierała. To wszystko, co miały inne kobiety, a dla niej było niedostępne, nagle wydawało się mniej niedosiężne. Choć raz mężczyzna chciał spędzić z nią czas. Nie z powodu urody, pozycji społecznej czy bogactwa, bo nie ma żadnej z tych rzeczy. To nie dlatego Nick był z nią dzisiaj cały dzień. Ktoś taki jak on zainteresował się nią, taką jaka jest. To najbardziej ujmujące.

Spodobała mu się. To chyba jakiś cud. Podoba się mężczyźnie. Jakie to wspaniałe, dodające skrzydeł uczucie! Jak przeżyła tyle lat, nie mając pojęcia, co można wtedy czuć? Nie wiedząc, jak cudownie jest widzieć swoje odbicie w czyichś oczach.

Dzięki Nickowi obudziło się w niej inne, głębsze poczucie kobiecości. To było dla niej coś zupełnie nowego. Instynktownie wiedziała, że ma nad Nickiem pewną władzę. Gdy ją całował i pocałunki stawały się coraz bardziej gorące, jego mocnym ciałem wstrząsało drżenie. Jakby walczył z sobą, by zachować kontrolę, ostudzić zmysły… a jednak nie przychodziło mu to łatwo. To łechtało jej ego i dodawało wiary.

Chce pójść z nią jutro na tańce.

Już teraz chętnie by zatańczyła. Musiała użyć całej siły woli, by wziąć się w garść. Powinna zrobić przynajmniej kilka najpilniejszych rzeczy i wypisać rachunki. Zmusiła się do spokoju, a potem uporządkowała papiery. Gdy wreszcie skończyła i wzięła prysznic, uległa pokusie. Po kolei przejrzała nowe stroje, by zdecydować, który włożyć jutro.

Nie od razu wybrała. Ledwie skończyła, kiedy dobiegł ją odgłos zbliżającego się samochodu. Pobiegła do przedpokoju i wyjrzała przez okno wychodzące na drogę. Na podwórko wjeżdżał samochód Shanea. Pobiegła do sypialni, zrzuciła szlafrok i szybko przebrała się w czyste dżinsy i podkoszulek. Zbiegła na dół i otworzyła drzwi. Shane właśnie wchodził na ganek.

– Cześć, koleżko! – powiedziała z uśmiechem, cofając się, by mógł wejść do środka. – Strasznie dawno cię nie widziałam.

Shane uśmiechał się niewyraźnie. Wpatrywał się w nią przenikliwie, badawczo. To ją zaniepokoiło, jej uśmiech lekko zbladł. Shane zdjął kapelusz.

– Przepraszam, że nie pokazałem się wcześniej – rzekł jakimś zmienionym głosem.

To dało jej do myślenia.

– Mam jeszcze w termosie zaparzoną kawę – zaproponowała. – Chcesz, naleję ci kubek i pójdziemy sobie klapnąć do salonu.

– Nie, dzięki. Przyjechałem, bo dowiedziałem się, kto cię wtedy tak wkurzył. Chciałem dać mu czas na przeprosiny, ale… Coś mi się widzi, że chyba dałem mu trochę za dużo czasu.

Poczuła, że oblewa się rumieńcem.

– Czyli Nick ci powiedział.

– No. I muszę przyznać, że naprawdę było mu przykro. – Jeden kącik ust wygiął mu się w lekkim uśmiechu. Trochę się rozpogodził. – Zabrał cię dzisiaj do San Antonio, tak?

Nie mogła nie zauważyć, że międli palcami kapelusz. Denerwuje się?

– Ty tego… nie pochwalasz?

– No co ty, skądże.

– Ale?

Odrobinę spochmurniał.

– Ale… nie wariuj za szybko, tyleci powiem.

Wlepiła w niego oczy. Wyraził się bardzo oględnie, ale przyjaźnią się od lat i znają jak łyse konie. Doskonale wie, co miał na myśli.

Nie ma do niego żalu, choć jest jej przykro. Wcale nie dlatego, że według jej dobrego kumpla sama na siebie bicz kręci i zmierza ku katastrofie, z której wyjdzie ze złamanym sercem. Jest zmieszana i czuje się niezręcznie, bo Shane trafił w sedno. Nie ma u Nicka żadnych szans, w każdym razie na dłuższą metę. Jak trudno się z tym pogodzić, gdy teraz jest tak cudownie, tak doskonale!

Tak bardzo by chciała wierzyć, że rzeczywiście tak jest, przynajmniej przez chwilę. Przeżyć tak jeszcze jeden dzień, może kilka. Niechby to była nagroda za te wszystkie stracone lata. Choć przez chwilę przenieść się w inny świat, mieć marzenia. Może to nawet dobrze, że Shane przyjechał, nim sprawy posunęły się za daleko. Wypadki toczą się błyskawicznie, to jak dla niej zbyt szybkie tempo. Może powinna się otrząsnąć, trochę wyciszyć, zacząć patrzeć na świat bardziej realnie. Znaleźć sens w jego słowach, których nigdy by nie powiedział, gdyby nie straciła trzeźwego osądu. Może powinna go posłuchać.

– Dzięki, że mi to powiedziałeś – zaczęła. – Dobry z ciebie przyjaciel.

Shane podszedł bliżej, wziął ją za rękę. Popatrzyła mu prosto w oczy.

– Zdaję sobie sprawę, jak naprawdę jest. Nie pasuję do twojego brata, nie mam żadnych szans – powiedziała cicho.

– Ty to widzisz. Nigdy byś mi tego nie powiedział, ale starasz się mnie przestrzec, póki jeszcze jest czas. Nim całkiem się zbłaźnię i będę cierpieć.

Oto ironia losu. Przed laty Nick próbował interweniować, bo był przeciwko jej znajomości z Shaneem. Teraz to samo, choć znacznie subtelniej, robi Shane. Zniechęca ją do Nicka.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Braterska przysługa»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Braterska przysługa» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Nora Roberts: Bracia Krwi
Bracia Krwi
Nora Roberts
Siergiej Sniegow: Pętla wstecznego czasu
Pętla wstecznego czasu
Siergiej Sniegow
Catherine Coulter: Los Gemelos Sherbrooke
Los Gemelos Sherbrooke
Catherine Coulter
Douglas Preston: White Fire
White Fire
Douglas Preston
Кшиштоф Борунь: Kosmicni bracia
Kosmicni bracia
Кшиштоф Борунь
Отзывы о книге «Braterska przysługa»

Обсуждение, отзывы о книге «Braterska przysługa» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.