• Пожаловаться

Ursula Le Guin: Inny wiatr

Здесь есть возможность читать онлайн «Ursula Le Guin: Inny wiatr» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, год выпуска: 2001, ISBN: 83-7337-353-5, издательство: Prószyński i S-ka, категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Ursula Le Guin Inny wiatr

Inny wiatr: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Inny wiatr»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mimo powrotu prawowitego króla w Ziemiomorzu nie dzieje się najlepiej. Prosty czarownik Olcha we śnie odwiedza krainę umarłych, gdzie przebywa jego ukochana żona. Jej pocałunek staje się początkiem zmian. Umarli pragną opuścić swój kraj, a Olcha może otworzyć im drogę. Zwraca się zatem o pomoc do dawnego Arcymaga Geda, który posyła go do Tenar, Tehanu i młodego króla w Havnorze. Wraz z dziewczyną-smokiem Irian muszą stawić czoło największemu z zagrożeń. W „Innym wietrze” powracamy do Ziemiomorza, Archipelagu, w którym mieszkają magowie i smoki, i do bohaterów znanych z poprzednich tomów: Geda, Tenar, Tehanu, Arrena, Irian… Czas bowiem połączyć rozproszone wątki, czas pokazać, ku czemu wiodło przeznaczenie.

Ursula Le Guin: другие книги автора


Кто написал Inny wiatr? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Inny wiatr — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Inny wiatr», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Obejrzała się na Olchę. Szedł obok Tehanu, rozmawiali cicho. Tehanu w jego towarzystwie odzywała się częściej nawet niż przy Irian, i czuła się swobodnie. Widok ten cieszył serce Tenar. Pod wielkimi drzewami pogrążyła się w dziwnym transie, w świecie zielonego światła i roztańczonych liści. Pożałowała, gdy po chwili Mistrz Wzorów się zatrzymał. Miała wrażenie, że tu, w Gaju, mogłaby wędrować wiecznie.

Zebrali się na trawiastej polanie. Pośrodku gałęzie rozstępowały się, odsłaniając niebo. Bokiem biegł dopływ rzeki Thwilburn. Na jego brzegu rosły wierzby i olchy. Niedaleko strumienia stał niski, przysadzisty dom z kamienia i darni. Jedną ze ścian ocieniał wysoki dach zbudowany z trzcinowych mat i słomianych powróseł.

— Pałac zimowy, pałac letni — oznajmił Azver.

Onyks i Lebannen patrzyli zdumieni na niewielki budynek.

— Nie wiedziałam, że masz jakiś dom! — wykrzyknęła Irian.

— Bo nie miałem — wyjaśnił Mistrz Wzorów. — Lecz kości się starzeją.

Dzięki zapasom ze statku dom wkrótce wyposażono w posłania dla kobiet, a pod dachem ułożono sienniki dla mężczyzn. Chłopcy biegali tam i z powrotem z miasta do Gaju, przynosząc zapasy z kuchni Wielkiego Domu. Późnym popołudniem na zaproszenie Mistrza Wzorów zjawili się inni mistrzowie. Przybyli na spotkanie orszaku króla.

— Czy tu zbierają się, aby wybrać nowego Arcymaga? — spytała Onyksa Tenar, bo Ged wspomniał jej o sekretnej polanie.

Onyks pokręcił głową.

— Chyba nie. Król by wiedział, bo był tu podczas ostatniego spotkania. Możliwe jednak, że potrafi to stwierdzić jedynie Mistrz Wzorów, gdyż w tym lesie wszystko się zmienia. Nie zawsze rzeczy są tam, gdzie powinny. Ścieżki także ulegają zmianom.

— To powinno być przerażające — odparła — ale jakoś się nie boję.

Uśmiechnął się.

— Tak już tu jest.

Patrzyła, jak mistrzowie wchodzą na polanę. Przewodził im potężny, niedźwiedziowaty Mistrz Przywołań i Hazard, młody zaklinacz pogody. Onyks wyjaśnił jej, kim są pozostali: Mistrz Przemian, Mistrz Pieśni, Mistrz Ziół, Mistrz Rzemiosł, wszyscy siwi, Mistrz Przemian, kruchy ze starości, posługujący się laską czarnoksiężnika jak zwykłą do podpierania. Odźwierny o gładkiej twarzy i migdałowych oczach wydawał się ani młody, ani stary. Mistrz Imion, który przybył ostatni, wyglądał na jakieś czterdzieści lat. Twarz miał spokojną i zamkniętą. Przedstawił się królowi swym imieniem, Kurremkarmerruk.

W tym momencie Irian wybuchnęła oburzona:

— Ale ty nim nie jesteś!

— To imię Mistrza Imion — oświadczył spokojnie.

— Zatem mój Kurremkarmerruk nie żyje?

Skinął głową.

— Och! — krzyknęła. — Co za smutna nowina! Był moim przyjacielem w czasach, kiedy miałam tu niewielu przyjaciół.

Odwróciła się i pogrążona w gniewie nie chciała spojrzeć na Mistrza Imion. Rozpaczała, ale nie roniła łez. Powitała ciepło Mistrza Ziół i Odźwiernego, do pozostałych nie odezwała się ani słowem.

Tenar dostrzegła, że wszyscy magowie obserwują Irian niespokojnie spod posiwiałych brwi.

Potem spojrzeli na Tehanu i znów odwrócili wzrok. Zerkali z ukosa. Tenar zaczęła się zastanawiać, co widzą, kiedy patrzą na Tehanu i Irian. Oni bowiem widzieli oczami magów.

Zmusiła się zatem, by wybaczyć Mistrzowi Przywołań niestosowną, nieskrywaną grozę, gdy pierwszy raz ujrzał Tehanu. Może nie było to przerażenie, lecz podziw.

Kiedy wszyscy już się poznali i usiedli w kręgu na poduszkach, na pniakach i na dywanie z traw pod sklepieniem nieba i liści, Mistrz Wzorów przemówił głosem, w którym wciąż pozostały ślady akcentu kargijskiego.

— Bracia Mistrzowie, proszę króla, by przemówił, jeśli zechce.

Lebannen wstał. Tenar obserwowała go cały czas z nieskrywaną dumą. Był taki piękny, taki mądry mimo swej młodości. Z początku nie śledziła wszystkich jego słów, wystarczyło jej ogólne znaczenie i dźwięcząca w nich pasja.

Opowiedział Mistrzom krótko i jasno o tym, co sprowadza go na Roke — o smokach i snach.

Na zakończenie rzekł:

— Odnieśliśmy wrażenie, że każdej nocy wszystkie te sprawy zbliżały się ku sobie, coraz wyraźniej zmierzając razem ku zakończeniu. Pomyśleliśmy, że tu, w tym miejscu, dzięki waszej wiedzy i mocy zdołamy przewidzieć owo wydarzenie i stawić mu czoło, nie pozwalając, by zawładnęło naszymi umysłami. Najmądrzejsi z naszych magów przepowiadali, iż nadciąga wielka zmiana. Musimy złączyć swe siły, dowiedzieć się, co to za zmiana, co ją spowodowało, dokąd zmierza i jak możemy sprawić, aby konflikt i chaos przerodziły się w pokój i harmonię. Pokój, w imię którego władam.

Mistrz Przywołań Brand wstał. Po kilku dworskich frazesach, ze szczególną atencją witając Najwyższą Księżniczkę, powiedział:

— Wszyscy mistrzowie i magowie z Roke zgadzają się, iż sny ludzi i coś więcej niż tylko sny ostrzegają nas przed poważną zmianą. Potwierdzamy też, że coś narusza najtrwalsze bariery oddzielające życie od śmierci. Coś je przekracza i tworzy zagrożenie. Wątpimy jednak, by owe zakłócenia porządku rzeczy mógł zrozumieć ktoś poza mistrzem magii. Bardzo poważnie wątpimy też, by smokom, których życie i śmierć tak bardzo różnią się od ludzkich, można było zaufać. Trudno uwierzyć, iż powstrzymają swój szaleńczy gniew i zazdrość, aby służyć ludzkiemu dobru.

— Mistrzu Przywołań — odezwał się Lebannen, nim Irian zdołała cokolwiek powiedzieć. — Orm Embar umarł za mnie na Selidorze, Kalessin przyniósł mnie na mój tron. Tu, w tym kręgu, znajdują się przedstawiciele trzech ludów: hardyckich, Kargów i ludu zachodu.

— Kiedyś wszyscy byli jednym — dodał Mistrz Imion spokojnym, bezbarwnym głosem.

— Ale teraz nie są już jednym — odrzekł Mistrz Przywołań, starannie oddzielając kolejne słowa. — Nie zrozum mnie źle, bo mówię przykrą prawdę, mój panie i królu. Szanuję rozejm, jaki zawarłeś ze smokami. Gdy niebezpieczeństwo, które nam zagraża, minie, Roke pomoże Havnorowi w próbach osiągnięcia trwałego pokoju ze smokami. Nie mają one jednak nic wspólnego ze zbliżającym się przesileniem. Podobnie ludzie ze wschodu, którzy odrzucili swe nieśmiertelne dusze, kiedy zapomnieli Mowy Tworzenia.

Es eyemra — rozległ się syczący głos.

Tehanu zerwała się z miejsca.

Mistrz Przywołań patrzył na nią bez słowa.

— Nasz język — powtórzyła po hardycku, patrząc na niego.

Irian roześmiała się.

Es eyemra — powtórzyła.

— Wy nie jesteście nieśmiertelni! — krzyknęła Tenar, zwracając się do Mistrza Przywołań. Nie zamierzała się odzywać, nie wstała, słowa wyrwały się z niej same, niczym skry, gdy kamień uderza o kamień. — To my jesteśmy nieśmiertelni. Umieramy, by połączyć się z wiecznie żywym światem. Wy odrzuciliście nieśmiertelność!

Wszyscy umilkli. Mistrz Wzorów uczynił drobny gest dłońmi — delikatny, łagodny.

Z pogodną, spokojną twarzą przyglądał się uważnie układowi kilku gałązek i liści w trawie, w miejscu gdzie siedział, tuż przed skrzyżowanymi nogami. Potem uniósł wzrok i rozejrzał się.

— Myślę, że wkrótce będziemy musieli tam pójść — oznajmił. Po kolejnej chwili ciszy Lebannen zapytał:

— Dokąd, panie?

— W mrok — odparł Mistrz Wzorów.

* * *

Olcha słuchał tej rozmowy. Powoli głosy stawały się coraz słabsze, cichły, a ciepłe promienie letniego słońca zaczęły blednąc, rozpływać się w ciemności. Pozostały jedynie drzewa, wysokie, ślepe istoty pomiędzy ślepą ziemią a niebem; najstarsze żyjące dzieci ziemi. O Segoyu, rzekł do siebie w duchu, stworzony i stworzycielu, pozwól mi przyjść do siebie.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Inny wiatr»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Inny wiatr» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Ursula Le Guin: I venti di Earthsea
I venti di Earthsea
Ursula Le Guin
Ursula Le Guin: Tehanu
Tehanu
Ursula Le Guin
libcat.ru: книга без обложки
libcat.ru: книга без обложки
Terry Pratchett
Rosamunde Pilcher: Czas burzy
Czas burzy
Rosamunde Pilcher
Отзывы о книге «Inny wiatr»

Обсуждение, отзывы о книге «Inny wiatr» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.