• Пожаловаться

Jenny Carroll: Najczarniejsza Godzina

Здесь есть возможность читать онлайн «Jenny Carroll: Najczarniejsza Godzina» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Jenny Carroll Najczarniejsza Godzina

Najczarniejsza Godzina: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Najczarniejsza Godzina»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Lato. Pora długich, wolno upływających dni i krótkich, gorących nocy. Niestety, zamiast wylegiwać się na plaży, Suzy musi wcielić się w niańkę. Nie zamierza się tym jednak przejmować, ma dużo ważniejsze sprawy na głowie. Na przykład ducha, który dzieli z nią sypialnię. No i tajemnicze zniknięcie Jesse'a, które pachnie czymś groźnym, by nie powiedzieć… diabolicznym. Ale znajdzie go, choćby kosztowało ją to życie!

Jenny Carroll: другие книги автора


Кто написал Najczarniejsza Godzina? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Najczarniejsza Godzina — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Najczarniejsza Godzina», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Och, Suze – zawył Jack – nie mogę go obudzić. Myślę, że on…

W tym momencie ojciec Dominik, z przekrzywionymi okularami na nosie, wydał jęk.

– Ojcze D? – Podniosłam jego głowę, kładąc ją delikatnie na swoich kolanach. – Ojcze D, to ja, Suze. Czy ojciec mnie słyszy?

Ojciec D jęknął ponownie. Poruszył jednak powiekami, a to dobry znak.

– Jack, biegnij do tego złotego pudełka pod krucyfiksem, widzisz je? Wyjmij karafkę z winem. Jest tam pewnie.

Jack szybko wykonał polecenie. Przysunęłam twarz do twarzy ojca Dominika i szepnęłam:

– Wszystko będzie dobrze. Jeszcze trochę, ojcze D. Niech ksiądz się trzyma.

Moją uwagę odwrócił głośny trzask rozłupanego drewna. Rozejrzałam się po kościele, czując jak zamiera we mnie serce. Diego. Gdzieś tu jest. Zupełnie o nim zapomniałam…

Jesse jednak pamiętał.

Nie wiem dlaczego, ale uznałam, że Jesse został tam na górze, w tej niesamowitej krainie cieni. Nie został. Prześlizgnął się ponownie do tego świata – prawdziwego świata – nie zastanawiając się, jak sądzę, nad tym, co traci.

Z drugiej strony tutaj mógł sprać na kwaśne jabłko człowieka, który go zabił, więc może nie tracił aż tak wiele. Wydawał się zdecydowany odpłacić mu pięknym za nadobne, tyle że, oczywiście, nie mógł, jako że Diego już nie żył.

A jednak nigdy dotąd nie widziałam, żeby ktoś z taką determinacją dążył do celu. Byłam pewna, że Jesse nie zadowoli się złamaniem Feliksowi Diego karku. Nie, sądzę, że chciał mu co najmniej wyrwać kręgosłup.

Szło mu nieźle. Diego był wyższy niż Jesse, ale był także starszy i nie tak zwinny. Poza tym, wydaje mi się, że Jesse miał lepszą motywację, żeby rozbić przeciwnika na miazgę. O ile można uznać, że zawziętość, z jaką wywijał najeżonym drzazgami kawałkiem ławki, celując w głowę Feliksa Diego, o tym świadczy.

– Proszę – wysapał Jack, podając mi wino w kryształowej karafce.

– Dobrze – powiedziałam. To nie była whisky, którą, jak sądzę, podaje się nieprzytomnym, żeby ich ocucić, ale jednak coś, co zawierało alkohol. – Ojcze D… – Podniosłam jego głowę i zbliżyłam odkorkowaną karafkę do ust. – Niech ksiądz się napije.

Nic z tego nie wyszło. Ksiądz nie wypił ani łyka i całe wino pociekło po jego brodzie.

Tymczasem Maria zaczęła jęczeć. Złamane kręgi jej szyi wróciły na swoje miejsce. Tak to już jest z duchami. Odzyskują pierwotną postać i to o wiele za szybko.

Jack patrzył z gniewem, jak usiłuje podnieść się na kolana.

– Szkoda, że jej nie możemy wyegzorcyzmować – powiedział ponuro.

– Dlaczego nie możemy? – zapytałam. Jack uniósł brwi.

– Nie wiem. Nie mamy krwi kurczaka.

– Nie potrzebujemy krwi kurczaka. Mamy to. – Skinęłam głową w kierunku kręgu świeczek. Jakimś cudem, mimo całej bijatyki odbywającej się dokoła, nie poprzewracały się.

– Ale nie mamy jej zdjęcia – zauważył Jack. – Czy zdjęcie nie jest nam potrzebne?

– Nie – odparłam, delikatnie układając głowę ojca D na podłodze – jeśli nie musimy jej wzywać. A nie musimy. Ona tu jest. Chodź, pomóż mi ją przenieść.

Jack chwycił ją za nogi. Ja za korpus. Jęczała i szarpała się, póki ją nieśliśmy, kiedy jednak położyliśmy ją na ubraniach chóru, poczuła się widocznie tak, jak ja przedtem, było jej wygodnie i przestała walczyć, tylko leżała spokojnie. Krąg otwarty nad jej głową przez ojca Doma pozostał otwarty, dym – a raczej, jak się przekonałam, mgła – kłębiła się na krawędziach, zapuszczając macki do środka.

– Jak to zrobimy, żeby ją wessało? – zapytał Jack.

– Nie wiem. – Zerknęłam w stronę Jesse'a i Diega. Toczyli w tej chwili śmiertelną, na oko, walkę. Gdybym uznała, że Jesse traci przewagę, rzuciłabym się na pomoc, ale raczej sobie radził.

Poza tym, ten facet go zabił. Teraz przyszła pora wyrównywania rachunków, a do tego Jesse nie potrzebował mojej pomocy.

– Książka! – zawołałam ożywiona. – Ojciec Dom czytał z książki. Poszukaj jej. Masz ją?

Jack znalazł małą, czarną, oprawioną w skórę książkę pod pierwszą ławką. Kiedy zaczął przewracać kartki, mina mu się wydłużyła.

– Suze – powiedział – to nawet nie jest po angielsku.

– Nic nie szkodzi – powiedziałam. Wzięłam od niego książkę i otworzyłam na stronie zaznaczonej przez ojca Dominika. – To tutaj.

Zaczęłam czytać.

Nie będę udawała, że znam łacinę. Nie znam. Nie miałam pojęcia, co czytam.

Przypuszczam jednak, że wymowa nie ma znaczenia, kiedy wzywa się ciemne moce, ponieważ macki mgły zaczęły się wydłużać, aż w końcu spłynęły na podłogę, zawijając się wokół nóg i rąk Marii.

Wydawała się nie mieć nic przeciwko temu. Miało się wrażenie, że dotyk mgły na kostkach i nadgarstkach sprawia jej przyjemność.

Nie walczyła nawet wtedy, kiedy czytałam dalej, i macki naprężyły się, a potem powoli uniosły ją znad podłogi.

– Hej – odezwał się oburzony Jack – jak to się stało, że z tobą nie było tak samo? Dlaczego ty musiałaś się wspinać?

Bałam się odpowiedzieć. Kto wie, co by się stało, gdybym przestała czytać?

Więc czytałam. A Maria podnosiła się coraz wyżej, aż…

Tłumiąc krzyk, Diego oderwał się od Jesse'a i skoczył w naszą stronę.

– Ty suko! – ryknął na mnie, patrząc z przerażeniem na ciało żony wiszące w powietrzu. – Ściągnij ją na dół!

Jesse, dysząc ciężko, w podartej koszuli i ze strugą krwi spływającą z rozcięcia na czole, stanął za Diego, mówiąc:

– Skoro tak pragniesz być z żoną, dlaczego do niej nie pójdziesz?

I wepchnął Feliksa Diego w krąg świec.

W sekundę później macki mgły wystrzeliły z otworu, owijając się również wokół niego.

Diego nie przyjął tego tak spokojnie jak żona. Nie wydaje się, aby go to bawiło. Kopał i krzyczał, wykrzykiwał jakieś słowa po hiszpańsku, których nie rozumiałam, ale Jesse z pewnością tak.

Twarz Jesse'a ani drgnęła. Od czasu do czasu zerkałam ku niemu znad książki. Patrzył, jak dwoje kochanków – człowiek, który go zabił, i kobieta, która kazała mu to zrobić – znika w otworze.

Aż w końcu, po ostatnim „amen”, nie było już ich widać.

Kiedy zamarło echo mściwych okrzyków Diega, w kościele zapadła cisza. Cisza tak przejmująca, że aż przytłaczająca. Wahałam się, czy mogę ją zakłócić. Czułam jednak, że muszę.

– Jesse – powiedziałam cicho.

Nie dość cicho jednak. Mój szept w ciszy kościoła zabrzmiał jak krzyk.

Jesse oderwał wzrok od otworu, w którym zniknęli Maria i Diego i spojrzał na mnie pytająco.

Skinęłam w stronę sufitu.

– Jeśli chcesz wrócić – powiedziałam, chociaż każde słowo smakowało, jestem pewna, jak te żuki, które Przyćmiony przypadkiem wpakował sobie do ust – zrób to teraz, zanim otwór się zamknie.

Jesse popatrzył na dziurę w suficie, potem na mnie, a potem znowu na dziurę. A potem na mnie.

– Nie, dziękuję, querida – powiedział lekkim tonem. – Myślę, że zostanę i zobaczę, jak to się skończy.

17

Tego dnia skończyło się tak, że razem z Jesse'em i Jackiem, zaprowadziliśmy ojca Dominika, kiedy się ocknął, do telefonu, żeby mógł zadzwonić na policję i zawiadomić, iż natknął się na dwóch złodziei plądrujących kościół.

Kłamstwo, owszem. Ale jak inaczej miał wyjaśnić szkody, jakie narobili Maria i Diego? Nie wspominając o poobijanej głowie.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Najczarniejsza Godzina»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Najczarniejsza Godzina» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Małgorzata Domagalik: 188 dni i nocy
188 dni i nocy
Małgorzata Domagalik
Terry Pratchett: Wiedźmikołaj
Wiedźmikołaj
Terry Pratchett
Margit Sandemo: W Mroku Nocy
W Mroku Nocy
Margit Sandemo
Jenny Downham: Zanim Umrę
Zanim Umrę
Jenny Downham
Jenny Carroll: Dziewiąty Klucz
Dziewiąty Klucz
Jenny Carroll
Отзывы о книге «Najczarniejsza Godzina»

Обсуждение, отзывы о книге «Najczarniejsza Godzina» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.