• Пожаловаться

Robert Jordan: Ścieżka Sztyletów

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Jordan: Ścieżka Sztyletów» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Jordan Ścieżka Sztyletów

Ścieżka Sztyletów: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Ścieżka Sztyletów»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Robert Jordan: другие книги автора


Кто написал Ścieżka Sztyletów? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Ścieżka Sztyletów — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Ścieżka Sztyletów», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Wierzchowiec Alesune, siwa klacz wielka jak rumak bojowy, zaczęła wierzgać. Cienkie siwe pasma w długich czarnych włosach Alesune nagle zdały się niczym pióropusz hełmu, a ten, kto teraz napotkałby jej wzrok, mógłby od razu zapomnieć, że shienarańskie kobiety bynajmniej nie uczą się posługiwać bronią, ani nie walczą w pojedynkach. Nosiła prosty tytuł shatayan domu królewskiego, ale ten, kto uważał, że wpływy shatayan kończą się na wydawaniu rozkazów kucharzom, pokojowym i dostawcom żywności, popełniał wielki błąd.

— Głupota to nie to samo co odwaga, lordzie Shianri. Zostawiamy Ugór całkiem bez dozoru i jeśli nam się nie powiedzie, a może tak być również wtedy, gdy wygramy, głowy niektórych z nas będą zatknięte na grotach pik. Być może nawet wszystkich. Jeśli nie al’Thor, to Biała Wieża z pewnością tego dopilnuje.

— Ugór wygląda jak pogrążony we śnie — mruknął Terasian i kiedy potarł się po mięsistym podbródku, rozległo się głośne zgrzytanie porastającej go szczeciny. — W życiu nie widziałem, by panował tam taki spokój.

— Cień nigdy nie śpi — wtrącił cicho Jagad, a Terasian przytaknął, jakby i to było godne zastanowienia. Agelmar był najlepszym dowódcą wojskowym z nich wszystkich, jednym z najlepszych na całym świecie, ale Terasian zajmował miejsce po prawicy Paitara wcale nie dlatego, że dobrze się sprawdzał jako kompan od kieliszka.

— Straż, jaką zostawiłam przy Ugorze, poradzi sobie... chyba że znowu wybuchną Wojny z Trollokami — oświadczyła stanowczo Ethenielle. — Ufam, że wszyscy postąpiliście równie roztropnie. Ale nie to akurat jest istotne. Czy ktoś naprawdę uważa, że jeszcze możemy się wycofać? — Zadała to pytanie oschłym tonem, nie spodziewając się odpowiedzi, która jednak padła.

— Wycofać się? — zabrzmiał za jej plecami władczy głos młodej kobiety. Tenobia z Saldaei podjechała galopem do zgromadzonych, po czym ściągnęła wodze tak gwałtownie, że jej biały wierzchowiec stanął dęba. Wzdłuż ciemnoszarych rękawów jej sukni do konnej jazdy umieszczone były grube sznury pereł, a gęste zwoje czerwono-złotego haftu podkreślały smukłość kibici i krągłość łona. Była wysoka, jak na kobietę, i jakimś sposobem sprawiała wrażenie ładnej, jeśli nawet nie pięknej, mimo bardzo wydatnego nosa. Wrażenie to podkreślały nie tylko wielkie, skośne oczy granatowej barwy, ale również pewność siebie, tak wielka, że aż promieniowała z całej jej postaci. Jak się należało spodziewać, królowej Saldaei towarzyszył jedynie Kalyan Ramsin, jeden z jej rozlicznych wujów, naznaczony wieloma bliznami szpakowaty mężczyzna o orlim nosie, z okalającymi usta sumiastymi wąsami. Tenobia Kazadi tolerowała wyłącznie rady pochodzące od żołnierzy. — Ja się nie cofnę — ciągnęła zapalczywym tonem — niezależnie od tego, co zrobi reszta z was. Posłałam mojego drogiego wuja Davrama, by przywiózł mi głowę fałszywego Smoka Mazrima Taima, a tymczasem on wraz z Taimem zaciągnął się pod sztandar al’Thora, jeśli można wierzyć choć w połowę wieści, które do mnie docierają. Mam blisko pięćdziesiąt tysięcy żołnierzy i cokolwiek postanowicie, nie zrezygnuję, dopóki mój wuj i al’Thor nie popamiętają sobie raz na zawsze, kto włada Saldaeą.

Ethenielle wymieniła spojrzenia z Seraillą i Baldhere, gdy tymczasem Paitar i Easar zaczęli zapewniać Tenobię, że również nie zamierzają rezygnować. Serailla nieznacznie pokręciła głową i lekko wzruszyła ramionami. Natomiast Baldhere wyraźnie przewrócił oczami. Wprawdzie nie sposób było, rzecz jasna, przypisać Ethenielle szczerego pragnienia, by Tenobia w ostatniej chwili zrezygnowała, jednak całkiem poważnie obawiała się kłopotów, których mogła przysporzyć im dziewczyna.

Saldaeanie byli dziwacznym narodem — Ethenielle często się zastanawiała, jak to się stało, że małżeństwo jej siostry, Einone, z kolejnym wujem Tenobii okazało się tak udane — jednakże w przypadku Tenobii owa dziwaczność przekraczała wszelkie granice. Wszyscy Saldaeanie lubili zwracać na siebie uwagę, ale Tenobia wprost uwielbiała wprawiać Domani w osłupienie i sprawiać, że w porównaniu z nią Altaranie sprawiali wrażenie bezbarwnych. O temperamentach mieszkańców Saldaei krążyły legendy, jej temperament zaś przypominał otwarty ogień na porywistym wietrze — człowiek nie był w stanie przewidzieć, co może go rozniecić. Ethenielle nie miała nawet ochoty się zastanawiać, jak, wbrew jej woli, zmusić tę kobietę do posłuchania głosu rozsądku — tego dokonać potrafił jedynie Davram Bashere. Pozostawała też sprawa jej zamążpójścia.

Tenobia była jeszcze młoda, ale już dawno weszła w wiek stosowny do zamążpójścia — małżeństwo stanowiło obowiązek każdego członka panującego Domu, a tym bardziej władcy; należało przypieczętować sojusze, zadbać o następcę tronu — a jednak sama Ethenielle nigdy nie brała dziewczyny pod uwagę jako ewentualnej partnerki dla swych synów. Kandydatowi na męża Tenobia stawiała równie wysokie wymagania, jak wszystkiemu, co ją otaczało. Musiałby sam dać radę dziesięciu Myrddraalom, rzecz jasna, wycinając ich wszystkich w pień. A równocześnie przygrywać na harfie i układać wiersze. Wprawiać uczonych w zdumienie, zjeżdżając przy tym konno ze stromego urwiska, czy też wjeżdżając na nie. I oczywiście we wszystkim jej ulegać — ostatecznie była królową — od czasu do czasu jednak, w stosownym momencie, zignorować to, czego chciała, i raczej postawić na swoim. Ta dziewczyna naprawdę tego właśnie chciała! Światłości, dopomóż takiemu, który stawiałby na swoim wtedy, gdy ona chciałaby uległości albo był uległy wtedy, gdy ona by chciała inaczej. Tenobia nigdy wprawdzie nie powiedziała tego wszystkiego wprost, ale każda rozumna kobieta, która słyszała, co ona wygaduje na temat mężczyzn, potrafiła poskładać to w całość. Tenobia miała umrzeć w stanie panieńskim — tak jej było widocznie pisane. Co oznaczało, że tron odziedziczy jej wuj Davram — jeśli Tenobia pozwoli mu dożyć — a jeśli nie, to jego spadkobierca. Podchwyciła jakieś słowo, wyprostowała się gwałtownie w siodle. Powinna uważać, o nazbyt ważne rzeczy tutaj chodzi.

— Aes Sedai? — powtórzyła ostro. — Jakie Aes Sedai? — Wszystkie doradczynie z Tar Valon, z wyjątkiem towarzyszącej Paitarowi, zareagowały na pierwsze słowo o kłopotach w Białej Wieży; przydzielone jej Nianh i Aisling Easara przepadły bez śladu. Jeśli Aes Sedai bodaj domyślały się, jakie są ich plany... Cóż, Aes Sedai zawsze miały własne plany. Zawsze. Kiepska sprawa, gdyby miało się okazać, że wbrew przewidywaniom nie tylko wsadza rękę w gniazdo szerszeni, ale że gniazda są aż dwa.

Paitar wzruszył ramionami, cokolwiek zakłopotany. Niebłahe osiągnięcie w jego przypadku, podobnie jak Serailla nie dawał się łatwo wytrącić z równowagi.

— Chyba się nie spodziewałaś, że zostawię Coladarę w domu, Ethenielle — powiedział uspokajającym tonem — nawet gdybym był w stanie zataić przed nią przygotowania. — Nie spodziewała się. Kiruna, jego ukochana siostra, sama była Aes Sedai i zaszczepiła w nim moc ciepłych uczuć wobec Wieży. Nie spodziewała się, ale po cichu na to liczyła. — Coladara miała gości — ciągnął. — Aż siedem sióstr. Mając na względzie okoliczności, wydało mi się, że postąpię roztropnie, jeśli wszystkie zabiorę ze sobą. Na szczęście nie musiałem ich długo przekonywać. Tak naprawdę, to w ogóle nie musiałem.

— Oby Światłość opromieniła i zachowała nasze dusze — wyszeptała Ethenielle, a jak echo zawtórowali jej Serailla i Baldhere. — Osiem sióstr, Paitar? Osiem? — Biała Wieża z pewnością znała już dokładnie każdy zamierzony przez nich krok.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Ścieżka Sztyletów»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Ścieżka Sztyletów» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Robert Jordan: New Spring: The Novel
New Spring: The Novel
Robert Jordan
Robert Jordan: Knife of Dreams
Knife of Dreams
Robert Jordan
Robert Jordan: A Memory of Light
A Memory of Light
Robert Jordan
Robert Jordan: Oko świata
Oko świata
Robert Jordan
Robert Jordan: Oko světa
Oko světa
Robert Jordan
Robert Jordan: Stín se šíří
Stín se šíří
Robert Jordan
Отзывы о книге «Ścieżka Sztyletów»

Обсуждение, отзывы о книге «Ścieżka Sztyletów» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.