Janusz Zajdel - List Pożegnalny

Здесь есть возможность читать онлайн «Janusz Zajdel - List Pożegnalny» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

List Pożegnalny: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «List Pożegnalny»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Zbiór zawiera 18 opowiadań o następujących tytułach:
Ekstrapolowany koniec świata;
Druga strona lustra;
Towarzysz podróży;
Źle o nieobecnych;
Satelita;
Kolejność umierania;
Śmierć Karola;
List pożegnalny;
Inspekcja;
Pigułka bezpieczeństwa;
Błąd pilota;
Śmieszna sprawa;
Adaptacja;
Pełnia bytu;
Wyższe racje;
Utopia;
Chrzest bojowy;
Wyjątkowo trudny teren.
A ponadto:
Janusz Zajdel o sobie (napisane w kwietniu 1981 r., czyli 4 lata przed śmiercią);
fragmenty "Drugiego spojrzenia na planetę Ksi";
kilka konspektów powieści napisanych i nienapisanych;
wspomnienie M. Parowskiego o Januszu oraz bibliografię twórczości J. Zajdla.

List Pożegnalny — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «List Pożegnalny», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

C. jest młodym uczonym delegowanym do czuwania nad przebiegiem eksperymentu „Wyspa". Wykrywa działania B. zmierzające do za kłócenia przebiegu eksperymentu, sfałszowania jego wyników.

Eksperyment „Wyspa", zapoczątkowany z chwilą opanowania świata przez rzeczników Jednolitego Ładu, ma wykazać, że istnienie społeczeństwa samorządnego, demokratycznego i wolnego od zbędnych ograniczeń jest mrzonką i utopią, wymysłem rzeczników Starego Porządku, dziś już pokonanych.

„Wyspę" celowo izolowano od świata, stwarzając wśród jej mieszkańców przekonanie o samotności na planecie. Eksperyment „Wyspa", prowadzony w tych niezakłóconych warunkach ma potwierdzić słuszność metod zarządzania stosowanych wobec całej reszty świata. Wyspa jest ostatnią enklawą, rezerwatem Starego Porządku w ocenie Jednolitego Ładu reszty świata.

Jednak eksperyment trwa już zbyt długo – przynajmniej tak sądzą teoretycy, którzy założyli z góry wynik doświadczenia. Eksperymentatorzy uczciwie dochowują warunków doświadczenia – wyniki zdają się jednakże świadczyć, iż utopia Wyspy przejawia cechy trwałości.

Teoretycy są niezadowoleni i gniewają się w duchu na eksperymentatorów, niektórzy nawet proponują wywrzeć na nich nacisk, by wyniki zaczęły potwierdzać teorię o niemożności istnienia utopii. Korzystniej jednak będzie, jeśli negatywny wynik doświadczenia zgłoszą sami eksperymentatorzy. Dlatego – w tajemnicy przed nimi – do świata doświadczalnego poligonu „Wyspy" przenikają agenci do zadań specjalnych, którzy mają „pokierować" biegiem rzeczy w pożądanym kierunku.

A., mieszkaniec Wyspy, zbyt wścibski, znika w tajemniczych okolicznościach.

B., zdemaskowany przez C., robi wszystko, by nie wracać do Zewnętrznego Świata – tu podoba mu się bardziej, o wiele bardziej; jednym słowem – zdemoralizował się. Będzie odtąd gorliwie wydawał agentów działających na Wyspie, współpracując z C.

C. zdaje sobie sprawę, że nie wygra z teoretykami w uczciwej, otwartej konfrontacji. Aby uratować eksperyment i uzyskać rzetelne wyniki, prawdziwą odpowiedź na pytanie o realność utopii, C. musi neutralizować działania agentów i raportować o sytuacji Wyspy w taki sposób jakby ich… nie było.

Generał jest zniecierpliwiony, gromi szefa tajnych służb za nieudolność jego ludzi. Raporty z rezerwatu są wciąż pozytywne – a więc negatywne dla władzy, która musi wykazać słuszność swych oligarchicznych metod rządzenia.

Usunięty z Wyspy A. ogląda świat, którego nieistnienie zakładał uprzednio. Wydaje mu się, że jak Dante – zwiedza Piekło. Tylko to ratuje jego hipotezę o działaniu szatańskich Sił na Wyspie – a do tej hipotezy przywykł już obsesyjnie.

Generał, niezadowolony z rozwoju sytuacji, wydaje rozkaz oddziałom desantowym: podpisał decyzję o likwidacji eksperymentu. Ostatni wrzód na zdrowym ciele Powszechnego Ładu musi być do cna wypalony i zniknąć bez śladu.

Ludzi z Wyspy trzeba izolować i wykorzystać do pracy w specjalnych ośrodkach odosobnienia, by nie zatruli umysłów społeczeństwa zbędną paplaniną.

Uczonych-eksperymentatorów trzeba potraktować podobnie. Nie spełnili oczekiwań: nie mają widać dostatecznych kwalifikacji, skoro nie zdołali potwierdzić eksperymentalnie ponad wszelką wątpliwość prawdziwej teorii.

Zresztą prawdziwa teoria nie wymaga doświadczalnych potwierdzeń.

JANUSZ I MY

(Wspomnienie Macieja Parowskiego)

1.

Na pewno nie zdołam powiedzieć wszystkiego co ważne; zaprzyjaźniliśmy się dość późno. Na początku była to luźna znajomość; jego brat, Wiesław, studiował ze mną na Politechnice Warszawskiej i wspominał też czasem o bracie-fizyku, który pisze. Nie humanista, a pisze, dawało mi to, pamiętam, jakąś nadzieję. W 1973 roku odbieraliśmy razem – Janusz nagrodę, ja wyróżnienie – w konkursie na opowiadanie „Młodego Technika” i „Naszej Księgarni". Sam zaledwie trzydziestopięcioletni, był Janusz wówczas bardzo opiekuńczy, wręcz ojcowski dla młodszych laureatów. To chyba wtedy w „Naszej Księgarni" poznał Żwikiewicza, Prostaka, Streicha, Czechowskiego… Z paroma z nich zaprzyjaźnił się; ja pozostawałem wówczas z boku, w latach siedemdziesiątych najwyżej parę razy wymieniliśmy ukłony na mieście i w warszawskich kawiarniach. Właściwie dopiero wiosną 1980, po lekturze „Cylindra van Troffa”, powiedziałem sobie: „uwaga!!!", lecz wkrótce zwaliło się nam wszystkim na głowy wiele spraw znacznie ważniejszych od fantastyki. Do nawiązania kontaktów nie doszło.

Wiosną 1982, kiedy w księgarniach pojawiło się kilka książek nowej polskiej SF, gdy zaczęła dominować socjologiczna fantastyka naukowa i stało się oczywiste, że w latach siedemdziesiątych było nas więcej i myśleliśmy podobnie – spotkaliśmy się. Szukałem Janusza w związku z przygotowaniami do rozruchu „Fantastyki”, wieści dotarły do niego i Janusz zadzwonił pierwszy. Bardzo szybko, pamiętam, okazało się, jak bliskie są nasze poglądy i gusta. Janusz dał mi do przeczytania szczątki „Limes inferior” i jeszcze w trakcie lektury zrobiło mi się żal i wstyd, że Oramus, Żwikiewicz, Jęczmyk, Nidecka, Wnuk-Lipiński, Głowacki odkryli tę wspólnotę wcześniej i byli z nim bliżej. Myślę, że zwłaszcza Nidecka), może przez chwilę Oramus pozostawali jako autorzy pod jego wpływem. Przypomniałem sobie, że jesienią 1981 Oramus zrobił dla ITD piękny i jak to się teraz mówi, ostry wywiad z Januszem, w którym Zajdlowski stosunek do rzeczywistości i do science fiction został odważnie ujawniony. Wówczas kibicowałem temu z boku, podzielając sąd Leszka Bugajskiego sformułowany w warszawskiej „Kulturze”, że SF wchodząca w rolę literatury politycznej, obyczajowej traci rację bytu. Czasy literatury „zamiast", myślałem, skończyły się, nareszcie będziemy mówić wprost. Janusz, którego najlepsze książki „zamiast" – „Limes inferior”, „Wyjście z cienia”, „Cała prawda o planecie Ksi”, „Paradyzja” – wędrowały przez drukarnie do czytelników, bardzo się sierdził na tę opinię w liście do warszawskiej „Kultury”. I okazało się, że to on miał rację. W 1982 roku zniknęło z naszego rynku parę pism, między innymi właśnie tygodnik „Kultura”, a przybyło parę innych. Wśród nich „Fantastyka”.

Tak więc po tym pierwszym, koleżeńskim telefonie zawitałem do Janusza na Suwalską. Okazało się, że mieszkamy bardzo blisko siebie i że wprost nieprzyzwoitością będzie nie zajrzeć do niego raz na parę dni czy tygodni. Janusz przyjmował gości w małym podłużnym pokoju, wśród stosów książek na regałach i pryzm czasopism spiętrzonych na podłodze – herbatą, a czasem małymi kieliszkami rumu lub czeskiej beherovki. Siedział przy dosuniętym do ściany biurku drobny i szczupły, z twarzą skrytą pod bujnym zarostem, palił i gestykulował, wygłaszając namiętne sądy o sytuacji w kraju i ruchu fantastycznym, o niektórych pisarzach niesłusznie wyniesionych na piedestały przez krytykę i los. Relacjonował najnowsze lektury i własne pomysły. Odsłaniał związek fantastycznych fabuł z mechanizmami rzeczywistości, którą obaj mieliśmy za oknem. Bardzo jednoznaczny, bezpośredni nieraz związek. Słyszałem, że robił to także na spotkaniach autorskich, które lubił i na które, póki mógł, jeździł z przyjemnością. Natomiast wiem, że nie zabrał na żadne z tych spotkań dwu plastelinowych matryc medalu „im. George'a Orwella", który zamierzał prywatnie przyznawać najciekawszym przedstawicielom młodej polskiej fantastyki socjologicznej. Leżały te matryce na stosie „Tygodników Powszechnych” i „Przeglądów Katolickich” tuż przy biurku; Janusz cyzelował je własnoręcznie. Na jednej gołąbek próbował wydostać się z kuli ziemskiej przedstawionej w formie klatki. Na drugiej dominowały wielkie inicjały IGO i motyw pękającego łańcucha.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «List Pożegnalny»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «List Pożegnalny» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Janusz Zajdel - Paradyzja
Janusz Zajdel
Janusz Zajdel - Limes Inferior
Janusz Zajdel
libcat.ru: книга без обложки
Janusz Zajdel
Janusz Zajdel - Cylinder van Troffa
Janusz Zajdel
Janusz Korczak - Dziecko salonu
Janusz Korczak
Janusz Korczak - Sława
Janusz Korczak
Janusz Korczak - Trzy wyprawy Herszka
Janusz Korczak
Janusz Korczak - Józki, Jaśki i Franki
Janusz Korczak
Janusz Korczak - Bezwstydnie krótkie
Janusz Korczak
Отзывы о книге «List Pożegnalny»

Обсуждение, отзывы о книге «List Pożegnalny» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x