Catherine Coulter - Zatoka cykuty

Здесь есть возможность читать онлайн «Catherine Coulter - Zatoka cykuty» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Zatoka cykuty: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Zatoka cykuty»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Agent FBI, Dillon Savich, zajmuje się sprawą dwóch nastolatków, porwanych przez szalonych morderców, kiedy jego osobiste życie nagle się kompikuje. Młodsza siostra Savicha, Lily, rozbiła samochód o drzewo w kalifornijskim mieście Hemlock Bay. Czyżby to była powtórna próba samobójstwa, podjęta po śmierci córeczki? Savich, jego żona i partnerka z FBI, Lacey Sherlock, wpadają na trop spisku, a kluczem do tej sprawy są obrazy, które Lily dostała od babki – malarki. Prace Sarah Elliott są warte miliony dolarów. Lily i ekspert od handludziełami sztuki, Simon Russo, znajdują się w centrum zagrożenia, zataczającego coraz szersze kręgi.

Zatoka cykuty — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Zatoka cykuty», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Lily uśmiechnęła się.

– Remus jest amerykańskim senatorem, ze stanu Zachodniej Demencji, który leży na Środkowym Zachodzie. Jest bardzo zdolny, całkowicie pozbawiony skrupułów i moralności, chorobliwie ambitny i uwielbia niszczyć swoich przeciwników. Znany jest też pod imieniem Łebski Remus, jako przeciwieństwo do kiepskiego, ponieważ jest bardzo elastyczny w działaniu, kiedy chce coś osiągnąć. Mistrz uników. Nigdy się nie poddaje, nie zwraca uwagi na to, co ludzie mówią, ponieważ wie, że i tak wkrótce o wszystkim zapomną; mija się z prawdą i dąży wytrwale do celu. Teraz jego celem jest prezydentura i nie zawahał się przed oszukaniem swojego przyjaciela, żeby ją dostać.

Doktor Chu uniosła cienką pięknie zarysowaną brew i uśmiech.

– Interesujące studium charakterologiczne i dość dobrze znane.

Tym razem Lily roześmiała się głośno.

– W zeszłym tygodniu skończyłam jeden odcinek. Jego przyjaciel, gubernator Braveheart, nie pogodził się z tym oszustwem i podjął walkę. Chociaż jest twardym i walecznym mężczyzną, ma jeden mankament – jest uczciwy. Wydaje mi się, że to dobry odcinek.

– Zaniosła go pani do gazety?

– Nie. nie zrobiłam tego. – Lily przymknęła oczy.

– Czemu?

– Bo znowu poczułam się źle.

– Co pani przez to rozumie?

– Czułam, że nic nie ma znaczenia. Beth zginęła, a ja żyję i nic nie przedstawia już wartości, łącznie ze mną i moją pracą.

– Była pani wesoła, pełna sił twórczych i nagle ogarnęła panią depresja?

– Tak.

– W ciągu jednego dnia?

– Tak, może nawet w krótszym czasie. Nie pamiętam.

– A tego dnia, kiedy pani mąż wyjechał do Chicago, jak się pani czuła?

– Nie pamiętam, żebym odczuwała wtedy coś szczególnego. Po prostu… czułam się normalnie.

– Rozumiem. Mąż zadzwonił do pani następnego dnia, to była środa, i chciał, żeby pani zawiozła jego slajdy do doktora w Ferndale, tak?

– Tak.

– A tam prowadzi tylko szosa 211?

– Tak. Nienawidzę tej drogi. Jest niebezpieczna. A wtedy był zmierzch. Nie lubię prowadzić samochodu o zmierzchu, chociaż staram się jeździć bardzo ostrożnie.

. – Ja też tego nie lubię. Zażyła pani wtedy dwie tabletki antydepresyjne, prawda?

– Tak. Zasnęłam i miałam okropne koszmary.

– Proszę powiedzieć, co pani zapamiętała z tych koszmarów. Doktor Chu nie trzymała jej już za rękę, ale Lily nadal czuła, jak wzbiera w niej ciepło, które ogrzewa jej duszę.

– Widziałam, jak to auto uderza Beth, ten obraz się powtarzał, a ona krzyczała i wołała mnie. Kiedy się zbudziłam, płakałam, a potem leżałam tylko, całkowicie otępiała.

– Czuła pani, że nie ma już dla niej nadziei?

– Dokładnie tak. Czułam, że nic nie ma wartości, szczególnie ja nie jestem nic warta. Wszystko było zasnute czarną mgłą. Nic nie miało znaczenia.

– Teraz, Lily, wyjechała pani samochodem z domu. Siedzi pani w swoim czerwonym explorerze. Co pani myśli o tym samochodzie?

– Tennyson wrzeszczy na mnie, kiedy nazywam to auto samochodem. To jest explorer i nic nie może się z nim równać.

– Nie lubi pani explorera, prawda?

– Teściowie podarowali mi go na urodziny. To było w sierpniu. Właśnie skończyłam dwadzieścia siedem lat.

Nie wyglądało na to, żeby doktor Chu chciała sondować czy też zgłębiać problemy Lily; rozmawiała z nią jak z przyjaciółki! i nic więcej. Gładziła ją lekko po lewej ręce. Po chwili obróciła się do Savicha i skinęła głową.

– Lily?

– Tak, Dillon.

– Jak się czujesz, kochanie?

– Jest mi tak ciepło, Dillon. Nic mnie nie boli. To cudowne. Chcę wyjść za mąż za doktor Chu. Ona ma magiczne dłonie.

– Cieszę się, że jest ci dobrze. – Savich uśmiechnął się. – Jedziesz teraz szosą 211?

– Tak. Właśnie na nią wjechałam. Początek drogi jest w porządku, ale potem wjeżdża się pomiędzy sekwoje, robi się ciemno, a drzewa napierają na siebie. Zawsze uważałam, ze te drogę zaprojektował jakiś wariat.

Zgadzam się z tobą. O czym myślisz, Lily?

– Myślę, że ciemności zarzucają całun na te wszystkie sekwoje. Beth też była przykryta całunem. Jestem w depresji, Dillon, i chcę skończyć z tym wszystkim. Myślę, że nigdy nie pozbędę się tego bólu, a nie jestem w stanie już dłużej go znosić.

– Ten ból – wtrąciła doktor Chu, biorąc Lily za rękę – proszę opowiedzieć o tym bólu.

. – Wiem, że kiedy ten ból przeniknie mnie całą, kiedy się z nim utożsamię, wtedy będę mogła odpokutować swoją winę.

– Doszła pani do przekonania, że musi pani popełnić samobójstwo, które będzie zadośćuczynieniem? Przywróceniem równowagi?

– Tak. Życie za życie. Moje życie, niewiele warte, za jej cenne życie.

Lily ściągnęła brwi.

Doktor Chu przesunęła lekko dłonią po jej czole i znowu wzięła ją za rękę.

– Lily, o czym pani teraz myśli?

– Przyszło mi do głowy, że tu się coś nie zgadza. Ja nie zabiłam Beth. Byłam wtedy w redakcji i pokazywałam komiks.

– Podobał się, prawda?

– Tak. Później szeryf powiedział…

Lily ścisnęła dłoń doktor Chu tak silnie, aż zbielały jej nadgarstki.

– Niech się pani uspokoi, Lily. Wszystko w porządku. Jestem koło pani, jest tu pani brat i pani Savich. Nieważne, co powiedział szeryf. Zrozumiała pani, że to nie pani zabiła Beth.

– Tak – szepnęła Lily i powieki jej zadrgały. – Zdaję sobie teraz sprawę, że coś się nie zgadza. Przypomniałam sobie właśnie o tych proszkach nasennych, które Tennyson postawił przy łóżku. Połknęłam ich tyle, że butelka była prawie pusta, i nagle pomyślałam, że nie chcę umierać, ale było już za późno. Było mi smutno, że Beth straciła życie, i smutno, że ja tracę swoje.

– Nie rozumiem tego, Lily – powiedział Savich. – Mówiłaś o proszkach, które połknęłaś zaraz po pogrzebie Beth. Dlaczego teraz o tym myślisz, kiedy jedziesz samochodem?

– Ponieważ zdałam sobie sprawę, że zupełnie sobie nie przypominam, żebym łykała te prostki. Czy to nie jest dziwne?

– To bardzo dziwne. Mów dalej.

– Zdałam sobie sprawę, że nie chciałam wtedy umrzeć i teraz też nie chcę umierać. Dlaczego więc mam tak straszne poczucie winy? Co powoduje, że, mam ochotę skierować explorera w stojące przy drodze drzewa?

– Znalazłaś na to odpowiedź, Lily?

– Tak.

Lily nagle zasnęła.

– Dajmy jej trochę odpocząć, panie Savich, później obudzę ją i zobaczymy, czy zajdzie potrzeba, żeby ją znowu poddać hipnozie.

– Coraz bardziej ciekawi mnie ta sprawa z proszkami nasennymi. Może powinniśmy się nad tym dłużej zatrzymać. Jak pan sądzi, panie Savich?

– Konieczne – odezwała się z tyłu Sherlock. Nagle Lily otworzyła oczy.

– Wszystko pamiętam – powiedziała. – Nie usiłowałam popełnić samobójstwa. Na pewno nie.

Doktor Chu ujęła jej dłonie i nachyliła się nad nią.

– Lily, proszę nam dokładnie o tym opowiedzieć.

– Oprzytomniałam, miałam już całkowitą jasność umysłu i byłam przerażona tym, co mi przedtem przychodziło do głowy. Wjechałam w zakręt, za którym zaczynał się ostry spadek szosy. Zorientowałam się, że jadę zbyt szybko, i zaczęłam hamować.

– I co się wtedy stało? – Savich wychylił się do przodu.

– Nic się nie stało.

– Wiedziałam, ja to wiedziałam – szepnęła Sherlock.

– Czy pompowałaś hamulec, jak cię kiedyś uczył ojciec?

– Tak, kilkakrotnie lekko naciskałam, ale bez efektu. Prze raziłam się. Szybko zaciągnęłam ręczny hamulec. Wiem, że on działa tylko na tylne koła, ale pozwoliłoby mi to zmniejszyć szybkość.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Zatoka cykuty»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Zatoka cykuty» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Catherine Coulter - Cel
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Górska tajemnica
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Ulica Cykuty
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Backfire
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Los Gemelos Sherbrooke
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Arabella
Catherine Coulter
Catherine Coulter - The Edge
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Split Second
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Eleventh Hour
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Wizards Daughter
Catherine Coulter
libcat.ru: книга без обложки
Catherine Coulter
Catherine Coulter - Riptide
Catherine Coulter
Отзывы о книге «Zatoka cykuty»

Обсуждение, отзывы о книге «Zatoka cykuty» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x