Lewis Perdue - Córka Boga

Здесь есть возможность читать онлайн «Lewis Perdue - Córka Boga» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Córka Boga: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Córka Boga»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Znakomity thriller dotykający wątków historycznych, religijnych i artystycznych. Z jednej strony – zaskakujące zwroty akcji, agenci KGB, sekrety Watykanu, skradzione przez nazistów dzieła sztuki, profesor teologii, wcześniej glina, poszukujący uprowadzonej żony, z drugiej – refleksja i próba zrozumienia zdumiewającego problemu boskiej woli w świecie moralnego zepsucia, gwałtu i kłamstw.
Zoe Ridgeway, wybitna brokerka sztuki, z mężem Sethem jedzie do Szwajcarii po bogaty zbiór od tajemniczego kolekcjonera sztuki. Zanim jednak Zoe dopełni transakcji, ona i mąż zostaną wciągnięci w tysiącletnią pajęczynę konspiracji, morderstwa, intryg, które zaczynają się i kończą tajemnicą Mesjasza – kobiety. Jeśli jej istnienie zostanie udowodnione, spowoduje rozpad podwalin zachodniej kultury.

Córka Boga — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Córka Boga», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Sądzę, że być może miało to miejsce przy ognisku, kiedy ktoś spojrzał głęboko w płomienie i dostrzegł odbicie odległego i niezrozumiałego świata, który napędzał im porządnego stracha. A ona – tu wskazała dłońmi w białych rękawiczkach glinianą statuetkę – a ona poradziła sobie z trwogą w ten sposób.

– To właśnie sprawia, że te wizerunki są aż tak fascynujące. Sadzę, że mówisz o początkach religii – powiedziała Zoe, kręcąc z niedowierzaniem głową. – Tak niewiele o tym wiem…

– O prehistorii – poprawiła ją Thalia, biorąc w dłonie glinianą figurkę. – Dlatego właśnie tak niewiele jest tego, o czym można wiedzieć.

– Właśnie. Nigdy bliżej nie interesowałam się sztuką z czasów wcześniejszych niż tysiąc lat przed naszą erą. Jedynie kilku specjalistów w mojej branży zna się na tym. To w większym stopniu archeologia niż sztuka.

– Cała sztuka jest archeologią – wyraziła własną opinię Thalia. – Sztuka odzwierciedla kulturę, a kultura jest sposobem, w jaki ludzie starają się nadać życiu sens. To po prostu jest tak, że większość z nas, historyków sztuki, zależy od historii pisanej, która daje nam przesłanki do interpretowania sztuki.

Zoe przytaknęła w zamyśleniu.

– Pomyśl o tym, co się wówczas działo. Ona – Zoe wskazała na glinianą Wenus – została uformowana przez czyjeś dłonie i umysł, które szykowały się do niewiarygodnej wręcz eksplozji wiedzy. Działo się to wtedy, kiedy zostało wynalezione koło, kiedy zaczęto udomawiać zwierzęta, kiedy powstawały pierwsze malowidła na ścianach jaskiń, a pierwsze grupy pierwotnych ludzi odkryły, że można uprawiać zboże, wysiewając nasiona…

– Kiedy Bóg był kobietą – przerwała jej Thalia.

– Słucham?

– Rozejrzyj się dookoła. Bóg miał cycki.

Zoe zmarszczyła brwi.

– Cóż za świat! – skomentowała Thalia. – Ma uda grube jak ja, a w tamtych czasach ludzie uczynili z niej Boga.

Roześmiała się rubasznie, a całe jej ciało zatrzęsło się pod obszernym czarnym swetrem i elastycznymi spodniami.

– Dziwne! – dodała cicho Zoe. – Dzięki Sethowi wiem wiele na temat współczesnych religii. – Rozejrzała się dookoła. – Ale nie wiem prawie nic o… – Zatoczyła szeroki łuk ramieniem, wskazując pomieszczenie. – Tak naprawdę nigdy nie myślałam o tym, co działo się kiedyś. To znaczy zakładałam, że figurki Wenus symbolizowały po prostu jednego z wielu lokalnych bogów. No wiesz, nie była to jeszcze tak naprawdę formalnie zorganizowana religia.

– Niezorganizowana formalnie religia – powtórzyła Thalia, idąc wzdłuż stołu, na którym ustawione były posążki bogini Wenus. – To dzięki moim ludziom.

Zatrzymała się i spojrzała na Zoe.

– Tora… a także chrześcijański Stary Testament pełne są nawoływań do burzenia pogańskich świątyń, do palenia na stosach pogańskich świętych tekstów oraz do zgładzenia pogan z powierzchni ziemi. Ale pozwól mi powiedzieć, że pięt naście tysięcy lat temu… być może nawet dwadzieścia pięć lub trzydzieści tysięcy lat przed tym, jak dzięki świętym tekstom Jahwe przybrał postać, Bóg był kobietą. Wielka Bogini nie była jedynie częścią kultu płodności czy też jednym z wielu animistycznych totemów. Uznawano ją za stwórcę wszechświata, za dawczynię wszelkiego życia. I to nie tylko w jednym miejscu, lecz na całym świecie. Chodź za mną.

Ze zdumiewająca szybkością ruszyła przejściem między rozstawionymi stołami. Zoe pospieszyła za nią.

– Popatrz na metryczki. – Wskazała na Wenus z terakoty. – Ta pochodzi z Sumerii i ma na imię Nana lub Innana. Obok niej – tu wskazała figurkę wyrzeźbioną w serpentynie – to wielka Bogini Słońca Eskimosów, najwyższy stwórca, taki jak japońska Stwórczym Świata.

Szła dalej.

– Indie, Arabia, Anatolia, Australia, Egipt, Afryka, cały ba sen Morza Śródziemnego, Bóg był kobietą. Nazywali ją Izis, Isztar, Aszera, Hathor, Anahita, Au Set, Ishara oraz setki innych imion, ale zawsze wygląda tak samo i nie ma wątpliwości, że wszystkie te wizerunki reprezentują Wielką Boginię, która stworzyła świat i wszystko w nim.

Thalia zatrzymała się tak nagle, że Zoe niemal wpadła na nią.

– Od samego początku był to monoteizm. Zatrzymały się przy największym posągu Wenus, niemal metrowej kamiennej statuetce z Anatolii, która przedstawiała kobiecą postać rodzącą jedną głowę barana i trzy głowy byka.

– To początek szóstego tysiąclecia przed naszą erą – wyjaśniła. – W ich kulturze barany i byki reprezentowały mężczyzn. Ten posąg jednoznacznie przedstawia mężczyznę wy chodzącego z ciała kobiety, zupełnie inaczej niż w opowieści o Adamie i Ewie.

Zoe pochyliła się nisko nad posągiem, chcąc przyjrzeć się szczegółom.

– Wtedy jeszcze nie rozumiano związku między współżyciem płciowym a potomstwem. Wszyscy wiedzieli tylko tyle, że kobieta i samice zwierząt dawały nowe życie. Że jedynie kobiety mogły to robić. Ciała kobiet funkcjonowały w rytm natury, księżyca i reprezentowały te same tajemnicze cykle, co świat wokół nich.

– Co, jak zakładam, jest przyczyną tego, że wciąż mówimy o matce ziemi oraz o matce naturze.

– Ależ tak. Możesz usiłować ukryć istnienie Wielkiej Bogini, ale nie dasz rady pozbyć się jej. Warto też pamiętać o tym, że kultury te miały charakter matriarchatu – dziedziczenie dobytku oraz nazwiska przechodziło w linii matki, ponieważ wtedy nie wiedziano jeszcze, że faceci mają coś z tym wspólnego. Mężczyźni byli jedynie myśliwymi i obrońcami, z uwagi na ich siłę fizyczną i rozmiary ciała, ale to kobiety wynalazły rolnictwo, ponieważ zapewniało im ono dostatek pożywienia blisko domu.

– Dlatego właśnie ta figurka trzyma w dłoniach jakieś ziarno? – Zoe wskazała na dłonie dużego posągu. – Wygląda jak pszenica, ale nie jestem tego pewna.

Thalia pochyliła się i spojrzała na figurkę spod przymrużonych powiek.

– To jest karłowata forma jęczmienia. Jeden z przodków współczesnych odmian. Tak, masz rację, trzyma to w dłoniach, bo jest dawcą pożywienia, tak jak stwórczynią życia.

– Cóż więc się stało?

Thalia uniosła brwi.

– Dlaczego Bóg jest teraz facetem? Po części dlatego, że wino oraz Bóg mają ze sobą wiele wspólnego i jak sądzę, wszystko zaczęło się wtedy, kiedy zrozumiano, jaką rolę od grywa stosunek płciowy w prokurowaniu dzieci – wyjaśniała Thalia. – Albo to w połączeniu z początkami rolnictwa.

Za ścianami ich artystycznej galerii usłyszały trzaśniecie drzwi dochodzące z dalszej części magazynu.

– Wtedy właśnie zaczęto zdawać sobie sprawę z tego, że kobiety sprawowały kontrolę nad własnym ciałem i zapasami żywności i że nie był to cud boskiej natury.

– Wiedza – podjęła Zoe. – Spożywanie zakazanego owocu?

Można tak to ująć. Do tego czasu niewielkie plemiona żyły zgodnie z rytmem przyrody, korzystały z tego, co dała natura, i nie podejmowały prób przejęcia kontroli nad przyrodą czy nad własnym życiem. Kiedy mężczyźni zdali sobie sprawę, że stanowią kluczowy element, przestali do pewnego stopnia odczuwać lęk. W tym mniej więcej czasie… – wskazała palcem i podeszła do sąsiedniego stołu, gdzie figurki bogini były nieco szczuplejsze. – Widzisz to?

Zoe spojrzała na figurkę odlaną z miedzi z oczami z lapis lazuli oraz kamieniem podobnym do bursztynu umieszczonym w torsie. Obok bogini stała mniejsza figurka, bez wątpienia przedstawiająca postać męską.

– W porządku, to jest mniej więcej czwarte tysiąclecie przed naszą erą – wyjaśniła Thalia. – Figurka męska to książę małżonek. Wielka Bogini wciąż jeszcze dominuje, ale kul tura rozwinęła się w ten sposób, że boski byt zawierał w sobie oba pierwiastki – męski i żeński. Nie interpretowałabym te go jako politeizm. Jest to jedno bóstwo z aspektami męskim i kobiecym, nie zaś dwa oddzielne bóstwa.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Córka Boga»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Córka Boga» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Córka Boga»

Обсуждение, отзывы о книге «Córka Boga» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x