• Пожаловаться

Martin Kat: Diabelska wygrana

Здесь есть возможность читать онлайн «Martin Kat: Diabelska wygrana» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Martin Kat Diabelska wygrana

Diabelska wygrana: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Diabelska wygrana»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Romans, którego nigdy nie zapomnisz! Szukając zemsty za śmierć brata, Damien Falon zastawia pułapkę na piękną Alexę Garrick. Wygrywa od niej fortunę przy karcianym stole, nie żąda jednak pieniędzy, lecz tego, by Alexa spędziła z nim noc. Wbrew jego oczekiwaniom Alexa okazuje się delikatną i miłą dziewczyną i Damien wkrótce przyłapuje się na tym, że pragnie nie tylko jej ciała. Tymczasem niespodziewane komplikacje powodują, że musi bronić honoru Alexy, proponuje jej więc małżeństwo…

Martin Kat: другие книги автора


Кто написал Diabelska wygrana? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Diabelska wygrana — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Diabelska wygrana», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Ostatnio spędzała w ten sposób mnóstwo czasu.

Zdarzało jej się też obstawiać na loterii albo skusić się na partyjkę małego go – skromniejszą, niezu¬pełnie legalną wersję gry. Czasami wygrywała, czę-sto wychodziła na zero, niekiedy przegrywała tro¬chę więcej, niż pierwotnie zamierzała. Rayne zru¬gał ją za to kilka razy, opowiadając historię ksi꿬nej Devonshire, którą nieopanowane zamiłowanie do hazardu doprowadziło do utraty fortuny. Jed¬nak Aleksa wciąż grała, a Rayne'a chyba przestało to w końcu obchodzić.

Obiecała mu, że zachowa ostrożność, przecież nie była już dzieckiem. Miała pieniądze, które mo¬gła wydawać według własnego widzimisię, i nie po¬trzebowała do tego braterskiego pozwolenia.

– Teraz pani rozdaje, panno Garrick – usłyszała głos, który wyrwał ją z zamyślenia. Wyglądał nie¬zwykle atrakcyjnie: przystojny, w idealnie skrojo¬nym szarym fraku, bordowej kamizelce i ciemno¬szarych spodniach. Te posępne barwy, w które zwykle się ubierał, jedynie dodawały mu mrocznej atrakcyjności.

Przy kartach czas szybko mijał. Aleksa popatrzy¬ła na talię i przygryzła dolną wargę. Przez cały wie¬czór systematycznie przegrywała.

– Może zrobimy krótką przerwę? Chyba opuści¬ło mnie szczęście.

– Nonsens – odparł hrabia. – Czyżby pani nie pamiętała kilku ostatnich rozgrywek? Pani szcz꬜cie zaczęło się odmieniać. – Faktycznie, wygrała kilka ostatnich rozdań. Wpatrywał się w nią nie¬bieskimi oczami, a ona poczuła, jak jej serce wprost zamiera. – Oczywiście, możemy przerwać, chyba że… boi się pani wyzwania.

Wyprostowała się. Jeśli sądził, że stchórzyła, to był w grubym błędzie.

– A więc, do kart, milordzie. Przed nami jeszcze wiele godzin. Powiedziałabym nawet, że dopiero co zaczęliśmy. Uśmiechnął się, a ona jeszcze raz pomyślała, ja¬ki z niego przystojny mężczyzna. Być może nie w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, gdyż Falon wcale nie był ładny. Miał twarde, mocno rzeźbione rysy twarzy, kształtne i męskie czarne brwi. To nie był chłopiec, ale mężczyzna w każdym calu.

Rozejrzała się po wysoko sklepionej sali, nie¬świadomie porównując go z innymi siedzącymi w pobliżu dżentelmenami. Wśród grających było również kilka kobiet, zaś przy jednym z zielonych stolików panie i panowie grali w faro. Spostrzegła, że niektóre kobiety rzucają hrabiemu ukradkowe spojrzenie, a kilku mężczyzn od czasu do czasu spogląda na niego z wyraźną wrogością.

Grali dalej. Mijały kolejne kwadranse, on wciąż się uśmiechał, a gdy prawił jej komplementy, ru¬mieniła się i czuła dziwne drżenie rąk. Był bardziej czarujący niż kiedykolwiek wcześniej, no i te oczy…

Zawsze uważne, podziwiające ją bez słów, wyra¬żające pożądanie, mówiące, że jej obecność przy stoliku jest tym, o czym marzył. I że pragnie jeszcze więcej.

Tłum osób przebywających w Sali Indyjskiej po¬woli topniał, chociaż kilku zapalonych graczy wciąż oddawało się swojej pasji, a wśród nich Aleksa i hrabia. Reszta towarzystwa udała się na późną kolację serwowaną na długim bufecie w jadalni.

Aleksa przez cały wieczór nic nie jadła, tylko po¬pijała sherry z kieliszka, który – przy dziesiątkach kręcących się dookoła służących – wydawał się nie mieć dna. Gdyby nie napięte nerwy i obecność śniadego hrabiego, z pewnością byłaby już mocno podchmielona.

– Pani kolej, panno Garrick.

Spojrzała na swoje karty. Powinna była skończyć już kilka godzin temu. Rayne byłby wściekły, gdy¬by się dowiedział, że spędziła tyle czasu w towarzy¬stwie lorda Falona, ale karty znowu się odmieniły. Trzymała całe naręcze atutowych pików i była na prowadzeniu.

To były najlepsze karty, jakie dostała przez cały wieczór. Jeśli dopisze jej szczęście, będzie mogła podnieść stawkę, odzyskać przegrane pieniądze i pokazać lordowi Falonowi, jakim to ona jest wspaniałym graczem.

Uśmiechnęła się.

– Myślę, że dotąd zachowywaliśmy się zbyt po¬wściągliwie, milordzie. Co pan powie na podwoje¬nie stawki?

Wygięta w łuk czarna brew uniosła się.

– Prowadzi pani dość niebezpieczny tryb życia, prawda?

– Jeśli to zbyt ostra gra, milordzie, to ja oczywiście…

Uśmiechnął się.

– Pani życzenie jest dla mnie rozkazem, milady. Tak więc stawki zostały podniesione i gra potoczyła się dalej. Niestety, jej dobra passa się skoń¬czyła i teraz karty lorda Falona z rozdania na roz¬danie okazywały się coraz lepsze.

– Pan… zupełnie mnie wykończył – przyznała jakiś czas później. – Chyba nigdy w życiu nie widziałam, żeby komuś tak szła karta.

– Po prostu łut szczęścia.

– I doskonała gra.

– Podobnie jak z pani strony, panno Garrick.

– Wstał z uśmiechem i podszedł, by odsunąć jej krzesło. – Jeśli chodzi o kwotę, którą pani przegrała, to nie sądzę, by nosiła pani przy sobie taką ilość gotówki. Chętnie przyjmę pisemne potwier¬dzenie.

– Tak… chyba straciłam rachubę, ile jestem winna. – Zerknęła na zapis, który lord Falon właśnie podniósł ze stołu.

Sprawdził kartkę i uniósł kąciki ust.

– Wygląda na to, że jest mi pani dłużna dzie¬więćdziesiąt tysięcy funtów.

Aleksa wydała zduszony okrzyk.

– Dziewięćdziesiąt tysięcy? – Serce załomotało jej w piersi, z każdą sekundą coraz mocniej ude¬rzając o żebra. – Nie wierzę, żeby to była aż tak wy¬soka kwota!.

– A dokładnie dziewięćdziesiąt tysięcy trzysta trzydzieści dziewięć.

– To… to musi być pomyłka, jakiś błąd w podsu¬mowamu…

– Taka kwota wynika z zapisu. – Podał jej kart¬kę, a ona popatrzyła na liczby, które zapisane czar¬nym atramentem w równym słupku niemalże oskarżycielsko odpowiadały na jej spojrzenie.

Aleksa przeczytała je raz, potem drugi. Nie było wątpliwości, że grała ostro i straciła małą fortunę. Uspokoiła oddech, wbijając wzrok w hrabiego.

– Czy tego właśnie paą, chciał? Moich pienię¬dzy? Czy właśnie dlatego pan mnie tropił i obser¬wował?

Rozejrzał się, aby sprawdzić, czy ktoś przysłu¬chuje się ich rozmowie, i stwierdził, że większość osób albo już wyszła, albo jest zajęta swoją grą.

– Tu nigdy nie chodziło o pieniądze, Alekso.

Wyprostowała ramiona, zastanawiając się, jak mogła dać się tak łatwo podejść i dlaczego teraz czuje się zdradzona.

– Nie musisz się obawiać, że ci nie zapłacę. Jestem bardzo bogata, o czym z pewnością wiesz. Niestety, może mi to zająć trochę czasu.

– Jak długo? – spytał.

– Mogę spłacać dług w małych ratach, tak jak wpływają kolejne sumy mojej pensji, ale to mój brat jest powiernikiem mojego majątku do czasu, aż wyjdę za mąż lub ukończę dwadzieścia trzy lata.

– Dlaczego nie poprosisz go o te pieniądze?

– Nie chcę wciągać Rayne'a w moje sprawy. To nie on jest dłużnikiem, lecz ja. Sama dopilnuję spłaty.

Sądziła, że zaoponuje, a,le on po prostu uśmiechnął się.

– Miałem nadzieję, że to właśnie powiesz.

– Co… jak to?

– Już ci mówiłem, Alekso, że nie chodzi mi o pieniądze, ale o ciebie, piękna damo. Pragnąłem cię od chwili, gdy po raz pierwszy cię ujrzałem.

Oblała się rumieńcem..

– O czym ty mówisz? Chyba nie sugerujesz, że…

– Dziewięćdziesiąt tysięcy to ogromna suma.

– Wbił w nią spojrzenie swoich świdrujących niebieskich oczu. – Spotkaj się ze mną i zostań ze mną na noc, a wtedy oddam ci twoje pisemne poświad¬czenie długu.

– Oszalałeś!

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Diabelska wygrana»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Diabelska wygrana» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Sidney Sheldon: Krwawa Linia
Krwawa Linia
Sidney Sheldon
Terry Pratchett: Nacja
Nacja
Terry Pratchett
Bertrice Small: Nazajutrz
Nazajutrz
Bertrice Small
Dean Koontz: Groza
Groza
Dean Koontz
Отзывы о книге «Diabelska wygrana»

Обсуждение, отзывы о книге «Diabelska wygrana» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.