• Пожаловаться

Martin Kat: Diabelska wygrana

Здесь есть возможность читать онлайн «Martin Kat: Diabelska wygrana» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Martin Kat Diabelska wygrana

Diabelska wygrana: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Diabelska wygrana»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Romans, którego nigdy nie zapomnisz! Szukając zemsty za śmierć brata, Damien Falon zastawia pułapkę na piękną Alexę Garrick. Wygrywa od niej fortunę przy karcianym stole, nie żąda jednak pieniędzy, lecz tego, by Alexa spędziła z nim noc. Wbrew jego oczekiwaniom Alexa okazuje się delikatną i miłą dziewczyną i Damien wkrótce przyłapuje się na tym, że pragnie nie tylko jej ciała. Tymczasem niespodziewane komplikacje powodują, że musi bronić honoru Alexy, proponuje jej więc małżeństwo…

Martin Kat: другие книги автора


Кто написал Diabelska wygrana? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Diabelska wygrana — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Diabelska wygrana», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Być może warto podjąć ryzyko?

Lady J ane Thornhill uśmiechnęła się. Jeśli Aleksa będzie ostrożna, nic nie może jej się stać.

Spojrzała w kierunku drzwi prowadzących do ogrodu. Przystojny lord Falon jeszcze nie przybył, ale Jane nie miała wątpliwości, że niebawem się zjawi.

Cóż to może zaszkodzić, jeśli Aleksa poflirtuje sobie z nim, tak troszeczkę? Albo nawet jeśli posu¬nie się do pocałunku?

Do tej pory nie było mężczyzny, z którym Alek¬sa nie umiałaby sobie poradzić. Może nadszedł czas, by poznała takiego, który stawi jej czoło, roz¬nieci przygasły ogień.

Może – tak pomyślała, lecz prawdę mówiąc, wcale nie była pewna.

* * *

Był tam. Wyraźnie to czuła. I obserwował ją. Aby ukryć napięte nerwy, Aleksa roześmiała się rado¬śnie w odpowiedzi na coś, co powiedział towarzy¬szący jej mężczyzna, jasnowłosy, nieco pulchny ad¬mirał lord Cawley. Admirał mówił o wojnie, po raz dziesiąty delektując się zwycięstwem pod Trafalga¬rem sprzed kilku lat.

Aleksa puszczała mimo uszu słowa wypowiada¬ne monotonnym, nosowym głosem, wreszcie kątem oka zauważyła, jak do sali balowej wchodzi hrabia. Wysoki, szczupły, a jednak mocno zbudo¬wany. Poczuła motylki w żołądku na sam widok oszczędnych, płynnych ruchów pewnego siebie mężczyzny, których nigdy nie widziała u innych.

Zatrzymując się tylko na moment, by wymienić tu i tam kilka zdawkowych zdań, skierował się ku drzwiom prowadzącym do ogrodu. lak długo bę¬dzie czekał? – zastanawiała się. Nie miała zamiaru dołączyć do niego zbyt wcześnie.

W miarę upływu czasu doszła do wniosku, że bę¬dzie czekał godzinami. Wydawało się, że hrabia jest bardzo cierpliwym człowiekiem.

Poszła do niego zaraz po kolacji, bez trudu opuszczając towarzystwo, wdzięczna za to, że Ray¬ne i 10celyn poczuli się zmęczeni i wyruszyli z po¬wrotem do Stoneleigh, posiadłości położonej go¬dzinę jazdy karetą. Dziękowała bratu, że pozwolił jej spędzić cały ten tydzień z J ane.

– Rozmawiałem z księciem – powiedział wtedy jej przystojny brat, uśmiechając się serdecznie. Jo¬celyn stała obok niego, jedno z nich szczupłe i ele¬ganckie, drugie masywne i silne. – Jego książęca mość nie jest jeszcze gotów do wyjazdu. Ty i Jane możecie zostać razem z nim. Bądź grzeczna i baw się dobrze, a w poniedziałek przyślę po ciebie po¬wóz. – Miał gęste włosy koloru ciemnej kawy, mę¬skie rysy twarzy, pewną szorstkość w sposobie by¬cia, dzięki czemu zawsze świetnie radził sobie z kobietami..

– Dziękuję ci, Rayne. – Nachyliła się i pocałowa¬ła go w policzek. Jednocześnie tknęła ją nieoczeki¬wana myśl: mimo że brat był mocniej zbudowany, był jedynym znanym jej mężczyzną, który dorów¬nywał wzrostem Damienowi Falonowi.

– Baw się dobrze – Jocelyn uśmiechnęła się i uściskała Aleksę. Dwa lata starsza od Aleksy Jo miała podobną do niej sylwetkę, była szczupła i wysoka, ciemnowłosa; ładna i inteligentna zara¬zem. Po kilku latach od poślubienia Rayne'a zo¬stały z Aleksą bliskimi przyjaciółkami.

– Obiecuję, że nie przepuszczę żadnego tańca.

– To nie była prawda, ale Jo była zadowolona, że

Aleksa miło spędza czas. Chociaż, prawdę mó¬wiąc, do momentu pojawienia się lorda Falo¬na na towarzyskich salonach w tym sezonie Aleksa wolałaby chyba przebywać w Marden.

Zaczekała, aż brat z żoną odjadą, a potem zebra¬ła całą odwagę i przeszła na tył domu, gdzie znaj¬dowała się jednopiętrowa ceglana przybudówka zdobiona francuskimi motywami. Pokonując ostat¬nie kilka kroków w stronę drzwi, sprawdziła jeszcze swój strój, który dzięki Jocelyn jej brat w końcu nie¬chętnie zaakceptował: wygładziła przód złocistej jedwabnej sukni, przesunęła tiul na właściwe miej¬sce, wyprostowała brzeg głębokiego dekoltu, który odkrywał znaczną część jej biustu.

Ogród Birminghamów był mniejszy niż u lorda Dorringa, gdzie ostatnio widziała hrabiego. Była w nim tylko jedna ozdobna fontanna.

Aleksa rozejrzała się, omiatając wzrokiem żywo¬płoty i słodko pachnące kwiaty. Kwitły krokusy i tu¬lipany, w ciężkich donicach pięło się geranium, sły¬chać było brzęczenie owadów, wokół unosiła się woń wilgotnych liści, lecz lorda Falona nigdzie nie było.

Może jednak wcale nie okazał się tak cierpliwy. Mimo to zeszła po stopniach i ruszyła w kierun¬ku wysokiego kamiennego muru na tyłach posesji. Zanim jeszcze Falon znalazł się w zasięgu jej wzro¬ku, usłyszała cichy chrzęst jego kroków na pogrą¬żonej w ciemności ścieżce.

– Miałem nadzieję, że przyjdziesz – powiedział głębokim, męskim głosem, wywołującym wspomnienie o brandy z odrobiną śmietanki. Niezwykłe połączenie szorstkiego brzmienia i gładkiego za¬pachu wywołało w niej lekki dreszcz.

Dotknął dłonią jej szyi ozdobionej naszyjnikiem z topazów połyskujących w blasku księżyca. Kilka bursztynowych kamieni miała także we włosach upiętych na czubku głowy w kasztanowy wianuszek.

– Nie powinnam była tu przychodzić.

– Owszem… nie powinnaś. Więc dlaczego przyszłaś? – Wtopił się w cień, ale widziała jego śniadą twarz, białe zęby, niebieskie oczy…

– Może dlatego, że… zaintrygowałeś mnie. Uśmiechnął się, pewnie wspominając podobne słowa, które sam do niej wypowiedział. Wyglądał teraz młodziej, rysy jego twarzy złagodniały.

– A może największą atrakcję stanowi niebezpie¬czeństwo, to, że robisz coś, czego zabroniłby ci brat?

– Mój brat już jakiś czas temu przestał się wtrą¬cać w moje życie. To prawda, że jest trochę nad¬opiekuńczy, ale to dlatego, że mnie kocha.

– To musi być miłe – powiedział – mieć kogoś, komu tak zależy.

– A czy jest ktoś, komu zależy na tobie? Uśmiechnął się kącikiem ust, ust stanowczych, jak zauważyła, ale też bardzo męskich i niezwykle pięknych.

– Nie ma. Kiedyś była osoba, na której bardzo mi zależało, osoba, której szczęścia pragnąłem bardziej niż własnego.

– Kobieta?

– Nie.

O dziwo, poczuła ulgę. Chciała dowiedzieć się, kogo tak bardzo kochał, ale widżiała w jego oczach, że nie doczekałaby się odpowiedzi.

– Po co przyjechałeś do Londynu? Chyba nie po to, by brylować w towarzystwie?

– Miałem tu do załatwienia pewną sprawę. Chciałem zostać tylko przez tydzień. I wtedy w ope¬rze zobaczyłem ciebie i postanowiłem przedłużyć swój pobyt.

Poczuła lekkie łaskotanie w żołądku. Było to dziwne wrażenie, od którego szybciej zabiło jej serce, a dłonie zwilgotniały.

– Dlaczego jesteś…

– Dość tych pytań, Alekso. Nie mamy zbyt dużo czasu. – W jednej chwili przywarł do niej ciałem, obejmując ją w talii, dotykając swoimi długimi no¬gami jej ud. Spojrzał jej prosto w oczy i przywarł ustami do jej ust w ognistym pocałunku. Zabrakło jej tchu, pocałunek był gorący, niesamowicie męski, zarazem stanowczy i delikatny. Aleksa poczuła dreszcze. Damien wykorzystał ten moment, wsunął język do jej ust, posyłając płomienną falę, która ogarnęła całe jej ciało. Smakował ją, spijał wzbu¬dzone w niej pożądanie, odbierając jej powietrze. A potem ujął w dłonie jej twarz i wdarł się w jej usta jeszcze głębiej, aż cały świat zawirował jej w oczach. Pieścił ją językiem, zawłaszczając nią tak, jak nigdy dotąd żaden mężczyzna nią nie zawładnął.

Aleksa wyrzuciła z siebie gardłowy protest – a mo¬że dźwięk ten znamionował niespełnioną tęsknotę?

Na kilka sekund przylgnęła do niego niepewna, co się dzieje, lękając się tego wysokiego, śniadego mężczyzny oraz uczuć, które w niej wzbudzał, zaś najbardziej lękając się samej siebie.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Diabelska wygrana»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Diabelska wygrana» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Sidney Sheldon: Krwawa Linia
Krwawa Linia
Sidney Sheldon
Terry Pratchett: Nacja
Nacja
Terry Pratchett
Bertrice Small: Nazajutrz
Nazajutrz
Bertrice Small
Dean Koontz: Groza
Groza
Dean Koontz
Отзывы о книге «Diabelska wygrana»

Обсуждение, отзывы о книге «Diabelska wygrana» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.