Jodi Picoult - Jesień Cudów

Здесь есть возможность читать онлайн «Jodi Picoult - Jesień Cudów» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Jesień Cudów: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Jesień Cudów»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mariah przyłapuje męża z inną kobietą i wpada w depresję, a jej córka Faith – świadek zdarzenia – zaczyna zwierzać się wyimaginowanej przyjaciółce.
Początkowo Mariah lekceważy te rozmowy, jednak kiedy Faith dokonuje kolejnych cudownych uzdrowień, a na jej dłoniach pojawiają się stygmaty, zadaje sobie pytanie, czy córce istotnie nie objawia się Bóg. Wieść rozchodzi się błyskawicznie – Mariah i Faith wbrew własnej woli stają się bohaterkami medialnego cyrku. Rozwój sytuacji nieuchronnie prowadzi do destabilizacji rodziny dręczonej przez media, lekarzy oraz posiadaczy jedynych słusznych prawd.

Jesień Cudów — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Jesień Cudów», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Obok mnie Fletcher cicho gwiżdże.

– Potwierdza pan autentyczność stygmatów.

– Nie stawiam jednoznacznej diagnozy w tej kwestii – sprzeciwia się gorąco lekarz.

– Stygmaty? – pytam równocześnie.

Doktor Blumberg waha się, wyraźnie zakłopotany.

– Jak pani wie, pani White, stygmaty to repliki ran ukrzyżowanego Chrystusa, medycznie niewytłumaczalne przypadki, kiedy ludzie krwawili z dłoni, stóp i boku, choć nie doznali żadnych obrażeń. Niekiedy stygmatom towarzyszy ekstaza religijna. Czasami rany pojawiają się i znikają, czasami występują stale. Niemal zawsze są bolesne. Znamy z historii kilka przypadków, kiedy lekarze istotnie postawili taką diagnozę.

– Mówi mi pan, że moja córka… Nie! – Faith nie przeżywa ekstazy religijnej, czymkolwiek to jest. I dlaczego miałaby mieć rany ukrzyżowanego, skoro nawet nie wie, co to jest ukrzyżowanie? Kulę ramiona. – Te historyczne przypadki… z jakiego okresu pochodzą?

– Sprzed setek lat – przyznaje doktor Blumberg.

– Jest rok 1999 – mówię. – Takie rzeczy obecnie się nie zdarzają. Tego rodzaju zjawiska prześwietla się rentgenem, bada węglem i naukowo uznaje za oszustwa. – Zwracam się do Iana Fletchera. – Mam rację?

Ale ten jeden raz on milczy.

– Chcę zobaczyć jej dłonie – oznajmiam.

Doktor Blumberg zgadza się. Wstaje i wraca do sali.

– Kochanie – mówię wesoło, wchodząc za nim przez drzwi – pan doktor chce cię zbadać.

– A potem będę mogła pójść do domu?

– Zobaczymy.

Staję obok doktora Blumberga, który odwija grube bandaże. Codziennie są zmieniane, ale od sceny, którą Faith urządziła w izbie przyjęć, personel bardzo uważa, by nie miała okazji zerknąć na swoje rany. Łagodnie ciągnąc za gazę szczypcami, lekarz zapala regulowaną lampę i tak manewruje, by zasłonić Faith widok swoim ciałem. Zdejmuje ostatnią warstwę bandaży z jej prawej dłoni.

Dziura ma tylko kilka milimetrów średnicy, ale jest. Otaczająca ją skóra jest fioletowa i posiniaczona, odchodzą od niej promienie zaschniętej krwi. Faith zgina palce i widzę błysk cienkiej jak igiełka kości. Mimo to rana nie zaczyna krwawić.

Doktor Blumberg naciska krawędzie rany. Faith raz po raz się krzywi, w pewnym momencie lekarz niechcący się przesuwa i Faith ma okazję zobaczyć swoją dłoń. Podnosi ją do twarzy i wpatruje się w światło przechodzące przez otwór, podczas gdy my wszyscy wstrzymujemy oddech.

Faith zaczyna krzyczeć.

Doktor Blumberg dzwoni po pielęgniarkę, Ian Fletcher razem z moją matką próbują przytrzymać Faith.

– Faith – mówię uspokajająco. – Wszystko w porządku. Pan doktor cię wyleczy.

– Mamusiu, mam dziurę w dłoni! – piszczy Faith.

Do sali wbiega pielęgniarka ze strzykawką na styropianowej tacce. Doktor Blumberg mocno chwyta Faith za rękę i wbija igłę w miniaturowy biceps. Po chwilowej walce jej ciało wiotczeje.

– Przykro mi z tego powodu – mruczy Blumberg. – Myślę, że powinniśmy ją tu zatrzymać. Proponuję konsultacje psychiatryczne.

– Uważa pan, że jest wariatką? – W moim głosie dźwięczy histeria. – Widział pan jej rękę. Przecież tego nie wymyśliła.

– Nie powiedziałem, że jest wariatką. Rzecz w tym, że umysł to potężny organ. Może wywołać chorobę równie łatwo jak wirus. A szczerze mówiąc, nie znam procedury obowiązującej w tego rodzaju sytuacji. Nie wiem, czy umysł potrafi sprawić, że ciało krwawi.

Łzy wypełniają mi oczy.

– Ona ma siedem lat. Dlaczego miałaby tego pragnąć?

Siadam obok Faith na szpitalnym łóżku, gładząc ją po włosach. Zapada w sen, buzia jej się odpręża, pomiędzy rozchylonymi ustami pojawia się banieczka śliny. Słyszę, jak lekarz cicho rozmawia z moją matką. Drzwi dwa razy otwierają się i zamykają.

Małe dziewczynki marzą o byciu księżniczkami. O własnych kucykach. O biżuterii i balowych sukniach. A nie o krwotokach bez żadnego uzasadnionego powodu, nie o byciu jak Jezus.

Głos Iana Fletchera łagodnie muska moją skroń.

– Kiedyś robiłem wywiad z zakonnicą, karmelitanką – mówi. – Miała siedemdziesiąt sześć lat, w klasztorze przebywała od jedenastego roku życia. Według matki przełożonej siostra Mary Amelia została pobłogosławiona stygmatami.

Wolno odwracam głowę, by móc patrzeć mu w oczy.

– Wszyscy myśleli, że to cud… dopóki nie znalazłem szydełka, który wysunął się z habitu siostry Mary Amelii. Okazało się, że między ekstazą religijną a szaleństwem na tle religijnym jest bardzo subtelna granica.

Myślisz, że sama to sobie zrobiła. Nie muszę mówić tego głośno, Ian wie, co myślę.

– Jej dłonie, dłonie tej siostry, wyglądały zupełnie inaczej niż dłonie Faith.

– Co pan chce przez to powiedzieć? Wzrusza ramionami.

– Że to jest inne, nic więcej.

W sumie Allen MacManus uważa, że tanio dobił targu: pizza z pepperoni i sześciopak piwa dla młodego Henry'ego, który pracuje na godziny w dziale edytorskim „Globe'u”, w zamian za włamanie się do komputera i wyszukanie wszelkich informacji zastrzeżonych o rodzinie White'ów.

– Dlaczego to tak długo trwa? – pyta Allen, ostrożnie odsuwając fragment przepoconego dresu i siadając na skraju łóżka w pokoju Henry'ego.

– Mój modem ma tylko dwadzieścia osiem przecinek osiem – wyjaśnia Henry. – Spokojnie, staruszku.

Łatwo powiedzieć. Im więcej Allen się dowiaduje, tym większy ogarnia go niepokój. Ostatnio przypomina sobie cytaty z Apokalipsy i opowiadane przez siostrę Thalomenę w piątej klasie straszliwe historie o grzesznikach, którzy poszli do piekła. Wiele lat upłynęło, odkąd Allen był u spowiedzi albo przystąpił do komunii; religia zawsze naznaczona będzie dla niego bestialstwem zakonnic, które uczyły go w szkółce parafialnej. Jednakże katolicyzm wszedł mu głęboko pod skórę, a ta dziewczynka skłoniła go, by przemyślał swoje wybory. A jeśli przez wszystkie te lata się mylił? Z ilu „Zdrowaś Maria” i „Ojcze Nasz” składać się będzie pokuta za odrzucenie Boga?

Na ekranie komputera pojawia się strumień informacji.

– Zakupy na kartę kredytową. To jest karta małżonki.

Allen nachyla się do ekranu. Mnóstwo zakupów spożywczych, ubrania dla dziecka, kilka pozycji z katalogu L.L. Beana. Nic podejrzanego.

– Jezu, oni co miesiąc spłacają rachunki.

– To ona. Sprawdźmy jej męża. – Palce Henry'ego fruwają nad klawiszami, wywołując biznesową kartę American Express. Gwiżdże przez zęby. – Wygląda na to, że pan Wbite w czasie podróży służbowych udzielał się towarzysko. Popatrz na to: Lily's Palace of Dancing.

Allen chrząka.

– Zdradza żonę, wielka sprawa.

Nie wydaje się, by niewierność męża w sposób naturalny prowadziła żonę do skłaniania córki, by odgrywała rolę fałszywego Mesjasza. Człowiek robi takie rzeczy, by samemu lepiej wyglądać, by przyciągnąć uwagę. Albo jest świrem.

– Hej, celny strzał! – krzyczy Henry. – Poszukiwanie w bazie sądowej dało wynik pozytywny. Mam archiwum stanu New Hampshire. Sądy muszą rejestrować wszelkie zakazy zbliżania się i inne podobne bzdury, w gruncie rzeczy wszystko, co trafiło przed sędziego. Wygląda na to, że pan White próbował zamknąć żonę. Nie, poprawka: wygląda na to, że mu się udało.

– Daj popatrzeć. – Allen siada przy komputerze i przewija stronę. – Boże święty! Oddał ją do szpitala dla psychicznie chorych. – Patrzy na wyrok, przez który ta kobieta wylądowała w Greenhaven, na powtarzane prośby Millie Epstein o zwolnienie córki.

Henry wyciąga się na łóżku, wydłubując pepperoni z zębów.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Jesień Cudów»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Jesień Cudów» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jodi Picoult - Small Great Things
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Shine
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Lone Wolf
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Harvesting the Heart
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Sing You Home
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Jak z Obrazka
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Between the lines
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Handle with Care
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Bez mojej zgody
Jodi Picoult
Jodi Picoult - House Rules
Jodi Picoult
libcat.ru: книга без обложки
Jodi Picoult
Отзывы о книге «Jesień Cudów»

Обсуждение, отзывы о книге «Jesień Cudów» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x