Ryszard Kapuściński - Cesarz

Здесь есть возможность читать онлайн «Ryszard Kapuściński - Cesarz» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Cesarz: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Cesarz»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Jeden z największych bestsellerów światowych.
Przedmiotem reportażu-powieści są ludzie dworu cesarza Etiopii Hajle Sellasje, zmarłego w 1975 roku. Ukazując ich służalczość, lizusostwo, strach, pazerność, uległość oraz walkę o względy władcy, Kapuściński w mistrzowski sposób przedstawia ponure kulisy jego panowania. Książka ma uniwersalny charakter, obnaża mechanizmy władzy nie tylko politycznej.
"Cesarzem" Ryszard Kapuściński rozpoczął karierę międzynarodową i nadał reportażowi wymiar literacki.

Cesarz — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Cesarz», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

czerwiec – lipiec

U.Z-W.:

W pałacu zgnębienie, rąk opuszczenie, trwożliwe czekanie, co jutro się stanie, aż ci nagle pan nasz pozywa doradców, karci ich, że rozwój zaniedbują, i łajankę taką uczyniwszy ogłasza, że będziemy tamy na Nilu stawiać. Jakże tamy stawiać, mruczą wewnątrzbrzusznie skonfundowani doradcy, kiedy prowincje głodują, naród wzburzony, stołowi szeptają, żeby cesarstwo poprawić, oficerowie spiskują, notabli aresztują. A zaraz po korytarzach słychać niepokorne szemrania. że lepiej by naszych głodomorów wesprzeć, a owych tam poniechać. Na to pan minister finansów tłumaczy, że jeśli postawi się pomienione tamy, będzie można wodę na pola odpuścić. a taki z tego powstanie urodzaj, że i głodomorów więcej nie będzie. No tak, szemrają ci, co szemrali, ale ile to lat trzeba, żeby tamy postawić, a tymczasem naród z głodu pomrze. Nie pomrze, tłumaczy minister finansów, dotąd nie pomarł. to i teraz nie pomrze. A jeśli, powiada, owych tam nie postawimy, to jak dogonimy, prześcigniemy? Ale z kimże mamy się ścigać. szemrają ci, co szemrali. Jakże z kim? powiada minister finansów, z Egiptem. Ale Egipt, panie, bogatszy od nas, a i to nie z własnej kieszeni tamę stawił, a my skąd na nasze tamy weźmiemy? Tu pan minister rozsierdził się na wątpiących, szemrających, którym zaczął wykładać, jak ważna to sprawa dla rozwoju się poświęcać i że jeśli onych tam nie postawimy, żadnego rozwoju nie będzie, a przecież pan nasz nakazał, byśmy wszyscy bez przerwy się rozwijali, ani na chwilę nie spoczywając, serce,. duszę oddając. A zaraz pan minister informacji ogłosił postanowienie czcigodnego pana jako nowy sukces i pamiętam nawet, że w okamgnieniu było rozwieszone w stolicy takie hasło – niech no tylko staną tamy, a wszystkim wszystkiego damy, zaś potwarca niech knuje, szczuje – rozwoju tam nie zatamuje! Aliści tak ta sprawa rozjuszyła spiskujących oficerów, że radę cesarską, powołaną przez jaśnie najwyższego pana do nadzoru owych tam, w kilka dni później w areszcie osadzili głosząc, że z tego tylko większa korupcja mogłaby wyniknąć i jeszcze gorsze narodu głodzenie. Zawsze wszelako mniemałem, że postępek rzeczonych oficerów musiał naszemu panu osobliwą przykrość wyrządzić, ponieważ czując, iż lata coraz większym ciężarem ramiona jego barczą, chciał imponujący i przez wszystkich podziwiany monument po sobie zostawić, tak żeby jeszcze hen po latach każdy, komu by się do tam imperialnych dojechać udało, mógł zakrzyknąć – patrzcie wy, chyba tylko sam cesarz zdolen był takie niezwykłości powznosić, góry całe w poprzek rzeki ustawić! A gdyby, inaczej biorąc, dał ucha szeptaniom, szemraniom, że lepiej by głodnych nakarmić, niż tamy stawiać, ci, choć w końcu nasyceni, i tak by kiedyś pomarli. żadnego śladu ani po sobie. ani po panu naszym nie zostawiając.

Długo zastanawia się, czy już wówczas cesarz myślał o swoim odejściu. Przecież wyznaczył następcę tronu i polecił budować sobie wiecznotrwały pomnik w postaci owych tam na Nilu (jakże rozrzutny pomysł wobec innych, palących potrzeb cesarstwa!). Myśli jednak, że chodziło tu o coś innego. mianując następcą tronu młodocianego wnuka, chciał pokarać swojego syna za niechlubną rolę, jaką ten odegrał w wydarzeniach grudniowych roku sześćdziesiątego. Nakazując budowę tam na Nilu, chciał dowieść światu, że cesarstwo rośnie i kwitnie, a wszelkie pomówienia o biedę i korupcję są tylko złośliwą paplaniną wrogów monarchii. W rzeczywistości, mówi, myśl o tym, żeby odejść, była najzupełniej obca naturze cesarza, który traktował państwo jako swój osobisty wytwór i wierzył, że wraz z odejściem jego osoby kraj ten rozpadnie się i sczeźnie. Miałżeby unicestwić swoje własne dzieło? I ponadto, opuszczając mury pałacu, wystawić się dobrowolnie na ciosy czyhających wrogów? Nie, żadne opuszczenie nie wchodziło w grę, przeciwnie, po krótkich napadach starczej depresji cesarz jakby zmartwychpowstawał, ożywał, nabierał wigoru i nawet widziało się dumę w jego wiekowym obliczu, że taki jest sprawny, przytomny i władczy. Przyszedł czerwiec, a więc miesiąc, w którym spiskowcy umocniwszy się ostatecznie, wznowili swoje przebiegłe ataki przeciw pałacowi. Ta niszcząca wszystko przebiegłość polegała na tym, że całej destrukcji systemu dokonywali z imieniem cesarza na ustach, jakby wykonując jego wolę i pokornie spełniając jego myśli. Teraz też głosząc, że czynią to w imieniu cesarza – powołali komisję do zbadania korupcji wśród dygnitarzy, konta im obliczając, majątki ziemskie i wszelkie inne bogactwa. Ludzi pałacu ogarnęło przerażenie, gdyż w kraju biednym, w którym źródłem majętności nie jest pracowita wytwórczość, lecz nadzwyczajne przywileje, żaden dostojnik nie mógł mieć czystego sumienia. Bardziej tchórzliwi myśleli uciekać za granicę, lecz wojskowi zamknęli lotnisko i wprowadzili zakaz opuszczania kraju. Zaczęła się nowa fala aresztowań, każdej nocy znikali ludzie pałacu, dwór coraz bardziej pustoszał. Wielkie poruszenie wywołała wiadomość o zamknięciu księcia Asrate Kassy, który przewodniczył radzie koronnej i był drugą po cesarzu osobistością monarchii. W więzieniu znalazł się też minister spraw zagranicznych Minassie Hajle i ponad stu dalszych dygnitarzy. W tym samym czasie wojsko zajęło radiostację i ogłosiło po raz pierwszy, że na czele ruchu odnowy stoi komitet koordynacyjny sił zbrojnych i policji, działający – jak w dalszym ciągu twierdzili – w imieniu cesarza.

C.:

Świat cały, przyjacielu, stanął na głowie, a to dlatego, że dziwne znaki pojawiły się na niebie. Księżyc i Jowisz zatrzymując się w miejscu siódmym i dwunastym, miast skłaniać się w kierunku trójkąta, zaczynały złowróżbnie tworzyć figurę kwadratu. Z tego powodu Hindusi, którzy na dworze znaki objaśniali, teraz z pałacu uciekli, a pewnie dlatego, że bali się czcigodnego pana złą wróżbą podrażnić. Ale księżna Tenene Work nadal z onymi Hindusami musiała mieć schadzki, bo wzburzona po pałacu biegała starego pana molestując, żeby nakazywał zamykać, stryczkować. A reszta kratowych też nalegała i już nawet na klęczkach dostojnego pana błagała, żeby spiskowców hamować, kratować. Aliści jakież było ich oniemienie, jaka niepojętność, kiedy zobaczyli, że osobliwy pan zaczął teraz stale w mundurze wojskowym chodzić, orderami dzwonić, buławę nosić, jakby chcąc pokazać, że nadal swoją armią dowodzi, że stoi na czele i rozkazuje! To nic, że owa armia przeciw pałacowi nastaje, tak jest, nastaje, ale pod jego przewodem, wierna, lojalna armia, która wszystko robi w imieniu cesarza! Zbuntowali się? tak, ale zbuntowali się lojalnie! Otóż to, przyjacielu, czcigodny pan chciał panować nad wszystkim, nawet jeśli był bunt – panować nad buntem, panować nad rebelią, choćby ta przeciw jego własnemu panowaniu była wymierzona. Kratowi pomrukują, że jakieś zamroczenie pana naszego opadło, skoro pojąć nie może, iż tak postępując, swój własny upadek nadzoruje. Ale dobrotliwy pan, nikogo nie słuchając, przyjmuje w pałacu delegację owego komitetu, po amharsku zwanego Dergiem, zamyka się w swoim gabinecie i dalejże z owymi spiskowcami konferować! A tu ci, przyjacielu, ze wstydem wyznam, że w tej samej chwili dały się słyszeć na korytarzach bezbożne i jakże naganne szepty, jakoby dostojnemu panu zmysły musiało pomieszać, albowiem w delegacji tej byli zwyczajni kaprale i sierżanci, a jakże pomyśleć, aby najjaśniejszy pan zasiadł przy tym samym stole z tak nisko postawionym żołnierstwem! Trudno dziś dociec, o czym pan nasz radził z tymi ludźmi, ale zaraz potem zaczęły się nowe aresztowania, a pałac jeszcze bardziej się wyludnił. Zamknęli księcia Mesfina Shileshi, a był to wielki pan, mający własną armię, wszelako zaraz rozbrojoną. Zamknęli księcia Worku Sellasje, a ten miał niezmierzone majątki ziemskie. Zamknęli zięcia cesarza, generała Abiye Abebe, ministra obrony. W końcu zamknęli premiera Endelkaczewa i kilku jego ministrów. Już teraz codziennie kogoś zamykali, stale powtarzając, że w imieniu cesarza. Dama kratowa chodziła, nalegając na czcigodnego ojca, żeby twardość okazywał. Ojcze, postaw się, mówiła, i twardość okaż! Ale, szczerze mówiąc, jakąż w tak sędziwym wieku twardość można okazać? Pan nasz już tylko miękkością mógł się posłużyć i wielkiej dowiódł mądrości, że miast starać się twardością opór pokonać, raczej pogodzoną miękkość przedstawiał, tym sposobem zamierzając spiskowców ułagodzić. A im owa dama bardziej twardości pożądała, z tym większą złością na miękkość spoglądała i nic nie mogło jej uspokoić, nerwów ukoić. Ale dobrotliwy pan nigdy w gniew nie popadał, przeciwnie, zawsze tę kobietę chwalił, pocieszał, otuchy dodawał. Teraz spiskowcy coraz częściej do pałacu przychodzili, a pan nasz przyjmował ich, wysłuchiwał, chwalił za lojalność, zachęcał. Z tego powodu największą radość stołowi objawiali, ciągle nawołując, żeby do stołu siadać, cesarstwo poprawiać, żądania buntowników wypełniać. A ilekroć stołowi w takim duchu manifest przedstawiali, osobliwy pan nasz chwalił ich za lojalność, pocieszał i zachęcał. Ale i stołowych wojsko już przetrzebiło, tak że ich głosy coraz słabiej dało się słyszeć. W tym czasie salony, korytarze, ganki i dziedzińce z każdym dniem bardziej pustoszały, a jakoś nikt się do obrony pałacu nie brał. Nikt nie zakrzyknął, żeby bramy zawierać i broń wystawiać. Ludzie spoglądali jeden na drugiego myśląc: a może jego wezmą, a mnie zostawią? A jeśli wrzawę przeciw buntownikom podniosę, wnet mnie osadzą, a drugim spokój dadzą? A lepiej cicho siedzieć i nic nie wiedzieć. Lepiej nie skakać, żeby potem nie płakać. Lepiej nie gardłować, żeby nie żałować. Czasem tylko do pana wszyscy chodzili, co robić pytając, a wszechwładca nasz skarg wysłuchiwał, chwalił i zachęcał. Później.jednak coraz trudniej było audiencję otrzymać, gdyż dostojny pan, zmęczony już słuchaniem tylu utyskiwań i ciągłych tylko narzekań, żądań i donosów, najchętniej przyjmował ambasadorów obcych państw i wszelkich wysłanników zagranicznych, bo ci przynosili mu ulgę chwaląc go, pocieszając. zachęcając. Ci to ambasadorowie, a także spiskowcy byli ostatnimi ludźmi, z którymi pan nasz przed swoim odejściem rozmawiał, a zgodnie potwierdzili, że w dobrym zdrowiu go widzieli i w przytomności umysłu.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Cesarz»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Cesarz» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Ryszard Kapuscinski - The Shadow of the Sun
Ryszard Kapuscinski
Ryszard Kapuściński - Another Day of Life
Ryszard Kapuściński
Ryszard Kapuscinski - The Soccer War
Ryszard Kapuscinski
Ryszard KAPUSCINSKI - Szachinszach
Ryszard KAPUSCINSKI
Richard Montanari - The skin Gods
Richard Montanari
Ryszard Kapuściński - Chrystus z karabinem na ramieniu
Ryszard Kapuściński
Ryszard Kapuściński - Imperium
Ryszard Kapuściński
Ryszard Kapuściński - Busz po polsku
Ryszard Kapuściński
libcat.ru: книга без обложки
Ryszard Kapuściński
Ryszard Kapuściński - Heban
Ryszard Kapuściński
Ryszard Kapuściński - Podróże z Herodotem
Ryszard Kapuściński
libcat.ru: книга без обложки
Ryszard Kapuściński
Отзывы о книге «Cesarz»

Обсуждение, отзывы о книге «Cesarz» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x