Gilbert Chesterton - Krótka historia Anglii

Здесь есть возможность читать онлайн «Gilbert Chesterton - Krótka historia Anglii» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Warszawa, Год выпуска: 2009, ISBN: 2009, Издательство: Fronda, Жанр: История, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Krótka historia Anglii: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krótka historia Anglii»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Krótka historia Anglii

Krótka historia Anglii — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krótka historia Anglii», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Magna Carta nie była krokiem ku demokracji, lecz krokiem od despotyzmu. Jeśli zapamiętamy sobie dobrze tę podwójną prawdę, będziemy mieli coś w rodzaju klucza do reszty dziejów Anglii. Rozlazłe rządy arystokracji nie tylko zyskały sobie miano wolności, ale nawet często na nie zasługiwały. Dzieje Anglików można najzwięźlej streścić stosując do nich francuskie motto: „Wolność, Równość, Braterstwo” i stwierdzając, że Anglicy kochali szczerze pierwszą, a stracili oba następne.

W ówczesnym zawiłym położeniu wiele przemawiało zarówno za koroną, jak i za nowym i szerszym związkiem szlachty. Były to jednak rzeczy zawiłe, cud natomiast jest sprawą prostą, którą może pojąć każdy człowiek. Możliwości czy niemożliwości św. Tomasza Becketa pozostaną dla historii zagadką. Biały płomień jego śmiałej teokracji został stłumiony, a praca jego ucięta tak nagle, jak bajka niedopowiedziana do końca. Pamięć o nim przeszła jednak pod opiekę prostego ludu, wśród niego zaś był on bardziej aktywny po śmierci niż za życia — tak jest, dużo bardziej aktywny. W następnym rozdziale rozważymy, co miano na myśli w wiekach średnich mówiąc o prostym ludzie i jak niezwykłym wydałby on nam się dzisiaj. W poprzednim rozdziale widzieliśmy, jak to w epoce wypraw krzyżowych najdziwniejsze rzeczy nabierały cech swojskich, a ludzie karmili się opowieściami podróżników w czasach, kiedy nie było gazet. Różnokolorowy pokaz martyrologii na niezliczonych murach i oknach oswoił najmniej oświecone jednostki z zagranicznymi okrucieństwami w różnych stronach świata, z biskupem obdartym ze skóry przez Duńczyków czy z dziewicą spaloną przez Saracenów, z jednym świętym ukamienowanym przez żydów a innym pociętym na kawałki przez Mu szyn ów. Nie mogę uznać za rzecz małej wagi, że wśród tych obrazów jeden z najwspanialszych zginął dopiero niedawno z rąk jednego z monarchów angielskich. W opowieści o tych dwu potężnych przyjaciołach, z których jeden uderzył zbyt mocno i zabił drugiego, było coś z prymitywnych i epicznych romansów tego okresu. Może już wtedy osądzono milcząco pewną sprawę, w oczach zaś tłumu na koronie pozostało tajemnicze piętno niepewności, podobne do piętna Kaina, na królach zaś Anglii pozostało piętno wygnania.

VIII. „Radosna Anglia" 19 19 W oryginale „The Meaning of Merry England”. Merry England jest pojęciem zakorzenionym mocno w kulturze angielskiej i oznaczającym starą, wesołą Anglię, pod czym na ogół rozumie się Anglię średniowieczną. „Radosna Anglia” to niedokładnie to samo.

Chwyt intelektualny, przy pomocy którego pierwszą połowę dziejów Anglii sprowadzono do zupełnie karlich wymiarów i odebrano jej cechy ludzkie, jest bardzo prosty. Polega on na tym, że opowiada się tylko o zawodowych burzycielach, a następnie uskarża się, że cała opowieść jest opowieścią o burzeniu. Król owych czasów jest w najlepszym razie koronowanym katem. Wszelkie rządy są brzydką koniecznością. Jeśli zaś były wówczas jeszcze brzydsze, to po prostu dlatego, że były trudniejsze. To, co zwiemy dziś sądową sesją wyjazdową, było początkowo raczej królewskim zajazdem. Przez pewien czas warstwa przestępców była tak silna, że codzienne rządy sprawowano przy pomocy pewnego rodzaju wojny domowej. Jeśli udało się schwytać wroga ładu społecznego, zabijano go lub kaleczono dziko. Król nie mógł wozić więzienia Pentonville ze sobą na kółkach. Daleki jestem od zaprzeczenia faktu, że w wiekach średnich istniał czynnik prawdziwego okrucieństwa. Istota sprawy polega jednak na tym, że chodziło tu o jedną tylko stronę życia i że więcej okrucieństw wymagało więcej odwagi. Myśląc o naszych przodkach jako o ludziach zadających tortury, powinniśmy czasem pomyśleć o nich również jako o ludziach nieuginających się przed nimi. Nowoczesny krytyk średniowiecza widzi zazwyczaj tylko te ponure cienie, a nie widzi zwykłego światła dziennego średnich wieków. Skoro się raz upora ze swym oburzonym zdumieniem, że wojownicy wojowali, a kaci wieszali, zakłada, że wszystkie inne idee, jakiekolwiek by one były, były nieskuteczne i bezowocne. Pogardza zakonnikiem za unikanie tych właśnie czynności, za których uprawianie pogardza wojownikami. Kładzie nacisk na to, że sztuka wojenna była bezpłodna, nie dopuszczając nawet myśli, by sztuki pokoju były twórcze. Prawda średniowiecza polega natomiast na tym, że właśnie w kwestii sztuk pokoju i typu wytwórczości wieki średnie były czymś wyjątkowym i jedynym w swym rodzaju. Nie piszemy tu eulogii, lecz historię. Człowiek obznajomiony z przedmiotem musi uznać istnienie tych zdolności wytwórczych, choćby ich nawet z pewnych względów nienawidził. Melodramatyczne sprawy, zwane potocznie średniowiecznymi, jak np. sport turniejów, czy też użycie tortur, są znacznie starsze i bardziej uniwersalne. Turniej był doprawdy chrześciańskim i liberalnym ulepszeniem pokazów gladiatorskich, skoro w turnieju panowie narażali się sami, a nie tylko swych niewolników. Tortury nie tylko nie stanowiły wynalazku średniowiecza, ale wywodziły się z pogańskiego Rzymu i jego jak najbardziej racjonalistycznej sztuki politycznej, ich stosowanie do innych ludzi, a nie tylko do niewolników, było zaś ważkim objawem powolnego wygasania niewolnictwa. Tortury są rzeczą logiczną, zwykłą w państwach nieskalanych fanatyzmem, jak np. w wielkim agnostycznym imperium chińskim. Co było jednak rzeczywiście zastanawiające i godne uwagi w średniowieczu — podobnie jak spartańska dyscyplina była szczególną cechą Sparty, czy też rosyjskie komuny są typowe dla Rosji — to właśnie społeczny charakter średniowiecznej wytwórczości, społeczne metody fabrykacji, budowy i hodowli wszystkich dobrych rzeczy życia.

Wypadki dziejowe, opowiedziane w książce takiej jak nasza, nie mogą dać nawet przedsmaku średniowiecznej Anglii. Dynastie i parlamenty przechodziły jak chmury po niebie, na tle niezmiennego, rodzimego krajobrazu. Instytucje wpływające wówczas na los mas można porównać do zboża czy drzew owocowych, w tym przynajmniej znaczeniu, że wyrastały one od dołu. Istniały może społeczeństwa lepsze, a na pewno nie trzeba rozglądać się daleko, by znaleźć gorsze. Wątpię jednak, czy istniało kiedy społeczeństwo równie samorzutne. Nie potrafimy np. ocenić sprawiedliwie samorządów terytorialnych owej epoki, jeśli będziemy przyrównywać je do dzisiejszych form samorządu terytorialnego. Nowoczesny samorząd przychodzi zawsze od góry, w najlepszym razie jest nadany, częściej natomiast jest po prostu narzucony. Nowoczesna oligarchia angielska, czy też nowoczesne państwo niemieckie, z natury rzeczy są sprawniejsze niż średniowiecze, tworząc gminy według pewnego planu czy raczej szablonu. Jednakże ludzie średniowiecza nie tylko mieli samorząd, ale ten samorząd był ich własnym wytworem. Oczywiście szukali oni i uzyskiwali zatwierdzającą pieczęć państwa, w miarę jak centralne władze monarchii narodowych rosły w siłę. Ta pieczęć była zatwierdzeniem faktu już istniejącego. Ludzie związali się w cechy i parafie na długo, zanim przyśniły się komukolwiek akty o samorządach. Podobnie jak miłosierdzie, które uprawiano na tę samą modłę, samorząd stworzyli sobie ci ludzie sami. Wpływy ostatnich wieków pozbawiły większość wykształconych ludzi korporacyjnej wyobraźni, potrzebnej do wyobrażenia sobie ludowego samorządu. Dzisiejszy intelektualista myśli o tłumie tylko jako o czymś, co tłucze pewne rzeczy — nawet jeśli przyznaje mu słuszność w tłuczeniu tych rzeczy. Tłum jednak był twórcą tych rzeczy. Artysta wyśmiewany jako wielogłowy, artysta o wielu oczach i dłoniach stworzył te majstersztyki. Jeśli zaś nowoczesny sceptyk, obrzydzony ideałem demokratycznym, ma pretensję, że nazywam te rzeczy majstersztykami, niech mu wystarczy na razie prosta odpowiedź, że samo słowo „majstersztyk” zaczerpnięte zostało ze słownictwa średniowiecznego rzemiosła. Te szczegóły ustroju cechowego rozpatrzymy jednak trochę później. W tym miejscu chodzi nam tylko o zupełnie samorzutne pojawienie się wszystkich tych instytucji społecznych, jakie wówczas widzimy. Wyrastały one wszędzie, jak milczący bunt, jak nieruchome rozruchy. W nowoczesnych państwach konstytucyjnych nie spotyka się w praktyce instytucji politycznych nadanych sobie w ten sposób przez sam lud. Wszystkie takie instytucje otrzymuje lud w darze od kogoś innego. Jedna tylko rzecz ostała się dziś jeszcze wśród nas, osłabiona wprawdzie i zagrożona, ale dzierżąca nadal pewną władzę, jakby jakaś zjawa średniowiecza: związki zawodowe.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Krótka historia Anglii»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krótka historia Anglii» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
Gilbert Chesterton
libcat.ru: книга без обложки
Gilbert Chesterton
libcat.ru: книга без обложки
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - Tremendous Trifles
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - The New Jerusalem
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - A Short History of England
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - George Bernard Shaw
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - Lord Kitchener
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - Twelve Types
Gilbert Chesterton
Gilbert Chesterton - The Club of Queer Trades
Gilbert Chesterton
Отзывы о книге «Krótka historia Anglii»

Обсуждение, отзывы о книге «Krótka historia Anglii» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x