• Пожаловаться

LaVyrle Spencer: Dwie Miłości

Здесь есть возможность читать онлайн «LaVyrle Spencer: Dwie Miłości» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

LaVyrle Spencer Dwie Miłości

Dwie Miłości: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Dwie Miłości»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Powieść obyczajowa, której akcja rozgrywa się w XIX wieku w niewielkiej osadzie wielorybniczej. Laura, wdowa po marynarzu, a obecnie żona zamożnego urzędnika, przeżywa szok, gdy pewnego dnia w drzwiach domu staje jej pierwszy mąż, przed laty uznany za zaginionego na morzu. Dan i Rye, niegdyś przyjaciele, zaczynają rywalizować o względy Laury, ona zaś staje przed trudnym wyborem: czy zostać z nieciekawym Danem, który wspierał ja w ciężkich chwilach, czy podążyć za głosem serca i odejść z obdarzonym magnetycznym urokiem Rye'em?

LaVyrle Spencer: другие книги автора


Кто написал Dwie Miłości? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Dwie Miłości — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Dwie Miłości», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Rye omal nie parsknął gorzkim śmiechem. Przez pięć lat na morzu jadał twarde jak podeszwa suchary, soloną rybę i całkowicie niestrawny gulasz z suszonych jarzyn, pocieszając się myślą o pierwszym obiedzie, jaki dostanie w domu. A teraz, gdy jego nozdrza wypełnił aromat dania, o jakim śnił po nocach, nie mógł przecież ot, tak, po prostu zasiąść do niego wraz z Laurą i jej drugim mężem!

Zerwał się na nogi. Czuł palącą potrzebę, by opuścić ten dom i wszystko w spokoju przemyśleć. Chłopczyk wciąż mu się przyglądał, uniemożliwiając zadanie jakiegokolwiek pytania.

– Dziękuję, Lauro, ale jeszcze nie widziałem się z rodzicami – wykrztusił. – Pójdę się przywitać.

Oni będą znać prawdę – pomyślał.

Laura nieco przybladła i wymieniła z Danem ukradkowe spojrzenie.

– Odprowadzę cię kawałek.

– To zbyteczne. Doskonale pamiętam drogę.

– Idź z nim, Lauro – wtrącił szybko Dan. – Ja w tym czasie nałożę obiad.

Przez krótką, trudną do zniesienia chwilę, Rye zastanawiał się, czy ma dać znak Laurze, aby wyszła pierwsza, czy też upierać się, że pójdzie sam.

Josh zadarł głowę i spojrzał na Dana.

– Mamusia idzie na spacer z tym panem?

– Tak, ale niedługo wróci – odparł Dan.

– A kto to jest? – indagował malec, jeszcze pogarszając niezręczną sytuację.

– Na imię ma Rye i jest moim… naszym starym przyjacielem. Josh zmierzył wzrokiem wysokiego nieznajomego w spłowiałym od słonej wody przyodziewku i butach nasiąkniętych wielorybim tłuszczem, którego mowa – prędka, pełna skróconych, niezrozumiałych sylab – różniła się od języka, jaki słyszał w domu.

– Rye? – powtórzył. – Śmieszne imię.

Rye uśmiechnął się z wysiłkiem, szukając własnych rysów w każdym piegu, geście, każdej minie chłopca.

– Śmieszne, prawda? – przyznał. – Noszę je dlatego, że moja mama nazywała się Ryerson, kiedy jeszcze była panną.

– Mój kolega Jimmy nazywa się Ryerson – oświadczył Josh. Zatem to twój kuzyn, o ile oczywiście jesteś moim synem – pomyślał mężczyzna, kierując wzrok na Laurę, lecz również i tym razem nie doszukał się w jej oczach odpowiedzi, kobieta bowiem przyklękła, zwracając się do synka:

– Usiądź teraz grzecznie z… tatusiem do stołu i już jedzcie. Za chwilkę będę z powrotem.

Słysząc własne wahanie przed słowem „tatuś”, Laura poczuła wstyd. Dobry Boże, co też ja wyprawiam? – pomyślała. Kątem oka dojrzała, że Rye schyla się po porzuconą kurtkę i staje przy drzwiach w wyczekującej pozie.

Dan patrzył za nimi ze ściągniętą twarzą. W dzieciństwie ganiali na bosaka po wydmach, wolni od trosk i szczęśliwi. Z głębin pamięci wypłynął jego własny głos, wówczas wysoki, łamiący się falset:

„Lauro, chodź sprawdzić, czy dojrzały poziomki!”

Laura natychmiast ogląda się za Ryem:

„Rye, Rye, chcesz pójść z nami?”

Rye zerka na nich przez ramię.

„Nie, wolę iść na Altar Rock. Może jakiś statek zawija do portu.”

Decyzja Laury jest taka, jak zawsze:

„Idę z Ryem. Zresztą i tak za wcześnie na poziomki.”

Dan wlecze się za nimi z rękami w kieszeniach, marząc, by choć raz Laura posłuchała jego, a nie Rye'a.

Rye podniósł rzucony na ścieżce kuferek i ruszył obok Laury. Oboje uparcie wbijali wzrok przed siebie, lecz ona doskonale widziała jego poznaczone słonymi zaciekami mankiety, a on jej zdobioną pasmanterią spódnicę. Minęła wieczność, nim oddalili się na tyle, by nikt z domu nie mógł ich usłyszeć. Wtedy dopiero Rye zapytał bez wstępów:

– Czy Josh jest moim synem?

– Tak. – Laura nagle odczuła wielką radość, że może mu to powiedzieć, choć komplikowało to jeszcze bardziej dostatecznie już trudną sytuację.

Stopy Rye'a nagle wrosły w ziemię. Kuferek zsunął się z barku i wylądował z chrzęstem niemal dokładnie pośrodku rozdroża. Po lewej stronie drogi jabłoniowy sad zachłystywał się kwieciem. Kępki krokusów kiwały główkami w słońcu. Niżej lśniły wody zatoki, tak samo błękitne i rozświetlone jak w tej chwili oczy Rye'a.

– Naprawdę jest mój? – powtórzył z niedowierzaniem.

– Naprawdę – szepnęła, a błogi, drżący uśmiech rozjaśnił na chwilę jej twarz.

Na twarzy Rye'a natomiast malowała się cała gama odczuć, wśród których prym wiodło oszołomienie. Cofnął się o krok i z rozmachem usiadł na swoim kuferku, z trudem łapiąc oddech, jak gdyby nagłe uderzenie szkwału zwaliło go z nóg.

– Mój – oznajmił białym muszlom na ścieżce. – Mój – powtórzył, spoglądając na nią ze zdziwieniem, jakby spotkało go coś niepojętego.

Sięgnął po jej rękę. Nie mogła jej cofnąć, tak samo, jak nie mogła odwrócić pokrętnych wyroków losu. Silna, smagła dłoń objęła drobniejszą, jakże bardziej kruchą dłoń Laury, przyciągnęła ją bliżej i oparła się na jej biodrze. Ładunek uczuć, bijących z oczu Rye'a, zdawał się grozić, iż serce mu pęknie. Rye pociągnął ją jeszcze bardziej ku sobie, jęknął cicho i ukrył twarz na jej łonie.

– Och, Lauro…

Górą śmignęły dwie skrzeczące mewy, Laura jednak ich nie dostrzegła, bo na widok tej jasnej, rozwichrzonej czupryny, wtulonej tuż pod jej piersią, łzy stanęły jej w oczach.

– Rye, proszę cię…

Podniósł ku niej udręczone spojrzenie.

– Od jak dawna jesteś jego żoną?

– W lipcu miną cztery lata.

– Cztery lata – powtórzył, starając się odepchnąć nieproszone obrazy intymnych przeżyć tych dwojga. – Cztery lata – warknął, miętosząc rąbek jej spódnicy. – Jak coś takiego mogło się w ogóle zdarzyć? A Josh o niczym nie wie?

– Nie.

– Nigdy mu o mnie nie opowiadałaś? – rzucił zdławionym głosem.

– Właściwie… nie miałam zamiaru tego przed nim ukrywać. Po prostu… Dan był przy nim od urodzenia, ba, jeszcze wcześniej. Josh nauczył się kochać go jak… ojca.

– Chcę, żeby wiedział. Chcę znowu mieszkać w tym domu wraz z wami, z żoną i synem, jak pan Bóg przykazał!

– Zrozum, Rye, musisz dać mi trochę czasu – twarz Laury wykrzywiła się do płaczu, głos jej się załamał. – To… to wszystko dotknęło nas tak nagle… nikt się przecież nie spodziewał…

– Ile czasu? – przerwał niecierpliwie.

Popatrzyła mu w oczy, jakby w pierwszej chwili nie pojęła, o co pyta. Widząc jego rozpacz i determinację, odwróciła wzrok. Nie miała pojęcia, co mu odpowiedzieć.

– Czekałem na ten dzień pięć lat, a ty prosisz mnie o czas. Jak długo mam jeszcze czekać?

– Ja… nie… – kątem oka spostrzegła jego bliskie usta. – Proszę cię, Rye…

– Prosisz? O co prosisz? – Rye powoli ujął ją za łokieć.

– Ktoś może nas zobaczyć… – Laura spłoniła się, oczy jej błyszczały, z półotwartych ust dobywał się przyspieszony urywany oddech.

– No to co? Jesteś moją żoną.

– Nie dlatego tu przyszłam.

– A ja właśnie dlatego – rzekł chrapliwie, przyciągając ją do siebie. Szybkim spojrzeniem omiótł szczyt pagórka, aby sprawdzić, czy nie widać ich z domu. – Na Boga, Lauro, czekałem pięć lat! Nie zdajesz sobie sprawy, jak za tobą tęskniłem? I co dostaję w zamian? Jeden pocałunek, gdy liczyłem na tak wiele… – jego oczy rozpłomieniały ją, głos kusił. - Mam ochotę wziąć cię tu, zaraz, i do diabła z Danem, do diabła z całym światem. Chodź do mnie.

Był coraz bliżej, szeroka dłoń szukała wygięcia jej talii. Szarpnął Laurę ku sobie i w chwili, gdy ich biodra się zetknęły, nie mogła nie zauważyć, iż męskość Rye'a rozkwitła jeszcze bujniej niż otaczający ich sad. Całował ją zachłannie, stanowczo i zaborczo, zdobywał jej usta w sposób nie dający cienia wątpliwości, że gdyby mu pozwoliła, bez wahania wprowadziłby swoje słowa w czyn.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Dwie Miłości»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Dwie Miłości» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Andrea Camilleri: Głos Skrzypiec
Głos Skrzypiec
Andrea Camilleri
Laura Cassidy: Za Głosem Serca
Za Głosem Serca
Laura Cassidy
LaVyrle Spencer: Osobne Łóżka
Osobne Łóżka
LaVyrle Spencer
Jerzy Andrzejewski: Ład Serca
Ład Serca
Jerzy Andrzejewski
Margit Sandemo: Zbłąkane Serca
Zbłąkane Serca
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Dwie Miłości»

Обсуждение, отзывы о книге «Dwie Miłości» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.