Laura Cassidy - Za Głosem Serca

Здесь есть возможность читать онлайн «Laura Cassidy - Za Głosem Serca» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Исторические любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Za Głosem Serca: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Za Głosem Serca»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mimo młodego wieku Anna Latimar miała sprecyzowane plany. W przeciwieństwie do swego brata George'a, który wybrał życie na wsi, marzyła o dworskiej karierze. Gdy została dwórką Elżbiety I, poczuła się w swoim żywiole. Teraz do szczęścia brakowało jej tylko odpowiedniego męża. Świeżo poznany Ralph zdawał się spełniać wszystkie jej wymagania. Dlaczego zatem szukała towarzystwa Jacka? Czy dlatego, że w jego obecności czuła się bezpiecznie?

Za Głosem Serca — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Za Głosem Serca», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Nie tańczę, pani – odparł wrogo.

– Ani nie tańczysz, panie, ani nie pijesz! – Anna parsknęła śmiechem. – Chciałoby się wiedzieć, co robisz, by się zabawić.

– Wartość zabawy zależy od towarzystwa – odparł oschle. – Może jesteś, pani, pod tym względem mało wymagająca.

Dziewczyna spojrzała na niego wyzywająco.

– Doprawdy, musi to być bardzo wygodne, tak wbić się w poczucie, że jest się lepszym od innych ludzi!

– Nie lepszym – odparł, z ponurą miną prowadząc Annę wśród tancerzy. – Po prostu innym. Mam zresztą poważny powód, by nie brać udziału w tańcach. Po śmierci żony przysiągłem sobie nigdy więcej tego nie robić.-Po co jej to powiedział? Nie obnosił się przecież ze swoją żałobą, a na pewno o niej nie mówił.

Anna zatrzymała się, zmyliwszy krok.

– Och… bardzo przepraszam. Nie miałam pojęcia… Wobec tego natychmiast zwalniam cię, panie, z tego obowiązku.

– Dziękuję. – Skłonił się i odszedł. Przez chwilę nie mogła uwierzyć, że tak postąpił. Opuszczenie damy w połowie tańca, nawet w bardzo niezobowiązującej sytuacji, było takim grubiaństwem, które po prostu nie mieściło się w głowie. Popychana z prawa i lewa, stanęła bezradnie, czerwona na twarzy. To także było dla niej zupełnie nowe doświadczenie, bo zwykłe nie brakowało jej pewności siebie.

George, który znajdował się w rzędzie tańczących nieco dalej, zauważył, co się stało, natychmiast przyszedł jej z pomocą i zaprowadził do stołu z napojami i przekąskami.

– Jak on śmiał! – wykrzyknęła ze złością Anna. – Cóż to za gbur!

– Czym go skłoniłaś do takiego zachowania? – spytał z zainteresowaniem brat.

– Niczym! Rozmawialiśmy o jego zmarłej żonie i nagle…

– Naprawdę? Opowiadał ci o Marie Claire? To dziwne, bo nigdy nie słyszałem, żeby w towarzystwie wymieniał jej imię.

– Co się z nią stało? – spytała Anna, próbując się uspokoić.

– Nie znasz tej historii? – George nalał wina do dwóch kielichów. – Mogę ci opowiedzieć to, co sam wiem. Czternaście lat temu Jacka wysłano z poselstwem na dwór francuski i tam poznał pewną damę, czyli Marie Claire. Zakochali się w sobie, ale jej ojciec nawet nie chciał słyszeć o młodym Angliku… Jack był dla niego żółtodziobem i cudzoziemcem, a na domiar złego protestantem. Oni jednak postanowili walczyć o swoją miłość. Jakoś znaleźli księdza, który udzielił im ślubu, i wyjechali do Anglii, gdzie spotkała ich jeszcze większa wrogość ze strony rodziny Jacka. Przede wszystkim Marie Claire była katoliczką, poza tym ojciec ją wydziedziczył, więc nie miała posagu. Naprawdę ciężko im się wiodło w Ravensglass, póki starzy Hamiltonowie nie umarli podczas zarazy. Wtedy Jack odziedziczył cały majątek, wraz z odpowiedzialnością za obronę tej części Anglii.

– A ona? Co się z nią stało? – dopytywała się Anna.

– W pewnym oddaleniu od zamku Ravensglass znajduje się wieś. Marie Claire często odwiedzała jej mieszkańców, uważała Ich bowiem za swoich dzierżawców. Wieś jest mała, ale chłopi hodują trochę zwierząt gospodarskich, żeby zapewnić zapasy mięsa dla Ravensglass. Tamtego dnia akurat doprowadzono byka do krów. Ktoś rozdrażnił zwierzę, byk się zerwał, a Marie Claire nieszczęśliwie stanęła na jego drodze. – George urwał. – To ponura historia, a dziś jest dzień mojego ślubu.

– Rzeczywiście, ponura – przyznała Anna. – Opowiadaj jednak dalej.

– Niewiele już tego. Biedaczka zginęła na miejscu, a gdy Jack następnego dnia wrócił z patrolu, dowiedział się, że jest wdowcem.

– To straszne!

– Owszem, tym bardziej że od pewnego czasu oboje z radością oczekiwali na dziedzica, więc Jack nosił podwójną żałobę. Ojciec wspominał mi, że gdy pojechał na pogrzeb, w pierwszej chwili nie poznał swojego młodego przyjaciela, bowiem ten osiwiał niemal z dnia na dzień.

– Och, George! – Oczy dziewczyny zaszły łzami, była bowiem do głębi wstrząśnięta historią Jacka Hamiltona. A ona czyniła temu człowiekowi wyrzuty, że nie chce tańczyć! Odstawiła kielich. – Bardzo mi go żal.

– Cóż…

– Chciałabym mu jakoś pomóc.

– Uważaj, Anno. – George znał impulsywność swojej siostry. – Lepiej daj temu spokój. Nie brakowało takich, co chcieli. Wypróbowani przyjaciele wielokrotnie starali się zainteresować go innymi damami, ale bez powodzenia. Jack wciąż jest pogrążony w rozpaczy, dlatego lepiej zostawić sprawy po staremu. Przygnębienie łatwo się udziela.

– Oj, drogi bracie, nigdy nie sądziłam, że możesz być tak cyniczny!

– Nie wydaje mi się, abym był cyniczny, jedynie ufam opinii ojca. który dobrze zna swojego dawnego podopiecznego. Jack ma głęboką ranę w sercu, a tacy ludzie są zupełnie nieprzewidywalni. Poza tym wasze ścieżki już się nie skrzyżują, bo Jack prawdopodobnie odjedzie w dzicz Northumberlandu, a ty wybierasz się do Greenwich.

– Niezupełnie. Słyszałam dzisiaj, jak mówił do ojca, że teraz również uda się do Greenwich, a dopiero potem wróci do siebie w towarzystwie królowej, która chce dokonać inspekcji umocnień na północy.

– O czym tak szepczecie na stronie? – Obok nich pojawiła się Bess.

– O niczym ważnym, matko – odparł George. – Powtarzamy plotki.

– Koniec z tym, bo Elżbieta nie ma partnera do tańca. Powinieneś ją poprosić, George, choć osobiście sądzę, że Robert Dudley mógłby okazać nieco więcej taktu i zająć się Jej Wysokością, zamiast flirtować z wszystkimi urodziwymi młódkami.

– Już idę – uspokoił matkę George.

– Natomiast ja muszę iść do kuchni sprawdzić, czy wystarczy jadła na wieczór. Nie wydaje misie, żeby to przyjęcie miało się szybko skończyć.

Anna miała własne plany, bowiem w głowie kłębiły jej się bardzo niepokojące obrazy. Jak bardzo romantyczna jest historia Jacka! Przeklęty w młodości, pomyślała ze wzruszeniem, jako że była namiętną miłośniczką sonetów. Nie dopuszczał nawet myśli, by inna kobieta zastąpiła miejsce jego ukochanej żony.

Przysiągł, że drugi raz się nie ożeni, a zewnętrznym znakiem jego rozpaczy stały się posiwiałe włosy!

Na chwilę zapomniała o tym, że jeszcze niedawno z niechęcią myślała o chorobliwej manii rozpamiętywania przeszłości, prezentowanej przez lorda Hamiltona, i bez zastrzeżeń oddała się współczuciu dla porażonego cierpieniem wdowca.

Ponieważ Anna zwykła szybko przekuwać zamiary w czyn, zatrzymała jednego z synów Waltera, który roznosił wino na tacy.

– Wat, czy widziałeś jednego z naszych gości? Lorda Jacka Hamiltona?

– Zdaje mi się, że poszedł do stajni, lady Anno. Ma niezwykłego konia, tylko w wojsku widuje się takie rumaki, i są z nim jakieś kłopoty.

Stajnie w Maiden Court znajdowały się niezbyt daleko od domu. Naturalnie nie tak blisko, by zapachy przeszkadzały mieszkańcom, ale zaraz po drugiej stronie ogrodu. Anna ruszyła szlakiem wyznaczonym przez latarnie, które Walter zawsze zapałał o zmroku, i niedługo potem otworzyła drzwi stajni. Sądząc po odgłosach, coś się działo.

Lord Hamilton był w środku.

– Nie wchodzić! – krzyknął stanowczo. Anna przywarła plecami do grubej, drewnianej ściany i z uznaniem zaczęła się przyglądać, jak Jack uspokaja wielkie, siwe zwierzę.

Rumak naprawdę był wspaniały, niewątpliwie bardzo szybki i wytrzymały. Ten ogier, potrząsający łbem i gwałtownie pokazujący swój temperament, z pewnością rączo niósł swego pana w sam środek bitwy.

– Spokojnie, rycerzu – powiedział cicho Jack, głaszcząc bok konia. – Nie przynoś mi wstydu swoimi wyskokami. – Zwierzę poruszyło podkutymi kopytami, tak że zaszeleściła ściółka, i opuściło łeb, by trącić nim swego pana.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Za Głosem Serca»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Za Głosem Serca» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Katarzyna Leżeńska - Z całego serca
Katarzyna Leżeńska
Margit Sandemo - Zbłąkane Serca
Margit Sandemo
Jerzy Andrzejewski - Ład Serca
Jerzy Andrzejewski
Danielle Steel - Rytm Serca
Danielle Steel
Laura Cassidy - Angel Kiss
Laura Cassidy
Laura Cassidy - Eighteen Kisses
Laura Cassidy
Carla Cassidy - Out of Exile
Carla Cassidy
Dakota Cassidy - Something to Talk About
Dakota Cassidy
Carla Cassidy - Desperate Strangers
Carla Cassidy
Отзывы о книге «Za Głosem Serca»

Обсуждение, отзывы о книге «Za Głosem Serca» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x