• Пожаловаться

Margit Sandemo: Ciemność

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo: Ciemność» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Margit Sandemo Ciemność

Ciemność: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Ciemność»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Eliksir, który ma uratować świat, jest już gotowy. Gdy tylko napiją się go wszyscy ludzie i istoty zarówno z Królestwa Światła, jak i z Ciemności, zostanie zniesiony na powierzchnię Ziemi. Ale w Królestwie Ciemności, w gęstym lesie, nad jeziorem otoczonym białymi kwiatami, na wysłanników z Królestwa Światła, a zwłaszcza na Elenę, czeka już zła moc…

Margit Sandemo: другие книги автора


Кто написал Ciemność? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Ciemność — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Ciemność», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Ja oczywiście pójdę z tobą i dowiem się, czy Indra może na kilka dni zwolnić się z pracy – uśmiechnął się lekko. – Muszę powiedzieć, że ona już ma dość tej drogi cnoty, nie jest stworzona do rutynowej pracy, ta moja Indra.

– Zaczekajcie moment! – poprosiła Sassa. – Jeśli nie będzie z nami żadnych duchów ani też Marca i jego kompanii, to będziemy przecież zupełnie bezradni! Nie zabierzemy nikogo obdarzonego nadprzyrodzoną mocą?

– Macie przecież Armasa, on sporo umie.

– Owszem, ale z niego skorzystać będzie mogła tylko Berengaria.

Armas o mały włos nie zakrztusił się powietrzem, słysząc sformułowanie Sassy. Berengaria, która już zaczęła chichotać, prędko się opanowała.

– Będzie też z wami Móri – przypomniał Marco.

– On ma się zająć potworami, a co z nami? Marco oświadczył:

– Chodzi właśnie o to, abyście wyjątkowo wykorzystali swoje własne siły i rozum. Bez żadnych „podpowiedzi” ze strony tych, którzy znają się na magii. Sądzicie, że nie poradzicie sobie?

– Być może najwyższy czas, żeby tak właśnie się stało – przyznał zamyślony Jori. – Potraktujmy to jako wyzwanie, dobrze?

Niektórzy wprawdzie nieco pobledli, lecz dzielnie pokiwali głowami.

Popatrzyli po sobie. Niektóre spojrzenia wyrażały wątpliwość.

Serce Ciemności wyczuwało niepokój. Co się dzieje w moim lesie? Kto nadchodzi? Kto zbliża się do mej samotnej, ukrytej siedziby? Czy to właśnie jest ów ktoś, na kogo tak długo czekam?

Las milczeniem otoczył Oko Ciemności.

Serce Ciemności.

Duszę Ciemności.

6

Operacja Miszy mogła się odbyć dopiero za kilka dni, Jaskari dzień po naradzie miał wolny. Podjął się wprawdzie czuwania nad bardzo chorą pacjentką, lecz ponieważ opiekował się nią już od dawna, udało mu się znaleźć kogoś, kto zgodził się go zastąpić.

Postanowił, że poświęci ten dzień na wyprawę do Starej Twierdzy, razem z Eleną. Nie bardzo wiedział, czy cieszy się z tego, czy też może boi.

Ich próby powrotu do dawnego związku za każdym razem rozbijały się o owo fatalne spotkanie z Griseldą. To, co wiedźmie udało się zepsuć pomiędzy dwojgiem młodych ludzi, którym przebywanie ze sobą powinno właściwie przychodzić z wielką łatwością, wydawało się teraz wręcz niemożliwe do naprawienia.

Raz Jaskari próbował zburzyć wszystkie tamy i porwał Elenę w ramiona, żeby ją pocałować. Niestety, natychmiastowa reakcja dziewczyny odebrała mu wszelką odwagę. Elenę przeszył dreszcz tak wyraźny, że Jaskari zrozpaczony spytał, czemu tak się dzieje.

Nie chciała odpowiedzieć, lecz on przecież i tak wszystko wiedział: między nimi stała Griselda. Co prawda wstrętna czarownica zniknęła z tego świata, lecz mimo to żyła dalej w pamięci Eleny i Jaskariego.

Jaskari prosił nawet Marca, by wymazał wszystko, co łączyło się z Griselda, z jego świadomości. Książę obiecał spróbować, ale akurat wtedy nie bardzo miał na to czas, później też jakoś nie było okazji.

A teraz Elena i Jaskari mieli wyprawić się razem, by wykonać zlecone im zadanie. Jaskari potraktował to jako wyzwanie. Nadarzyła się okazja, by podjąć próbę przekonania dziewczyny, że tracą jedynie drogocenny czas na bezustanne dyskusje o Griseldzie.

Wiedzieli, co muszą robić. Istoty ziemi okazały się niebezpieczne, nie mogli więc po prostu pójść do ich dziwnej, składającej się z nor w ziemi, osady.

Musieli tak sterować gondolą, by istoty ziemi ich nie dostrzegły. To właściwie nie było trudne, drzewa w okolicy rosły dość wysokie. Wylądowali za laskiem na zboczu ponad Starą Twierdzą.

Podczas całej przeprawy gondolą nie padło ani jedno słowo. Dopiero teraz Jaskari odezwał się z niepewnym uśmiechem:

– Pamiętasz, kiedy tu byliśmy? To już dawno temu. Wtedy pierwszy raz spotkaliśmy Tsi – Tsunggę.

Elena postanowiła trzymać Jaskariego na dystans podczas całej tej wyprawy, w której wcale nie pragnęła uczestniczyć, lecz nie miała odwagi kolejny raz odmawiać. Uśmiechnęła się sztywno:

– Tak, był wtedy taki mały i zapalczywy, niesłychanie prędko wyrósł…

W ostatnich słowach pojawił się ton rozmarzenia. Przypomniała sobie zmysłowość Tsi, wprost emanującą z niego podczas ich późniejszych spotkań.

Czyżbym zmarnowała jakąś szansę? zastanawiała się niemal z tęsknotą. Mogłam go mieć, gdybym się tylko postarała.

Otrząsnęła się z tej myśli, Tsi należał teraz do Siski, był ojcem dziecka, które rosło tak samo prędko jak kiedyś on sam.

Jaskari wrócił do rzeczywistości.

– Musimy znaleźć ich studnię – rzekł trzeźwo. – To jedyny sposób, by zaaplikować im jasną wodę.

– No tak, jeśli wejdziemy wyżej na tamto wzgórze, będziemy mieć widok na całą osadę. Taką przynajmniej mam nadzieję.

Trudno się rozmawiało z Jaskarim, każde słowo było takie wymuszone. Dlatego Elena postanowiła milczeć.

Owszem, z góry mogli popatrzeć na osadę. Skupisko okrągłych ziemianek wcale nie przypominało ludzkich siedzib. Niewielkie postacie krążyły wśród nich tam i z powrotem.

Elena pożałowała, że nie ma razem z nimi żadnego ducha.

Ale nie, z tym zadaniem mieli dać sobie radę sami.

Cóż, łatwo powiedzieć.

Jak tu znaleźć studnię? Chyba raczej źródło?

Omiotła spojrzeniem las. Trudno coś zobaczyć wśród tak wysokich drzew.

– Spójrz tam! – powiedział Jaskari. – Tam idzie jakaś kobieta z wiadrem w ręku. Może po wodę?

Odprowadzili ją wzrokiem. Aż trudno było pojąć, że Tsi jest spokrewniony z tymi istotami, ale wszak on tylko w jednej czwartej był istotą ziemi. Jedną czwartą miał w sobie elfa, w połowie zaś był Lemuryjczykiem.

Kobieta przeszła między ziemiankami i ruszyła w stronę skraju lasu. Tam się zatrzymała, uklękła i spuściła wiadro poniżej powierzchni ziemi.

– A więc tam jest studnia – powiedział rozczarowany Jaskari. – Stanowczo zbyt blisko domostw.

– Co wobec tego robimy?

– Czekamy do zapadnięcia nocy, kiedy wszyscy już zasną.

– A jeśli wystawiają straże?

– Tak jest na pewno.

– Wcale nie jest to takie oczywiste, istoty ziemi nie przywykły do niczyich odwiedzin. Zawsze przecież mogły żyć w spokoju.

– Tak, do czasu tej naszej niedawnej ekspedycji. Teraz może są bardziej czujne.

I tak dobrze, że w ogóle istnieje jakaś studnia. Gdyby stwory czerpały wodę ze źródła, wlewanie tam eliksiru nie miałoby sensu. Studnia jednak położona była zbyt blisko domów, nie zdołają przedostać się do niej nie zauważeni.

Czekać tu aż do nocy? Żadne nie miało na to ochoty.

Jaskari ukradkiem przyglądał się Elenie. Zrobiła się taka śliczna po tym, jak obcięła włosy, a w rysach twarzy pojawiła się pewna dojrzałość. Kochał ją przez wiele lat, beznadziejnie i uparcie, teraz nie wiedział – już, czy warto było tak się męczyć. Wyglądało na to, że stali się sobie bardziej dalecy niż kiedykolwiek.

Po incydencie z Griseldą kompleks niższości Eleny odezwał się z pełną mocą. Trudno więc było liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony dziewczyny.

Naraz poderwali się przerażeni, bo za ich plecami rozległ się jakiś chrapliwy głos:

– Co tu robicie?

Odwrócili się. Dwie istoty ziemi celowały do nich z łuków, najwyraźniej wcale sobie nie żartowały, to było wypisane w ich małych złośliwych oczkach.

Z tak bliskiej odległości wyglądały rzeczywiście okropnie, były bezkształtne jak małe, sękate pniaki.

Elena zdrętwiała ze strachu, nie była w stanie odpowiedzieć. Na szczęście Jaskari prędko odzyskał przytomność umysłu.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Ciemność»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Ciemność» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Margit Sandemo: Strachy
Strachy
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Noc Świętojańska
Noc Świętojańska
Margit Sandemo
Margit Sandemo: Na Ratunek
Na Ratunek
Margit Sandemo
Sandemo Margit: Sol Z Ludzi Lodu
Sol Z Ludzi Lodu
Sandemo Margit
Margit Sandemo: Chłopiec z Południa
Chłopiec z Południa
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Ciemność»

Обсуждение, отзывы о книге «Ciemność» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.