Jeffery Deaver - Śpiąca Laleczka

Здесь есть возможность читать онлайн «Jeffery Deaver - Śpiąca Laleczka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Śpiąca Laleczka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Śpiąca Laleczka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Z kalifornijskiego więzienia ucieka Daniel Pell, skazany na dożywocie za wymordowanie rodziny zamożnego biznesmena. Zbieg przystępuje do realizacji swojego planu, zabijając kolejne ofiary i manipulując ludźmi, z których czyni posłuszne sobie marionetki. Na czele pościgu staje Kathryn Dance, agentka Biura Śledczego Kalifornii. Aby odkryć zamiary psychopatycznego mordercy, zwraca się o pomoc do kobiet należących niegdyś do założonej przez Pella grupy fanatycznie oddanych mu wyznawców. Odpowiedź może także znać Śpiąca Laleczka, dziewczynka, która jako jedyna przeżyła zbrodnię popełnioną przez Pella przed siedmiu laty. Żeby wygrać pojedynek z bezwzględnym zbrodniarzem, Kathryn Dance musi przedrzeć się przez labirynt kłamstw i przemilczeń i dotrzeć do prawdy o przeszłości.

Śpiąca Laleczka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Śpiąca Laleczka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Po pięciu minutach namiętnych pocałunków i pieszczot, odsunęła się od niego.

– Zaczekaj…

O co chodzi?, zdziwił się. Tryper? AIDS?

– Muszę… – wykrztusiła, łapiąc oddech -…muszę ci coś powiedzieć. – Zamilkła, spuszczając wzrok.

– Słucham.

– Jeżeli ci się to nie spodoba, w porządku, damy sobie spokój i do staniesz portret gratis. Ale czuję, że coś nas łączy, dlatego muszę ci po wiedzieć…

– Słucham.

– Seks sprawia mi przyjemność tylko wtedy… gdy ktoś mi sprawia ból. Mam na myśli prawdziwy ból. Wielu mężczyzn tego nie lubi. I możesz…

W odpowiedzi przewrócił ją na płaski brzuch.

I zdjął pasek.

Zaśmiał się ponuro na tamto wspomnienie. To była wierutna bzdura. W ciągu dziesięciu minut na plaży i pięciu w furgonetce, w jakiś tajemniczy sposób odgadła jego fantazję i odegrała ją z ogromnym zapałem.

Svengali i „Trilby”…

Po kilku minutach jazdy poczuł pulsujący ból w ramieniu, które Rebecca rozcięła w domu Walkera. Zatrzymał się, rozpiął koszulę i obejrzał ranę. Nie wyglądała poważnie – krwawienie powoli ustawało. Ale cholernie bolała.

Choć nie tak jak jej zdrada.

Był na skraju spokojnej dzielnicy i za chwilę musiał wjechać do bardziej zatłoczonej części miasta, gdzie na pewno będzie go szukała policja.

Zawrócił i przez pewien czas krążył po ulicach, dopóki nie zauważył nissana infiniti stojącego na czerwonym świetle. W środku siedziała tylko jedna osoba. Obok nie było żadnego innego samochodu. Pell zwolnił, ale zaczął hamować dopiero wtedy, gdy znalazł się tuż za zderzakiem luksusowego auta. Rozległ się głuchy łoskot. Infiniti potoczył się metr do przodu. Kierowca spojrzał z wściekłością we wsteczne lusterko i wysiadł.

Pell także wysiadł i kręcąc głową, oglądał skutki kolizji.

– Gdzie pan ma oczy? – Kierowcą nissana był Latynos w średnim wieku. – Kupiłem go miesiąc temu. – Uniósł głowę i zauważywszy krew na ramieniu Pella, zmarszczył brwi. – Jest pan ranny? – Jego wzrok podążył wzdłuż plamy, zatrzymując się na dłoni Pella, w której tkwił pistolet.

Ale było już za późno.

Rozdział 52

Pierwszą rzeczą, jaką Kathryn Dance zrobiła w domu Walkera – podczas gdy TJ zgłaszał ucieczkę Pella – było telefoniczne wydanie polecenia zastępcy szeryfa pilnującemu jej rodziców i dzieci, by natychmiast przewiózł ich pod ochroną do centrali CBI. Wątpiła, czy Pell będzie chciał tracić czas na spełnienie swoich gróźb, wolała jednak nie ryzykować.

Następnie spytała pisarza i jego żonę, czy Pell mówił, dokąd zamierza uciec, a zwłaszcza czy wspominał coś o swojej górze. Walker nie okłamał Pella; nigdy nie słyszał o jego górskiej enklawie. Ani on, ani jego żona i dzieci, nie potrafili dodać niczego więcej. Rebecca była ciężko ranna i nieprzytomna. Kiedy zabierała ją karetka, O’Neil wysłał z nią funkcjonariusza. W chwili, gdy Rebecca będzie mogła mówić, policjant miał zadzwonić do detektywa.

Dance podeszła do Kellogga i O’Neila, którzy z opuszczonymi głowami omawiali sytuację. Mimo wzajemnych zastrzeżeń, jakie mieli do siebie, w ich gestach i postawie ciała nie można było dostrzec żadnych śladów niechęci. Szybko i sprawnie koordynowali akcję blokowania dróg i ustalali plan poszukiwań.

O’Neil odebrał telefon. Zmarszczył brwi.

– Dobra. Zadzwoń do Watsonville… Zajmę się tym. – Rozłączył się i oznajmił: – Jest trop. Kradzież samochodu w Marina. Facet odpowiadający rysopisowi Pella – i ranny – rąbnął czarnego nissana infiniti. Miał broń. Świadek mówi, że słyszał strzał – dodał ponuro. – A kiedy popatrzył na samochód, Pell zamykał bagażnik.

Dance zamknęła oczy, wzdychając z przygnębieniem. Jeszcze jedna ofiara.

– Nie ma mowy, żeby dłużej chciał zostać na półwyspie – ciągnął O’Neil. – Porwał wóz w Marina, więc jedzie na północ. Prawdopodobnie chce dotrzeć do sto pierwszej. – Wsiadł do samochodu. Zorganizuję posterunek w Gilroy. I w Watsonville na wypadek, gdyby wybrał jedynkę.

Patrzyła w ślad za oddalającym się autem.

– Też tam jedźmy – rzekł Kellogg, kierując się do samochodu.

Idąc za nim, Dance usłyszała dzwonek swojego telefonu. W słuchawce odezwał się James Reynolds. Zrelacjonowała mu ostatnie wydarzenia, a były prokurator poinformował ją, że przejrzał dokumenty ze sprawy Croytonów. Nie znalazł nic szczególnie istotnego, co mogłoby wskazywać na cel ucieczki Pella, ale natrafił na coś ciekawego. Czy Dance może mu poświęcić chwilę?

– Jasne – odparła, dając Kelloggowi znak, by zaczekał.

Sam i Linda siedziały blisko siebie, oglądając w wiadomościach relację z kolejnej próby morderstwa, jakie chciał popełnić Daniel Pell; ofiarą miał być pisarz, Walker. Rebecca, nazwana wspólniczką Pella, została ciężko ranna. A Pellowi znów udało się uciec. Skradł samochód, zabijając jego właściciela, i najprawdopodobniej jechał na północ.

– Rety – szepnęła Linda.

– Rebecca od początku była po jego stronie. – Samantha wpatrywała się w ekran z twarzą zastygłą w wyrazie przerażenia. – Ale kto do niej strzelał? Policja? Daniel?

Linda na moment zamknęła oczy. Sam nie wiedziała, czy odmawia modlitwę, czy po prostu jest skrajnie wyczerpana po męczarniach kilku ostatnich dni.

Każdy dźwiga swój krzyż, pomyślała Sam. Ale nie powiedziała tego swojej religijnej towarzyszce.

Kolejna dziennikarka poświęciła kilka minut sylwetce rannej kobiety, Rebecki Sheffield, założycielki Inicjatywy Kobiet w San Diego, należącej przed ośmiu laty do Rodziny. Wspomniała, że Sheffield urodziła się w południowej Kalifornii. Jej ojciec zmarł, gdy miała sześć lat, i wychowywała ją matka, która nie wyszła powtórnie za mąż.

– Sześć lat – powtórzyła szeptem Linda.

Sam była wstrząśnięta.

– Okłamała nas. To, co nam opowiadała o ojcu, nigdy się nie zdarzyło. Aleśmy się dały nabrać.

Starsza z kobiet pokręciła głową.

– To już naprawdę ponad moje siły. Idę się pakować.

– Linda, zaczekaj.

– Nie chcę już o niczym rozmawiać, Sam. Mam dość.

Pozwól mi tylko coś powiedzieć.

– Już i tak dużo powiedziałaś.

– Ale chyba w ogóle mnie nie słuchałaś.

– I nie miałabym ochoty słuchać, gdybyś to chciała powtórzyć. – Linda poszła do swojego pokoju.

Sam podskoczyła na dźwięk telefonu. Dzwoniła Kathryn Dance.

– Och, właśnie się dowiedziałyśmy…

Lecz agentka przerwała jej w pół słowa.

– Posłuchaj, Sam. Nie sądzę, żeby uciekał na północ. Myślę, że jedzie do was.

– Co?

– Właśnie rozmawiałam z Jamesem Reynoldsem. Przeglądał akta sprawy sprzed ośmiu lat i znalazł wzmiankę o Alison. Podczas przesłuchania po morderstwie Croytonów Pell go zaatakował. Reynolds pytał go o zdarzenie w Redding, o zabójstwo Charlesa Pickeringa, mówiąc o Alison, jego dziewczynie, o której wspominałyście. Pell dostał szału i rzucił się, czy raczej próbował się rzucić na Reynoldsa – to samo jak na mnie w Salinas – dlatego, że prokurator dotknął czegoś ważnego.

James uważa, że Pickering wiedział coś o jego górze i dlatego Pell go zabił. Z tego powodu próbował znaleźć Alison. Ona też wiedziała, gdzie to jest.

– Czemu miałby robić krzywdę nam?

– Bo powiedział wam o Alison. Może nawet nie kojarzycie jej z ziemią Pełła, może nawet o niej zapomniałyście. Ale jego królestwo jest dla niego tak ważne, że jest gotów zamordować każdego, kto może mu za grozić. Czyli was. Obie.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Śpiąca Laleczka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Śpiąca Laleczka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jeffery Deaver - The Burial Hour
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Steel Kiss
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Kill Room
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Kolekcjoner Kości
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Tańczący Trumniarz
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - XO
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Carte Blanche
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - Edge
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The burning wire
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - El Hombre Evanescente
Jeffery Deaver
Jeffery Deaver - The Twelfth Card
Jeffery Deaver
Отзывы о книге «Śpiąca Laleczka»

Обсуждение, отзывы о книге «Śpiąca Laleczka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x