• Пожаловаться

Stephen King: Strefa Śmierci

Здесь есть возможность читать онлайн «Stephen King: Strefa Śmierci» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Stephen King Strefa Śmierci

Strefa Śmierci: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Strefa Śmierci»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Młody nauczyciel Johnny Smith pada ofiarą groźnego wypadku samochodowego. Przez kilka lat pozostaje w szpitalu w stanie śpiączki. Kiedy jednak odzyskuje świadomość, że jest bogatszy o niezwykły talent – zdolność jasnowidzenia. Dzięki temu będzie mógł zdemaskować seryjnego mordercę, a także przewidzieć tragiczny w skutkach pożar. Dar jasnowidzenia popchnie go do dramatycznej konfrontacji z charyzmatycznym i bardzo niebezpiecznym kandydatem na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych…

Stephen King: другие книги автора


Кто написал Strefa Śmierci? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Strefa Śmierci — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Strefa Śmierci», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

V.: Co pan zobaczył?

S.: To znaczy, przed spotkaniem z Johnnym?

V.: Tak, oczywiście.

S.: Linia, którą malował, była nierówna. Najpierw tylko odrobinę – raz w jedną, raz w drugą stronę – nie była prosta, rozumie pan. A Johnny zawsze malował najlepsze linie w całym zespole. Później było już całkiem źle. Całą drogę pokrywały zygzaki i pętle. Gdzieniegdzie wyglądało to tak, jakby jeździł w kółko. Przez jakieś sto metrów malował linię na miękkim poboczu.

V.: I co pan zrobił?

S.: Zatrzymałem go. To znaczy, w końcu go zatrzymałem. Podjechałem do jego wózka i zacząłem krzyczeć. Musiałem krzyknąć kilkanaście razy, bo w ogóle mnie nie słyszał.

A później skręcił i wgniótł błotnik w moim samochodzie. Też własność Departamentu. Więc nacisnąłem klakson i znów na niego wrzasnąłem, i to chyba wreszcie do niego dotarło. Wrzucił luz i spojrzał na mnie. Zapytałem go, co na miłość Boską wyprawia.

V.: Co panu odpowiedział?

S.: „Cześć". I to wszystko. „Cześć, Keith". Jakby wszystko było w najlepszym porządku.

V.: A pan odpowiedział…

S.: Moja odpowiedź nie nadaje się do powtórzenia. Byłem wściekły. A Johnny po prostu tam stał, rozglądał się i opierał o wózek, jakby miał upaść, gdyby go puścił. Wtedy zorientowałem się, że wygląda na bardzo chorego. Zawsze był chudy, wie pan, ale teraz był też blady jak papier, a kącik ust miał jakby… wie pan… opuszczony. Najpierw nawet nie rozumiał, co do niego mówię. Później rozejrzał siei zobaczył, jak namalował linię: po całej drodze.

V.: I powiedział…

S.: Powiedział, że przeprasza. A później… nie wiem, jak to powiedzieć… zachwiał się i przyłożył dłoń do twarzy. Więc zapytałem go, co się stało, a on powiedział… no, mnóstwo dziw-nych rzeczy. Mówił bez sensu.

Cohen: Panie Strang, komisja szczególnie interesuje się wszystkim, co powiedział pan Smith i co może rzucić światło na tę sprawę. Czy pamięta pan jego słowa?

S.: No, najpierw powiedział, że nic się nie stało, tylko pachnie to jak opona. Jak płonąca opona. A później dodał: „Akumulator wybuchnie, kiedy będziesz chciał go doładować". I coś takiego: „Mam w szufladzie ziemniaki, a oba radia są na słońcu. Więc dla drzew wszystko skończone". Tyle zapamiętałem. Jak powiedziałem, to wszystko było dziwne i zwariowane.

V.: A co się zdarzyło potem?

S.: Stracił równowagę. Złapałem go za ramię i dłoń, ta, którą zasłaniał sobie twarz, opadła. Zobaczyłem, że prawe oko ma całkiem przekrwione. Zemdlał.

V.: Ale zanim zemdlał, powiedział coś jeszcze, prawda?

S.: Tak, proszę pana, powiedział.

V.: A co to było takiego?

S.: Powiedział: „Później będziemy martwić się o Stillsona, tato, jest teraz w martwej strefie".

V.: Jest pan pewien, że powiedział właśnie to? S.: Tak, proszę pana. Nigdy tego nie zapomnę.

3

…a kiedy się obudziłem, leżałem w małej szopie na narzędzia na początku Rosemont Drive. Keith powiedział, że powinienem natychmiast pojechać do lekarza i mam nie wracać do pracy, dopóki nie pojadę. Byłem przerażony, Tato, ale nie z tych powodów, o których chyba myślał Keith. W każdym razie umówiłem się na wizytę u neurologa, o którym napisał mi Sam Weizak w liście z początku listopada. Rozumiesz, napisałem do Sama, że boję się prowadzić samochód, bo czasami widzę podwójnie. Odpisał mi natychmiast, że muszę zobaczyć się z doktorem Vannem; sugerował, że symptomy są niepokojące, ale na odległość nie może postawić diagnozy.

Nie poszedłem od razu do tego lekarza. Przypuszczam, że mózg może płatać człowiekowi różne psikusy, i aż do tego przypadku na drodze myślałem, że przechodzę po prostu taką fazę i że mi się poprawi. Chyba nie chciałem myśleć, co to może oznaczać. Ale ten wypadek przeważył szalę. Poszedłem do lekarza, bo się bałem, ale nie o siebie. Bałem się tego, o czym wiedziałem.

Więc spotkałem się z tym doktorem Vannem; zrobił badania, a później wszystko mi wytłumaczył. Okazało się, że nie mam tak wiele czasu, jak myślałem, bowiem…

4

Fragment zeznań przed tak zwaną „Komisją Stillsona" pod przewodnictwem senatora Williama Cohena z Maine. Pytania zadaje Norman D. Verizer, Główny Doradca Komisji. Świadkiem jest doktor Quentin M. Vann, zamieszkały przy Parkland Drive 17, Phoenix, Arizona.

Data zeznania: 22 sierpnia 1979 roku.

Verizer: Po badaniach i sformułowaniu diagnozy zaprosił pan Johna Smitha do swojego gabinetu, prawda?

Vann: Tak. To było trudne spotkanie. Takie spotkania są zawsze trudne.

Ver.: Czy mógłby pan ujawnić treść tej rozmowy?

Van.: Tak. W tych niezwykłych okolicznościach można, moim zdaniem, uchylić rąbka tajemnicy lekarskiej. Zacząłem od stwierdzenia, że Smith musiał mieć przerażające doświadczenie. Zgodził się. Prawe oko miał nadal bardzo przekrwione, choć było już lepiej. Przerwaniu uległo małe naczynie krwionośne. Jeśli można odwołać się do planszy…

(W tym miejscu materiał został skrócony i skondensowany).

Ver.: A kiedy już wytłumaczył pan to Smithowi…

Van.: Zapytał mnie, jakie mogą być konsekwencje. Użył dokładnie tego słowa: konsekwencje. Wywarł na mnie duże wrażenie swym spokojem, cierpliwością i odwagą.

Ver.: Jakie to były konsekwencje, doktorze Vann?

Van.: Co? Ach, myślałem, że wszystko jest już jasne. John Smith miał zaawansowany nowotwór w płacie czołowym mózgu.

(Poruszenie wśród publiczności, krótka przerwa).

Ver.: Doktorze, przepraszam za tę przerwę. Przypominam publiczności, że są to obrady komisji i że to śledztwo, a nie cyrk. Albo zapanuje tu porządek, albo każę porządkowym opróżnić salę.

Van.: Nic nie szkodzi, panie Verizer.

Ver.: Dziękuję, doktorze. Czy może pan powiedzieć komisji, jak Smith przyjął tę wiadomość?

Van.: Był spokojny. Niezwykle spokojny. Myślę, że w głębi duszy sformułował podobną diagnozę. Powiedział jednak, że bardzo się boi. I zapytał, jak długo będzie żył.

Ver.: Co mu pan odpowiedział?

Van.: Powiedziałem, że w tym momencie pytanie nie ma sensu, ponieważ nadal istnieją pewne możliwości. Powiedziałem mu, że konieczna będzie operacja. Powinienem wspomnieć, że w tamtej chwili nie wiedziałem nic o jego śpiączce i niezwykłym, niemal cudownym wyzdrowieniu.

Ver.: Jaka była jego reakcja?

Van.: Powiedział, że nie będzie żadnej operacji. Był spokojny, lecz bardzo, bardzo stanowczy. Żadnej operacji. Wyraziłem nadzieję, że to sobie przemyśli, bowiem odrzucając operację, wydaje na siebie wyrok śmierci.

Ver.: Jak na to zareagował?

Van.: Poprosił, żebym określił, jak długo może żyć bez operacji.

Ver.: Czy podał mu pan swe przypuszczenia?

Van.: Określiłem to w wielkim przybliżeniu, tak. Powiedziałem mu, że takie guzy rozwijają się bardzo różnie i że znam pacjentów, u których nie powiększały się nawet przez dwa lata, ale coś takiego zdarza się raczej rzadko. Powiedziałem, że bez operacji będzie najprawdopodobniej żył przez osiem do dwudziestu miesięcy.

Ver.: A on nadal nie wyrażał zgody na operację, prawda?

Van.: Tak, to prawda.

Ver.: Czy zdarzyło się coś niezwykłego, kiedy Smith wychodził?

Van.: Powiedziałbym, że było to bardzo niezwykłe.

Ver.: Jeśli pan może, proszę nam o tym opowiedzieć.

Van.: Dotknąłem jego ręki, chyba pragnąc go powstrzymać. Rozumie pan, nie chciałem, żeby wychodził z gabinetu w takiej sytuacji. Kiedy to zrobiłem, poczułem coś od niego… przypominało to szok elektryczny, ale odniosłem także wrażenie, jakby coś ze mnie wyciągał, jakby mnie osłabiał. Jakby coś ze mnie czerpał. Zgadzam się, że ten opis jest niezwykle subiektywny, ale pochodzi od człowieka wtajemniczonego we wszystkie sekrety sztuki obserwacji. Upewniam pana, że nie było to przyjemne. Odsunąłem się… odsunąłem się od niego… a on zaproponował, żebym zadzwonił do żony, bo wujek Strawberry poważnie się zranił.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Strefa Śmierci»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Strefa Śmierci» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Stuart Woods: Strefa Zamknięta
Strefa Zamknięta
Stuart Woods
Poul Anderson: Stanie się czas
Stanie się czas
Poul Anderson
Mathew Reilly: Strefa 7
Strefa 7
Mathew Reilly
Neil Gaiman: M Jak Magia
M Jak Magia
Neil Gaiman
Stephen White: Biała Śmierć
Biała Śmierć
Stephen White
Marina Diaczenko: Miedziany Król
Miedziany Król
Marina Diaczenko
Отзывы о книге «Strefa Śmierci»

Обсуждение, отзывы о книге «Strefa Śmierci» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.