• Пожаловаться

Lisa Gardner: Samotna

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Gardner: Samotna» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Lisa Gardner Samotna

Samotna: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Samotna»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W obliczu nadchodzącego koszmaru Catherine Gagnon zdana jest tylko na siebie… Snajper policji stanowej Massachusetts Bobby Dodge obserwuje przez lunetę tragiczne wydarzenia w pobliskim domu. Uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w nim z żoną i dzieckiem. Mierzy do nich z broni, powoli zaciskają palec na spuście. Bobby ma tylko ułamek sekundy na decyzję… której może żałować do końca życia. Dla kobiety, próbującej chronić dziecko przed ogarniętym szałem mężem, to nie pierwszy koszmar. Piękna, niedostępna i niebezpiecznie seksowna Catherine Gagnon ma za sobą bolesne wspomnienia. Dwadzieścia pięć lat wcześniej została porwana i uwięziona przez szaleńca, który uczynił z niej swoją seks niewolnicę. Czy znajdzie w sobie siłę i odwagę, by obronić własne dziecko? Mroczny, niepokojący thriller, który przyprawia o solidne dreszcze.

Lisa Gardner: другие книги автора


Кто написал Samotna? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Samotna — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Samotna», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Co stanie się z tymi pieniędzmi po jego śmierci?

– Przejdą na Nathana, też w ramach funduszu. Ja nie dostanę nic. Bobby nie wyglądał na przekonanego.

– Byt opiekuna na pewno został jakoś zabezpieczony.

– Ma otrzymywać comiesięczne wynagrodzenie – przyznała. – Ale zakłada pan, że to ja jestem opiekunką. Dziś rano dostałam wezwanie do sądu. James i Maryanne wystąpili o pozbawienie mnie praw rodzicielskich. Twierdzą, że chcę zabić Nathana. Może pan to sobie wyobrazić, panie Dodge? Że matka mogłaby chcieć zrobić krzywdę własnemu dziecku?

Podeszła do niego i stanęła bliżej, niż wypada. Znów poczuł jej perfumy i popatrzył na jej bladą, szczupłą szyję i długie ciemne włosy opadające na plecy bujną czarną zasłoną tak zmysłową jak niebieska tkanina na portrecie pędzla Whistlera.

Nie poruszyła się, nie odezwała się ani słowem, a mimo to zdawała się go kusić, by jej dotknął. By ją posiadł.

Gdyby przesunął się o dziesięć centymetrów, ich ciała zwarłyby się ze sobą. Poczułby dotyk jędrnych piersi. Wciągnąłby w nozdrza mocny, ciepły zapach jej perfum. Poczułby jej język na swoich wargach i jej dłonie wędrujące po jego ciele.

Zesztywniał. Na wszelki wypadek wolał się w ogóle nie ruszać, bo nie ufał samemu sobie. Tak bolesnej erekcji nie miał od szkoły średniej, a Catherine nawet nie była w jego typie.

I wtedy zrozumiał. Igra z nim. Używa swojego ciała jako broni, rozmyślnie próbuje namieszać w głowie biednemu, skołowanemu gliniarzowi.

– Mój syn leży w szpitalu – szepnęła.

– Co takiego?

– Na oddziale intensywnej terapii. Zapalenie trzustki. Wydawałoby się, że to nic poważnego, ale nie dla takiego chłopca jak Nathan. Mój syn jest chory, panie Dodge. Bardzo, bardzo chory, lekarze nie wiedzą dlaczego, więc teściowie winą za jego chorobę obarczają mnie. Jeśli przekonają o tym sąd, odbiorą mi Nathana. Będą mieli wnuka – i pieniądze – tylko dla siebie. Chyba że, oczywiście, pan mi pomoże.

Bobby nie oparł się pokusie i obrzucił ją wzrokiem od stóp do głów.

– A niby czemu miałbym to zrobić?

Uśmiechnęła się. Był to znaczący, kobiecy uśmiech, ale Bobby po raz pierwszy zobaczył w jej oczach cień uczucia – smutku. Catherine Gagnon była głęboko, dojmująco smutna. Podniosła rękę i delikatnie położyła ją na jego piersi, rozstawiając palce.

– Jesteśmy sobie potrzebni – powiedziała cicho. – Proszę pomyśleć o przesłuchaniu przed sędzią pokoju…

– Wie pani o tym?

– Oczywiście. Te dwie sprawy są ze sobą powiązane. Wynik procesu o przejęcie opieki nad dzieckiem będzie kluczowy dla stwierdzenia, czy doszło do popełnienia przestępstwa. Krótko mówiąc, jeśli ja znęcam się nad Nathanem, to pan jest mordercą.

– Nie jestem.

Postukała palcami w jego pierś.

– Oczywiście. A ja nigdy w życiu nie zrobiłabym krzywdy mojemu synkowi. – Nachyliła się ku niemu tak, że poczuł jej oddech na swoich ustach. – Nie ufa mi pan, panie Dodge? A powinien pan. Bo ja nie mam innego wyboru, jak tylko zaufać panu.

Bobby musiał zaczerpnąć świeżego powietrza. Była druga po południu, a on spał raptem cztery godziny i od zeszłego wieczoru, kiedy to zagryzał piwo orzeszkami, nie miał nic w ustach. Postanowił pobiegać.

Najpierw G Street do Columbia Road. Stąd do parku, gdzie po lewej stronie miał ruchliwą ulicę, a po prawej ocean. Minął zabytkową łaźnię na L Street, za którą miejsce zadbanych szeregowców zajęły prawdziwe pałace. Dotarł na Castle Island, gdzie wiatr dmuchał mu w twarz, a fale rozbijały się o brzeg. Pogoda się popsuła, coraz trudniej było biec pod wiatr. Okrążył kamienne mury starego punktu obserwacyjnego, patrząc na powoli wzbijające się w niebo samoloty z lotniska Logana; aż trudno było uwierzyć, że zdołają przelecieć nad wyspą. Dotarł na plac zabaw. Dzieci zakutane w ciepłe kurtki szalały na ślizgawce.

Znów skręcił, wsłuchany w niesiony wiatrem dziecięcy śmiech. Południowy Boston stawał się modny. Dawniej na Castle Island przychodziły tylko dzieci z rodzin robotniczych, mieszkających w blokach. Teraz była to dzielnica dla osób lepiej sytuowanych, ale dzieciaki dokazywały jak zawsze.

Ruszył w stronę domu, ciężko dysząc. Wreszcie mógł jasno myśleć.

Zaraz po powrocie wziął książkę telefoniczną i wciąż ociekając potem, zaczął telefonować. Przy trzeciej próbie znalazł tego, kogo szukał.

– Tak, Nathan Gagnon leży u nas na oddziale intensywnej terapii – odpowiedziała pielęgniarka na jego pytanie. – Przywieziono go w nocy.

Jak się czuje?

– Zdrowych nie umieszczamy na intensywnej terapii – odparła pielęgniarka z sarkazmem.

– To znaczy, w jakim jest stanie? Jestem z policji stanu Massachusetts. – Wyrecytował numer swojej odznaki.

– Ciężkim, ale stabilnym.

– Zapalenie trzustki – przypomniał sobie Bobby. – Czy jest groźne dla życia?

– Może być.

– A w tym przypadku?

– Musiałby pan porozmawiać z jego lekarzem, doktorem Rocco.

Bobby zapisał to nazwisko.

– Czy chłopiec był już wcześniej u was?

– Kilka razy. Jak mówiłam, powinien pan porozmawiać z doktorem Rocco.

– Dobrze, dobrze. Jeszcze tylko jedno pytanie, jeśli można.

Pielęgniarka zastanowiła się, po czym najwyraźniej uznała, że można.

– Słucham.

– Czy kiedykolwiek zauważyliście u chłopca inne obrażenia? Wie pani, połamane kości, sińce niewiadomego pochodzenia…

– Chodzi o to, czy często spada ze schodów? – spytała z ironią.

– No właśnie. Jak sobie radzi ze schodami?

– Dwie złamane kości w ciągu ostatniego roku. Niech pan sam sobie odpowie na to pytanie.

– Dwie złamane kości w ciągu ostatniego roku – mruknął Bobby. – No proszę. Dzięki. Bardzo mi pani pomogła. – Odłożył słuchawkę.

Długo siedział bez ruchu na skraju krzesła, z książką telefoniczną na kolanach. Pot ściekał mu po nosie i kapał na cienki żółty papier. Znów czuł złowieszczą, głęboką ciemność. I pomyślał, że największą ochotę ma nie na bieganie, sen czy rozmowę z Susan, lecz na wizytę na strzelnicy i rozstrzelanie papierowego celu.

I o czym to świadczy?

Rozsądny człowiek zapomniałby o spotkaniu z Catherine Gagnon. Zrobił, co do niego należało, postąpił tak, jak postąpiłby każdy przyzwoity policjant. Teraz może umyć od tego wszystkiego ręce. Poza tym nie ma uprawnień, by prowadzić jakieś zwariowane dochodzenie w sprawie Gagnonów. Tak czy inaczej, czegokolwiek się dowie, nie cofnie tego, co zrobił. Przybył, zobaczył, zabił. Wszelkie dociekania i tak niczego nie zmienią.

Rozsądny człowiek wynająłby dobrego adwokata i przygotował się do długiego procesu.

Bobby westchnął. Inna sprawa, że rozsądny człowiek nie spotkałby się z taką kobietą, jak Catherine, w miejscu publicznym. I nie przejmowałby się tak bardzo dzieckiem, którego właściwie nie zna.

Wstał. Zamknął książkę telefoniczną.

– Doktor Rocco – powtórzył pod nosem i poszedł wziąć prysznic.

Rozdział 9

Komórka zadzwoniła, gdy tylko wyszedł z domu. Nie miał ochoty jechać do Bostonu samochodem – parkowanie w centrum kosztowało majątek, a poza tym, nie mając do dyspozycji błyskającego czerwonego koguta, wolał nie ryzykować jazdy w korkach. Dlatego poszedł na przystanek autobusowy, z pochyloną głową i zwieszonymi ramionami, czując się jak przestępca z listu gończego.

Całe szczęście, że Jimmy Gagnon był biały, pomyślał. W przeciwnym razie nawet z domu nie mógłbym się ruszyć.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Samotna»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Samotna» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Lisa Gardner: Hide
Hide
Lisa Gardner
Lisa Gardner: Alone
Alone
Lisa Gardner
Lisa Jackson: Dreszcze
Dreszcze
Lisa Jackson
Erica Spindler: Tylko Chłód
Tylko Chłód
Erica Spindler
Catherine Coulter: Cel
Cel
Catherine Coulter
Lisa Gardner: Pożegnaj się
Pożegnaj się
Lisa Gardner
Отзывы о книге «Samotna»

Обсуждение, отзывы о книге «Samotna» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.