Jak to zwyczaj, wyższy, hardy.
Doznawając zwykłej wzgardy
Rzekła raz dolina górze:
«Ty się wznosisz, ja się nurzę [37] nurzyć się — zanurzać się.
,
Jednak bym się nie mieniała [38] mieniać się — zamieniać się.
».
Góra, szczytem swym zuchwała,
Pogroziła dolinie;
Ale w tejże godzinie
Osiadł tuman [39] tuman — gęsta mgła, chmura.
na górze,
A z nim wiatry i burze:
Wiatr liść dębów pomiotał,
Cedry piorun zdruzgotał.
Nieźle to i posłuchać, gdy mówią staruszki.
Szedł Jaś na gruszki,
A ojciec widząc, jak pełen zapału,
Rzekł: «Trząś gruszki, mój Jasiu, ale trząś pomału!»
Jeszcze nie skończył, a już Jaś w sadzie.
Posłuszny radzie,
Strząsnął drzewem pomału... i gruszka nie pada.
Zła rada!
Więc strząsnął mocniej, nie padła znowu.
Chciwy połowu:
«Nie trząść tu, widzę, trzeba — rzekł — lecz rwać należy».
Po drabinę więc bieży,
A gdy nie znalazł i w prawo, i w lewo,
Piął się na drzewo.
I to wskórał, iż zleciał i potłukł się srodze.
Jednak, choć w bólu i trwodze
Smutną miał postać,
Przemyśliwał Jaś przecież, jak to gruszek dostać.
Więc sporym, który leżał koło drzewa, klocem
Rzucił, przełamał gałąź i padła z owocem.
Porwie, gryźnie [40] gryźnie (forma 3 os. lp od czasownika: gryźć) — dziś popr.: ugryzie.
, aż gruszka twarda i ladaco [41] ladaco — byle co, byle jaki.
.
Gdy więc wrócił do ojca z nadaremną pracą,
Rzekł smutnemu po szkodzie Jasiowi staruszek:
«Gdy nie padną trzęsione, nie trzeba rwać gruszek».
Jabłoń rzekła sąsiadce: «O ponura jodło!
Po cóż blisko mnie wzrastasz, gdy jesteś tak podłą?
Patrz, do moich owoców jak się każdy spieszy!
Patrz, jak widząc, że kwitnę, każdy się ucieszy!»
Spadły kwiaty, za czasem [42] za czasem — po jakimś czasie.
, owoce zerwano
Spadły liście, a zatem [43] zatem — potem.
o jabłoń nie dbano.
Widząc to rzekła jodła: «Sąsiadko zbyt harda,
Osądź teraz, czy słuszna była twoja wzgarda?
O tym, co było zewnątrz, trzymałaś wysoce:
Nie ciebie ludzie czcili, lecz twoje owoce».
Kogut, iż piał na odmianę,
Zyskał życie pożądane.
W szczęśliwej porze
Osiadł we dworze.
Skoro raz pan umieścił,
Każdy sługa go pieścił:
Zażywając do rady
Pan, panięta, sąsiady,
Uwielbiali proroka
W pół roka.
Zapiał był raz po deszczu: — Odmiana!
Więc zaraz z rana
Gospodarz w pole,
Sąsiad na rolę
Szli zaufale;
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.
podostatkiem — wystarczająco dużo; dziś pisownia: pod dostatkiem.
niedziela przewodnia — druga niedziela po Wielkanocy.
snadno (a. snadnie ; starop.) — łatwo.
pedogra (właśc. podagra ) — choroba stawów nóg.
wyrazem — tymi słowami, niniejszym przyrzeczeniem.
żwawy — szybki; tu: ostry, dotkliwy.
winując się (daw.) — winiąc się, obwiniając się.
Liście żółkniało (daw.) — liście żółkły.
drzeń (starop.) — rdzeń.
psować (starop.) — psuć.
Na taki się koncept wzmogła — zdobyła się na taki pomysł.
więcierz — inaczej żak; specjalny rodzaj sieci do łowienia ryb rozpiętej na drewnianych obręczach i zakładanej w wodach stojących lub wolno płynących.
na strawę — na poszukiwanie pożywienia.
zelżyła — tu: zwolniła.
dialog — prosta forma sceniczna do poł. XVIII w. uprawiana w teatrach konwiktów zakonnych.
majster — tu: magister, mistrz w konwikcie zakonnym.
skory — szybki; skrzydły skory: szybki dzięki posiadanym skrzydłom.
Fedr (a. Fedrus, właśc. Phaedrus ok. 15 – ok. 50 r. n.e.) — autor poetyckich przekładów greckich bajek Ezopa na łacinę; bohaterem bajki analogicznej do tej jest zarówno u Ezopa, jak również w przekładzie Phaedrusa sójka.
Chłopcy (...) biegały (daw.) — dziś popr. chłopcy biegali.
czuwać — tu: czyhać, czatować.
fejerwerk (właśc. fajerwerk ; z niem. Feuer : ogień ) — sztuczne ognie dające różne efekty świetlne; w XVIII w. fajerwerki były bardzo częstym sposobem uświetniania uroczystości na dworach.
puszkarz — tu: specjalista wyrabiający i puszczający ognie sztuczne.
upominek — wspomnienie, upamiętnienie.
miałki — tu: płytki, ograniczony, powierzchowny.
niezręczny — tu: niekorzystny.
filozof — chodzi tu o uczonego w ogóle; opisana w bajce pracownia należała, jak sądzić można z wyposażenia, do alchemika, astronoma lub przyrodnika.
alembik — naczynie do destylacji płynów.
stósy — pochylonego „ó” użyto dla rymu.
nikczemny — tu: nędzny, mizerny.
wszystko posiadał — tu: posiadał całą wiedzę.
gęsi (...) Rzym uwolniły — Według podań staroitalskich podczas najazdu Gallów na Rzym (w IV w. p.n.e.) gęsi kapitolińskie poświęcone Junonie, w chwili gdy nieprzyjaciel skradał się pod mury twierdzy, obudziły krzykiem obrońców miasta przyczyniając się w ten sposób do jego uratowania.
z lasa (daw. forma D. lp.) — dziś popr.: z lasu.
Читать дальше