• Пожаловаться

Olga Tokarczuk: Szafa

Здесь есть возможность читать онлайн «Olga Tokarczuk: Szafa» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Olga Tokarczuk Szafa

Szafa: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Szafa»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Nasz świat jest zagadką. Przedmioty, miejsca, z którymi się stykamy, mogą znaczyć więcej, niż można by się spodziewać. Olga Tokarczuk w trzech mistrzowsko skonstruowanych opowiadaniach podpatruje nas od strony najmniej oczywistej.

Olga Tokarczuk: другие книги автора


Кто написал Szafa? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Szafa — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Szafa», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Kiedy schodzi się squarem do toalet dla personelu na dole, trzeba być bardzo uważnym, żeby nie zabłądzić. Zdarzało mi się to na początku. Otwierałam znajome drzwi, ale one nie prowadziły tam, gdzie powinny, zostawiałam pudełko z przyborami na jakichś schodach, ale potem nie umiałam go znaleźć. Podziwiałam wiszące na ścianach reprodukcje martwych natur, a potem myślałam, że mi się śniły. Tu dzieje się coś dziwnego z przestrzenią. Przestrzeń nie lubi spiralnych schodów, kominów i studni. Ma wtedy tendencję do degenerowania się w labirynty. Najlepiej trzymać się barierki studni, tak jak ja teraz. Nie patrzeć w dół ani do góry, lecz tylko przed siebie.

Nagle przyłapuje mnie jakiś dźwięk, gdzieś niżej dzieje się coś, co brzmi podejrzanie rytmicznie – puff, puff i skrzypnięcie. Schodzę na palcach piętro niżej, napięta jak kot. Stęknięcie, skrzypienie, stęknięcie, skrzypienie. Co to jest? Zbliżam się do drzwi, które wyglądają jak wszystkie drzwi w Hotelu. Tylko w szparze przy podłodze widzę metalowe klamerki i wyraźniej słyszę te dziwne dźwięki i do tego sapanie. Ostrożnie przykładam ucho do drzwi i teraz sapanie robi się coraz szybsze, gwałtowniejsze, a skrzypienie przeraźliwsze. Odskakuję przerażona, robi mi się gorąco, brzękają klucze u pasa.

Z tamtej strony wszystko ustaje. Cichutko wbiegam na schody i piętro wyżej podchodzę do barierki. Pstrykają odpinane klamerki, drzwi pokoju uchylają się i mężczyzna w samych majtkach wystawia głowę na korytarz. W ręku trzyma jakieś pełne sprężyn urządzenie, coś jak skomplikowany ekspander. Cofam się szybko pod ścianę. Trudno mi uspokoić rozhuśtaną wyobraźnię.

Schodzę po ciemnych krętych schodach do piwnic, gdzie znajdują się nasze toalety. Jest tutaj jasno od wulgarnych jarzeniówek. Dopadam ubikacji i zamykam za sobą drzwi. Chlapię się zimną wodą, myję twarz i ręce, ale to nie daje ochłody. Siadam na sedesie. Nie dochodzi tu żaden dźwięk. Sterylnie, cicho, bezpiecznie. Szczegółowo i w skupieniu oglądam proszek do mycia sanitariatów, papierowe ręczniki, wielką belę papieru toaletowego i pisane ręką Miss Lang ogłoszenia – Krótką Historię Cywilizowania Personelu.

Najpierw Miss Lang napisała: „Jak myślisz, dlaczego Hotel sprowadza torebki jednorazowego użytku?” i podpis: „Miss Lang”. Lecz prawdopodobnie żadna z dziewcząt nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie, bo pod spodem jest następna kartka: „Czy mogłabyś używać papierowych torebek do pozbycia się wszelkich zużytych środków opatrunkowych?”. Ale i ta prośba nie dała rezultatu, bo niżej czerwonym atramentem Miss Lang dopisała kategorycznie: „Proszę nie wrzucać podpasek i tamponów do muszli!”.

Siedzę jeszcze przez chwilę i kontempluję kształt każdej litery. Potem spuszczam wodę, poprawiam włosy i ruszam na moje piętro, bo przecież został mi jeszcze jeden pokój,

Ostatni pokój

Jest już po drugiej i zaczął się ruch. Oficjalna winda jeździ w górę i w dół, trzaskają zamykane i otwierane drzwi. Goście wybierają się do miasta, żołądki domagają się lunchu. Angelo od Brudnej Bielizny rozgościł się w mojej kanciapie i zbiera pościel do swoich worów.

– Ile ci jeszcze zostało? – pyta.

– Jeden – mówię i po raz kolejny widzę, że miejscem Angela nie powinien być nawet tak elegancki hotel jak ten, ale Pieśń nad pieśniami. Tam mógłby sobie chodzić, skacząc po górach, i byłby jak jelonek młody. Bowiem Angelo jest piękny i okazały jak góry w jego Libanie.

Kiwa głową i pokazuje mi, że z pokoju 228 wychodzi para staruszków. Widziałam ich już kiedyś w drodze do windy. On jest wysoki i siwy, lekko przygarbiony i trzyma się lepiej niż ona. Może jest młodszy, a może zawarł jakiś pakt z czasem. Ona – maleńka, wysuszona, rozdygotana, ledwie chodzi.

– To Szwedzi. Ona przyjechała tu umrzeć – mówi Angelo, a on wie wszystko.

Angelo chyba żartuje, ale kiedy patrzę za nimi, widzę, że ten starzec więcej niż ją podtrzymuje, on ją prawie niesie. Gdyby się odsunął, upadłaby na ziemię, jak pusta sukienka. Ubrani są zawsze w beże i pastelowe brązy, kolory Hotelu. Oboje są zupełnie siwi tym rodzajem siwizny, która zapomniała już wszystkie grzechy.

Gdy znikają w windzie, wchodzę do ich pokoju. Lubię sprzątać ten pokój. Nie ma tu wiele do roboty: rzeczy stoją na swoich miejscach, jak wrośnięte korzeniami. W powietrzu nie ma złych snów, sapań, podniecenia. Lekko wgniecione poduszki świadczą o spokojnym śnie. W łazience porządnie powieszone ręczniki, ułożone szczoteczki do zębów, wymyte kubki podwójnie odbijają się w lustrze. Podstawowe kosmetyki – to zwyczajny krem, płyn do płukania ust, dyskretne perfumy i woda toaletowa. Kiedy ścielę łóżko, uderza mnie brak konkretnego zapachu. Tak pachną dzieci. Ich skóra sama z siebie nie wydziela żadnych woni, łapie tylko i zatrzymuje zapachy z zewnątrz: powietrza, wiatru, trawy rozgniecionej łokciem i cudowny, słony zapach słońca. Tak właśnie pachnie ta pościel. Kiedy się śpi bez grzechu, bez dalekosiężnych planów, bez buntu i rozpaczy, kiedy skóra staje się coraz cieńsza, bardziej papierowa, kiedy z ciała powolutku ucieka życie, jak z dziwacznej gumowej zabawki, kiedy widzi się przeszłość raz na zawsze dokonaną i zamkniętą, kiedy w nocy zaczyna się śnić Bóg, wtedy ciało przestaje zaznaczać świat swoim zapachem. Skóra przyjmuje zapachy z zewnątrz i smakuje je po raz ostatni.

Na stoliku obok łóżka leżą obok siebie dwie książki. Nadsłuchuję, czy nikt nie kręci się po korytarzu, i robię coś, czego mi nie wolno zrobić. Otwieram pierwszą z nich, to gruby zeszyt, chyba pamiętnik, bo na każdej stronie jest data, a pod nią drżące, okrągłe pismo w zupełnie niezrozumiałym dla mnie języku. Zeszyt jest zapisany prawie do końca, zostało tylko kilka pustych stron. Druga książka to Biblia po szwedzku. Nie rozumiem nic, a jednak wszystko wydaje mi się znajome. Czerwona wstążka założona jest tam, gdzie zaczyna się Księga Eklezjasty. Przelatuję wzrokiem wiersze i mam wrażenie, że zaczynam rozumieć wszystko. Najpierw znajome stają się pojedyncze słowa, a potem całe zwroty wypływają z pamięci i mieszają się z drukiem. „To, co jest, było już dawno, a to, co będzie, też już jest od dawna; bo Bóg przywraca to, co przeminęło.” Najbardziej tajemnicze słowa Świętej Księgi.

Gdy sprzątanie jest już skończone, przysiadam jeszcze na świeżo pościelonym łóżku. Miło jest tak siebie zawiesić na chwilę w istnieniu. Potem patrzę na swoje ręce wytrawione płynami do mycia wanien, na moje wyraźnie już spuchnięte stopy w czarnych pantoflach. Ale moje ciało żyje i wypełnia skórę po brzegi. Wącham rękaw mojego mundurka – pachnie zmęczeniem, potem, życiem.

Z rozmysłem zostawiam trochę tego zapachu w pokoju 228.

Zamykam drzwi i idę do kanciapy. Chowam odkurzacz, pudełko z przyborami, a potem zdejmuję różowo-biały mundurek i przez chwilę stoję naga, bez właściwości. Żeby Przemiana mogła się odbyć w drugą stronę, muszę włożyć kolczyki, kolorową sukienkę, zmierzwić włosy i zrobić makijaż.

Gdy wychodzę na zalaną słońcem ulicę, mijam przebierającego się w bramie Szkota. Kraciasta spódniczka leży na kobzie, a on zapina modne dziurawe dżinsy.

– Wiedziałam, że jesteś fałszywy – mówię.

Uśmiecha się tajemniczo i robi do mnie oko.

1989

DEUS EX

D. był prawdziwym geniuszem komputerowym, choć żył z zasiłku. Czasem przyjmował jakieś zlecenia, a wszystko po to, żeby nie musieć wychodzić ze swojego mieszkania, małego zagraconego pokoju i tego miejsca przed ołtarzem klawiatury, gdzie toczyło się całe życie, życie jego i świata.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Szafa»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Szafa» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Olga Tokarczuk: Dom dzienny, dom nocny
Dom dzienny, dom nocny
Olga Tokarczuk
Olga Tokarczuk: E. E.
E. E.
Olga Tokarczuk
Olga Tokarczuk: Prawiek I Inne Czasy
Prawiek I Inne Czasy
Olga Tokarczuk
Ольга Токарчук: Flights
Flights
Ольга Токарчук
Отзывы о книге «Szafa»

Обсуждение, отзывы о книге «Szafa» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.