Roman Jonasz - Byłem Księdzem

Здесь есть возможность читать онлайн «Roman Jonasz - Byłem Księdzem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Byłem Księdzem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Byłem Księdzem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Najbardziej wstrząsająca, bardzo pouczająca i rozbijająca mity książka, w której były ksiądz-Roman Jonasz, na kanwie własnych przeżyć, opisuje prozę kapłańskiego życia- pełnego intryg, skandali, ludzkich słabości i upadków. Nie księża są tu jednak piętnowani, ale błędny system który ich deprawuje.

Byłem Księdzem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Byłem Księdzem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Po wielu godzinach modlitw, w których prosiłem Boga, abym mógł jak najlepiej rozeznać Jego plany wobec mnie – powziąłem ostateczną decyzję o odejściu z kapłaństwa. W rozmowie z moim proboszczem zwierzyłem się ze wszystkiego, co leżało mi na sercu i powiedziałem o moim postanowieniu. Ksiądz Józef, którego również bolały ciemne strony Kościoła, wyraził swoje zrozumienie dla mojej decyzji, a przede wszystkim podziwiał odwagę i determinację, która mną kierowała. Osobiście miałem chwile zwątpienia – czy rzeczywiście mogę zmienić coś, co skostniało i utrwaliło się przez setki lat, a w dodatku ma tak możnych i wpływowych strażników. W tej samej chwili przyszły mi na myśl słowa Jezusa mówiące o tym, iż to co u ludzi jest niemożliwe, jest możliwe u Boga. Jeśli On mi pomoże, to nic nie powstrzyma Jego własnych planów.

Przed ostatecznym opuszczeniem parafii chciałem odbyć jeszcze jedną rozmowę. Pragnąłem otworzyć się przed człowiekiem, któremu ślubowałem życie w celibacie oraz cześć i posłuszeństwo; który w geście apostolskim włożył ręce na moją głowę, pobłogosławił mnie i obdarzył swoim zaufaniem. Niestety, ksiądz arycybiskup Władysław Ziółek był wtedy gdzieś na drugim końcu świata, a po jego przyjeździe przez ponad miesiąc nie mogłem u niego uzyskać audiencji. Być może tak właśnie miało się stać, żeby mój przełożony dowiedział się o wszystkim z tej książki – jak wszyscy inni. Nie czułem się zobowiązany wobec tego człowieka. W końcu to nie on mnie powołał i uczynił kapłanem, ale sam Jezus Chrystus. Tak naprawdę, to nie jemu ślubowałem w czasie święceń, ale samemu Bogu. Co się zaś tyczy samych ślubów, które uczyniłem – nie było to dla mnie żadną przeszkodą w odejściu od kapłaństwa, bo wiem, że tak naprawdę wcale nie odszedłem. Nigdy nie przestanę być uczniem Chrystusa, który zostawił wszystko i poszedł za Nim, aby głosić Jego naukę. Ciągle żywe jest we mnie powołanie i pragnienie bycia pasterzem w Jego Owczarni. Wierzę głęboko, iż nadejdzie taki dzień i stanę na nowo przy Jego ołtarzu, ale już w nowym, lepszym Kościele, w którym kapłani i wierni będą czcili Boga „w Duchu i prawdzie”.

ROZDZIAŁ VIII KONIECZNOŚĆ ZMIAN W OWCZARNI CHRYSTUSA

Aby uniknąć niepotrzebnego zamieszania związanego z moim odejściem, przeczekałem okres urlopów. W przeddzień księżowskich przeprowadzek pożegnałem się serdecznie z księdzem proboszczem i księdzem Darkiem. Do dzisiaj łączą mnie z nimi przyjacielskie kontakty. W ciągu jednego dnia znalazłem i wynająłem niewielkie mieszkanie pod Łodzią i tam zamieszkałem. Aby zarobić na utrzymanie założyłem niewielką firmę produkcyjną.

Od samego początku zacząłem jednak pisać tę książkę, bo wiedziałem, że ona musi powstać. Jakaś wewnętrzna Siła kazała mi każdą wolną chwilę poświęcać jej powstaniu. Teraz wydaje mi się to oczywiste – niemożliwa jest naprawa błędów i przemiana na lepsze, bez uprzedniego ukazania tychże błędów oraz ich skutków. Aby pokazać komuś właściwe rozwiązanie, należy wpierw odwieźć go od złych metod i dróg, które obrał.

Moja książka, jest pierwszym i jedynym w swoim rodzaju świadectwem byłego księdza z kraju papieża. Nie piętnuje ona kapłańskich wad i słabości, ale zakłamanie systemu kamuflującego te wady; systemu, który z góry niejako wyklucza istnienie takich wad i słabości u „nadludzi”. Tak naprawdę jednak, są oni na nie podatni jak wszyscy inni, a nawet o wiele bardziej, gdyż ich postawa jest naturalną obroną przed nienormalnym i nieludzkim sposobem życia, do którego są naginani. Niektóre wymogi Kościoła względem księży, takie jak np. celibat i bezwzględne posłuszeństwo w głoszeniu nauk całkowicie niezgodnych z ich wewnętrznym przekonaniem, wypaczają sumienia głosicieli Słowa Bożego i są w konsekwencji powodem ich upadków. Poza tym, najzwyczajniej w świecie, niezdolni są unieść „ciężarów nie do uniesienia” [6]. Są bowiem tylko ludźmi – jedni lepszymi, drudzy gorszymi

Kapłan żyje w ciągłym konflikcie z samym sobą, a także w zakłamaniu – to demoralizuje jego samego, a w konsekwencji także ludzi, którzy słusznie upatrują w nim wzoru do naśladowania. Takie życie pociąga za sobą cały szereg następstw. Wielu księży cechuje: egocentryzm i pycha. Samotność i postawy krytykanckie wobec nich są powodem nieufności względem ludzi świeckich, ucieczki w alkoholizm, a często zupełnej izolacji i wyobcowania ze środowiska. Jakże częstym obrazkiem jest proboszcz albo wikary spieszący pędem na plebanię po skończonym nabożeństwie. W powszechnej praktyce jest np. sztubacki zwyczaj kupowania przez księży nowych samochodów łudząco podobnych do tych, którymi jeździli poprzednio po to, aby „nie spadła ofiarność”.

Przytłoczeni z jednej strony nieograniczoną władzą biskupa, a z drugiej strony zaszczuci przez własnych wiernych – słudzy Kościoła wykształcili w sobie postawę obrony, dystansu wobec otoczenia oraz cynizmu – w czym są prawdziwymi mistrzami. Niestety bywają na tym tle duże przegięcia. Księża, „otrzaskani” ze świętościami, szydzą nawet ze swej sakramentalnej i duszpasterskiej posługi; z ludzi angażujących się do różnych prac przy parafiach, wspierających Kościół ofiarami i modlitwą. Dla przykładu – starsze kobiety najczęściej nawiedzające świątynie i członkinie kółek różańcowych nazywane są przez księży „żabami kropielniczymi”, a starsi mężczyźni – „dziadami kościelnymi” itp.

Wzajemne stosunki między księżmi również pozostawiają wiele do życzenia. Powszechna jest zazdrość o lepszą, bardziej dochodową parafię; donoszenie na kolegów do biskupa itp. Proboszczowie, aby zjednać sobie przychylność „góry” prześcigają się w dogadzaniu biskupom, ubóstwianiu ich i „rozpuszczaniu” na wszelkie możliwe sposoby. Duża, niekontrolowana władza proboszczów (często starszych i zdziwaczałych) nad wikariuszami, jest powodem wielu konfliktów, które nierzadko przybierają formy drastyczne, a niekiedy wręcz tragiczne.

Osobnym tematem jest panujący wśród kleru kult pieniądza, traktowanego najczęściej jako dobro zastępcze – na zasadzie – nie mogę mieć tego, co mają inni wiec będę miał to, czego inni nie mają lub co pragną mieć. Nie będzie wielką przesadą jeśli powiem, iż dzisiejszym Kościołem rządzą pieniądze. Pomiędzy księżmi istnieje ciągła rywalizacja o największe i najbogatsze parafie. Normalnym zjawiskiem jest kupowanie u biskupów godności kościelnych – kanonika i prałata. Właśnie biskupi są prawdziwymi finansowymi krezusami. Mają oni nieograniczony dostęp do ogromnych pieniędzy napływających z diecezji. Każda parafia jest opodatkowana na rzecz utrzymania kurii, biskupów, licznych przedsięwzięć i fundacji kościelnych, m.in. budowy nowych świątyń, utrzymania seminarium, diecezjalnego caritas, misji w krajach trzeciego świata oraz na potrzeby papieża i funkcjonowanie Państwa Kościelnego – Watykanu. Kardynałowie i biskupi w sposób zupełnie niekontrolowany mogą korzystać i faktycznie korzystają z tej góry pieniędzy.

Książęta Kościoła, zajęci ciągłą troską o jego rozrost, potęgę i dobro – zagubili gdzieś po drodze wskazania Jezusa o: ubóstwie, skromności, prawdziwej pokorze, trosce o zagubione owce, dzieleniu się wszystkim z potrzebującymi, głoszeniu czystej Ewangelii, nie mieszaniu się do spraw świata (czyt. Polityki) [7], byciu „żywym przykładem dla stada”. Wynikiem tego – postawa dzisiejszych następców apostołów stanowi zadziwiającą kwintesencję starotestamentowego faryzeizmu ze współczesnym konsumpcjonizmem oraz pragnieniem władzy i dominacji. Koniecznym zatem krokiem w kierunku uzdrowienia Kościoła, szczególnie w naszym kraju, jest uporządkowanie jego finansów – poddanie ich wnikliwej kontroli. Na tej samej zasadzie należy poddać kontroli i ujawnić (dziś skrzętnie ukrywane) faktyczne uposażenie księży, a zwłaszcza proboszczów i biskupów, którzy sami regulują sobie własne wynagrodzenia. Najlepszym wyjściem byłoby wypłacanie księżom pensji tak, jak to się dzieje np. w Niemczech lub też ustalenie powszechnie obowiązujących, rozsądnych stawek za posługi duszpasterskie. Instytucja tzw. rad parafialnych, tak powszechna na zachodzie – gdzie kierują one finansami i inwestycjami niemal każdej parafii – w Polsce faktycznie nie istnieje. Trzeba koniecznie dokonać rozróżnienia pomiędzy autonomicznym charakterem Kościoła i jego czcigodnymi tradycjami, a zdroworozsądkowymi metodami funkcjonowania ogromnej instytucji, która wchodzi w XXI wiek i jest kierowana przez ludzi, a nie przez aniołów.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Byłem Księdzem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Byłem Księdzem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Byłem Księdzem»

Обсуждение, отзывы о книге «Byłem Księdzem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x