Jodi Picoult - Jak z Obrazka

Здесь есть возможность читать онлайн «Jodi Picoult - Jak z Obrazka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Jak z Obrazka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Jak z Obrazka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Młoda kobieta, którą policja znajduje błąkającą się po cmentarzu w Los Angeles, nie pamięta, jak się nazywa. Kiedy zgłasza się po nią mąż, Cassie Barrett dowiaduje się ze zdumieniem, że jest nie tylko uznanym i wybitnym antropologiem, ale też żoną Aleksa Riversa, słynnego aktora jednego z najpopularniejszych hollywoodzkich gwiazdorów. Stopniowo wraca jej pamięć: szalony romans w Tanzanii, ważne odkrycie naukowe, którego tam dokonała, kariera Aleksa, za którą zapłacił emocjonalnym rozchwianiem. Ale Cassie nie może się odnaleźć w swoim luksusowym życiu i na pozór doskonałym małżeństwie. Kiedy znajduje w łazience test ciążowy z pozytywnym wynikiem, nagle wracają do niej ponure wspomnienia. Cassie czuje, że musi natychmiast uciec przed swoją przeszłością i przed Aleksem.

Jak z Obrazka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Jak z Obrazka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Taka była zaabsorbowana rysunkiem, że nie usłyszała kroków za swoimi plecami.

– Jeśli to jest tatánka, całkiem się pomyliłaś – powiedział Cyrus.

Cassie uniosła ku niemu głowę.

– To mamut, nie bizon – wyjaśniła.

Cyrus przymrużył oczy.

– Mamut – mruknął. – Skoro tak mówisz. – Pomachał jej przed oczami krzyżówką. – Oddasz mi mój ołówek?

Cassie zarumieniła się.

– Nie chciałam go ukraść, tylko innego nigdzie nie znalazłam. Cyrus mruknął coś i wyciągnął rękę do Cassie.

– Wstań – westchnął. – Zamrozisz to dziecko.

Machnęła ręką.

– Już prawie skończyłam, zostały mi tylko kły. – Chwilę rysowała. – Proszę. – Podsunęła mu notes pod oczy, a staruszek spojrzał na rysunek szałasu, któremu wyrastała trąba i kły z miejsca, gdzie było wejście. – I co o tym myślisz?

Cyrus potarł dłonią po twarzy, by ukryć uśmiech.

– Wygląda jak szałas – odparł.

Podał Cassie rękę i pomógł jej wstać.

– Zupełny brak wyobraźni – oznajmiła.

– Nie w tym rzecz. Jak to jest, że biali patrzą na kałużę i próbują nam wmówić, że to ocean?

Cassie ruszyła za nim.

– Może powinnam obserwować taki szałas – zasugerowała lekko, myśląc przy tym, że jeśli jej ton zabrzmi nonszalancko, Cyrus z większą ochotą się z nią zgodzi. Jako antropolog już dawno przekonała siebie, że jej zainteresowania są oczywiste. Bardzo chciałaby się dowiedzieć, co dzieje się w szałasach, w których młodzi chłopcy poszczą według nauk szamanów, próbując zrozumieć samych siebie. Widziała powagę, z jaką najstarszy syn Lindy Śmiejący Pies przygotowywał się do rytuału. Wrócił wyczerpany i blady, ale jaśniejący, jakby wiedział już, jak połączyć fragmenty, z których składa się jego życie.

– Ecún picášni yeló – odparł Cyrus. – Wykluczone.

– To byłoby niezwykle zajmujące badanie…

– Nie.

– Mogłabym siedzieć…

– Nie.

Obdarzyła go uśmiechem i Cyrus na chwilę zapomniał, że Cassie widzi w szałasie prehistoryczną bestię, że wykorzystuje wszelkie dostępne jej sztuczki, by uzyskać wstęp do rytuału inicjacyjnego Siuksów. Nie po raz pierwszy pomyślał, jakie to dziwne, że Cassie, która zdołała znaleźć sobie miejsce w jego rodzinie, trafiła do nich poprzez Willa, który zawsze pragnął się odseparować.

Potrząsnął głową i przeciągnął się. Położył krzyżówki na rysunku i ruszył w kierunku wzgórz wznoszących się na wschód od jego domu.

– Leci u wo – powiedział do Cassie. – Chodź ze mną. – W niewielkim zagajniku, rosnącym u stóp wyższego wzgórza, przystanął. – Will tutaj zbudował swój szałas.

– Will? – powtórzyła zdumiona Cassie. – Nigdy bym nie przypuszczała.

– Wtedy był młodszy. – Cyrus wzruszył ramionami.

– Nigdy o tym nie wspominał. – Mówiąc to, Cassie uświadomiła sobie, że chociaż Will znał intymne szczegóły z jej prywatnego życia, sama niewiele wiedziała o Willu. Próbowała wyobrazić go sobie, kiedy był rówieśnikiem syna Lindy, miał długie opadające czarne włosy i ciało przybierające dopiero męskie kształty. – I co, zadziałało?

Cyrus przytaknął.

– Choć on za diabła się do tego nie przyzna. Według mojego wnuka, przynależność do Ludu jest czymś, co można odrzucić jak stary łach. – Stał twarzą pod wiatr, obejmując powietrze dłońmi, jakby pragnął powstrzymać je od tak pośpiesznego ruchu.

– I dlatego wyjechał?

Cyrus odwrócił się do niej, mierząc ją ostrym, szacującym spojrzeniem czarnych oczu.

– Nie sądzisz, że o tym powinien powiedzieć ci Will?

– Myślę, że Will zrobiłby absolutnie wszystko, żeby mi o tym nie powiedzieć – odparła ostrożnie.

Cyrus pokiwał głową, przyznając jej rację.

– Wiesz, że matka Willa była wasicun winyan, tak jak ty. Wiesz, że Will przed wyjazdem pracował w policji plemiennej. – Zrobił krok do przodu, bo choć gotów był zdradzić Cassie tajemnice wnuka, nie był w stanie patrzeć jej przy tym w oczy. – Przypuszczam, że policja plemienna podobna jest do policji w każdej małej społeczności. Policjanci zajmują się codziennymi sprawami: interweniują w wypadku rodzinnych kłótni, odwożą do domu pijanych, pilnują, żeby smarkacze nie pili piwa nad jeziorem. I dość często przymykają oko, kiedy uważają, że tak będzie lepiej; wiesz, nie chcą, żeby pobratymcy wpadli w kłopoty, więc raczej udzielają ostrzeżeń zamiast karać mandatami.

Will był dobrym policjantem. Pracował tu przez pięć lat. Wszyscy go lubili, a to dla niego było bardzo ważne. Jakieś pięć miesięcy temu w Pine Ridge był wielki wypadek, spowodowany przez pijanego kierowcę. Ten człowiek zepchnął z drogi inny samochód, zabił czteroosobową rodzinę, a potem swojego dżipa owinął wokół słupa telefonicznego przed sklepem. Oczywiście sam wyszedł z tego bez zadrapania.

Cyrus zamknął oczy, wspominając syreny zniszczonych policyjnych wozów, które usłyszał przez sen, plamę ciemnej krwi na koszuli wnuka, gdy tamtej nocy wrócił do domu.

– Wiele lat temu rodzice Willa zginęli w wypadku spowodowanym przez pijanego wasicun komiwojażera, dlatego myśmy go wychowywali. Przypuszczam, że coś w nim pękło, kiedy zobaczył, jak ten facet wysiada z dżipa. Rzucił się na niego i strasznie go pobił. Trzech innych policjantów musiało go odciągać. W tydzień później Willa zwolniono ze służby.

Oburzona Cassie spojrzała na Cyrusa.

– To śmieszne. Mógł ich podać do sądu.

Starzec pokręcił głową.

– Zbyt wielu chciało, żeby Will odszedł. Bo widzisz, ten zabity przyjechał z rodziną w odwiedziny do jednej z nauczycielek szkoły podstawowej. Byli biali. A pijany kierowca, którego Will o mało nie zabił, był Lakotą. – Cyrus gwizdnął przez zęby. – Śmierć tej rodziny białych to na pewno wielka tragedia i nikt nie miał wątpliwości, że pijany kierowca niezależnie od koloru skóry musi stanąć przed sądem. Ale to, co zrobił Will, tracąc panowanie nad sobą, było błędem. Najwyraźniej pomyliły mu się priorytety. Nagle przypomniał sobie, że jest iyeska, półkrwi biały, i chyba ta jego część przejęła kontrolę, bo Indianin inaczej by potraktował tamtego faceta.

– Jak mogli uznać to za kwestię rasową? – zapytała Cassie, krzyżując ręce na piersi. – Co muszą myśleć o mnie wasi sąsiedzi?

– Lubią cię – odparł Cyrus. – Wmieszałaś się w Lud, i to nie dlatego, że na siłę próbowałaś, ale dlatego, że nie starałaś się odstawać. Natomiast Will… no cóż, Will zawsze budował wokół siebie mury, trzymał się na dystans.

Cassie pomyślała o Willu w Los Angeles odstającym równie żałośnie jak w Pine Ridge. O pięknych mokasynach i malowidle na skórze, upchniętych w pudłach w jego mieszkaniu w Resedzie. O tym, jak bił pijanego kierowcę, aż pięści miał obdarte i posiniaczone, aż krew poplamiła mu mundur, aż niemożliwością stało się stwierdzenie, czy kierowca jest Siuksem, czy białym. Myślała, co mogłaby mu powiedzieć, gdyby wiedziała o tym wcześniej: że z własnego doświadczenia wie, iż nie można ot tak, zamknąć oczu i udawać, że część twojego życia nie istnieje.

Bezmyślnie pochyliła się i podniosła gałązkę młodej wierzby, która się odłamała podczas burzy. Zgięła, sprawdzając jej wytrzymałość i zastanawiając się nad słowami Cyrusa. A kiedy w końcu wierzbowa gałązka pękła, Cassie wcale nie była zdziwiona.

Will nie potrafił uciec przed Alexem Riversem. Jego nazwisko było w każdym dzienniku, w każdym czasopiśmie, rozłożonym na stelażach w supermarketach. Widywał jego zdjęcie tak często, że gotów był iść o zakład, iż zna rysy Alexa lepiej niż Cassie. Zaczynał nawet współczuć facetowi. Po oświadczeniu złożonym przez ojca Cassie rozszalały się plotki. Jej zniknięcie stało się czymś w rodzaju tajemnicy Jimmy’ego Hoffy, a Alex ponosił konsekwencje.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Jak z Obrazka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Jak z Obrazka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Jodi Picoult - Small Great Things
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Shine
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Lone Wolf
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Harvesting the Heart
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Sing You Home
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Between the lines
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Handle with Care
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Świadectwo Prawdy
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Zeit der Gespenster
Jodi Picoult
Jodi Picoult - Bez mojej zgody
Jodi Picoult
Jodi Picoult - House Rules
Jodi Picoult
libcat.ru: книга без обложки
Jodi Picoult
Отзывы о книге «Jak z Obrazka»

Обсуждение, отзывы о книге «Jak z Obrazka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x