John Irving - Wymyślona dziewczyna

Здесь есть возможность читать онлайн «John Irving - Wymyślona dziewczyna» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современная проза, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Wymyślona dziewczyna: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Wymyślona dziewczyna»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Autobiografia Johna Irvinga napisana jest, podobnie jak powieści jego autorstwa, z dystansem, ironią, a ponadto z dużą dozą samokrytycyzmu. Wspomnienia autora skupiają się wokół pasji jego życia, którą zaskakująco okazują się zapasy. Przez wiele lat Irving uważał się przede wszystkim za zapaśnika, a dopiero w drugiej kolejności za pisarza. Książka jest zbiorem zwięzłych, autoironicznych wspomnień przedstawionych z właściwym Irvingowi humorem, lekkością. Jego styl posiada jedną z najbardziej cenionych przez Czytelnika cech, którą jest wrażenie intymności oraz bliskości z autorem. Zapasy okazują się pretekstem do przedstawienia rozlicznych fascynacji Irvinga, zwłaszcza tych literackich, oraz wspomnień związanych z najbliższymi. Czytelnik dowie się ponadto o wieloletniej przyjaźni Johna Irvinga z jego mistrzem duchowym Kurtem Vonnegutem, który skłonił go do pisania. Okazuje się, że bodźcem do napisania wspomnień była nie pycha, ale złamane ramię, czyli pośrednio zapasy.

Wymyślona dziewczyna — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Wymyślona dziewczyna», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Eric miał najlepszy motocykl – niemiecki horex. Był jednak bez nóżek – a Eric, nie wiedzieć czemu, nigdy ich nie zamontował – i nie można było zaparkować go tak, żeby się zaraz nie przewrócił. Mój motor też był niezły: jugosłowiańska, a może czeska jawa. David jeździł na okropnym triumphie, który bez przerwy mu gasł, zwłaszcza na autostradach.

Tak czy inaczej, z niewiadomych powodów – chyba że chodziło o wyjazd „bardzo daleko” od New Hampshire – zacząłem pisać. A zawdzięczałem to Tedowi Seabrooke’owi i Johnowi Yountowi.

John Yount podtrzymywał mnie też na duchu, gdy chciałem wrócić do domu, dokąd gnała mnie między innymi tęsknota za zapasami i dziewczyną, która miała potem zostać moją pierwszą żoną. Shyle Leary poznałem latem 1963 roku w Cambridge, tuż przed wyjazdem do Wiednia, gdy chodziłem na przyśpieszony kurs niemieckiego w szkole letniej w Harvardzie. Wydaje się to dość głupawe, ale sądzę, że ważnych dla siebie ludzi poznajemy tuż przed odjazdem z miejsca spotkania. Po roku, latem 1964, ożeniłem się z Shylą – w Grecji.

„Zostań jeszcze trochę w Europie – pisał pan Yount. – Melancholia dobrze robi na duszę”.

Była to z pewnością przydatna i mądra rada, której nie miał obowiązku udzielić żaden nauczyciel twórczego pisania. Zdaję sobie dziś sprawę, że John Yount był nie tyle pierwszym mentorem, ile pierwszym pisarzem, którego świadomie uznałem za mentora; zmienił całe moje spojrzenie na życie, głównie poprzez wpojenie mi przekonania, że nic poza pisarstwem nie da mi w życiu satysfakcji. Mimo wszystko nie posłuchałem go i nie zostałem w Europie.

Posmakowałem innego języka i czułem się w nim nieswojo; angielski był moją jedyną mową i chciałem jako pisarz uczynić zeń język swego życia. Poza tym, gdy wróciłem z Shylą do Wiednia, była już w ciąży. Chciałem zostać ojcem, ale tylko i wyłącznie w ojczyźnie.

Nigdy więcej Wietnamu i motocykli

Gdy wróciłem na uniwersytet w New Hampshire, kolejny pisarz wziął mnie pod swoje opiekuńcze skrzydła. Thomas Williams był dla mnie kimś więcej niż nauczycielem; jego żona, Liz, została matką chrzestną naszego pierwszego dziecka, a sam pan Williams – moim najsurowszym i najbardziej zapalonym krytykiem. Tom przez całe życie przeciwstawiał się mym skłonnościom naśladowczym – szczególnie tendencji do imitowania chwytów narracyjnych dziewiętnastowiecznych powieściopisarzy. Często pytał na marginesach rękopisów: „Kogo teraz naśladujesz?”. Ale darzyliśmy się szczerą sympatią; był mi wierny nawet w okresach najzacieklejszych ataków na moją twórczość i szczerze oddany; właśnie dzięki jego sławie i rekomendacji otrzymałem stypendium na warsztaty pisarskie na Uniwersytecie Iowa. (Ja sam, nie mając jeszcze żadnego tytułu naukowego i utrzymując rodzinę, nie mógłbym sobie na to pozwolić). Co więcej, to agent Toma sprzedał czasopismu „Redbook” moje pierwsze opowiadanie za oszałamiającą wtedy sumę tysiąca dolarów. Stało się to, zanim jeszcze skończyłem studia, i właśnie dlatego koledzy z uniwersytetu serdecznie mnie znienawidzili. Ale ja już wybierałem się do Iowy i nic mnie to nie obchodziło.

Ów rok w New Hampshire (ostatni rok studiów) był przełomowy. Zostałem nie tylko autorem wydanego drukiem dzieła i ojcem, lecz jeszcze dzięki narodzinom Colina przeniesiono mnie do kategorii wojskowej 3A – „żonaty z dzieckiem” – co raz na zawsze uchroniło mnie od trudnego wyboru, przed którym stanęło całe pokolenie Amerykanów, nie musiałem podejmować decyzji w sprawie Wietnamu, gdyż nie zostałem powołany do armii. Dzięki Colinowi ominął mnie Wietnam, małżeństwo zaś, ojcostwo oraz powrót do zapasów nie pozwoliły mi na eksperymentowanie z najbardziej kuszącymi atrakcjami tamtych czasów: seksem i narkotykami. Byłem mężem, tatusiem i zapaśnikiem – no i, od niedawna, pisarzem.

W chwili narodzin Colina skończyłem właśnie dwadzieścia trzy lata. Był koniec marca, co w New Hampshire bynajmniej nie oznacza wiosny. Pamiętam, że jechałem motorem ze szpitala do domu. (Do szpitala zawiózł Shylę przyjaciel – ja w tym czasie uczyłem się na zajęciach z twórczego pisania u Toma Williamsa). Pamiętam, jak starannie omijałem kawałki ośnieżonej i oblodzonej nawierzchni drogi; bardzo powoli dojechałem do domu, wstawiłem motor do garażu i nigdy go już nie zapaliłem – sprzedałem maszynę latem. Był to royal enfield o pojemności 750 cm3, barwy chromowanej czerni, ze standardowym czerwonym bakiem w kształcie łzy – nigdy mi go nie brakowało. Zostałem ojcem, a ojcowie nie jeżdżą na motocyklach.

W noc narodzin Colina, w tym samym szpitalu, zmarł George Bennett. Nazwałem go moim pierwszym „krytykiem i życzliwym doradcą” – był też pierwszym czytelnikiem mojej prozy. Pamiętam, jak w szpitalu biegałem pomiędzy salami, gdzie leżeli Shyla, Colin i George. Z jego synem przyjaźniłem się w dzieciństwie w Exeter, jeszcze przed pójściem do liceum. (Pierwszą powieść opatrzyłem dedykacją „Pamięci George’a”, poświęcając ją wdowie po nim i jego synowi).

George Bennett zabrał mnie na pierwszy film Ingmara Bergmana, jaki obejrzałem; wtedy, w 1958 lub 1959 roku, poszliśmy na „Siódmą pieczęć”, która była niemal nowością (w Stanach zaczęto wyświetlać ją w pięćdziesiątym siódmym). Nie trzeba więc wnikliwości psychologa, by zrozumieć, dlaczego – gdy Śmierć przyszła po George’a – wyobraziłem Ją sobie jako owego nieubłaganego szachistę w czerni (Bengta Ekerota), który pokonuje Rycerza (Maksa von Sydowa) i wyciąga rękę po życie jego żony i giermka.

Czytałem później, że „Siódma pieczęć” jest „średniowieczną fantazją”, i nie mogę tego pojąć… no, niech będzie, że „średniowieczną”, chociaż w moim mniemaniu twórczość Bergmana jest ponadczasowa. Ten film nie jest przecież żadną „fantazją”. Śmierć zabiera z tego świata Rycerza, a pozwala przeżyć młodej rodzinie… mnie też się to przydarzyło. W chwili narodzin Colina umarł George.

Gdy w 1982 roku Ingmar Bergman nakręcił ostatni film („Fanny i Aleksander”, zdumiewający pamiętnik z czasów dzieciństwa), boleśnie odczułem kolejną stratę. Był jedynym wybitnym powieściopisarzem, który kręcił filmy. Od tego czasu jeszcze mniej interesuję się kinem, które nigdy mnie specjalnie nie pociągało. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że pan Bergman czuje się dobrze w teatrze (gdzie wciąż reżyseruje sztuki), chociaż jakoś go tam nie widzę – dramatem również nigdy się nie interesowałem.

Nawet zebra

Po moim przyjeździe z Europy Ted Seabrooke robił wszystko, żebym w jego sali zapaśniczej poczuł się jak u siebie w domu, ale coś się zmieniło; tak bardzo cieszyłem się z faktu powrotu na matę, że miałem w nosie, jak wypadam w porównaniu z innymi – nie zgłosiłem się do udziału w żadnym turnieju. Codziennie ćwiczyłem w pocie czoła; trenowałem młodych w Exeter i bardziej zależało mi na ich postępach. W końcu dostałem licencję sędziego. (Do tamtej pory nie cierpiałem arbitrów zapaśniczych).

W sezonie zimowym 1965 w Exeter pojawił się jeszcze jeden trener – emerytowany podpułkownik lotnictwa Cliff Gallagher, brat sławnego Eda Gallaghera (który w latach 1928-1940 trenował drużynę stanu Oklahoma, jedenastokrotnych zdobywców tytułu mistrza kraju). Cliff urodził się w Kansas, był niezwyciężonym zapaśnikiem w A &M w Oklahomie i grał w futbol w klubie Kansas State (drużynie, która zdobyła mistrzostwo kraju). Niegdyś pobił rekord świata w biegu na pięćdziesiąt jardów przez płotki i na uniwersytecie stanowym w Kansas zrobił doktorat z weterynarii, którą nigdy się później nie zajmował. Miał również dyplom sędziego i często wspólnie prowadziliśmy zawody.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Wymyślona dziewczyna»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Wymyślona dziewczyna» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Wymyślona dziewczyna»

Обсуждение, отзывы о книге «Wymyślona dziewczyna» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x