Jessica Hart - Uroki przyjaźni

Здесь есть возможность читать онлайн «Jessica Hart - Uroki przyjaźni» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современные любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Uroki przyjaźni: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Uroki przyjaźni»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Josh i Bella przyjaźnili się od wielu lat, nie mieli przed sobą sekretów. Jednak pewnego dnia Bella zobaczyła "swojego" Josha w zupełnie nowym świetle – zrozumiała, że jest w nim bez pamięci zakochana. I to właśnie w momencie, gdy mieli wspólnie spędzić tydzień na egzotycznej wyspie, udając narzeczonych przed klientem Josha. W takich warunkach Belli trudno będzie ukryć prawdziwe uczucia, zwłaszcza że spostrzegawczy Josh z pewnością zauważy zmiany w zachowaniu przyjaciółki…

Uroki przyjaźni — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Uroki przyjaźni», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Jakoś to przeżyjemy. Zresztą, w przyszłym tygodniu będziemy na Seszelach. Do naszego powrotu naplotkują się do woli, a potem, mam nadzieję, znajdą inny temat.

Bella spojrzała na niego ze złością. Nie pierwszy raz Josh wyprowadzał ją z równowagi. Powinien teraz kląć, rwać włosy z głowy i planować zemstę, a przynajmniej życzyć Aisling wszystkiego najgorszego. Natomiast on, jak na prawdziwego dżentelmena przystało, starał się za wszelką cenę ułatwić życie tej zdradliwej babie.

– Dlaczego nie odstąpisz Brynowi swojego miejsca na Seszelach? – spytała zaczepnie. – Spakuj im walizki i zawieź na lotnisko!

– Nie muszę. Bryn i tak jedzie jako jeden z najlepszych szefów handlowych w C. B. C. Zabiera ze sobą Aisling zamiast żony. Już wymienił bilet na jej nazwisko.

– A co z tobą? – spytała kompletnie zaskoczona.

– Naprawdę nie marzę teraz o tym, żeby utknąć na tydzień na jakiejś wyspie i podlizywać się przyszłym klientom. Nigdy tego nie lubiłem. Dlatego tak mi zależało, żeby Aisling pojechała i poprowadziła te rozmowy.

– Może to zrobić, jeśli nadal pracuje u ciebie. Josh westchnął i upił trochę whisky.

– I tak ma być, ale nie wypadnie zbyt przekonująco, skoro za rączkę będzie się prowadzać z innym facetem, i to z C. B. C. Rozumiesz, niby drobny niuans, ale jakże ważny. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym przedstawił narzeczoną i prowadził miłe rozmowy jak na wczasach. Jeśli pojadę sam, od razu będzie widać, że jestem służbowo. A cały plan polegał na tym, że pomysł z umową narodzi się spontanicznie podczas przyjacielskich pogawędek. To ogromna firma i może do woli przebierać w ofertach. Jako kumpel mogłem zyskać sporo punktów, jako zwykły petent stracę ich mnóstwo. – Opróżnił szklankę. – Cóż, nic na to nie poradzę. Rano zadzwonię do C. B. C. Muszę ich uprzedzić, że będę sam i jedno miejsce jest wolne.

– Chyba że zmienisz nazwisko narzeczonej.

– Jak to?

– Skoro Bryn wykreślił swoją biedną żonę i na jej miejsce wpisał Aisling, ty możesz zrobić to samo.

– A niby kogo miałbym wpisać na miejsce Aisling?

– Mnie – oświadczyła Bella.

ROZDZIAŁ PIĄTY

Spojrzał zdziwiony.

– Ciebie?

– Jest wolny bilet na Seszele – tłumaczyła Bella. – Może nie masz ochoty spędzić tygodnia na plaży w tropikach, ale ja od dawna nie wyjeżdżałam na wakacje, a z wszelkich rodzajów kąpieli najbardziej lubię słoneczne.

Delikatnie badała grunt. Nie chciała wypłoszyć Josha swoją propozycją, ale zależało jej na wspólnym wyjeździe. Nie mogła znieść myśli, że będzie męczył się przez tydzień w samotności. Na pewno dałby sobie radę, ale byłoby mu ciężko. Codziennie musiałby widywać Aisłing i Bryna. Josh był twardy, ale nawet on czasem potrzebował wsparcia.

– Chętnie pojadę – tłumaczyła obojętnym tonem. – Jestem przemęczona, lecz nie stać mnie na wyjazd. Teraz trafia się okazja, żeby spędzić tydzień na plaży na cudzy koszt… – przerwała, a Josh odpowiedział uśmiechem.

– Wytrzymasz to?

– Jasne, a poza tym mogę ci się przydać. Sam mówiłeś, iż byłoby ci raźniej w towarzystwie. Kto będzie wiedział, że nie jestem twoją prawdziwą narzeczoną?

– Przede wszystkim Aisling i Bryn.

– Myślę, że po tym, jak postąpili wobec ciebie, będą trzymali dzioby na kłódkę. No i Bryn wymienił żonę na kochankę, więc mogą się z Aisling obawiać złośliwych komentarzy. Sądzę, że będzie im zależało na poprawnych stosunkach z nami. Natomiast, co do rozmów… Wprawdzie nie mam w tej branży takich znajomości jak Aisling, ale potrafię przekonywać ludzi, może nawet lepiej niż ona.

– Wiem, że potrafisz zagadać człowieka na śmierć – przyznał Josh.

– Więc jak?

Spojrzał na nią z zakłopotaniem.

– Staram się znaleźć jakiś wymówkę – przyznał. – Czuję, że nie powinniśmy jechać razem, choć nie rozumiem, skąd te moje opory.

– Wiem, że nie na tym ci zależało, ale w ten sposób uratujesz sytuację. Lubimy ze sobą przebywać, więc udawanie zakochanych nie powinno być trudne.

– Udawanie tak, a co ze wspólnym pokojem?

– Nie widzę problemu – powiedziała Bella. – Przecież już zdarzało się nam tak mieszkać.

– Bardzo dawno temu. Byliśmy studentami. Teraz jest inaczej.

Bella musiała przyznać, że miał rację. Josh był wtedy dobrym kumplem. Teraz nie wyobrażała sobie życia bez niego.

– Tak, jest inaczej – powiedziała powoli – ale wydaje mi się, że jeśli pojedziesz sam, będziesz cierpiał, codziennie spotykając wpatrzonych w siebie Bryna i Aisling. Nawiasem mówiąc, Bryn to wyjątkowo kretyńskie imię. Założę się, że naprawdę to zwykły Bryan, który ze snobizmu zgubił „a”.

Josh uśmiechnął się szeroko.

– Teraz już nigdy nie będę mógł traktować go poważnie – przyznał rozbawiony.

Bella zauważyła z satysfakcją, że wyraźnie poprawił mu się humor.

– Naprawdę przyda ci się tam życzliwa osoba – powiedziała.

– Jeśli ty masz być tą osobą, to byłoby miło, gdybyś mnie wspierała.

– Waśnie w tym celu chcę jechać. Mogę udawać narzeczoną, a wspólny pokój wcale mnie nie przeraża.

– A wspólne łóżko? – upewnił się. Bella zawahała się przez chwilę.

– Josh, oboje wiemy, co jest grane. Kochasz Aisling i wiesz o Willu. Trudno o jaśniejszą sytuację. – Sięgnęła po jego pustą szklankę. – Zastanów się jeszcze, a ja przyniosę drinki.

Josh miał już w sobie dwie spore whisky. Pomyślał, że pewnie z tego powodu pomysł Belli wydawał mu się bardzo rozsądny. Ostatecznie cóż w tym złego, że dwoje starych przyjaciół skorzysta z tego samego pokoju?

Czuł się przybity z powodu Aisling. Jednocześnie przyszła mu do głowy myśl, że żaden przyzwoity mężczyzna w kilka godzin po zerwanych zaręczynach nie powinien planować wspólnego loża z inną kobietą. Z drugiej strony zaproszenie Belli na tygodniowy wypoczynek na słonecznej plaży było jedyną dobrą stroną tego całego zamieszania, jakie wywołała Aisling. Musiał też przyznać, że pomoc Belli bardzo mogła się przydać. Niewątpliwie uda jej się wszystkich oczarować, oczywiście poza Aisling i Brynem. Tak, chciał, żeby pojechała. Z Bella na pewno będzie przyjemnie.

– I jak? Przemyślałeś wszystko? – spytała, podając mu kolejną dużą whisky.

– Tak. To dobry pomysł, żebyśmy pojechali razem – stwierdził i uśmiechnął się, słysząc jej radosny okrzyk. Jednak natychmiast przypomniał sobie, że nie powinien tak szybko rezygnować z roli porzuconego narzeczonego. Bella mogłaby pomyśleć, że nie będzie mu potrzebna na Seszelach. – Sądzę, że dzięki temu Aisling też będzie łatwiej, gdy nie będę się snuł samotnie – dodał pospiesznie.

Spojrzała na niego, mrużąc oczy.

– Jasne, też się martwię o jej zbolałą duszyczkę. Co tam ty, za to jak ona cierpi, że zrobiła ci świństwo!

– Bella…

– Josh, ta kobieta najpierw potraktowała cię instrumentalnie, udając, że jest w tobie zakochana, a po jednym telefonie Bryna po prostu sobie odeszła. Stało się to kilka godzin temu, a ty dwoisz się i troisz, żeby jej ułatwić życie. To wręcz niehigieniczne. Byłoby dużo zdrowiej, gdybyś rzucił parę przekleństw na jej głowę, poobijał pięściami ściany, ponarzekał na babską podłość!

– Problem w tym, że nie potrafię źle o niej myśleć. – Josh nagle zdał sobie sprawę, że gdyby naprawdę ją kochał, byłby teraz wściekły i załamany. Dużo bardziej rozzłościł go Will, kiedy zostawił Bellę. – Ty też nie wpadłaś w szał ani nie byłaś załamana z powodu Willa, a przecież i tak wiem, że cierpiałaś.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Uroki przyjaźni»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Uroki przyjaźni» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Uroki przyjaźni»

Обсуждение, отзывы о книге «Uroki przyjaźni» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x