• Пожаловаться

Lisa Jackson: Dreszcze

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Jackson: Dreszcze» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Lisa Jackson Dreszcze

Dreszcze: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Dreszcze»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Opuszczony szpital psychiatryczny. Stary witraż. Okno, za którym przed laty rozegrała się tragedia. Detektyw Montoya ma tylko takie tropy. To za mało, żeby schwytać seryjnego mordercę, który dokonuje makabrycznych zbrodni i zostawia przy ciałach ofiar tajemnicze słowa: Ceną grzechu jest śmierć.

Lisa Jackson: другие книги автора


Кто написал Dreszcze? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Dreszcze — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Dreszcze», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Znowu spojrzała na album. Zdjęcie rodzinne. Abby z ojcem i siostrą; Nick z rodzicami, i dwoma braćmi, z których żaden nie dorównywał mu pod żadnym względem. Adamem i Leksem. Na zdjęciu była też jego siostra, Anna, z mężem.

– Nie czas na sentymenty – powiedziała Abby do Ansela, który wszedł do pokoju i wskoczył na sofę. Rzuciła zdjęcie na płonące polana.

Kolejny łyk wina i kolejne zdjęcie. Tym razem Nick, sam, wyprostowany i dumny w czarnym smokingu. Był naprawdę przystojny, musiała to przyznać. Tak, przyznała w duchu, kochała go kiedyś, ale to było całe wieki temu. On pracował w radiu w Seattle i stawał się coraz bardziej popularny. Przyszedł do jej studia, bo potrzebował nowego zdjęcia portretowego.

Natychmiast zaiskrzyło między nimi. Nick był pewny siebie, śmiał się i dowcipkował. Abby zachowywała się tak, jakby fakt, że ma do czynienia z lokalną osobistością, nie robił na niej najmniejszego wrażenia. Właśnie ten udawany brak zainteresowania tak go zaintrygował.

Pół roku później oświadczył się i został przyjęty, a jeszcze później Abby dowiedziała się, dlaczego przyszedł wtedy do jej studia. Została zarekomendowana przez jego współpracownicę. Ginę. Żadne z nich nie wspomniało, że byli także kochankami. O nie. To wyszło na jaw później, prawie miesiąc po ślubie – ślubie, na którym Gina złapała bukiet panny młodej. Tej nocy, kiedy Nick nazwał Abby imieniem jej siostry. Nick i Gina przysięgali, że ich romans skończył się na długo przed ślubem, ale Abby w to nie wierzyła.

– Wspaniale, prawda? – zwróciła się do kota, który wdrapał się na oparcie sofy, ułożył na pledzie wydzierganym przez babkę Abby i ziewnął szeroko.

Szybko wytrząsnęła z albumu resztę zdjęć i zaczęła wrzucać je do ognia. Skręcały się i zwijały w płomieniach.

– Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz – szepnęła, kiedy ogień zaczął przygasać. Skończyła wino i przysięgła sobie, że teraz jej życie zmieni się diametralnie.

Nie wiedziała jeszcze, jak bardzo prawdziwe były te słowa.

Prześliznął się między deskami połamanego płotu i spojrzał na budynek, w którym wiele lat temu wszystko się wydarzyło.

Nocne owady brzęczały cicho, a mdłe światło księżyca ukazywało popękane cegły, suche, wyszczerbione fontanny i zarośnięte trawniki. Ogród, gdzie kiedyś były starannie przystrzyżone żywopłoty i porośnięte wodnymi liliami stawy, został zrujnowany. Budynek z czerwonej cegły, z wykuszami zdobnymi w maszkarony, chylił się ku upadkowi jak piękna kobieta, z której zostały tylko skóra i kości.

Zamknął na chwilę oczy. Przypominał sobie szpital w czasach jego świetności, dumną fasadę i brudne sekrety, które się za nią kryły. Zapachy i dźwięki: szepty modlitwy, tłumione krzyki. Tu Bóg spotykał się z Szatanem.

Dom.

Otworzył oczy i ruszył zarośniętą chwastami ścieżką, najwyraźniej od dawna zapomnianą przez wszystkich. Poza nim.

Dwadzieścia lat to całe pokolenie.

Dwadzieścia lat to całe życie.

Dwadzieścia lat to wyrok.

Dwadzieścia lat to dość, by zapomnieć.

Ale teraz nadszedł czas, by sobie przypomnieć.

Wyjął z kieszeni pęk kluczy i szybko podszedł do tylnych drzwi. Wybrany klucz bez trudu obrócił się w zamku.

Wszedł do środka i włączył małą kieszonkową latarkę. Przyzwyczajał się znowu do tego miejsca, wrócił tu niemal dwa miesiące wcześniej. Tyle czasu potrzebował, by się tu zadomowić i przygotować.

W środku było ciemno, latarka rzucała niewiele światła, ale w ciągu kilku ostatnich tygodni zdążył się ponownie zaznajomić z mrocznymi korytarzami, skrzypiącymi drewnianymi podłogami i zabitymi deskami oknami. Wbiegł lekko na schody i zatrzymał się na podeście. Stary witraż w oknie przetrwał w cudowny sposób. Skierował na niego snop światła i przypomniał sobie jej ciemną sylwetkę na tle barwnego szkła.

Ale nie było czasu na wspomnienia. Odwrócił się i szybko ruszył schodami na drugie piętro.

Do jej pokoju.

Poczuł ucisk w gardle na wspomnienie jej lśniących, kasztanowych włosów, błyszczących oczu, które otwierała tak szeroko, kiedy ją zaskoczył… linii jej policzków i szyi, którą tak pragnął całować…

Tak bardzo jej pożądał.

Nigdy nie pożądał nikogo tak jak Faith.

Znowu poczuł znajomy ból, zaczynający się w kroczu i obejmujący całe ciało. Na czoło wystąpiły mu kropelki potu. Spodnie nagle wydały się za ciasne.

Z mocno bijącym sercem stanął u szczytu schodów.

Pokój 307 znajdował się w połowie korytarza, dokładnie nad półkolistym podjazdem. Tu, w tym małym pomieszczeniu jego życie zmieniło się na zawsze.

Ostrożnie otworzył drzwi i wszedł do pokoju, gdzie wszystko się wydarzyło.

Nie tak dawno temu…

Ten pokój zajmowała Faith. Piękna Faith. Przerażona Faith. Drżąca Faith.

Znowu ogarnęła go fala wspomnień. Tak wyraźnych, jakby nie minęło dwadzieścia lat.

Przypomniał sobie zapach jej skóry, słodki, niski głos, jej uśmiech, sposób, w jaki chodziła… pośladki unoszące się pod spódnicą.

Zacisnął zęby. Ból wzniecił w nim dawną żądzę, rozgrzewał krew, pulsował w skroniach.

Nie powinien jej pożądać.

To był grzech.

Nie powinien jej całować.

To był grzech.

Nie powinien zdejmować jej koszuli, by odsłonić piersi.

To był grzech.

Nie powinien jej brać, ociekając potem, podczas gdy ona zaciskała palce na jego ramionach i krzyczała z rozkoszy.

To było niebo.

I piekło.

Przeszedł przez pokój, gniewnie zaciskając dłonie w rękawiczkach. Faith. O, Faith, zostaniesz pomszczona.

Delikatnie, niemal z szacunkiem przesunął palcami po framudze okna, a potem spojrzał tam, gdzie kiedyś stało jej łóżko. Pamiętał, że w tym pokoju zawsze unosił się lekki zapach bzów i róż, a słońce przeświecało przez poruszane wiatrem muślinowe firanki.

Teraz było tu zupełnie pusto.

Oświetlił latarką zardzewiałe śruby, którymi kiedyś przykręcono łóżko do podłogi. Wokół leżały martwe muchy, kilka z nich tkwiło jeszcze w starych pajęczynach. Wszystko pokrywała gruba warstwa kurzu, z drewnianych framug okien i drzwi niszczyła się farba. Tapeta w kwiaty zblakła i odpadała od ścian, z sufitu schodziły na nią ciemne, brązowe zacieki.

Tyle zła, tyle krzywdy wyrządzono w tym małym pokoju.

Ogarnął go ciemny, palący gniew.

W końcu będzie mógł naprawić wszystkie krzywdy.

Zemścić się.

Zacznie już dziś.

Rozdział 2

Abby jechała samochodem, znacznie przekraczając dopuszczalną szybkość. Była już spóźniona i starała się nadrobić stracony czas. Niebo zasnuwały ciemne burzowe chmury, przednią szybę zalewały strugi deszczu. Włączyła światła.

Kiedy życie staje się twarde, trzeba być twardym.

Przypomniało jej się credo Jacques’a Chastaina.

Próbowała stosować się do tej zasady tak jak Gina, czuła jednak, że nigdy nie była tak silna jak ojciec i siostra. Pod tym względem także była podobną do matki.

Wjechała na autostradę do Nowego Orleanu, włączyła radio i zaczęła słuchać programu swojego byłego męża, co nie było rozsądne.

Zgodnie z zapowiedzią Nick poświęcił audycję zgorzkniałym byłym żonom; kobietom, które nigdy nie zdołały się pogodzić z odrzuceniem i marzą o tym, by ponownie wyjść za mąż, ale nie mają na to najmniejszych szans. Kobietom brzydkim i grubym. Wrednym babom, które nie wiedzą, gdzie jest ich miejsce.

Najwyraźniej nie ochłonął jeszcze po rozmowie, którą odbył z Abby poprzedniego wieczoru, i gadał jak nakręcony. Nie obchodziło go to, kogo może urazić.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Dreszcze»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Dreszcze» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Lisa Kleypas: Namiętność
Namiętność
Lisa Kleypas
Lisa Jackson: Szept
Szept
Lisa Jackson
Lisa Jackson: Noc Tajemnic
Noc Tajemnic
Lisa Jackson
Jeffery Deaver: Tańczący Trumniarz
Tańczący Trumniarz
Jeffery Deaver
Lisa Gardner: Samotna
Samotna
Lisa Gardner
Отзывы о книге «Dreszcze»

Обсуждение, отзывы о книге «Dreszcze» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.