• Пожаловаться

Liz Fielding: Ocalić marzenia

Здесь есть возможность читать онлайн «Liz Fielding: Ocalić marzenia» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Liz Fielding Ocalić marzenia

Ocalić marzenia: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Ocalić marzenia»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Czy można dokładnie zaplanować całe życie? Amanda nie ma co do tego wątpliwości. Jest ambitną kobietą sukcesu, właścicielką świetnie prosperującej firmy i do szczęścia brakuje jej tylko dziecka. Gdy spotyka Daniela, natychmiast postanawia go uwieść, zajść z nim w ciążę i… porzucić. By nie onieśmielać mężczyzny, który jest tylko szoferem, podaje się za sekretarkę. Nie wie jednak,że Daniel również ukrywa prawdę na swój temat. Kim w rzeczywistości jest ten mężczyzna i jaką grę prowadzi?

Liz Fielding: другие книги автора


Кто написал Ocalić marzenia? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Ocalić marzenia — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Ocalić marzenia», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Porozmawiaj z ojcem. – Dostrzegła cień niepewności na twarzy dziewczyny. – Zobaczysz, że się zgodzi. A mnie nie musisz się obawiać, nie stanowię dla ciebie żadnego zagrożenia. A teraz to już na pewno nie. Czy sądzisz, że po tym wszystkim będzie chciał się jeszcze ze mną spotykać?

Sadie nie dała się na to złapać.

– Musisz mi przysiąc, że będziesz trzymać się od mego z daleka.

Amanda zamarła. Miała więc podeptać być może swoją ostatnią szansę na ułożenie sobie życia?

– Przysięgnij! – Sadie nie dawała za wygraną.

– A jeśli to zrobię, wrócisz do szkoły?

Sadie spojrzała na nią ze zdziwieniem i skinęła głową na znak zgody.

– Zatem dobrze, przysięgam.

Do taksówki, która czekała na nią na końcu drogi, szła jak w transie. Nie mogła już powstrzymać łez, które płynęły strumieniami po policzkach. Szlochała coraz głośniej. Waśnie utraciła największą miłość swego życia. Jedyną, jak jej się zdawało. Prawdziwą.

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY

– Czy to nie dzisiaj, Amando? Prawda, że to dzisiaj? Do Amandy ledwo co docierały słowa Beth.

– Ale co dzisiaj? – wymamrotała półprzytomna. Nie rozumiała, dlaczego Beth od samego rana była taka nadopiekuńcza.

– Czy chcesz, żebym z tobą poszła? Jeśli tak, nie krępuj się, powiedz. Jasne, że pójdę.

– Ach, o to ci chodzi. Nie, nie ma potrzeby – odpowiedziała. Nie sądziła, że Beth będzie o tym pamiętać. Ale cóż, Beth była przecież niezwykle skrupulatna, nawet jeśli na taką nie wyglądała. Z pewnością miała zapisany ten termin w kalendarzu. Taka przyjaciółka, to prawdziwy skarb.

– Czy ktoś inny idzie z tobą? Może Jill, a może twoja matka? No chyba nie powiesz mi, że wybierasz się tam sama! Co ci jest?

Amanda nie miała zbyt wielkiej ochoty na tę rozmowę. Liczyła na to, że jeszcze przez jakiś czas uda jej się utrzymać wszystko w tajemnicy. Jednak najwyraźniej myliła się. Zdaje się, że właśnie dziś nadszedł ten dzień, by wyznać Beth prawdę.

– Nie idę tam.

– Jak to?. – Beth opadła na krzesło naprzeciwko niej. – Zmieniłaś zdanie? A może doszłaś do wniosku, że jednak nie chcesz mieć dziecka?

– Nie, nie o to chodzi. Po prostu zrezygnowałam z wizyty w klinice. Odwołałam ją już kilka tygodni temu.

– Ale dlaczego? Co się stało? – Beth właściwie nawet nie oczekiwała odpowiedzi. Prawdopodobnie miała własną wersję wydarzeń. – Słuchaj, nie wiem, co wydarzyło się między tobą a Danielem, ale musisz o tym zapomnieć. Potraktuj to jak małe zawirowanie. Teraz znowu wyszłaś na prostą, prawda? I tak trzymaj. A co z twoim zegarem biologicznym, przestał nagle tykać? I co będzie z tymi wszystkimi witaminami, kwasem foliowym? A szpinak?

– Co z nimi?

– No… – Beth zająknęła się -…no, szkoda byłoby je przecież wyrzucić! Miałyby się zmarnować?

– Nic się nigdy nie marnuje. Każde doświadczenie uczy nas czegoś nowego – stwierdziła filozoficznie Amanda i nagle jej twarz pobladła jak kreda. Zakrywając sobie usta dłonią, pobiegła czym prędzej do toalety. Kiedy w końcu z niej wyszła, Beth, która stała oparta o futrynę drzwi, dostrzegła, że cera Amandy przybrała zielonkawy odcień.

– Czyżbyś miała poranne mdłości? – spytała z promiennym uśmiechem na ustach.

Amanda skropiła sobie twarz zimną wodą. Czuła się okropnie. Nie przeżyłaby chyba teraz widoku Beth turlającej się ze śmiechu po podłodze. Lecz z drugiej strony nie wiedziała, czy na miejscu przyjaciółki potrafiłaby zachować powagę. Spojrzała w lustro. Pierwszy raz nie wyglądała jak modelowa kobieta sukcesu. Blada, z czarnymi sińcami pod oczami… Westchnęła ciężko. Zastanawiała się, jak Beth mogła do tej pory nie zauważyć tych uciążliwych i jednoznacznych zarazem objawów.

– I co mi dało łykanie tej twojej witaminy B6? Twierdziłaś z całym przekonaniem, że zapobiega porannym mdłościom. Ta twoja ślepa wiara w środki farmakologiczne… Szkoda słów – zwróciła się nieco lekceważąco do Beth.

– No tak. Ale nie zapominaj, że należy ją brać przez cały miesiąc przed… – Znowu zająknęła się, ale już po chwili jej oczy rozbłysnęły wesołymi ognikami. – No wiesz, przed czym… – dodała, śmiejąc się.

– To wcale nie jest śmieszne. To wielka pomyłka, Beth.

– Co jest pomyłką? To, że zaszłaś w ciążę? Przecież tego właśnie chciałaś! Więc o co ci właściwie teraz chodzi? Czym się zadręczasz? Popatrz, o ile prostszą masz sytuację. Nie musisz się martwić, jak mu o tym powiesz. Czy to nie wygodne?

Cała Beth, pomyślała Amanda. Nawet w najczarniejszej sytuacji próbuje znaleźć jaśniejsze punkty

– To fakt – zgodziła się. – Nie będę musiała mu o tym mówić. – Ale dlaczego te słowa tak bardzo zabolały? Bo tak naprawdę marzyła o tym, by założyć rodzinę. Cudowną, ciepłą rodzinę. I bała się, że to nigdy nie nastąpi; że nie znajdzie nigdy odpowiedniego partnera… To dlatego chciała, by Daniel dowiedział się o dziecku. Gdyby sprawy między nimi potoczyły się inaczej, na pewno byłby bardzo szczęśliwy. Ale przecież tam, w uroczym domku, obiecała pewnej młodej osobie coś bardzo ważnego. Nie mogła złamać tej obietnicy.

Wiedziała, że Sadie posłusznie wróciła do szkoły. Aby się o tym przekonać, zadzwoniła któregoś dnia do Pameli Warburton. Jako pretekstu użyła swojego wystąpienia w Dower House. Chciała koniecznie wykręcić się od tego przemówienia. Przy okazji zapytała o Sadie.

– Mercedes Redford? Znasz jej rodzinę?

– Niezbyt dobrze. Ale poznałam Mercedes i dowiedziałam się, że postanowiła rzucić szkołę. Zastanawiałam się tylko, czy udało się ją przekonać, by kontynuowała naukę.

– Dzięki Bogu, tak. Wierz mi, naprawdę nie miałam innego wyjścia. Musiałam ją zawiesić. Być może była to z jej strony desperacka próba zwrócenia na siebie uwagi. Chyba się orientujesz, że ma niezbyt ciekawą sytuację rodzinną?

– Tak, tak, wiem o tym. Właśnie, chciałabym cię prosić, byś nie wspominała jej o moim telefonie. Nie chcę, by pomyślała, że ją kontroluję.

– Ależ to przecież właśnie robisz!

– No, owszem, ale cóż… wolę, żeby nie wiedziała. – Tak naprawdę Amanda chciała dowiedzieć się, czy Sadie nie złamała swojej obietnicy. Gdyby tak było i ona czułaby się zwolniona z danego słowa. Nie było się co oszukiwać, nie do końca kierowała się troską o Sadie. Wszystko przez pozytywny wynik testu ciążowego.

– Czy nie ma zatem, Amando, żadnego sposobu, aby namówić cię do wygłoszenia przemówienia na koniec roku szkolnego? – Pani Warburton była wyraźnie zawiedziona.

– Droga Pamelo, z miłą chęcią, ale chyba powinnaś wiedzieć, że jestem w ciąży. A do tego czasu będę gruba jak beczka. Tak gruba, że znad mojego brzucha nie będę widziała notatek.

– No to w takim razie wygłosisz je bez notatek!

– Czy naprawdę chcesz, by niezamężna, ciężarna kobieta snuła opowieść o swojej drodze do sukcesu? Mam przekonać panienki z dobrych domów, że osiągną wszystko, czego zapragną, jeśli tylko będą wytrwale dążyć do celu?

– Sama jesteś tego najlepszym przykładem, Amando.

Zdecydowanie tak! Jutro wyślę list potwierdzający datę i godzinę wystąpienia.

Nie, to niedorzeczne. Naprawdę nie miała ochoty tam wystąpić. Nie rozumiała, dlaczego Pamela Warburton tak bardzo obstawała przy swoim pomyśle.

– Może tak właśnie będzie lepiej. – Piskliwy głos Beth wyrwał ją z otchłani własnych myśli.

Lepiej? – pomyślała z goryczą, lecz głośno powiedziała:

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Ocalić marzenia»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Ocalić marzenia» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Monika Szwaja: Dom Na Klifie
Dom Na Klifie
Monika Szwaja
Danielle Steel: Rytm Serca
Rytm Serca
Danielle Steel
Fern Michaels: Tylko Ty
Tylko Ty
Fern Michaels
Alessandro Baricco: Jedwab
Jedwab
Alessandro Baricco
Graham Masterton: Brylant
Brylant
Graham Masterton
Dean Koontz: Maska
Maska
Dean Koontz
Отзывы о книге «Ocalić marzenia»

Обсуждение, отзывы о книге «Ocalić marzenia» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.