• Пожаловаться

William Gibson: Neuromancer

Здесь есть возможность читать онлайн «William Gibson: Neuromancer» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. год выпуска: 1992, ISBN: 83-90021-43-9, издательство: Fenix, категория: Киберпанк / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

William Gibson Neuromancer
  • Название:
    Neuromancer
  • Автор:
  • Издательство:
    Fenix
  • Жанр:
  • Год:
    1992
  • Язык:
    Польский
  • ISBN:
    83-90021-43-9
  • Рейтинг книги:
    4 / 5
  • Избранное:
    Добавить книгу в избранное
  • Ваша оценка:
    • 80
    • 1
    • 2
    • 3
    • 4
    • 5

Neuromancer: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Neuromancer»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Oto brama w niezwykły świat Gibsona — mechaniczny, lecz przepełniony uczuciem, żyjący seksem, gwałtem i pieniędzmi, mroczny, podniecający jak narkotyk. Świat walczących o władzę ponadnarodowych korporacji, których pracownicy są niewolnikami i wolnych hackerów, podróżujących po sztucznym, bezgranicznym Wszechświecie wnętrza komputera — cyberprzestrzeni — gdzie szaleństwo i śmierć mierzy się w nanosekundach. Case był jednym z najlepszych, lecz nawet on popełnił błąd.

William Gibson: другие книги автора


Кто написал Neuromancer? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Neuromancer — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Neuromancer», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie wyjmując rąk z kieszeni, opadł na krzesło po drugiej stronie stołu.

— I spacerujesz sobie tam i z powrotem w tym swoim przenośnym schronie z wódy i prochów. Jasne. Odporny na uczucia wyższe.

— Może byś zlazł ze mnie, Ratz? Widziałeś Wage’a?

— Odporny na strach i samotność — mówił dalej barman. — Wsłuchaj się w strach. Może to on jest twoim przyjacielem.

— Słyszałeś może coś o bójce w salonie gier? Ktoś oberwał?

— Wariat pociął faceta z ochrony. — Wzruszył ramionami. — Podobno dziewczyna.

— Ratz, muszę pogadać z Wage’em.

— Aha…-Wargi mężczyzny zacisnęły się w jedną linię. Ponad ramieniem Case’a spojrzał ku drzwiom. — Chyba ci się uda.

Case miał wrażenie, że znów widzi okno wystawowe i rząd shurikenów. Metamfetamina śpiewała szaleńczo pod czaszką. Rękojeść broni stała się śliska od potu.

— Herr Wage. — Ratz wstał i wolno wyciągnął swój różowy manipulator, jakby oczekiwał uścisku dłoni. — Jakże mi miło. Tak rzadko pan nas zaszczyca.

Case odwrócił się i spojrzał w twarz Wage’a — trudną do zapamiętania, opaloną maskę z hodowlanymi transplantami Nikona barwy morskiej zieleni w miejscu oczu. Wage miał na sobie ciemno-szary garnitur, a na obu nadgarstkach proste platynowe bransolety. Za nim szli jego pajace, niemal identyczni młodzi ludzie z rękawami opiętymi na sztucznie powiększonych muskułach.

— Jak leci, Case?

— Panowie. — Ratz chwycił w różowe szpony przepełnioną popielniczkę. — Nie chcę tu żadnych kłopotów.

Popielniczka z reklamą piwa Tsingtao była z utwardzanego plastyku. Ratz zgniótł ją bez wysiłku. Niedopałki i odpryski zielonego tworzywa spłynęły kaskadą na blat stołu.

— Rozumiemy się?

— Skarbie — wtrącił jeden z pajaców. — Może spróbujesz tej sztuczki ze mną?

— Nie trać czasu na celowanie w nogi, Kurt — powiedział konwersacyjnym tonem Ratz. Case spojrzał na chłopaka. Brazylijczyk stał za barem, mierząc w trójkę przybyłych ze śrutówki Smith Wessona. W wylot lufy, zrobionej z cienkiego jak papier stopu owiniętego kilometrem szklanego włókna, można by chyba wepchnąć pięść. Ażurowy magazynek ukazywał pięć grubych pomarańczowych ładunków, poddźwiękowych pocisków rozrywających.

— Formalnie nie są śmiertelne — wyjaśnił Ratz.

— Jestem ci winien drinka — mruknął Case.

— Nic mi nie jesteś winien. — Grubas wzruszył ramionami. — Ci trzej — skinął na Wage’a i jego pajaców — powinni wiedzieć, że w Chatsubo nikogo się nie załatwia.

Wage chrząknął.

— A kto mówił o załatwianiu kogokolwiek? Chcemy tylko pogadać o interesach. Case i ja pracujemy razem.

Case wyjął dwudziestkę dwójkę i wymierzył Wage’owi w krocze.

— Słyszałem, że chcesz mnie wykończyć. Różowy chwytnik Ratza objął lufę pistoletu i Case rozluźnił mięśnie.

— Case, może mi wytłumaczysz, co się z tobą wyrabia? Odbija ci czy co? Co to za bełkot, że mam zamiar cię skasować? — Wage spojrzał na chłopaka stojącego za jego lewym ramieniem. — Wracajcie obaj do Namban. Tam czekajcie.

Ruszyli do wyjścia. Lokal był całkiem pusty, jeśli nie liczyć Kurta i pijanego marynarza śpiącego u stóp barowego stołka. Lufa Smith Wessona podążała za parą pajaców do drzwi, potem cofnęła się, mierząc w Wage’a. Magazynek pistoletu Case’a uderzył o blat. Ratz przytrzymał broń w manipulatorze i wyrzucił nabój z komory.

— Kto powiedział, że chcę cię skasować? — spytał Wage.

Linda.

— No kto, człowieku? Ktoś chciał cię wystawić?

Marynarz jęknął i zwymiotował.

— Wywal go — zawołał Ratz do Kurta, który siedział na barze, trzymając Smith Wessona na kolanach, i zapalał papierosa.

Case czuł, jak przygniata go ciężar nocy, niby worek mokrego piasku opadający na powieki. Podał Wage’owi aluminiową kolbę.

— To wszystko, co mam. Przysadki. Warte pięć stów, jeśli pchniesz je szybko. Resztę rachunku miałem w RAMie, ale to już przeszłość.

— Dobrze się czujesz, Case? — Kolba zniknęła już pod ciemnoszarą klapą. — Zgadza się, to na pewien czas wyrównuje rachunki, ale wyglądasz nędznie. Jak rozdeptane gówno. Lepiej połóż się gdzieś i prześpij.

— Tak — Wstał czując, jak Chat wiruje wokół niego. Zachichotał. — Wiesz, miałem jeszcze pięćdziesiątkę, ale dałem komuś.

Wziął magazynek i jeden luźny nabój, wrzucił do kieszeni, schował pistolet do drugiej.

— Idę do Shina. Muszę odebrać zastaw.

— Wracaj do domu. — Ratz jakby z zakłopotaniem poruszył się na trzeszczącym stołku. — Słyszysz, artysto? Do domu.

Czuł na plecach ich spojrzenia, gdy szedł przez salę i ramieniem otwierał plastykowe drzwi.

— Dziwka — rzekł do różowego blasku nad Shiga. Hologramy wzdłuż Ninsei znikały jak duchy, a większość neonów była już martwa i zimna. Sączył z piankowego naparstka gęstą czarną kawę kupioną w ulicznej budce i patrzył, jak wschodzi słońce.

— Leć, skarbie. To miasto jest dla ludzi, którzy lubią rynsztoki.

Ale nie o to chodziło i coraz trudniej było mu zachować poczucie krzywdy z powodu zdrady. Ona chciała tylko biletu do domu, a RAM w jego Hitachi wystarczał, by za ten bilet zapłacić. Pod warunkiem, że trafi do odpowiedniego pasera… I jeszcze ta pięćdziesiątka; prawie odmówiła wiedząc, że wkrótce obrobi go z całej reszty majątku.

Kiedy wysiadł z windy, przy biurku siedział ten sam chłopak. Z inną książką.

— Dobra robota — krzyknął Case przez plastykowy trawnik. — Nie musisz mi mówić. Sam wiem, Piękna kobieta przyszła mnie odwiedzić. Powiedziała, że ma klucz. Zarobiłeś drobny napiwek, powiedzmy: pięćdziesiąt Nowych.

Chłopak odłożył książkę.

— Kobieta. — Case przeciągnął kciukiem po czole. — Jedwab. Uśmiechnął się szeroko. Chłopiec odpowiedział uśmiechem i kiwnął głową.

— Dzięki, durniu — mruknął Case.

Męczył się przez chwilę z zamkiem. Musiała coś popsuć, kiedy przy nim grzebała, pomyślał. Amatorka. Wiedział, gdzie wypożyczyć czarną skrzynkę, która otworzy wszystko w Tanim Hotelu. Jarzeniówki błysnęły, gdy wsuwał się do wnętrza.

— Zamknij luk, przyjacielu. Powoli i spokojnie. Wciąż masz przy sobie tę specjalność lokalu, którą dostałeś od kelnera?

Siedziała plecami do ściany po drugiej stronie skrzyni. Opierała przedramiona o podciągnięte kolana. Spomiędzy palców sterczał dziurkowany wylot pistoletu strzałkowego.

— To byłaś ty? Wtedy, przy automatach? — Zatrzasnął klapę. — Gdzie Linda?

— Wciśnij przełącznik rygla.

Usłuchał.

— To twoja dziewczyna? Linda?

Przytaknął.

— Poszła sobie. Zabrała twoje Hitachi. Nerwowy dzieciak. Co z twoją spluwą?

Nosiła lustrzane okulary. Miała czarne ubranie, a obcasy czarnych butów wbijały się głęboko w piankę podłogi.

— Oddałem Shinowi. Odebrałem zastaw. Naboje sprzedałem mu z powrotem, za pół ceny. Chcesz pieniędzy?

— Nie.

— Może trochę suchego lodu? W tej chwili nie mam nic więcej.

— Co w ciebie wstąpiło wieczorem? Po co odegrałeś tę scenę w salonie? Musiałam narobić bałaganu, kiedy przypętał się ten najemny glina z nunczakiem.

— Linda powiedziała, że chcesz mnie zabić.

— Linda tak powiedziała? W życiu jej nie widziałam. Dopiero tutaj.

— Nie pracujesz dla Wage’a?

Pokręciła głową. Zauważył, że jej okulary były chirurgicznie wszczepione i okrywały oczodoły. Srebrzyste szkła wyrastały z gładkiej bladej skóry ponad kośćmi policzkowymi, obramowane czarnymi, nierówno przyciętymi włosami. Szczupłe białe palce, zaciśnięte wokół strzałkowca, miały paznokcie barwy burgunda. Chyba sztuczne.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Neuromancer»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Neuromancer» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


William Gibson: Graf Zero
Graf Zero
William Gibson
William Gibson: Mona Liza Turbo
Mona Liza Turbo
William Gibson
George Orwell: Rok 1984
Rok 1984
George Orwell
Jordan Penny: Lilia wśród cierni
Lilia wśród cierni
Jordan Penny
Cormac McCarthy: Droga
Droga
Cormac McCarthy
Отзывы о книге «Neuromancer»

Обсуждение, отзывы о книге «Neuromancer» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.