Stephenie Meyer - Księżyc w nowiu

Здесь есть возможность читать онлайн «Stephenie Meyer - Księżyc w nowiu» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Księżyc w nowiu: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Księżyc w nowiu»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Na "Księżyc w nowiu", dalszy ciąg bestsellerowego "Zmierzchu", czekały z niecierpliwością tysiące czytelników z kilkunastu krajów świata. Od wielu miesięcy obie powieści znajdują się w czołówce listy bestsellerów "New York Timesa", a nakład trzeciej z cyklu osiągnął w USA milion egzemplarzy. Podobnie jak pierwsza powieść o nastoletniej Isabelli Swan, "Księżyc w nowiu" jest połączeniem romansu z trzymającym napięcie horrorem, w którym rozterki zakochanej dziewczyny przeplatają się z opisami mrożących krew w żyłach niesamowitych wydarzeń.
Edward Cullen to wciąż dla Belli najważniejsza osoba pod słońcem. Są parą i jest im razem cudownie. Gdyby tylko chłopak nie był wampirem! Niestety, ten fakt wszystko komplikuje, także z pozoru niewinną zażyłość dziewczyny z przyjacielem z dzieciństwa, Jacobem.
Wiosną Edward musiał bronić Belli przed swoim krwiożerczym pobratymcem, jesienią zakochani uświadamiają sobie, że był to dopiero początek ich kłopotów.

Księżyc w nowiu — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Księżyc w nowiu», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Nie zmieścilibyśmy się przy kuchennym stole, więc Charlie wystawili krzesła na podwórze *. Jedliśmy spaghetti w świetle bijącym przez uchylone drzwi, trzymając talerze na kolanach. Mężczyźni rozmawiali o meczu i umawiali się na ryby. Sue wspominała w żartach mężowi, że je za dużo cholesterolu i starała się bez rezultatu przekonać go do zieleniny. Jacob rozmawiał głównie ze mną i z Sethem, który wtrącał się, co chwila, żeby uwielbiany idol nie zapomniał o jego obecności. Charlie przyglądał mi się ukradkiem. Chyba chciał się upewnić, że nie śni. Było bardzo głośno. Co rusz kilka osób mówiło naraz albo wybuch śmiechu części zebranych przerywał anegdotę opowiadaną w przeciwległym rogu. Nie musiałam często zabierać głosu, ale dużo się uśmiechałam, sama z siebie. Mogłabym tak siedzieć bez końca.

Niestety, jak na stan Waszyngton przystało, wkrótce zaczęło padać i nie pozostało nam nic innego, jak rozjechać się do domów – w saloniku Billy'ego było za mało miejsca, żeby ugościć nas wszystkich Charlie przyjechał do Blacków z Clearwaterami, więc wracaliśmy we dwójkę moją furgonetką. Po drodze wypytywał, jak mi minął dzień. Z grubsza powiedziałam prawdę – że załatwialiśmy z Jacobem części, a potem obserwowałam go przy pracy.

Odwiedzisz go znowu w najbliższej przyszłości? – Próbował maskować swoją ciekawość.

– Umówiliśmy się jutro po szkole – zdradziłam. – Ale nie martw się, odrobię lekcje w warsztacie.

– Obyś nie zapomniała! – Tak naprawdę był zachwycony.

Im bliżej byliśmy Forks, tym dotkliwiej brakowało mi ducha Jacoba. Robiłam się coraz bardziej podenerwowana. Nie miałam ochoty znaleźć się na powrót sama w swoim pokoju. Byłam pewna, że nie uda mi się wymknąć koszmarom dwie noc z rzędu.

Żeby opóźnić moment położenia się spać, sprawdziłam stan swojej skrzynki mailowej. Okazało się, że mam nową wiadomość od Renee.

Pisała o tym, jak spędziła dzień, o kółku literackim, na które zapisała się, zrezygnowawszy z kursu medytacji, i o tym, że w zeszłym tygodniu miała zastępstwo w drugiej klasie i tęskniła za swoimi przedszkolakami. Phil chwalił sobie nową posadę trenera. Planowali pojechać w drugą podróż poślubną do Disney World.

Uświadomiłam sobie, że jej mail przypomina bardziej wpis w pamiętniku niż tekst adresowany do drugiej osoby. Zrobiło mi się za siebie wstyd. Byłam wyrodną córką.

Odpisałam bezzwłocznie. Nie tylko skomentowałam każdy fragment jej listu, ale także dodałam kilka informacji o sobie. Opisałam wieczór u Blacków i to, jak się czułam, obserwując Jacoba składającego umiejętnie kawałki metalu w całość. Niczym nie zasygnalizowałam, że zdaję sobie sprawę, jak bardzo mój mail różni się od tych, które dostawała ode mnie od września. Nie pamiętałam prawie nic z tego, co napisałam tydzień wcześniej, ale musiało być to okropnie lakoniczne i bezduszne. Im dłużej myślałam o tym, jak traktowałam ostatnio mamę, tym większe czułam wyrzuty sumienia. Pewnie bardzo się o mnie martwiła.

Siedziałam celowo do późna, robiąc nawet te ćwiczenia, które nie były zadane, jednak ani senność, ani płytko zakorzeniona radość utrzymująca się po spotkaniu z Jacobem nie zdołały uchronić mnie przed powrotem koszmaru. Obudziłam się roztrzęsiona. Mój krzyk stłumiła poduszka.

Przez okno wpadało przyćmione światło przefiltrowane przez grube pokłady porannej mgły. Zostałam w łóżku, żeby otrząsnąć się z męczącego snu. Zmienił się w nim pewien szczegół i zachodziłam w głowę, czemu.

Tej nocy nie snułam się po lesie sama. Towarzyszył mi Sam Uley – mężczyzna, który tamtego dnia, do którego nie chciałam wracać, znalazł mnie wśród paproci. W życiu nie wpadłabym na to, że mógłby nawiedzić mnie we śnie. Ciemne oczy Indianina były zaskakująco nieprzyjazne, kryły w sobie jakąś mroczną tajemnicę. Zerkałam na niego tak często, jak tylko pozwalało mi na to prowadzenie moich histerycznych poszukiwań, chociaż, jak zawsze, w moim koszmarze górę brała panika, czułam się też nieswojo z powodu obecności Sama. Być może było tak, dlatego, że kiedy patrzyłam na niego kątem oka, jego postać drgała, niemal się rozmywała. Nie odzywał się – stał tylko i przyglądał mi się spode łba. W odróżnieniu od swojego odpowiednika w rzeczywistym świecie, nie miał najmniejszej ochoty mi pomóc.

Przy śniadaniu Charlie nadal się na mnie gapił. Usiłowałam go ignorować, tłumacząc sobie, że zasługuję na takie traktowanie. Spodziewałam się, że ojciec dopiero za kilka tygodni uwierzy, że moje odrętwienie znikło na dobre. Cóż, trzeba było to jakoś ścierpieć. W końcu i ja miałam wyglądać powrotu zombie. Dwa dni normalności nie oznaczały jeszcze całkowitego wyleczenia. W szkole, wręcz przeciwnie, ignorowano mnie. Do tej pory nie miałam o tym pojęcia. Dziwnie było odkryć, że stałam się niewidzialna.

Przypomniało mi się, jak to było, kiedy pojawiłam się tu po raz pierwszy. Marzyłam wówczas, żeby zmienić się w kameleona i wtopić w szarość mokrego betonu chodnika. Najwyraźniej moja prośba została wysłuchana – z rocznym opóźnieniem. Nikt mnie przywitał, nikt nie zagadywał. Nawet nauczyciele prześlizgiwali się po mnie wzrokiem, jakby moje krzesło stało puste.

Słyszałam nareszcie otaczające mnie zewsząd głosy, więc cały ranek podsłuchiwałam. Starałam się wywnioskować z fragmentów mów, co dzieje się w szkole i w miasteczku, ale były one zbytnio oderwane od kontekstu. Zniechęcona, po godzinie dałam za wygraną.

Kiedy zajmowałam swoje miejsce na matematyce, Jessica nie podniosła głowy.

– Hej, Jess – powiedziałam z udawaną nonszalancją. – Jak tam weekend?

Rzuciła mi pełne podejrzliwości spojrzenie. Czy jeszcze się na mnie gniewała? A może brakowało jej cierpliwości, by zadawać się z wariatką?

– Ekstra – mruknęła. Natychmiast przeniosła wzrok na swój otwarty podręcznik.

– To fajnie – wymamrotałam.

Przekonywałam się właśnie na własnej skórze, co oznacza określenie „traktować kogoś ozięble” – od mojej koleżanki bił taki chłód, że zrobiło mi się zimno. Bardzo zimno. Zdjęłam z oparcia krzesła kurtkę i założyłam ją z powrotem na siebie.

Czwarta lekcja przedłużyła się, przez co spóźniłam się na lunch. Mój stały stolik w stołówce okupowała już niemal cala paczka: Mike, Jessica, Angela, Conner, Tyler, Erie i Lauren. Kolo Erica siedziała niejaka Katie Marshall – mieszkająca niedaleko mnie ruda trzecioklasistka – a obok niej Austin Marks, starszy brat chłopaka, od którego dostałam motory. Zastanawiałam się, czy dołączyli do naszej paczki, kiedy chodziłam półprzytomna, czy też dziś dosiedli się po raz pierwszy.

Moja niewiedza zaczynała mnie drażnić. Równie dobrze mogłam była spędzić ostatnie miesiące w szczelnie zamkniętym pudle.

Na moje przybycie nikt nie zwrócił najmniejszej uwagi, chociaż nogi odsuwanego przeze mnie krzesła w kontakcie z linoleum wydały nieprzyjemny, ostry dźwięk.

Postanowiłam rozeznać się w tym, co słychać u moich znajomych, analizując zmiany w ich wyglądzie i to, co mówili. Siedząc najbliżej mnie Mike i Connor dyskutowali o sporcie, więc zwróciłam głowę w kierunku dziewczyn.

– Gdzie podziałaś Bena? – spytała Lauren Angelę. Nadstawiłam uszu. Czyżby Ben i Angela byli nadal parą?

Lauren bardzo się zmieniła, ledwie ją rozpoznałam. Długie włosy zastąpiła krótka, wygolona na karku, chłopięca fryzura. Byłam ciekawa, co skłoniło dziewczynę do wizyty u fryzjera. Czy we włosy wplątała jej się guma do żucia? Czy je sprzedała? A może wszystkie osoby, którym dokuczała, zmówiły się i zaatakowały ją z nożyczkami za salą gimnastyczną? Nie, to nie fair pomyślałam. Daj jej czyste konto. Może jest już kimś zupełnie innym niż kiedyś, tak jak ty? Angela też wyglądała inaczej – włosy bardzo jej urosły.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Księżyc w nowiu»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Księżyc w nowiu» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Stephenie Meyer - The Chemist
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - New Moon
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Twilight
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Breaking Dawn
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Eclipse
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Intruz
Stephenie Meyer
libcat.ru: книга без обложки
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Luna Nueva
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - The Host
Stephenie Meyer
Stephenie Meyer - Brėkštanti aušra
Stephenie Meyer
Отзывы о книге «Księżyc w nowiu»

Обсуждение, отзывы о книге «Księżyc w nowiu» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x