Margit Sandemo - Skandal

Здесь есть возможность читать онлайн «Margit Sandemo - Skandal» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Skandal: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Skandal»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Młody Christer Tomasson był przekonany, że jest jednym z czarowników Ludzi Lodu. Wierzył, że dzięki swym nadprzyrodzonym zdolnościom będzie mógł pomóc małej Magdalenie, którą spotkał w uzdrowisku Ramlosa. Ale Magdalena zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Christer postanowił ją odnaleźć. W trakcie poszukiwań odkrył prawdę, która wstrząsnęła całą Szwecją. Wybuchł skandal nad skandale…

Skandal — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Skandal», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Dzień, w którym Arvid Mauritz Posse oficjalnie przedstawił go jako strażnika śluzy nad kanałem Gota, był naprawdę wielkim dniem w życiu Erlanda. Ach, mógł teraz rozkazywać i dowodzić wszystkimi tymi, których uważał za swych podwładnych! Musiał dać im do zrozumienia, że mają do czynienia z byłym oficerem. Ale… nic poza tym nie można mu było zarzucić. Pracował sumiennie, spełniał swe obowiązki tak, że połowa jego wysiłku wystarczyłaby w zupełności.

Kanał Gota w tym miejscu znalazł się naprawdę w pewnych rękach, Erland był pierwszym, który mógłby o tym zaświadczyć.

Tula rozkwitła i paradując w nowych eleganckich strojach radowała się wszystkim, co nieznane. Uważała, że zmiana otoczenia jest nieprawdopodobnie wprost emocjonująca, i z zapałem pomagała mężowi w zdobyciu popularności w nowej okolicy. Okazało się, że w mieście nie było nikogo, kto zajmowałby się wytwarzaniem instrumentów. Kiedy muzycy raz usłyszeli o Tomasie i przekonali się o jego zręczności, zostali jego stałymi klientami. Radość Tuli nie miała granic, ściskała męża ze łzami w oczach.

Nawet jeśli Tomasowi dokuczał reumatyzm, to wcale o tym nie wspominał. Tula przecież tak się o niego troszczyła, zafundowano mu też kosztowny pobyt w Ramlosa, nie miał serca, by ją zasmucać.

Posse zadbał o to by, Christer uczęszczał do dobrych szkół, a chłopiec okazał się pojętnym uczniem.

Od swej ukochanej Magdaleny nie dostał jednak ani jednego listu.

Przez pierwsze miesiące każdego dnia z niecierpliwością wyglądał poczty, przekonany, że właśnie dzisiaj nadejdzie upragniona wiadomość.

Z czasem jednak zaczął szukać usprawiedliwienia dla takiego stanu rzeczy. Myślał sobie, że ktoś czegoś nie dopatrzył i nie przesłano mu listów na nowy adres, leżą pewnie i czekają na niego w Bergunda. A może zaginęły gdzieś po drodze? Nie wiedziano, że on zamieszkał właśnie tutaj. Był zrozpaczony, zły na głupotę swoją własną i Magdaleny. Jak mogli nie podać sobie nawzajem więcej informacji, a przede wszystkim dokładnych adresów! Co prawda on nie znał wtedy adresu nowego miejsca zamieszkania – cóż z niego za idiota, jak mógł tego nie sprawdzić – ale przede wszystkim powinien był poprosić o adres dziewczynkę, nawet jeśli nie wolno mu pisać do niej. Na północ od Sztokholmu… Na południe od Sztokholmu… Cóż to za adresy? Motala nie leżało nawet w pobliżu stolicy!

Nastąpił teraz dość długo trwający okres, kiedy to Christer postanowił skoncentrować wszelkie swoje okultystyczne zdolności na tym, by listy Magdaleny wreszcie do niego dotarły. Odprawiał niezliczone ceremonie, wybudował nawet coś w rodzaju ołtarza w wygódce – jedynym miejscu, w którym mógł czarować w spokoju. Tam właśnie podpalił kawałek poskładanego papieru, mający wyobrażać listy Magdaleny, by złożyć ofiarę duchom, które sprawują pieczę nad przesyłkami pocztowymi.

Wygódkę od pójścia z dymem ocaliła Tula, konieczne jednak do tego było kilka wielkich wiader wody.

W końcu chłopiec począł tracić nadzieję. Magdalena najwidoczniej o nim zapomniała, tak mało, widać, dla niej znaczył.

Oczywiście wypytywał o nią ojca. Kiedy tylko Tomas wrócił do domu z kuracji, Christer zasypał go mniej lub bardziej zrozumiałymi pytaniami. Jak się sprawy miały w Ramlosa po jego, Christera, wyjeździe?

Tomas dość długo się zastanawiał. Dziewczynka? Owszem, pamiętał ją, ale nieczęsto ją widywał. Pierwszego dnia po wyjeździe Christera podeszła do niego, jakby szukała oparcia, chwilę rozmawiali. Mała dopytywała się o Christera, ale Tomas nic prawie nie zdążył jej opowiedzieć, bo zaraz pojawił się surowy stryj i zabrał dziewczynkę.

Christer westchnął ciężko. Powinien był zostać, pocieszyć Magdalenę, źle zrobił, że wyjechał. Bo czy jego ojciec choć trochę rozumiał się na wrażliwych dziewczęcych duszach? Ojciec był kochany, prawda, to najukochańszy ojciec na świecie, ale jakie pojęcie mają dorośli o życiu młodych? Jedynie młodzi ludzie wiedzieli naprawdę, co to znaczy żyć. Kiedy się już skończy dwadzieścia lat, równie dobrze można umrzeć.

Pod tym względem Christer niczym się nie różnił od większości swoich rówieśników.

Znów zaczął wypytywać ojca o pobyt w Ramlosa.

No tak, a potem była tam jakaś awantura… Tomas zmarszczył czoło i próbował coś sobie przypomnieć, podczas gdy Christer siedział jak na szpilkach i powtarzał niczym katarynka: „No i co? No i co?”, aż wreszcie Tula stanowczo poprosiła go, by przestał tak gdakać.

Tomas z przykrością musiał stwierdzić, że niewiele pamięta, akurat w tamtej chwili dwie pielęgniarki poddawały go jakiemuś zabiegowi. Mógł jedynie powiedzieć, że nagle usłyszał głośny, rozpaczliwy płacz dziewczynki, przez który przebijał ostry, surowy męski głos. Tak, to mógł być stryj Julius, odpowiedział na pytanie Christera. Co mówił ów mężczyzna? Nie, tego Tomas nie słyszał. A potem? No, potem, prawdę powiedziawszy, nie widział już więcej ani dziewczynki, ani jej stryja, najwidoczniej musieli opuścić uzdrowisko Ramlosa.

Kiedy Tomas spostrzegł, jak bardzo syn się zasmucił, zrobiło mu się naprawdę przykro. Gdyby wcześniej dowiedział się od Christera czegoś o Magdalenie, na pewno poświęciłby jej więcej uwagi. Czy dziewczynka miała jakieś kłopoty?

O tym Christer nic nie umiał powiedzieć. Wiedział jedynie, że spotkał bardzo samotną i bardzo nieszczęśliwą osóbkę, którą dręczyły złe sny.

A teraz na domiar wszystkiego mieszkał w Motala i wszelkie nici łączące go z Magdaleną zostały zerwane. Napisał nawet do uzdrowiska Ramlmosa z prośbą a podanie mu jej adresu, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Dopiero na trzeci list odpisano mu krótko, że nikogo nie informuje się o prywatnych adresach pacjentów.

Oczywiście w głowie rodziły mu się szalone plany. Chciał na przykład wyprawić się do Bergqvara i tam dokładnie wypytać o pocztę albo nawet pojechać do uzdrowiska Ramlosa i „przyłożyć im nóż do gardła”. Okazało się jednak, że to wcale nie takie proste, kiedy jest się uczniem bez odrobiny własnej gotówki.

Wreszcie postanowił poprosić matkę, by wykorzystała swe tajemne umiejętności w celu odszukania Magdaleny lub przynajmniej dowiedzenia się, czy wszystko u niej w porządku. Christer jednakże nie miał nic, co należało do Magdaleny, Tula więc nie mogła mu pomóc. Nigdy przecież nie widziała dziewczynki, nawet przez chwilę nie przebywała blisko niej. Christer zdesperowany błagał, by Tula nawiązała kontakt z ich przodkami, na przykład z Sol lub z Tengelem Dobrym, ale Tula parsknęła tylko na to urażona. Kłopotać ich z powodu jakiejś nieszczęśliwej miłostki? Poza tym kontakty z przodkami nie były wcale mocną stroną Tuli. Sztukę tę najlepiej opanował Heike, nie ona.

Prawdą też było, że Tula trochę się obawiała Tengela Dobrego i jego drużyny, ponieważ nie miała do końca czystego sumienia, a związek z demonami ciążył jej na duszy niczym młyński kamień.

Christera nie przestawało dręczyć przygnębienie i poczucie bezsilności. Dlaczego Magdalena nie napisała ani razu?

Po pewnym czasie, mimo usilnych starań, myśli o dziewczynce przybrały kształt już tylko słodkiego marzenia. Christer jednak nigdy jej nie zapomniał.

Czas płynął. Christer skończył osiemnaście lat i zmądrzał. No, w każdym razie pewne jest, że skończył osiemnaście lat.

Dziadek Erland nie był już tak silny jak kiedyś, więc gdy Christer zakończył naukę, zdarzało się, że zastępował dziadka w sprawowaniu obowiązków przy śluzie. Erland oprowadzał go po swoim królestwie i gdyby wierzyć staremu sierżantowi, w całej Szwecji nie znalazłoby się bardziej odpowiedzialnego zajęcia. W głosie Erlanda rozprawiającego o progach, dnach basenów czy wrotach brzmiała dostojna powaga, ale Christer pojął działanie całego systemu, zanim dziadek skończył omawiać wrota pierwszej śluzy. Pozwolił jednak staruszkowi na pochwalenie się swoim zajęciem, bo Christer, pomimo drobnych dziwactw, był wielkodusznym chłopcem.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Skandal»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Skandal» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Skandal»

Обсуждение, отзывы о книге «Skandal» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x