• Пожаловаться

Robert Silverberg: Człowiek w labiryncie

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Silverberg: Człowiek w labiryncie» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. год выпуска: 1973, ISBN: 978-83-7590-016-3, издательство: Iskry, категория: Фантастика и фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Silverberg Człowiek w labiryncie

Człowiek w labiryncie: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Człowiek w labiryncie»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Kultowa książka Silverberga, jedna z jego najbardziej znanych w Polsce powieści. Znany badacz kosmosu, spec od kontaktu z obcymi cywilizacjami ? Richard Muller zostaje przez obcych przenicowany i obdarzony pewną skazą, z powodu której ludzkość go odrzuca. Muller chroni się w starożytnym labiryncie na planecie Lemnos. Ale mijają lata, ludzkość napotyka potężną obcą cywlizację, z którą nie potrafi nawiązać kontaktu. Muller znowu jest potrzebny. Jak go jednak wywabić z tajemniczego labiryntu, pełnego pułapek, miraży i dzikich zwierząt.

Robert Silverberg: другие книги автора


Кто написал Człowiek w labiryncie? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Człowiek w labiryncie — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Człowiek w labiryncie», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Rawlins zniknął w luku.

Niedługo potem Muller zaprogramował statek na orbitę hiperboliczną ze zwłoką dwudziestu minut, wsiadł do kapsuły lądowania i przygotował się do zejścia na Lemnos. Opadał szybko, wylądował szczęśliwie. Trafił prosto we właściwe miejsce, odległe od bramy labiryntu o dwa kilometry. Słońce, wysoko na niebie, świeciło jasno. Rześkim krokiem Muller powędrował w stronę labiryntu.

Dokonał tego, czego od niego chcieli.

Teraz szedł do domu.

5

To znów ta jego poza — zaopiniował Boardman. — On stamtąd wyjdzie.

— Chyba nie — powiedział Rawlins. — Mówił poważnie.

— Stałeś przy nim i nic nie odczuwałeś?

— Nic. Już nie emanuje.

— Czy zdaje sobie z tego sprawę?

— Tak.

— W takim razie wyjdzie — powiedział Boardman. — Będziemy go obserwować i kiedy poprosi, żeby go zabrać z Lemnos, przylecimy po niego. Wcześniej czy później zapragnie znów towarzystwa ludzi. Tyle przeszedł ostatnio, że musi wszystko przemyśleć i pewnie uważa, że labirynt jest najodpowiedniejszym do tego miejscem. Jeszcze nie gotów rzucić się z powrotem w nurt normalnego życia.

Dajmy mu dwa lata, trzy, cztery. On stamtąd wyjdzie. Krzywdę, którą mu wyrządził jeden gatunek obcych istot, drugi naprawił. Dick może znowu żyć w społeczeństwie.

— Nie sądzę — powiedział Rawlins cicho. — Nie sądzę, żeby to nie pozostawiło żadnych śladów. Charles, on chyba nie jest ludzki… już nie.

Boardman roześmiał się.

— Chcesz się założyć? Stawiam pięć do jednego, że Muller wyjdzie z labiryntu dobrowolnie najpóźniej za pięć lat.

— Hmm…

— Więc zakład stoi.

Rawlins wyszedł z biura Boardmana. Zapadła noc. Wszedł na most przed biurowcem. Za godzinę miał zjeść kolację z dziewczyną serdeczną, łagodną i chętną, której nad wyraz imponowało to, że jest przyjaciółką słynnego Neda Rawlinsa. Ta dziewczyna umiała słuchać, przymilała się, żeby jej opowiadał o swoich wyczynach, i kiwała głową bardzo poważnie, gdy mówił o nowych śmiałych zadaniach. Równie dobra była w łóżku.

Idąc przez most przystanął i popatrzył w górę na gwiazdy.

Miliardy punktów światła iskrzyły się na niebie. Lemnos i Beta Hydri IV, i planety pod okupacją istot radiowych, i wszystkie dominia ludzkości, a nawet niewidoczna, ale realna macierzysta galaktyka tamtych obcych. Gdzieś tam rozciągał się labirynt na rozległej równinie, gdzieś była puszcza gąbczastych drzew stumetrowej wysokości i na tysiącu planet rosły młode miasta ludzi z Ziemi, i kapsuła przedziwna orbitowała nad podbitym światem, a w kapsule coś nieznośnie obcego. Na tysiącu planet strapieni ludzie lękali się przyszłości. Wśród gąbczastych drzew spacerowały z gracją nieme istoty wielorękie. W labiryncie mieszkał jeden… człowiek.

Może, pomyślał Rawlins, za rok, za dwa lata, odwiedzę Dicka Mullera.

Wiedział, że jeszcze nie czas układać plany. Na razie nie wiadomo, jak zareagują istoty radiowe, jeżeli w ogóle zareagują, na to, czego dowiedziały się od Richarda Mullera. Rola Hydranów, wysiłki ludzi w samoobronie, wyjście Mullera z labiryntu to tajemnice, które dopiero mają się wyjaśnić. Podniecała i trochę przerażała Rawlinsa myśl, że on tego wyjaśnienia przecież dożyje.

Przeszedł przez most. Patrzył, jak statki kosmiczne rozbijają ciemność przestworzy. Potem znów stanął bez ruchu, czując zew gwiazd. Cały wszechświat go przyciągał, każda gwiazda uczestniczyła w tym swoją siłą przyciągania. Łuna niebios oszałamiała. Otwarte szlaki wabiły biegnąc w nieskończoność. Pomyślał o człowieku w labiryncie. Pomyślał także o tej dziewczynie, gibkiej i namiętnej, ciemnowłosej, o oczach jak lusterka ze srebra, o jej ciele czekającym.

I nagle stał się Dickiem Mullerem, który kiedyś miał, tak jak on teraz, dwadzieścia cztery lata i galaktykę na swoje skinienie. Czy ty, Dick, czułeś się wtedy inaczej? — zastanowił się. — Co odczuwałeś, kiedy patrzyłeś w górę na gwiazdy? Gdzie to ciebie trafiało? Tutaj. Tutaj. Akurat tu, gdzie trafia mnie. I wybrałeś się tam. I znalazłeś. I utraciłeś. I znalazłeś coś innego. Czy pamiętasz, Dick, jak czułeś się kiedyś, dawno temu? Dzisiaj, tej nocy, w swoim krętym labiryncie o czym myślisz? Czy wspominasz?

Dlaczego odwróciłeś się od nas, Dick?

Czym ty jesteś teraz?

Pospieszył do dziewczyny, która na niego czekała. Popijali młode cierpkie wino. Uśmiechali się w pełgającym blasku świec. Później ona mu się oddała, a jeszcze później stali we dwoje na balkonie i mieli przed sobą widok największego ze wszystkich miast ludzkich. Niezliczone światła migotały, wznosiły się ku tamtym światłom na niebie. Objął ją ramieniem i przytulił kładąc dłoń na jej nagim boku.

Zapytała:

— Długo zostaniesz tym razem?

— Jeszcze cztery dni.

— A kiedy wrócisz?

— Po wykonaniu zadania.

— Ned, czy ty wreszcie odpoczniesz? Czy wreszcie powiesz, że masz dosyć… że już nie będziesz latał, wybierzesz sobie jedną planetę i osiądziesz na stałe?

— Tak — odrzekł niezdecydowanie. — Chyba to zrobię. Za jakiś czas.

— Mówisz tylko, żeby mówić. Żaden z was nigdy się nie osiedli.

— Nie możemy — szepnął. — Zawsze w ruchu. Zawsze czekają jeszcze jakieś światy… nowe słońca…

— Chcecie za dużo. Chcecie znać cały wszechświat, Ned, a to jest grzech. Są przecież nieprzekraczalne granice.

— Tak — przyznał — masz rację. Ja wiem, że masz rację. — Przesunął palcami po jej gładkiej jak atłas skórze. Drżała. — Robimy to, co musimy — powiedział. — Uczymy się na cudzych błędach. Służymy naszej sprawie. Staramy się być uczciwi wobec samych siebie. Czyż można inaczej?

— Ten człowiek, który wrócił do labiryntu…

— … jest szczęśliwy — dokończył. — Idzie obraną drogą.

— Jak to?

— Nie potrafię ci wytłumaczyć.

— On z pewnością okropnie nas nienawidzi, skoro odszedł od całego świata.

— Wzniósł się ponad nienawiść — wyjaśnił jej, jak umiał. — Jakoś. Znalazł spokój. Bez względu na to, czym jest.

— Czym?

— Tak — potwierdził łagodnie.

Poczuł nocny chłód, więc wprowadził ją do pokoju.

Stanęli przy łóżku. Świece przygasły. Pocałował ją uroczyście i pomyślał o Dicku Mullerze znowu. Zastanawiał się, jaki labirynt czeka na niego, Neda Rawlinsa, u kresu jego dróg. Wziął ją w objęcia. Osunęli się na łóżko. Jego dłonie szukały, chwytały, pieściły. Oddychała nierówno, coraz szybciej.

Dick, gdy się z tobą zobaczę, pomyślał, będę ci miał mnóstwo do powiedzenia.

Zapytała:

— Ale dlaczego on znów zamknął się w labiryncie?

— Z tego samego powodu, dla którego przedtem poleciał do obcych istot. Z tego samego powodu, dla którego to wszystko się stało.

— Nie rozumiem.

— On kochał ludzkość — powiedział Rawlins.

To było najlepsze epitafium. Tulił dziewczynę namiętnie. Ale odszedł od niej przed świtaniem.

Przypisy

1

Shakespeare, „Kupiec wenecki”, akt III; przekład Leona Ulricha.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Człowiek w labiryncie»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Człowiek w labiryncie» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Robert Silverberg: Tom O'Bedlam
Tom O'Bedlam
Robert Silverberg
Robert Silverberg: L'homme dans le labyrinthe
L'homme dans le labyrinthe
Robert Silverberg
Robert Silverberg: The Man In The Maze
The Man In The Maze
Robert Silverberg
Marcia Muller: Crucifixion River
Crucifixion River
Marcia Muller
Отзывы о книге «Człowiek w labiryncie»

Обсуждение, отзывы о книге «Człowiek w labiryncie» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.