• Пожаловаться

Isaac Asimov: Druga Fundacja

Здесь есть возможность читать онлайн «Isaac Asimov: Druga Fundacja» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. Город: Poznań, год выпуска: 1989, ISBN: 83-210-0819-4, издательство: Wydawnictwo Poznańskie, категория: Фантастика и фэнтези / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Isaac Asimov Druga Fundacja

Druga Fundacja: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Druga Fundacja»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Po latach umacniania władzy Muł postanawia odkryć wreszcie położenie Drugiej Fundacji i rozprawić się ze swoim największym wrogiem. Generał Pritcher wpada jednak w pułapkę i wciąga w nią również mutanta. Druga Fundacja triumfuje, lecz nie na długo. O jej istnieniu dowiadują się konspiratorzy z Pierwszej Fundacji i decydują się walczyć o suwerenność. Na przeszkodzie stają im jednak nie tylko mentaliści, lecz także następca Muła — Stettin. Rozpoczyna się krwawa wojna…

Isaac Asimov: другие книги автора


Кто написал Druga Fundacja? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Druga Fundacja — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Druga Fundacja», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Channis wyszczerzył zęby w szerokim uśmiechu.

— Rozumiem co masz na myśli. Raczej jałowe zajęcie, tak?

— Może nie dla kogoś, kto lubi kronikarskie opowieści o życiu władców. Prawdopodobnie relacje o swoich i o wrogach mają tak samo mało wspólnego z prawdą. Kiedy historia zajmuje się głównie osobami władców i przywódców, obraz jest czarno-biały, a co jest narysowane jakim kolorem zależy tylko od tego, jaki w tym ma interes ten, co to pisze. Według mnie cały ten film jest zupełnie bezużyteczny.

— Ale mówi się tam o Tazendzie. Dlatego ci go dałem. Nie udało mi się znaleźć żadnego innego filmu, w którym byłaby chociaż drobna wzmianka o jej istnieniu.

— No, dobra. Mają zarówno dobrych, jak i złych władców. Podbili parę planet, wygrali v kilka bitew, a kilka przegrali. Nie wyróżniają się niczym szczególnym. Nie przemawia do mnie twoja teoria, Channis.

— Parę spraw uszło twojej uwagi. Nie zastanowiło cię, że nigdy nie tworzyli żadnych koalicji? Zawsze trzymali się na uboczu, z dala od polityki tego kąta Galaktyki. Mówisz, że podbili parę planet… faktycznie, ale na tym poprzestali, mimo że nie spotkała ich żadna straszliwa klęska. Zupełnie jakby chcieli poszerzyć swoje posiadanie na tyle, by się skutecznie osłonić przed ewentualnym atakiem, ale nie na tyle, żeby zwrócić na siebie uwagę.

— No dobrze — odparł beznamiętnie Pritcher. — Nie mam nic przeciwko temu, żeby tam wylądować. W najgorszym razie stracimy trochę czasu.

— O nie! W najgorszym razie przegramy z kretesem. Jeśli to jest Druga Fundacja. Nie zapominaj, że to świat zamieszkały przez przestrzeń wie ilu Mułów.

— Jaki masz plan działania?

— Wylądować na którejś z mniejszych planet. Najpierw dowiedzieć się ile się da o Tazendzie, a potem improwizować.

W porządku. Zgadzam się. A teraz, jeśli nie masz nic przeciw temu, chciałbym zgasić światło.

Channis wyszedł machnąwszy ręką.

Generał Han Pritcher został sam. Leżał w ciemności, ale nie mógł zasnąć. W głowie kłębiły mu się dziwne myśli.

Jeśli wszystkie wnioski, do których doszedł z takim trudem, były prawdziwe — a wszystkie fakty zaczynały pasować do tej teorii — to Tazenda była siedzibą Drugiej Fundacji. Nie było innego wyjaśnienia. Ale jak to możliwe? Jak?

Czyżby naprawdę była to Tazenda? Taki zwykły, niczym się nie wyróżniający świat? Świat zagubiony niczym nędzna buda pośród ruin wspaniałego Imperium? Przypominał sobie, jak z oddali, ściągniętą twarz Muła i piskliwy głos, którym zwykł opowiadać o starym psychologu z Fundacji, Eblingu Misie — jedynym człowieku, który być może odkrył tajemnicę Drugiej Fundacji.

Przypominał sobie napięcie obecne w jego głosie, gdy mówił po raz kolejny:

— Wydawało się, że Mis oniemiał ze zdumienia. Wydawało się, jakby coś dotyczącego Drugiej Fundacji przekroczyło jego wszelkie oczekiwania, jakby skierowało jego wzrok w zupełnie innym kierunku, niż się spodziewał. Gdybym mógł czytać w jego myślach zamiast w uczuciach! Ale te uczucia były oczywiste, a dominującym było wielkie zaskoczenie.

Zaskoczenie było tym uczuciem, które zabarwiło pozostałe. Musiało w tym być coś w najwyższym stopniu zdumiewającego! I oto teraz pojawił się ten chłopak, ten ustawicznie szczerzący zęby, pewny siebie młokos z tym swoim gadaniem o Tazendzie i o jej nierzucającej się w oczy niezwykłości. I co więcej, musiał mieć rację. Musiał. W przeciwnym razie wszystko było bez sensu.

Zasypiając pomyślał jeszcze o jednym. Ten hiperindykator w segmencie łączności był nadal na swoim miejscu. Sprawdził to godzinę wcześniej, upewniwszy się przedtem, że nie ma nigdzie w pobliżu Channisa.

Drugie interludium

Było to przypadkowe spotkanie w przedpokoju Sali Posiedzeń — na kilka chwil przed wejściem obu osób do sali, gdzie miały się zająć sprawami bieżącymi — ale wystarczyło to do wymiany kilku myśli.

— A więc Muł jest już na tropie.

— Słyszałem to samo. Ryzykowne! Bardzo ryzykowne!

— Nie takie ryzykowne, jeśli sprawy ułożą się zgodnie z naszym wyliczeniem.

— Muł nie jest zwykłym człowiekiem i trudno jest manipulować tymi, którzy są narzędziami w jego ręku tak, żeby tego nie spostrzegł. Trudno jest działać na mózgi, które są pod kontrolą. Mówią, że zorientował się w paru przypadkach.

— Tak, nie widzę sposobu, żeby tego uniknąć.

— Mózgi nie będące pod kontrolą są podatniejsze. Ale niewielu takich znajduje się na kluczowych stanowiskach w jego państwie…

Weszli do sali. Za nimi inni mieszkańcy Drugiej Fundacji.

3. DWOJE LUDZI I WIEŚNIAK

Rossem jest jednym z tych niepozornych światów, które zazwyczaj trzymają się na uboczu wielkich wydarzeń w historii Galaktyki i które raczej nie narzucają się ludziom z milionów szczęśliwszych planet.

W schyłkowym okresie Imperium Galaktycznego zamieszkiwało jego pustkowia kilku więźniów politycznych, a obserwatorium i niewielki garnizon obsadzony oddziałem floty wojennej nie pozwalały mu popaść w zupełne zapomnienie. Później, w ciężkich czasach walk o władzę w Imperium, jeszcze przed epoką Hariego Seldona, słabsi ludzie, mający dość powtarzających się okresów zamieszek i terroru, łupienia planet oraz upiornego szeregu imperatorów, którzy krwawo wydzierali cesarską purpurę z rąk swych poprzedników po to jedynie, by po kilku latach niegodziwych rządów stracić ją na rzecz nowych uzurpatorów, opuszczali gęsto zaludnione światy i szukali schronienia w zapadłych kątach Galaktyki.

Na zimnych pustkowiach Rossema pojawiły się rozrzucone bezładnie wioski. Jego małe, czerwone słońce trzymało, niczym skąpiec, swój skromny zapas ciepła dla siebie i na Rossemie przez dziewięć miesięcy w roku sypał śnieg. Miejscowe odporne na chłód zboże spoczywało przez cały ten czas uśpione w ziemi, a kiedy słońce podniosło, jakby z ociąganiem, temperaturę powietrza do blisko piętnastu stopni i śniegi stopniały, gwałtownie budziło się do życia, rosło i dojrzewało. Małe, podobne do kóz, zwierzęta skubały trawę na pastwiskach, wygrzebując ją spod śniegu trójdzielnymi kopytkami.

Mieszkańcy Rossema mieli więc chleb i mleko, a nawet — kiedy mogli na to poświęcić bez zbytniego uszczerbku jedno zwierzę — mięso. Ciemne, groźne lasy, które pokrywały połowę obszaru strefy równikowej, dostarczały twardego, drobnoziarnistego drewna na budowę domów. Drewno to, jak również niektóre futra i kopaliny, nadawało się nawet na eksport, więc co jakiś czas przybywały po nie statki Imperium, zostawiając w zamian maszyny rolnicze, piece atomowe, a nawet telewizory. Te ostatnie nie były wcale tak nieodpowiednim sprzętem jak mogłoby się wydawać, gdyż długa zima zmuszała miejscowych wieśniaków do równie długiej bezczynności.

Wielkie wydarzenia omijały mieszkańców Rossema. Statki handlowe zawijające na planetę przywoziły nowiny i pośpiesznie odlatywały z powrotem, niekiedy przybył nowy uciekinier — raz nawet przyleciała i została tu względnie liczna, zorganizowana grupa — a z nią najświeższe wieści o tym, co dzieje się w szerokiej przestrzeni.

Wtedy Rossemici słuchali opowieści o krwawych walkach i zdziesiątkowanej ludności wielu planet lub o okrutnych imperatorach i zbuntowanych wicekrólach. Wzdychali i kręcili głowami, a potem, głębiej wtuliwszy brodate twarze w futrzane kołnierze swych okryć, zbierali się na wiejskim placyku i grzejąc się w anemicznym blasku słońca toczyli filozoficzne dysputy o złu kryjącym się w człowieku.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Druga Fundacja»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Druga Fundacja» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Isaac Asimov: Agent Fundacji
Agent Fundacji
Isaac Asimov
Isaac Asimov: Fundacja i Imperium
Fundacja i Imperium
Isaac Asimov
Isaac Asimov: Narodziny Fundacji
Narodziny Fundacji
Isaac Asimov
Isaac Asimov: Fundacja i Ziemia
Fundacja i Ziemia
Isaac Asimov
Robert Silverberg: Czarnoksiężnicy Majipooru
Czarnoksiężnicy Majipooru
Robert Silverberg
Erica Spindler: Ukarać Zbrodnię
Ukarać Zbrodnię
Erica Spindler
Отзывы о книге «Druga Fundacja»

Обсуждение, отзывы о книге «Druga Fundacja» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.