Robert Sawyer - Eksperyment terminalny

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Sawyer - Eksperyment terminalny» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Poznań, Год выпуска: 1997, ISBN: 1997, Издательство: Zysk i S-ka, Жанр: Фантастика и фэнтези, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Eksperyment terminalny: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Eksperyment terminalny»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Aby sprawdzić swe teorie odnoszące się do nieśmiertelności i życia pozagrobowego, stworzył trzy komputerowe symulacje własnej osobowości.
Z pierwszej kopii usunięto wszelkie wspomnienia powiązane z fizyczną egzystencją — to symulacja życia po śmierci.
Drugą kopię pozbawiono wiedzy o starzeniu się i śmierci — to symulacja nieśmiertelności.
Trzeciej osobowości nie poddano modyfikacjom — to kopia kontrolna.
Trzy wirtualne osobowości Hobsona uciekają z laboratoryjnego komputera do obejmującej cały świat elektronicznej pajęczyny. Jedna z nich jest mordercą.

Eksperyment terminalny — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Eksperyment terminalny», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Resztę dnia spędził na oglądaniu zapisu. Poddawał dane różnego rodzaju komputerowemu wzmocnieniu. Wynik był zawsze taki sam. Bez względu na to, jakiej metody używał czy jak uważnie się przyglądał, nie mógł znaleźć dowodu na to, że krowy mają duszę.

Wyglądało na to, że w chwili śmierci zupełnie nic nie opuszcza mózgu. Uznał, że nie jest to szczególnie zaskakujące odkrycie, choć szybko zdał sobie sprawę, że na każdą osobę, która obwoła go geniuszem za jego odkrycia, przypadnie inna, która go za nie potępi. W tym przypadku z pewnością niezadowolone będzie lobby radykalnych obrońców praw zwierząt.

Peter i Cathy mieli zamiar zjeść dziś kolację u Barberiana, w swej ulubionej restauracji specjalizującej się w potrawach mięsnych, lecz w ostatniej chwili Peter odwołał rezerwację. Poszli do lokalu wegetariańskiego.

Gdy Peter Hobson odbywał nadobowiązkowy kurs uniwersytecki z systematyki, dwa gatunki szympansów zwały się Pan troglodytes (szympansy zwykłe) i Panpaniscus (szympansy karłowate).

Jednakże linie ludzi i szympansów oddzieliły się od siebie zaledwie pięćset tysięcy pokoleń temu i około dziewięćdziesięciu ośmiu procent ich DNA nadal jest identyczne. W roku 1993 grupa, w skład której wchodzili między innymi ewolucjonista Richard Dawkins oraz popularny autor science fiction Douglas Adams, ogłosiła Deklarację w sprawie wielkich małp nawołującą do przyjęcia karty praw dotyczącej naszych małpich kuzynów.

Potrzeba było na to trzynastu lat, lecz w końcu ich deklaracja trafiła pod obrady ONZ.

Przyjęto bezprecedensową rezolucję, która formalnie przeklasyfikowała szympansy, uznając ich za członków gatunku Homo. Znaczyło to, że od tej chwili ludzkość składa się z trzech gatunków: Homo sapiens, Homo troglodytes i Homo paniscus. Prawa człowieka podzielono na dwie szerokie kategorie: takie jak prawo do życia, do wolności oraz zakaz stosowania tortur, które przysługiwały wszystkim członkom gatunku Homo, oraz inne: jak prawo do szczęścia, swobód religijnych oraz posiadania ziemi, które były zarezerwowane wyłącznie dla Homo sapiens.

Oczywiście, zgodnie z prawami przysługującymi Homo, nikt już nie mógł zabijać szympansów w celach doświadczalnych ani nawet przetrzymywać ich w laboratoriach.

W wielu krajach zmieniono obowiązujące w nich prawne definicje zabójstwa w ten sposób, by objęły one również uśmiercanie szympansów.

Adrian Kortlandt, pierwszy etolog, który obserwował szympansy w stanie dzikim, nazwał je ongiś „niezwykłymi duszami ukrytymi pod zwierzęcym futrem”. Teraz jednak Peter Hobson był w stanie przekonać się, na ile dosłownie należy traktować uwagę Kortlandta. Fala duszy występowała u Homo sapiens. Nie występowała u Bos taunts, bydła domowego. Peter popierał ruchy walczące o prawa małp, lecz całe dobro, które osiągnięto w ostatnich latach, mogło zostać zaprzepaszczone, gdyby dowiedziono, że ludzie mają dusze, a szympansy nie. Wiedział jednak, że jeśli sam nie przeprowadzi tego testu, prędzej czy później zrobi to ktoś inny.

Choć nie chwytano już szympansów dla laboratoriów, zoo czy cyrków, niektóre z nich przebywały jeszcze w kierowanych przez ludzi instytucjach. Zjednoczone Królestwo, Kanada, USA, Tanzania i Burundi wspólnie ufundowały szympansi dom spokojnej starości — właśnie w Glasgow — dla tych przedstawicieli tego gatunku, którzy nie mogliby się już przystosować do życia w stanie dzikim. Peter zadzwonił do schroniska, by dowiedzieć się, czy któryś z szympansów nie jest bliski zgonu. Zgodnie ze słowami dyrektor, Brendy MacTavish, kilka z nich przekroczyło pięćdziesiątkę, co było sędziwym wiekiem, lecz żaden nie stał w obliczu śmierci. Mimo to Peter załatwił, by wysłano do niej trochę sprzętu skaningowego.

— Tak to wygląda — powiedział Sarkarowi podczas ich wtorkowej kolacji u Sonny’ego Gotlieba. — Chyba jestem już gotowy ogłosić swe odkrycia. A, ludzie w dziale marketingu wymyślili nową nazwę dla superEEG. — Nazywają go wykrywaczem duszy.

— No nie! — zawołał Sarkar.

Peter uśmiechnął się.

— Hej, zawsze zostawiam takie decyzje Joginderowi i jego ludziom. Zresztą patenty na wykrywacz duszy są już załatwione i mamy na składzie prawie dwieście aparatów gotowych do wysłania do klientów, sporządziłem trzy czytelne zapisy tego, jak fala duszy opuszcza ludzkie ciało, wiem, że przynajmniej niektóre zwierzęta nie mają dusz, i wkrótce mam nadzieję uzyskać dane dotyczące szympansów.

Sarkar pokrył połowę obwarzanka wędzonym łososiem.

— Nadal brakuje ci jednej istotnej informacji.

— Tak?

— Dziwi mnie, że sam nie pomyślałeś o tej kwestii, Peter.

— Jakiej kwestii?

— Odwrotnej stronie twego pierwotnego problemu. Wiesz już, kiedy dusza opuszcza ciało. Ale czy wiesz, kiedy się pojawia?

Peter zaniemówił.

— Chodzi… chodzi ci o płód?

— Dokładnie.

— Cholera jasna — powiedział Peter. — To… to pytanie może mi przysporzyć kupę kłopotów.

— Możliwe — odparł Sarkar. — Pamiętaj jednak, że gdy tylko ogłosisz swe odkrycia, ktoś je zada.

— Polemika będzie niewiarygodna.

Sarkar skinął głową.

— W rzeczy samej. Jestem zaskoczony, że nie przyszło ci to do głowy.

Peter odwrócił wzrok. Niewątpliwie tłumił tę myśl. Stara rana, dawno już zaleczona.

Tak przynajmniej sądził. Niech to cholera, pomyślał. Niech to jasna cholera.

ROZDZIAŁ 13

Było to trzynaście lat temu, w pierwszym roku ich małżeństwa. Peter pamiętał wszystko bardzo wyraźnie.

31 października 1998 roku. Nawet wtedy nie jadali w domu zbyt często. Zawsze jednak uważali, że nietaktem byłoby wychodzenie w Halloween. Ktoś powinien być w domu, żeby wręczyć dzieciakom podarunki.

Cathy zrobiła makaron tasiemkowy Alfredo, Peter zaś przyrządził sałatkę Cezara z prawdziwymi kawałkami boczku przypieczonymi w kuchence mikrofalowej. Na deser wspólnie upiekli ciasto. Dobrze się bawili, gotując we dwoje, a ciasnota panująca w maleńkiej kuchni, jaką wtedy mieli, umożliwiała mnóstwo przyjemnych zetknięć, gdy przeciskali się obok siebie, manewrując w poszukiwaniu dostępu do najróżniejszych szafek i przyborów. W efekcie Cathy miała ślady z mąki w kształcie dłoni Petera na obu piersiach, on zaś ślady jej palców na pośladkach.

Gdy zjedli sałatkę i zabrali się za makaron, Cathy bez żadnych wstępów oznajmiła: — Jestem w ciąży.

Peter odłożył widelec i popatrzył na nią.

— Naprawdę?

— Tak.

— To… — Wiedział, że powinien powiedzieć: „To cudownie”, ale nie potrafił wykrztusić z siebie tego drugiego słowa. Zamiast tego zdecydował się na „ciekawe”.

Stała się wyraźnie chłodniejsza.

— Ciekawe?

— No, chciałem tylko powiedzieć, że to nieoczekiwane. Nic więcej. — Przerwa. — Czy nie… — Kolejna przerwa. — Cholera.

— To chyba wydarzyło się w ten weekend w domku moich rodziców — powiedziała. — Pamiętasz? Zapomniałeś…

— Pamiętam — odparł Peter z lekką irytacją w głosie.

— Mówiłeś, że kiedy skończysz trzydziestkę, zrobisz sobie wazektomię — zauważyła Cathy odrobinę defensywnym tonem. — Powiedziałeś, że jeśli do tej chwili nadal nie będziemy chcieli mieć dzieci, zrobisz to.

— Ale, do cholery, nie miałem zamiaru robić tego w urodziny. Nadal mam trzydzieści lat. A poza tym ciągle jeszcze się zastanawialiśmy, czy mieć dziecko.

— To dlaczego się gniewasz? — zapytała Cathy.

— Nie… nie gniewam się.

Uśmiechnął się.

— Naprawdę się nie gniewam, kochanie. To po prostu takie niespodziewane. To wszystko. — Przerwał. — A więc, jeśli to wydarzyło się w ten weekend, to w którym jesteś tygodniu? W szóstym?

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Eksperyment terminalny»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Eksperyment terminalny» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Robert Sawyer - Factoring Humanity
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Relativity
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Mindscan
Robert Sawyer
libcat.ru: книга без обложки
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Far-Seer
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Origine dell'ibrido
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Hybrids
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Wonder
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Recuerdos del futuro
Robert Sawyer
Robert Sawyer - Factor de Humanidad
Robert Sawyer
libcat.ru: книга без обложки
Robert Sawyer
Отзывы о книге «Eksperyment terminalny»

Обсуждение, отзывы о книге «Eksperyment terminalny» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x