Lisa Gardner - Druga Córka

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Gardner - Druga Córka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Druga Córka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Druga Córka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Teksas. Seryjny morderca ginie na krześle elektrycznym, zabierając do grobu imię i miejsce pobytu swojego jedynego dziecka. Boston. Porzucona w szpitalu dziewczynka zostaje adoptowana przez bogate małżeństwo. Dwadzieścia lat później. Melanie Stokes prowadzi spokojne życie w swojej przybranej rodzinie. Aż do dnia, kiedy przychodzi anonim ze słowami: "Dostaniesz to, na co zasługujesz"…

Druga Córka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Druga Córka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Ty dziwko! Zabiję! Rozwalę ci łeb!

– Przestań! – Chwyciła jego dłoń i zaczęła się z nim szarpać.

Pistolet wypalił sam. Zamarli w pół ruchu na środku rozbebeszonego gabinetu. William miał szeroko otwarte, zdumione oczy. Melanie patrzyła na niego z równym zdumieniem. Powoli osunął się na podłogę.

Dopiero teraz zauważyła krew na jego brzuchu. I na jej rękach, na dokumentach, na podłodze. Jak Larry Digger, pomyślała.

– Mi Dios! – jęknął jakiś głos.

Melanie odwróciła się i ujrzała Marię z torbą zakupów.

– Ja nie chciałam…

Maria odwróciła się i uciekła. Melanie zdała sobie sprawę, że nadal trzyma broń, a jej ręce ociekają krwią.

Chciała tylko mieć rodzinę. Ludzi, którzy by ją kochali. Którzy by przy niej byli. Chciała mieć dom.

Kłamstwa i krew. Kłamstwa i krew.

Jej ciało ruszyło się jakby bez własnej woli.

Chwyciła torebkę. Wybiegła z domu i wypadła na ulicę. Nie przestawała uciekać.

25

Pager Davida rozdzwonił się niespodziewanie, przerywając Lairmore’owi mieszanie z błotem swoich podwładnych.

– Muszę oddzwonić – oznajmił David spokojnie i wyszedł z sali konferencyjnej. Lairmore coś wymamrotał, ale kto by się nim przejmował.

Nie znał numeru, który się wyświetlił, ale po tamtej stronie podniesiono słuchawkę po pierwszym sygnale. W tle słychać było warkot samochodów i szum głosów.

– Tu Riggs – powiedział.

Chwila ciszy i już wiedział, że to ona.

– Melanie?

– Okłamałeś mnie.

– Melanie, gdzie jesteś?

– Powiedziałeś, że nie prowadzisz śledztwa w sprawie mojej rodziny. Powiedziałeś, że chodzi ci o Williama. I pewnie nie masz sobie nic do zarzucenia. Wykonujesz tylko to, co do ciebie należy.

– Melanie, posłuchaj. Chcę ci pomóc…

– Akurat. Jak śmiesz mnie tak okłamywać! Po tym wszystkim…

– Melanie…

– Dla twojej wiadomości, strzeliłam przypadkowo. William chciał mnie zabić. Możesz to powiedzieć mojej rodzinie, choć ich to pewnie nie obchodzi. Nie wiem, co ich obchodzi. Pewnie miałeś rację, pewnie jednak ich nie znam.

– Melanie, powiedz mi, gdzie jesteś. Będę tam za dwie minuty.

– Nie. Koniec gier. Koniec manipulacji. Od samego początku pozwalałam innym mnie wykorzystywać. Teraz z tym koniec. Do widzenia.

Trzask słuchawki. David zaklął okropnie, zwracając na siebie uwagę wszystkich. Z sali konferencyjnej wyłonił się Lairmore, a za nim Chenney.

– Riggs!

David chwycił płaszcz.

– Dzwońcie do detektywa Jaksa. Rozmawiałem z Melanie Stokes. Twierdzi, że zastrzeliła Williama Sheffielda.

W domu Stokesów nagle zrobiło się bardzo gwarno. Przed drzwiami wejściowymi stały dwie karetki i trzy samochody policyjne. Błyskały koguty, kręcili się policjanci. Pojawiły się także dwie furgonetki telewizyjne.

Między dziennikarzami kręcili się sąsiedzi i turyści, którzy zaczęli robić zdjęcia. Ruch na czteropasmówce został zahamowany.

David Riggs zatrzymał samochód o przecznicę dalej i resztę drogi przebył biegiem. Chenney sapał tuż za nim. Usiłowali dzwonić do Melanie – bez skutku. Udało im się dodzwonić do detektywa Jaksa, który przyznał, że rzeczywiście była jakaś strzelanina i wydział zabójstw ma parę pytań do przyjaciół z FBI.

David pokazał legitymację policjantowi. Chenney po prostu odsunął go sobie z drogi. Przebili się przez tłum fotografów, detektywów i policjantów. Patricia stała w kącie pokoju, splótłszy na piersi szczupłe ręce. Upierścienione palce drżały. Była rozdygotana, przerażona i wzdrygała się przy każdym hałasie.

Jej mąż stał po przeciwnej stronie pokoju, chmurny i zmęczony. Prawdopodobnie wezwano go prosto od stołu operacyjnego. Na szyi wisiała mu zielona maska. Ręce opierał na biodrach, a cała jego postawa wyrażała agresję.

Jamie O’Donnell zajął miejsce w drzwiach. Na twarzy miał wyraz troski i nieufności.

– Oczywiście Maria zaczęła sprzątać – mówił szorstko Harper. – Jest pokojówką to do niej należy.

– Zniszczyła dowody – odparł detektyw Jax. Harper wzruszył ramionami.

– Skąd miała wiedzieć? Sądziła, że robi dobrze.

David nie mógł nie przyznać racji policjantowi. Krew była rozmazana po całej podłodze. W samym kącie widniały czerwone kontury kartki. Sam dokument zniknął. Można by uznać, że William został zastrzelony, gdy na podłodze leżały jakieś dokumenty.

Detektyw Jax także doszedł do tego wniosku.

– Jeśli się dowiem, że ma pan z tym coś wspólnego, dopadnę pana za przeszkadzanie w śledztwie, niszczenie dowodów oraz udzielanie pomocy w dokonaniu przestępstwa. Uprzedzam.

Harper uśmiechnął się zimno.

– Bardzo proszę… a mój prawnik zje pańską odznakę na deser.

– Co się stało z Melanie? – wtrąciła Patricia drżącym głosem. – Gdzie jest moja córka? Co się z nią dzieje?

– Ciągle jej szukamy, proszę pani.

– Na pewno nie zrobiła tego z zimną krwią – ciągnęła rozpaczliwie. – Nie miała powodu krzywdzić Williama.

– Tego nie wiemy – mruknął Harper ze znużeniem. – Po wczorajszej scenie… Musisz przyznać, że nasza córka ostatnio jest bardzo zdenerwowana. Może jednak bardziej przeżyła zerwanie z Williamem niż nam się zdawało. Nie wiem.

– Harper!

– Miała migreny, źle spała… Wczoraj nawet nie wróciła na noc. Nie będę kłamał. Nie możemy już ręczyć za nasze dzieci.

David przestał myśleć. Jeszcze przed chwilą stał przy Chenneyu, słuchając, jak Harper oskarża własną córkę. A zaraz potem znalazł się po drugiej stronie pokoju. Trzymał w garści wyłogi zielonego uniformu Harpera i przypierał ojca Melanie do ściany.

– Nie wrobisz jej – syknął. – Masz gdzieś to dochodzenie, śmierć Williama jest dla ciebie darem nieba. Boże, dla ciebie to tylko gra, tak? Ona mogła zginąć. Słyszysz? Twoja córka omal przez ciebie nie zginęła. Znowu!

– Puszczaj!

– Spokojnie – odezwał się cicho O’Donnell. – Spokojnie, bracie.

David powoli zdał sobie sprawę, że jedyną osobą zaskoczoną obrotem sytuacji jest Patricia. Harper, zaatakowany przez człowieka, którego znał jako kelnera, nie był nawet zdziwiony. Jamie O’Donnell, postawiony w obliczu dwóch nieznanych mężczyzn, także się nie dziwił.

Wiedzieli. Wiedzieli, kim jest David i Chenney, wiedzieli o dochodzeniu więcej niż FBI.

David puścił Harpera. Zrobił szybki krok do tyłu i spojrzał na obu mężczyzn.

– Ale jak? – spytał.

Obaj spojrzeli na niego bez zrozumienia.

– Nie, nie kupuję tego. Nawet wy nie zdawaliście sobie sprawy, do czego jest zdolny Sheffield. Daję głowę, że uważaliście go za mięczaka, tak jak my. Ale okazało się, że miał własne cele. Wygłupił się i naraził wszystko na niebezpieczeństwo. Tak naprawdę jedyną osobą, która dziś okazała odrobinę zdrowego rozsądku, jest Melanie. Wykiwała was. Wykiwała nas wszystkich.

Na policzku O’Donnella zadrgał mięsień.

– Nie rozumiem, bracie, o czym mówisz.

– Nie? Gratulacje, naraził pan swoją chrzestną córkę na niebezpieczeństwo. Nie co dzień pcha się piękną młodą kobietą w objęcia śmierci. Ale chyba wy już do tego przywykliście, co? Najpierw wynajął pan zabójcę, teraz tego mięczaka. Chyba się pan starzeje.

Oczy O’Donnella pociemniały. Strzał trafił w czule miejsce.

– Uważaj, bracie. Teraz bardzo uważaj.

– I wzajemnie, bracie, bo codziennie dowiaduję się więcej i coraz bardziej się zbliżam do prawdy. Wiecie, że sprawa zabójstwa nie ulega przedawnieniu? Zwłaszcza kiedy chodzi o zabójstwo małej dziewczynki. Kiedy chodzi o biedną, bezradną dziewczynkę, która nie miała pojęcia, do czego jesteście zdolni. Pewnie też was kochała. Jak Melanie.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Druga Córka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Druga Córka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Lisa Gardner - Trzecia Ofiara
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Pożegnaj się
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Samotna
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Catch Me
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Sąsiad
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Live to Tell
Lisa Gardner
libcat.ru: книга без обложки
Lisa Gardner
Lisa Gardner - The Survivors Club
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Say Goodbye
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Hide
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Gone
Lisa Gardner
Lisa Gardner - Klub Ocalonych
Lisa Gardner
Отзывы о книге «Druga Córka»

Обсуждение, отзывы о книге «Druga Córka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x