Lisa Kleypas - Namiętność

Здесь есть возможность читать онлайн «Lisa Kleypas - Namiętność» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Namiętność: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Namiętność»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Historia, opisana przez autorkę licznych bestsellerów Lisę Kleypas, dzieje się w świecie, w którym najważniejsze są pozory, a prawdziwe uczucia są starannnie skrywane. Jednak w takim świecie stateczna Angielka gotowa jest narazić się na skandal, żeby przeżyć jedyną miłość.
Powieściopisarka Amanda Briars, dobiegająca 30. panna, postanawia w dniu swoich urodzin zaznać zmysłowych przyjemności i w tym celu wynajmuje na jedną noc profesjonalistę, który świadczy tego rodzaju usługi. W jej domu zjawia się niezwykle przystojny i uwodzicielski dżentelmen, który budzi w niej namiętności, o jakie nigdy siebie nie podejrzewała… Jednak coś go powstrzymuje przed spełnieniem jej życzenia do końca.
Zafascynowany Amandą, Jack Devlin robi wszystko, żeby ją zdobyć. Dobrze wychowana Amanda boi się naruszyć konwenanse, gdy tymczasem Jake, nieślubny syn hrabiego i otoczony dwuznaczną sławą londyński biznesmen, nie chce się dostosować do wymogów społeczeństwa. Los jednak ich połączył, a zderzenie dwóch tak odmiennych światów wyzwoli emocje, których żadne się nie spodziewało…

Namiętność — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Namiętność», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Ci, którzy odważyli się kogoś poślubić, tak jak Guy Stubbins, kierownik działu księgowości, mieli poważne kłopoty małżeńskie. Darzenie kogoś zaufaniem i dochowanie wierności było bardzo trudne dla mężczyzn ocalonych z piekła Knatchford Heath. Sam Fretwell unikał małżeństwa jak ognia, przez co stracił kobietę, którą kochał, nie mogąc się zdecydować na stały związek.

Nie chciał jednak patrzeć, jak Devlin gotuje sobie ten sam los, zwłaszcza że uczucia szefa okazały się o wiele głębsze, niż się z początku mogło wydawać. Jeśli Amanda Briars poślubi kogoś innego, Devlin nigdy nie będzie już taki jak dawniej.

– Co masz zamiar zrobić, Jack? – zastanawiał się głośno.

Devlin udał, że źle zrozumiał jego pytanie.

– Dzisiejszego wieczoru? Pójdę do przybytku Gemmy Bradshaw. Może zafunduję sobie wieczór w towarzystwie jakiejś chętnej panienki.

– Ale przecież ty nie sypiasz z prostytutkami – zdziwił się Fretwell.

Devlin uśmiechnął się mrocznie i wskazał na kupkę popiołu w popielniczce.

– Zazwyczaj nie palę też cygar.

Jeszcze nigdy nie brałam udziału w pikniku pod dachem -ze śmiechem stwierdziła Amanda, rozglądając się wokół rozpromienionym wzrokiem. Charles Hartley zaprosił ją do swojego niewielkiego majątku pod Londynem, gdzie jego młodsza siostra urządziła piknik. Amanda polubiła Eugenię od pierwszej chwili. Jej ciemne oczy spoglądały z młodzieńczą żywotnością, właściwie nie pasującą do jej pozycji statecznej matrony i matki siedmiorga dzieci. Otaczała ją ta sama pogodna aura, którą Amanda tak ceniła u Charlesa.

Hartleyowie byli dobrą rodziną. Nie należeli do arystokracji, ale cieszyli się szacunkiem i żyli w dobrobycie. To sprawiło, że Amanda jeszcze bardziej zaczęła podziwiać Charlesa. Był na tyle zamożny, że mógł prowadzić próżniacze życie, a jednak pisał książki dla dzieci.

– To nie jest prawdziwy piknik – przyznał Charles. – Na razie jednak pogoda nie pozwala urządzić przyjęcia na świeżym powietrzu.

– Jaka szkoda, że nie ma tu pani dzieci – zwróciła się Amanda do Eugenii. – Pan Hartley często o nich opowiada, więc mam wrażenie, jakbym je znała osobiście.

– Wielkie nieba! – zawołała ze śmiechem Eugenia. – Dzieci przy pierwszym spotkaniu? Moje dzieci to diablęta z piekła rodem. Wystraszyłyby panią i już nigdy byśmy tu pani nie zobaczyli.

– Bardzo w to wątpię. – Amanda usiadła na krześle, które podsunął jej Charles.

Posiłek podano na oszklonej, ośmiokątnej werandzie o kamiennej podłodze. Wokół kwitły białe róże, lilie i srebrne magnolie, a ich cudowny zapach unosił się nad stołem nakrytym białym obrusem, kryształami i srebrem. Na obrusie rozrzucono płatki różowych róż, pasujące do wzorów malowanych na porcelanowej zastawie.

Eugenia uniosła kieliszek z musującym szampanem i z uśmiechem spojrzała na Charlesa.

– Wzniesiesz toast, drogi bracie?

Charles posłusznie wzniósł kieliszek i zerknął na Amandę.

– Za przyjaźń – powiedział krótko, ale jego ciepłe spojrzenie zdradzało, że chodzi mu o głębsze uczucie.

Amanda sączyła odświeżający, cierpki trunek. W towarzystwie Charlesa czuła się odświętnie, a jednocześnie całkiem swobodnie. Ostatnio wiele czasu spędzali razem. Odbywali przejażdżki jego powozem, uczęszczali na odczyty, brali udział w przyjęciach. Charles był dżentelmenem w każdym calu i często zastanawiała się, czy w jego głowie czasami rodzą się nieprzyzwoite myśli i pomysły. Wydawał się niezdolny do grubiaństwa i wulgarności. Jack powiedział jej kiedyś, że wszyscy mężczyźni to prostacy i dranie. Cóż, najwyraźniej się mylił. Charles był tego żywym dowodem.

Nieokiełznana namiętność, która kiedyś tak dręczyła Amandę, zniknęła jak dogasające w kominku polana. Nadal myślała o Jacku o wiele częściej, niżby sobie tego życzyła, a kiedy sic z rzadka na siebie natykali, przebiegały ją dziwne dreszcze i znów czuła, że czegoś jej brakuje. Na szczęście nie zdarzało się to często. Kiedy się spotykali, Jack zawsze zachowywał się niebywale uprzejmie, spoglądał na nią przyjaźnie, ale chłodno, i rozmawiał z nią jedynie o sprawach wydawniczych.

Natomiast Charles Hartley nie krył swoich uczuć. Łatwo było polubić tego prostolinijnego wdowca, który najwyraźniej potrzebował i pragnął żony. Uosabiał wszystko, co Amanda podziwiała w mężczyźnie: był mądry, przyzwoity i rozsądny, ale nie pozbawiony poczucia humoru.

Jakie to dziwne, że po tylu latach w jej życiu wreszcie nastąpiła taka odmiana… Zalecał się do niej przyzwoity mężczyzna, za którego będzie mogła wyjść za mąż, jeśli tylko się na to zdecyduje. Charlesa Hartleya różniło coś od innych mężczyzn, których poznała – bez wahania potrafiła mu zaufać. Była pewna, że zawsze będzie traktował ją z szacunkiem. Co więcej, wyznawali te same wartości, mieli takie same zainteresowania. Wkrótce został jej najlepszym przyjacielem.

Żałowała tylko, że nie potrafi w sobie obudzić fizycznego pociągu do Charlesa. Kiedy wyobrażała sobie, że są razem w łóżku, w najmniejszym stopniu jej to nie podniecało. Może to uczucie obudzi się w niej wraz z upływem czasu… a może znajdzie zadowolenie w miłym, choć pozbawionym namiętności związku małżeńskim tak jak jej siostry.

Amanda przekonywała się w duchu, że obrała właściwą drogę. Sophia miała rację – nadszedł czas, żeby założyła własną rodzinę. Jeśli Charles Hartley się jej oświadczy, wyjdzie za niego. Zwolni tempo pracy zawodowej, może nawet całkiem Kończy z pisaniem i poświęci się codziennym obowiązkom jak inne mężatki. Sophia twierdziła, że najtrudniej jest tym, którzy płyną pod prąd. Prawda tych słów każdego dnia wydawała się Amandzie coraz głębsza. Jak miło by było wyrzec się czczych pragnień i wreszcie upodobnić się do innych kobiet.

Ubierając się na przejażdżkę z Charlesem, Amanda spostrzegła, że jej najlepsza suknia spacerowa, uszyta z grubego jedwabiu w zielone prążki, robi się za ciasna.

– Sukey – powiedziała z westchnieniem, kiedy pokojówka z wysiłkiem zapinała guziki na plecach. – Może zasznurujesz mi ciaśniej gorset? Muszę chyba zacząć mniej jeść. Sama nie wiem, dlaczego od kilku tygodni stale przybieram na wadze.

Ku jej zaskoczeniu Sukey nie roześmiała się ani nie zaczęła udzielać jej żadnych rad, tylko stała za nią bez ruchu.

– Sukey? – Amanda odwróciła się i zobaczyła, że pokojówka ma bardzo dziwną minę.

– Może lepiej będzie nie sznurować ciaśniej, panienko – powiedziała z wahaniem. – To mogłoby zaszkodzić, jeśli panienka jest… – Nie dokończyła zdania.

– Jeśli jestem co? – Milczenie pokojówki przeraziło Amandę. – Sukey, natychmiast mi powiedz, co ci chodzi po głowie. Wyglądasz tak, jakbyś myślała, że jestem…

Gwałtownie urwała, zrozumiawszy, co podejrzewa pokojówka. Poczuła, że krew odpływa jej z twarzy. Położyła dłoń na brzuchu.

– Panno Amando – zaczęła ostrożnie służąca. – Kiedy ostatni raz miała panienka kobiecą przypadłość?

– Dawno. – Głos Amandy brzmiał dziwnie pusto. – Co najmniej dwa miesiące temu. Byłam tak zajęta i rozkojarzona, że nawet o tym nie myślałam.

Sukey skinęła głową, jakby nagle odebrało jej mowę.

Amanda usiadła na stojącym obok krześle; rozpięta suknia ułożyła się wokół niej w luźne fałdy. Ogarnęło ją dziwne uczucie, jakby jakaś siła zawiesiła ją w powietrzu i nie dawała opaść na ziemię. Nie było to miłe. Bardzo chciała odzyskać pewność ruchów, oprzeć się na czymś stałym i solidnym.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Namiętność»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Namiętność» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Namiętność»

Обсуждение, отзывы о книге «Namiętność» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x