Michael Connelly - Adwokat

Здесь есть возможность читать онлайн «Michael Connelly - Adwokat» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Триллер, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Adwokat: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Adwokat»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Mickey Haller, tytułowy “Lincoln Lawyer”, to adwokat, którego biuro mieści się głównie na tylnym siedzeniu jednego z jego czterech samochodów marki Lincoln. Prawnik, który przemieszcza się między oddalonymi od siebie wydziałami sądu w Los Angeles, podejmuje się obrony klientów różnego pokroju. Są wśród nich pijani kierowcy, recydywiści, dilerzy narkotyków… Dla Hallera prawo jest rzadko kwestią winy i niewinności – to tylko negocjacje i manipulacja. Jedynie w wyjątkowych sytuacjach w grę wchodzi sprawiedliwość.
Playboy z Beverly Hills, aresztowany za zaatakowanie poznanej w barze kobiety, wybiera sobie na obrońcę Hallera i Mickey po raz pierwszy od wielu lat zdobywa zamożnego klienta, marzenie każdego adwokata. Początkowo Hallerowi sprawa wydaje się najprostszą, z jaką miał do czynienia w swojej karierze. Kiedy jednak bliska mu osoba zostaje zamordowana, Mickey odkrywa, że właśnie zetknął się ze złem w najczystszej postaci, złem czystym jak płomień. By ratować własne życie, musi zaufać instynktowi i użyć wszelkiej znanej mu taktyki.
The Lincoln Lawyer miał premierę w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie 3 października 2005r. Nieco później książka doczekała się edycji w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Australii oraz Nowej Zelandii.

Adwokat — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Adwokat», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Jest w samochodzie – odrzekła.

– Przynieś – polecił Lankford.

– Chcecie zabrać pustą kasetkę? – zdziwiłem się. – Po co?

– Jako część łańcucha dowodów, mecenasie. Powinien pan o tym wiedzieć. Poza tym przyda się, bo mam przeczucie, że nigdy nie znajdziemy tego pistoletu.

Pokręciłem głową.

– Akurat się przyda. Kasetka niczego nie dowodzi.

– Dowodzi, że miał pan broń należącą do Mickeya Cohena. Wyraźnie wskazuje na to ta mosiężna tabliczka, którą zrobił pański tatuś albo ktoś inny.

– No i gówno z tego wynika.

– Kiedy stałem na werandzie, do kogoś zadzwoniłem, Haller. Widzi pan, właśnie teraz ktoś zagląda do akt Mickeya Cohena. Okazało się, że w archiwum departamentu zachowały się wszystkie raporty z analiz balistycznych tamtej sprawy. Szczęśliwy zbieg okoliczności, prawda? Sprawa sprzed jakichś pięćdziesięciu lat i wszystko jest.

Natychmiast zrozumiałem. Zamierzali porównać pociski i łuski ze sprawy Cohena z dowodami ze sprawy Levina. Jeśli uda się im połączyć morderstwo Levina z bronią Mickeya Cohena, wystarczy kasetka i informacja z bazy danych AFS, żeby mnie przyskrzynić.

Miałem wątpliwości, czy układając swój plan, Roulet zdawał sobie sprawę, jak sprawnie policja będzie mogła zebrać dowody przeciw mnie.

Stałem, nie odzywając się do nich. Sobel wyszła z pokoju, nie zwracając na mnie uwagi, a Lankford utkwił we mnie mordercze spojrzenie.

– Co jest, mecenasie? – spytał. – Na widok dowodu zapomniał pan języka w gębie?

Wreszcie odzyskałem mowę.

– Jak długo może potrwać badanie balistyczne? – wykrztusiłem.

– Jak dla pana postaramy się o ekspresową analizę. Niech się pan nacieszy wolnością, dopóki ma pan okazję, ale niech pan nie wyjeżdża z miasta.

Roześmiał się, niemal upajając się własnym sukcesem.

– Kurczę, myślałem, że tak mówią tylko w filmach. A ja proszę – właśnie to powiedziałem! Szkoda, że nie słyszała tego moja partnerka.

Wróciła Sobel z dużą brązową torbą i czerwoną taśmą do zabezpieczania dowodów. Patrzyłem, jak wkłada kasetkę do torby i zakleja taśmą. Zastanawiałem się, ile czasu mi zostało i czy wszystkie moje plany właśnie legły w gruzach. Poczułem się tak samo pusty jak kasetka, którą Sobel zapakowała do torby z brązowego papieru.

Rozdział 32

Fernando Valenzuela mieszkał w Valencii. O tej porze, w ostatnich godzinach szczytu, mogłem do niego dojechać w godzinę. Valenzuela kilka lat wcześniej wyprowadził się z Van Nuys, ponieważ jego trzy córki miały iść do szkoły średniej, obawiał się więc o ich bezpieczeństwo i poziom edukacji. Przeprowadził się do dzielnicy, gdzie mieszkali inni ludzie, którzy postanowili uciec z miasta, i droga do pracy zajmowała mu od pięciu do czterdziestu pięciu minut.

Ale był zadowolony. Miał ładniejszy dom, a dzieci były bezpieczniejsze. Mieszkał w domu w stylu hiszpańskim krytym czerwoną dachówką, na ładnie zaprojektowanym osiedlu domów w stylu hiszpańskim krytych czerwoną dachówką. Poręczyciel nie mógłby sobie wymarzyć niczego lepszego, choć ta radość kosztowała go co miesiąc grube pieniądze.

Kiedy tam dotarłem, dochodziła dziewiąta. Zaparkowałem przed garażem, którego brama była otwarta. W środku stały minivan i pikap. Na podłodze między pikapem a pełnym narzędzi stołem warsztatowym stał duży karton z napisem SONY. Długi i cienki. Gdy przyjrzałem się uważniej, zobaczyłem, że to telewizor plazmowy z pięćdziesięciocalowym ekranem. Podszedłem do frontowych drzwi i zapukałem. Po długiej chwili otworzył mi Valenzuela.

– Mick, co tu robisz?

– Wiesz, że masz otwarty garaż?

– Cholera jasna! Dopiero co przywieźli mi plazmę.

Potrącając mnie, pobiegł przez podwórko zajrzeć do garażu.

Zamknąłem drzwi i ruszyłem za nim. Kiedy wszedłem do garażu, Valenzuela stał z szerokim uśmiechem obok telewizora.

– Kurczę, w Van Nuys to by było nie do pomyślenia – powiedział.

– Już by go dawno podpieprzyli. Chodź, wejdziemy tędy.

Ruszył w stronę drzwi w głębi garażu, które prowadziły do domu.

Pstryknął włącznikiem i brama zaczęła się zamykać.

– Zaczekaj, Val – powiedziałem. – Pogadajmy tutaj. Przynajmniej nikt nie będzie nam przeszkadzał.

– Ale Maria pewnie chciałaby się przywitać.

– Może innym razem.

Podszedł do mnie z zaniepokojoną miną.

– Co jest, szefie?

– To, że spędziłem dzisiaj dużo czasu z glinami pracującymi nad morderstwem Raula. Powiedzieli mi, że Roulet jest czysty, bo tak pokazuje bransoletka.

Valenzuela z zapałem przytaknął.

– Zgadza się, przyszli do mnie parę dni po tym, kiedy to się stało. Pokazałem im system, wytłumaczyłem, jak działa, i wyciągnąłem rejestr z tamtego dnia. Zobaczyli, że był w pracy. Pokazałem im też inną bransoletkę, żeby się przekonali, że nie da rady nic z nią wykombinować. Ma czujnik masy. I nie można jej zdjąć. Kiedy bransoletka zobaczy, że nie jest na nodze, po chwili o tym wiem.

Oparłem się o pikapa i założyłem ręce.

– A czy ci gliniarze pytali, gdzie ty byłeś we wtorek?

Valenzuela wyglądał, jakby dostał w twarz.

– Coś ty powiedział, Mick?

Zerknąłem na karton z telewizorem, a potem spojrzałem mu w oczy.

– Jakimś cudem udało mu się zabić Raula, Val. Teraz dobrali mi się do tyłka i chcę wiedzieć, jak on to zrobił.

– Mick, mówię ci, że facet jest czysty. Nie ma siły, żeby zdjął bransoletkę. Maszyna nie kłamie.

– Tak, wiem, że maszyna nie kłamie…

Po chwili dotarło do niego.

– Co chcesz przez to powiedzieć, Mick?

Przysunął się do mnie, przyjmując wojowniczą pozę. Przestałem się opierać o bok samochodu i opuściłem ręce.

– Tylko pytam, Val. Gdzie byłeś we wtorek rano?

– Skurwysynu, jak śmiesz mnie o to pytać?

Sprężył się jak gotowy do skoku drapieżnik. Na moment straciłem czujność, zdając sobie sprawę, że nazwał mnie tak samo, jak ja dziś rano nazwałem Rouleta.

Valenzuela rzucił się naprzód i brutalnie pchnął mnie na pikapa.

Odepchnąłem go mocniej. Wpadł plecami na karton z telewizorem, który przechylił się i upadł na podłogę z głuchym hukiem. Valenzuela siłą bezwładu usiadł na pudle. Rozległ się suchy trzask.

– Kurwa! – krzyknął. – Kurwa! Rozwaliłeś ekran!

– Sam mnie popchnąłeś, Val. Tylko się broniłem.

– Kurwa!

Zerwał się z kartonu i usiłował postawić go z powrotem, ale pudło było ciężkie i nieporęczne. Podszedłem z drugiej strony i pomogłem mu. Stawiając karton pionowo, usłyszeliśmy, jak wewnątrz coś zagrzechotało. Jak kawałki szkła.

– Kurwa mać! – wrzasnął Valenzuela.

Otworzyły się drzwi w głębi garażu i wyjrzała zza nich jego żona, Maria.

– Cześć, Mickey. Val, co to za hałasy?

– Wracaj do domu – warknął w odpowiedzi jej mąż.

– Ale ci się…

– Zamknij się i wracaj do domu!

Patrzyła na nas przez chwilę, po czym zamknęła drzwi. Usłyszałem chrobot przekręcanego klucza. Wyglądało na to, że dziś Valenzuela będzie spać z rozbitym telewizorem. Zerknąłem na niego. Miał otwarte usta.

– Kosztował osiem tysięcy – wyszeptał wstrząśnięty.

– Robią telewizory za osiem tysięcy dolarów?

Byłem zdumiony. Dokąd zmierzał ten świat?

– Była promocja.

– Val, skąd wziąłeś pieniądze na telewizor za osiem tysięcy?

Spojrzał na mnie i w jego oczach znów zamigotała wściekłość.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Adwokat»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Adwokat» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Michael Connelly - The Wrong Side of Goodbye
Michael Connelly
Michael Connelly - Murder in Vegas
Michael Connelly
Michael Connelly - The Crossing
Michael Connelly
Michael Connelly - The Drop
Michael Connelly
Michael Connelly - The Fifth Witness
Michael Connelly
Michael Connelly - Nueve Dragones
Michael Connelly
Michael Connelly - Cauces De Maldad
Michael Connelly
Michael Connelly - Cmentarzysko
Michael Connelly
Michael Connelly - The Scarecrow
Michael Connelly
Michael Connelly - Angels Flight
Michael Connelly
Отзывы о книге «Adwokat»

Обсуждение, отзывы о книге «Adwokat» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x