• Пожаловаться

Rachel Caine: Pocałunek śmierci

Здесь есть возможность читать онлайн «Rachel Caine: Pocałunek śmierci» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Триллер / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Rachel Caine Pocałunek śmierci

Pocałunek śmierci: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Pocałunek śmierci»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Na Morganville spłynęła cisza… …przed krwawą burzą, której zapobiec może tylko śmiertelna siedemnastolatka… W Morganville zapanował spokój. Claire może wrócić na uniwersytet i spędzać czas ze swoim chłopakiem, a Eve dostaje rolę w sztuce teatralnej. Lecz porządek zaprowadzony przez nieśmiertelną władczynię miasta nie trwa długo. Mnożą się tajemnicze ataki na jej poddanych. Wkrótce pojawia się nowa groza – bunt i szaleństwo. Czy żeby przeżyć kolejną noc, Claire i jej przyjaciele będą musieli porzucić miasto wampirów?

Rachel Caine: другие книги автора


Кто написал Pocałunek śmierci? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Pocałunek śmierci — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Pocałunek śmierci», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Realizator dźwięku miał otwarte usta. Zamknął je, odchrząknął i powiedział.

– Jak to się nazywa, chłopcze?

– Piosenka Sama. – Odpowiedział Michael. – Jest Dla mojego dziadka.

Realizator wyłączył mikrofon, spojrzał na pozostałych dwóch i powiedział.

– Mamy to na żywo.

Cóż za czarny humor, pomyślała Claire. Gdyby tylko wiedział…

– Jest wspaniały – szepnął Shane, jakby nigdy wcześniej o tym nie wiedział. – Naprawdę, jest wspaniały. Nie jestem szalony, prawda?

– Nie jesteś – odparł realizator. – Twój kolega ma niesamowite zdolności. Pokochają go tam.

Tam. Na świecie.

W prawdziwym świecie.

Do którego Michael nie mógł wyjechać na długo.

Otworzyły się drzwi i wszedł Oliver. Wyglądał jak zwykły człowiek, miał ojcowską, przyjazną minę. Starzejący się hipis w kolorowej koszulce, spranych dżinsach ł w sandałach. Claire była pewna, że gdyby powiedziała realizatorowi dźwięku, że to wampir, ten uśmiałby się i zasugerował, żeby odstawiła prochy.

Oliver usiadł na oparciu kanapy i zaczął słuchać. Wszyscy się przesunęli, bo nawet Claire nie miała ochoty się o niego opierać, bez względu na to, jak miło się zachowywał. Nic nie powiedział. Po jakimś czasie wszyscy się trochę rozluźnili, słuchając Michaela grającego cudowną muzykę po drugiej stronie studyjnej szyby. Szybka, wolna, ostry rock, umiał je wszystkie.

Kiedy przebrzmiała ostatnia piosenka, dwie godziny później, operator włączył mikrofon i powiedział.

– Idealne. To było idealne, jesteś świetny. Dobra, myślę, że skończyliśmy. Gratulacje. Właśnie wkroczyłeś na drogę sławy, chłopie.

Michael wstał, uśmiechnięty, trzymając w jednym ręku gitarę, i spostrzegł przyglądającego mu się Olivera.

Uśmiech prawie zniknął z jego warg, ale wtedy przeniósł wzrok na Eve, która stała i posyłała mu buziaki. Zaczął się śmiać.

– Gwiazda rocka! – krzyknęła Eve i zaczęła klaskać.

Claire i Shane też wstali i przyłączyli się do oklasków.

Oliver siedział cicho, z obojętną miną, kiedy oni świętowali sukces Michaela.

To była ich ostatnia noc w Dallas. Oliver pozwolił im zjeść obiad na mieście, w niesamowicie drogiej restauracji, gdzie kelnerzy byli lepiej ubrani niż Claire kiedykolwiek. Oczywiście on nie poszedł, ale Claire czuła jego obecność, wiedziała, że ich obserwuje.

Mimo to posiłek był wspaniały. Spróbowała wszystkiego ze swojego talerza, z talerza Shane'a, a nawet od Michaela i Eve. Śmiali się i flirtowali, a po obiedzie, za który zapłacili kartą kredytową Olivera, poszli do klubu tanecznego po drugiej stronie ulicy, z mrugającymi światłami. Nie mogli kupować alkoholu, bo nie dostali fluorescencyjnych bransoletek, ale potańczyli. Nawet Shane. Co prawda on właściwie tylko obejmował tańczącą Claire, co było wspaniałe. Rozgrzani, spoceni, wyczerpani i szczęśliwi, wsiedli całą czwórką do taksówki i wrócili do hotelu.

Kiedy jechali windą na górę, Shane zapytał: – Naprawdę wracamy?

To była długa jazda. Mieli pokoje na ostatnim piętrze bardzo wysokiego budynku. Nikt się nie odezwał, nawet Michael. Oparł podbródek na głowie Eve i przytulił ją, a ona objęła go w pasie.

Shane spojrzał pytająco na Claire. Poczuła ciężar tego pytania, jego olbrzymie znaczenie.

Nagle pierścień przyjaźni na jej prawej ręce stał się zimny.

– Poważnie – odezwał się Shane. – Jesteście w stanie tak po prostu wrócić do Morganville? Michael, masz tu przyszłość. Naprawdę.

– Mam? – zapytał Michael. W jego głosie słychać było zmęczenie. I porażkę. – Jak sądzisz, jak długo wszystko byłoby okej, zanim coś poszłoby nie tak? Morganville to bezpieczeństwo. To jest… piękne, ale chwilowe. Musi być chwilowe.

– Nieprawda – upierał się Shane. – Coś możemy wymyślić. Serio.

Nim Michael zdążył odpowiedzieć, dojechali na swoje piętro i wysiedli.

Oliver stał w drzwiach, w skórzanym płaszczu i z poważną miną… Najwyraźniej rola sympatycznego hipisa się skończyła. Stał w drzwiach, jakby już od jakiegoś czasu na nich czekał.

To było dość okropne.

Nagle cała czwórka się zatrzymała i skupiła na nim wzrok. Claire poczuła, jak Shane obejmuje ją w talii, jakby rozważał, czy nie zasłonić jej własnym ciałem. Ale przed czym ją chronić?

W spojrzeniu Olivera było coś dziwnego, bo on tak naprawdę nie patrzył wprost na nich. Nie wpatrywał się w nich tak jak zwykle.

Wybrał numer na komórce i włączył głośnik, dokładnie tam, na środku hotelowego korytarza. Puchaty dywan, światła i normalne życie zniknęło, gdy Claire usłyszała spokojny głos po drugiej stronie linii.

– Są wszyscy? – spytała Amelie. Chłodna, dokładna, wszechwładna.

– Poza Jasonem – odpowiedział Oliver. – Ma zadanie.

Poza tym i tak jego to nie dotyczy.

Zapadła cisza, po czym odezwała się Amelie:

– Chcę, abyście wiedzieli, że nie sprawia mi to żadnej przyjemności. Dałam ci jasno do zrozumienia, Claire, że cenie twoją pracę dla mnie i Morganville. Jesteś dla nas ważna. Rozumiesz?

– Tak. – Zaschło jej w gardle. Zrobiło się jej zimno.

– Michael – mówiła dalej Amelie – rozmawiałam z tobą w cztery oczy, ale teraz powiem to publicznie. Musisz powrócić do Morganville. To samo tyczy się Claire. Musicie wrócić.

Nie ma dyskusji. Oliver doskonale to rozumie i ma dopilnować, byście wrócili. Domyślam się, że w Dallas jest bardzo ciekawie, a Morganville wydaje się odległe. Ale zapewniam was, że to nieprawda. Jestem przekonana, że rozmawialiście o ucieczce, o odzyskaniu wolności, ale musicie zrozumieć: sięgam bardzo daleko, a moja cierpliwość ma swoje granice. Wolałabym, aby twoi rodzice dalej żyli w przeświadczeniu o swoim bezpieczeństwie, Claire. I twoja mama, Eve. A nawet twoi rodzice, Michael, bo chociaż opuścili Morganville, nadal są pod moją kontrolą i na zawsze pozostaną.

– Ty suko – wymamrotał Shane.

– Panie Collins, wiele mogę znieść od waszej czwórki, nawet niegrzeczność od czasu do czasu. Zapewniam ci mnóstwo wolności i swobody. Ale nie popełnij błędu, nie puszczam cię wolno. Pogódź się z tym. Jeśli musisz, możesz mnie nienawidzić. Ale musisz wrócić do Morganville albo ponieść konsekwencje. A kto jak kto, ale ty wiesz, że mówię poważnie.

Shane zbladł i Claire poczuła, jak cały sztywnieje.

– Tak, wiem – powiedział chrapliwie. – Znalazłem moją mamę unoszącą się w wannie pełnej jej własnej krwi. Wiem, jak poważne mogą być konsekwencje.

Amelie znów zamilkła, po czym dodała:

– Morganville może nie jest rajem i może nie stanowi przyszłości, którą byście sobie wyobrażali. Ale w Morganville wy i wasze rodziny będziecie bezpieczni, dopóki będę miała coś do powiedzenia w tym mieście. Daję wam na to słowo Założycielki. Czy to jasne?

– Trzymasz nasze rodziny jako zakładników – stwierdziła Claire. – Wiedzieliśmy o tym już wcześniej.

– Ale chciałam, żebyście to usłyszeli ode mnie, żeby nie było żadnych wątpliwości. I teraz usłyszeliście. Oczekuję was jutro z powrotem. Dobranoc.

Oliver wyłączył telefon i schował. Nic im nie powiedział, po prostu usunął się z drogi. Przez kilka chwil nikt nic nie mówił, aż wreszcie Shane się odezwał:

– No to byłoby na tyle.

– Tak – odpowiedział Oliver. – Jutro wracamy. Sugerowałbym, żebyście w pełni wykorzystali czas, który wam dziś został. – Odwrócił się, ale spojrzał jeszcze raz przez ramię. – I przykro mi.

Shane, nie mówiąc ani słowa, wziął Claire za rękę i zaprowadził do swojego pokoju.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Pocałunek śmierci»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Pocałunek śmierci» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Rachel Caine: Ghost Town
Ghost Town
Rachel Caine
Rachel Caine: Feast of Fools
Feast of Fools
Rachel Caine
Rachel Caine: Last Breath
Last Breath
Rachel Caine
Rachel Caine: Fall of Night
Fall of Night
Rachel Caine
Rachel Caine: Daylighters
Daylighters
Rachel Caine
Отзывы о книге «Pocałunek śmierci»

Обсуждение, отзывы о книге «Pocałunek śmierci» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.