Ken Follett - Noc Nad Oceanem

Здесь есть возможность читать онлайн «Ken Follett - Noc Nad Oceanem» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Исторический детектив, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Noc Nad Oceanem: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Noc Nad Oceanem»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

We wrześniu 1939 roku, kilka dni po napaści Niemiec na Polskę, luksusowy hydroplan Boeing 314 linii Pan American wyrusza w swój ostatni rejs pasażerski przez Atlantyk. Na jego pokładzie znajduje się grupa ludzi, którzy uciekają przed wojną oraz swoją własną przeszłością. W trakcie trwającego blisko trzydzieści godzin rejsu napięcie w kabinie sięgnie zenitu. Pasażerowie i załoga staną w obliczu śmiertelnego zagrożenia…

Noc Nad Oceanem — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Noc Nad Oceanem», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Nie! – powtórzyła Margaret. Była tak wstrząśnięta, że z trudem znajdowała odpowiednie słowa. – Nie możecie… nie wolno wam tego zrobić! To jest… To jest… – Chciała zarzucić im zdradę i tchórzostwo, dać głośno wyraz swemu oburzeniu, ale słowa nie mogły przecisnąć się jej przez gardło. – To nieprzyzwoite!

Nawet tego było zbyt wiele.

– Jeżeli nie potrafisz utrzymać języka za zębami, będzie chyba lepiej, jeśli nas opuścisz – powiedział ojciec.

Margaret przycisnęła serwetkę do ust, by stłumić rozpaczliwy szloch, po czym odepchnęła krzesło, wstała i wybiegła z pokoju.

Planowali to od wielu miesięcy, rzecz jasna.

Percy przyszedł później do pokoju Margaret i zaznajomił ją ze wszystkimi szczegółami. Dom miał zostać zamknięty, meble okryte pokrowcami, służba zwolniona. Majątek pozostanie w rękach zarządcy, który zajmie się także zbieraniem opłat dzierżawnych. Pieniądze będą gromadzone w banku. W związku z obowiązującymi podczas wojny przepisami finansowymi nie będzie można przesłać ich do Ameryki. Konie zostaną sprzedane, dywany zwinięte i obsypane proszkiem przeciwko molom, srebra zamknięte na cztery spusty.

Elizabeth, Margaret i Percy mogli zabrać po jednej walizce. Pozostała część dobytku ma być przewieziona przez firmę zajmującą się przeprowadzkami. Ojciec zarezerwował dla nich miejsca na pokładzie Clippera linii Pan American, odlatującego w środę z Southampton.

Percy'ego ogarnęło niesamowite podniecenie. Leciał już samolotem dwa lub trzy razy, ale Clipper to było coś zupełnie innego. Maszyna była ogromna i nieprawdopodobnie luksusowa; kilka tygodni temu, kiedy rozpoczęła regularne loty, gazety opisywały ją z najdrobniejszymi szczegółami. Podróż do Nowego Jorku trwała dwadzieścia dziewięć godzin, w nocy zaś, nad oceanem, pasażerowie kładli się do łóżek.

Margaret doszła do wniosku, że jest w tym coś typowego: nawet ich ucieczka odbędzie się w luksusowych warunkach, mimo że pozostających w kraju rodaków będą czekały niewygody i niebezpieczeństwa wojny.

Percy wyszedł, by spakować swoją walizkę, Margaret zaś położyła się na łóżku i wpatrzyła w sufit – gorzko rozczarowana i kipiąca wściekłością płakała bezsilnie, wiedząc, że nie jest w stanie uczynić nic, żeby pokierować swoim losem.

Nie wychodziła z pokoju aż do wieczora.

W poniedziałek rano, kiedy jeszcze leżała w łóżku, przyszła do niej matka. Margaret usiadła w pościeli i obrzuciła ją nieprzyjaznym spojrzeniem, matka natomiast zajęła miejsce na stołeczku przed toaletką i spojrzała na odbicie córki w lustrze.

– Proszę cię, nie sprzeciwiaj się ojcu w tej sprawie – powiedziała.

Margaret uświadomiła sobie, że matka jest bardzo zdenerwowana. W innych okolicznościach z pewnością odniosłaby się do niej nieco łagodniej, lecz tym razem zbyt mocno zaangażowała się w sprawę, by choć zmienić ton głosu.

– To tchórzostwo! – wybuchnęła.

Matka zbladła.

– Nie uważam, żebyśmy postępowali jak tchórze.

– Uciekacie z kraju w chwili, kiedy wybucha wojna!

– Nie mamy wyboru. Musimy wyjechać.

– Dlaczego? – zapytała ze zdumieniem Margaret.

Matka odwróciła się od lustra i spojrzała bezpośrednio na nią.

– Dlatego, że jeśli tego nie zrobimy, twój ojciec znajdzie się w więzieniu.

Zupełnie ją to oszołomiło.

– Jak to? Przecież to nie przestępstwo, że jest się faszystą!

– Obowiązują prawa stanu wyjątkowego. Zresztą, jakie to ma znaczenie? Ostrzegł nas jeden z przyjaciół z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Ojciec zostanie aresztowany, jeżeli do końca tygodnia nie opuści Wielkiej Brytanii.

Margaret nie mogła uwierzyć, że istnieją ludzie, którzy chcą zamknąć jej ojca w więzieniu jak pospolitego złodzieja. Nagle zrobiło się jej bardzo głupio; do tej pory nie zastanawiała się nad tym, jak wielkie zmiany poczyni wojna w dotychczasowym normalnym życiu.

– Mimo to nie pozwalają nam zabrać ze sobą naszych pieniędzy – dodała matka z goryczą. – To typowo brytyjski sposób pojmowania zasad fair play.

Pieniądze stanowiły w tej chwili dla Margaret najmniejszy problem. Ważyło się całe jej życie. Poczuła nagły przypływ odwagi i postanowiła wyznać matce prawdę. Wzięła głęboki oddech i powiedziała, zanim zdążyła się rozmyślić:

– Mamo, ja nie chcę lecieć z wami.

Matka nie okazała zdziwienia. Niewykluczone, że spodziewała się czegoś w tym rodzaju.

– Musisz, kochanie – powiedziała spokojnym, zrównoważonym tonem, jakiego używała zawsze wtedy, gdy starała się uniknąć sprzeczki.

– Mnie nie zamkną do więzienia. Mogę mieszkać u ciotki Marthy albo kuzynki Catherine. Nie porozmawiałabyś o tym z ojcem?

– Urodziłam cię w bólu i cierpieniu, i nie pozwolę ci ryzykować życia tak długo, jak długo mam coś do powiedzenia na ten temat! – odparła matka z niezwykłą dla niej stanowczością.

Margaret potrzebowała trochę czasu, by ochłonąć po tym nieoczekiwanym wybuchu.

– Ja też powinnam mieć coś do powiedzenia na ten temat – zaprotestowała wreszcie. – To przecież moje życie!

Matka westchnęła ciężko, po czym wróciła do swego zwykłego, powolnego sposobu mówienia.

– To, co myślimy ty albo ja, nie ma najmniejszego znaczenia. Ojciec nie pozwoli ci zostać, bez względu na wszystko, co powiemy.

Uległość matki podziałała na Margaret jak płachta na byka.

– Poproszę go o to wprost.

– Wolałabym, żebyś tego nie robiła. – W głosie matki pojawiła się błagalna nuta. – I tak przeżywa ciężkie dni. Wiesz przecież, że bardzo kocha Anglię. W innych okolicznościach już dawno zadzwoniłby do Ministerstwa Wojny z prośbą o jakiś przydział. Ta sytuacja łamie mu serce.

– A co z moim sercem?

– Dla ciebie to coś zupełnie innego. Jesteś młoda, masz przed sobą całe życie. Dla niego dzisiejszy dzień oznacza kres wszelkich marzeń.

– To nie moja wina, że jest faszystą – odparła ostro Margaret.

Matka wstała z miejsca.

– Miałam nadzieję, że okażesz więcej serca – powiedziała cicho, po czym wyszła z pokoju.

Margaret dręczyło poczucie winy, ale jednocześnie odczuwała ogromny niesmak. To nie było w porządku! Ojciec odnosił się krytycznie do wszystkich jej opinii od chwili, kiedy zaczęła je samodzielnie formułować, a teraz, kiedy bieg wydarzeń dowiódł jednoznacznie, że to on nie miał racji, wymagano od niej, by okazała mu współczucie!

Westchnęła głęboko. Matka była piękna, ekscentryczna i tajemnicza, bogata i obdarzona silną wolą. Ekscentryczność wypływała z silnej woli pozbawionej ukierunkowującego działania wykształcenia: przyjmowała bez zastrzeżeń wszystkie, nawet najdziksze pomysły, gdyż najzwyczajniej w świecie nie dysponowała wiedzą, która pozwoliłaby jej odróżnić to, co mądre, od tego, co bezsensowne. Tajemniczość natomiast miała zneutralizować męską dominację. Ponieważ nie mogła otwarcie przeciwstawić się mężowi, jedynym sposobem na uniknięcie jego kurateli było udawanie, że go nie rozumie. Margaret kochała matkę i odnosiła się z życzliwą tolerancją do jej nieszkodliwych dziwactw, ale powzięła mocne postanowienie, że nigdy nie będzie taka jak ona, pomimo całego fizycznego podobieństwa. Skoro inni odmawiają jej wykształcenia, zdobędzie je sama, i prędzej zostanie starą panną, niż wyjdzie za mąż za jakiegoś wieprza, który będzie sobie wyobrażał, że może nią pomiatać jak jakąś nierozgarniętą pokojówką.

Czasem żałowała, że stosunki między nią a matką nie ułożyły się inaczej. Mogłaby wówczas jej ufać, oczekiwać od niej współczucia i rady. Byłyby sojuszniczkami walczącymi ramię w ramię o wolność w świecie, który chciał je traktować wyłącznie jako ozdoby. Jednak matka zrezygnowała z walki już bardzo dawno temu, teraz zaś pragnęła, by jej córka uczyniła to samo. Margaret nie miała najmniejszego zamiaru tego zrobić. Zawsze będzie sobą. Ale jak to osiągnąć?

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Noc Nad Oceanem»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Noc Nad Oceanem» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Отзывы о книге «Noc Nad Oceanem»

Обсуждение, отзывы о книге «Noc Nad Oceanem» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x