• Пожаловаться

Robert Haasler: Kobiety Watykanu

Здесь есть возможность читать онлайн «Robert Haasler: Kobiety Watykanu» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современная проза / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Robert Haasler Kobiety Watykanu

Kobiety Watykanu: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Kobiety Watykanu»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Seksualizm był dla Kościoła problemem, z którym nie poradził sobie przez ponad 1500 lat, ani w znaczeniu teologicznym ani w codziennym życiu jego wielkich przedstawicieli. Był też tym problemem, który leżał u podstaw największego podziału chrześcijaństwa sprzed blisko pięciuset lat – choć nie pierwszego w jego dziejach.

Robert Haasler: другие книги автора


Кто написал Kobiety Watykanu? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Kobiety Watykanu — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Kobiety Watykanu», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Było powszechnym zwyczajem, że miasta, w tym papieskie, popierały podatki od prowadzących zakłady nierządu. Najlepszym dowodem współistnienia obu instytucji był fakt, iż domy publiczne w papieskim Rzymie funkcjonowały niemal zawsze (z wyjątkiem dwóch, krótkich okresów przerwy) do XIX wieku. Tymczasem zakazane zostały w wielu miastach należących do Kościoła.

Kiedy w Awinionie rezydowali papieże, marszałek dworu Jego Świątobliwości przynajmniej od roku 1337, pobierał specjalne opłaty na rzecz skarbca papieskiego od „kobiet podejrzanej konduity i ich towarzyszy”. Chociaż papież Innocenty VI w 1358 roku zakazał tych praktyk, czas pokaże, że współpraca była korzystna dla obu stron, jeszcze przez wiele stuleci.

Papież Innocenty IV (1243-1254), który objął urząd po jednej z najdłuższej z przerw w ciągłości władzy papieskiej (wakans trwał aż 18 miesięcy), ponad połowę swojego pontyfikatu (6 lat) spędził wraz ze swoim dworem w Lyonie. Kiedy stamtąd odjeżdżali w 1250 roku, pozostawili w mieście jeden „dom uciech”. Przynajmniej taką relację zostawił w tej sprawie kardynał Hugo. „Kiedy przyjechali były trzy albo cztery domy publiczne, gdy wyjeżdżali, pozostał jeden – ale za to sięgał od jednej bramy miejskiej do drugiej”.

Prostytutki były wreszcie nieodłącznym elementem krajobrazu każdego zgromadzenia biskupów. Szczególnie sobory, zbierające się dość często w średniowieczu „były zgromadzeniami duchownych o dużych potrzebach i możliwościach seksualnych”. W niewielkiej Konstytucji, w czasie Soboru w latach 1414-1418 na stałe rezydowało kilkaset dam dla zaspakajania potrzeb obradujących duchownych. Ten sam Sobór potępił papieża Jana XXIII (dziś jego pontyfikat uznany jest za nielegalny) za kazirodztwo i cudzołóstwo.

Do dziś obyczaje panujące w trakcie Soboru w Konstancji wzbudzają żywe emocje. Przed paroma laty w tym pięknym niemieckim mieście, położonym nad Jeziorem Bodeńskim, w samym jego centrum, naprzeciw nowego ratusza, przy ulicy Obere Laube, ustawiono pomnik upamiętniający tamte wydarzenia. Obelisk przedstawia papieża, duchowych Ojców Soboru w otoczeniu rzesz kurtyzan oraz przedstawieniem scen pijaństwa i obżarstwa. Pomnik nie jest tylko wizja artysty. W powszechnej opinii mieszkańców Konstancji Sobór właśnie takie w nich budzi skojarzenie.

Sam pomnik został przez większość zaakceptowany. Od niego rozpoczynają zwiedzanie miasta tysiące turystów. Kościół natomiast od początku sprzeciwiał się zarówno samej idei budowy pomnika, a przede wszystkim jego wyglądowi. Biskupi niemieccy protestowali. Do akcji potępiania włączył się także Watykan, mimo to pomnik stoi nadal.

„Opłaty od dziewek” były wcale intratnym źródłem dochodów kościołów lokalnych. Biskupi i metropolici, chętnie szli w tej sprawie w ślady najwyższych nauczycieli. Np. w XIV wieku biskup Strasburga otworzył „własny” „dom kobiet”, czerpiąc z niego dochody. W Moguncji, miejscowy arcybiskup prowadził poważne spory z miastem o pieniądze, zarobione tam przez „upadłe żony i córki”. Było powszechnym zwyczajem, niemal w całej Europie, że biskupi tolerowali związki duchownych z kobietami, o ile ci wpłacali do kiesy ordynariusza odpowiednie sumy.

Od wczesnego średniowiecza po późny renesans, w spisach kobiet pojawiających się na papieskich dworach równie dużo było świętych, godnych wiary, co upadłych, rozpustnych. Kilka przykładów przypomnimy w dalszej części tego rozdziału.

Niemniej zawsze tym przykładom towarzyszyła myśl o grzechu i potrzebie zbawienia. Wybitni myśliciele Kościoła dowodzili w specjalnych traktatach, że życie intymne „miało swój korzystny wpływ na psychikę duchowych”. Św. Tomasz musiał znaleźć usprawiedliwienie dla duchownych mężczyzn. W życiu grzesznym, ktoś musiał być winny za grzechy. Wszystkiemu ostatecznie winna była kobieta. W „samej jej naturze leżała lubieżność, rozwiązłość i nienasycenie. Im była urodziwsza, tym więcej miała w sobie naturalnych skłonności do grzechu”. Duchowny mężczyzna, kiedy zadawał się z taką właśnie niewiastą, mniejszą ponosi winę. O grzech można było się prawie wcale nie martwić, kiedy kontakty odbywały się z bezbożnymi i rozpustnymi prostytutkami. Gorzej było w przypadku kobiet „pełnych cnót i pobożnych”. W takich razach grzech był ciężki. Ale czy na pewno takie kobiety były „pełne cnót”. Duchowny był pewien, że nie popełnia grzechu, gdy spotyka się z prostytutkami. Ważne było, aby za każdym razem spotykał się z inną. Związek z jedną kobietą biskupi obradujący w Bazylei uznali za szczyt zepsucia.

Niezwykle interesującą ocenę dysput soborowych znajdujemy w cytowanej już pracy „Zebrani doszli do wniosku, że wytrysk nasienia jest zjawiskiem nie tylko naturalnym, lecz także zdrowym i niezbędnym dla zachowania równowagi psychicznej, w związku, z czym nierząd stanowi dla nieżonatych – w tym oczywiście dla sług Bożych – czynność nie tylko nieunikniona, lecz zgoła konieczną”.

Raz jeszcze przypomnijmy, że świeci mężowie woleli takie rozwiązanie, mając w pamięci przypomnianą już przestrogę Arystotelesa, „jeżeli żołnierze nie mają kobiet, wykorzystują mężczyzn”.

A grzechu bardziej ciężkiego niż ten nie było. Chrześcijanie, bowiem, popełniali grzech ciężki, kiedy cieleśnie obcowali z Żydami lub Żydówkami i poganami lub pogankami. Ci, bowiem utożsamiani byli z diabłem. Tak jak w Starym Testamencie – homoseksualizm był najohydniejszą z praktyk. Papież Grzegorz IX w 1232 roku uznał homoseksualizm za grzech równy kacerstwu. W ogóle odszczepieńcy od nauki chrześcijańskiej, często określani byli jako homoseksualiści lub sodomici.

W kilkakrotnie już zapowiadanym IV tomie naszej serii homoseksualizmowi księży i jego przypadkom na dworach papieskich poświęcimy specjalny rozdział.

Poczynając od pierwszych wieków wczesnego średniowiecza po renesans, przez komnaty pałaców apostolskich, na dworach biskupich i probostwach, przewinęło się sporo dzieci, których dostojnymi ojcami byli Jego Świątobliwość – papież, Jego Ekscelencja – biskup i wielebny – ksiądz. Kilkudziesięciu następców świętego Piotra zbyt dosłownie potraktowało swój urząd. Papa – znaczy przecież ojciec.

Biskup Henryk z Bazylei był ojcem dwudziestu dzieci. Biskup żył na początku XIII wieku. Inny biskup: Henryk z Lutich, żyjący pięćdziesiąt lat później, miał aż sześćdziesięciu jeden potomków. Był przy tym zwyczajnym mordercą. Zgładził, bowiem swego następcę. Sam za różne grzechy został zdjęty z urzędu. Im bliżej papieskiego tronu, tym bywało gorzej.

Szambelan dworu Bonifacego VIII, którego już w tej książce poznaliśmy, nie dość, że miał stały romans z żona swego brata, gdy został kardynałem i arcybiskupem Bolonii, miał stosunki seksualne z dwustu kobietami. Były wśród nich zakonnice.

Wróćmy jednak do pierwszych wieków papiestwa.

Anastazy I był papieżem w latach 399-401. Sam może w dziejach nie zapisał się wielką liczbą zasług. Był bardzo pobożny i ceniony przez wielkich myślicieli epoki Hieronima i Augustyna. Pontyfikat tego papieża przypadł na czas upadku cesarstwa zachodniego, zagrażającego też Kościołowi, gdyby nie kilku wybitnych jego przywódców. Wydaje się, że największą zasługą Anastazego był jego syn, Innocenty I – wybrany na biskupstwo rzymskie natychmiast po śmierci Anastazego. Innocenty I panował w latach 401-417, a fakt pokrewieństwa z poprzednim papieżem potwierdzony został przez bliskiego przyjaciela Anastazego, świętego Hieronima.

Innocenty I nie był jedynym papieżem – potomkiem innego papieża. Sto dwadzieścia lat później na tron wstąpił Sylweriusz (536-537), syn papieża Hormizdasa (514-523). Hormizdas, potomek arystokratycznej rodziny, był żonaty przed otrzymaniem święceń kapłańskich. Owocem tego małżeństwa był właśnie przyszły papież Sylweriusz. Tron papieski zawdzięczał on królowi Ostrogotów, Teodahadowi, który wymusił na duchowieństwie wybór swojego zaufanego. Protektor papieża sam zginął, uduszony przez własnych żołnierzy.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Kobiety Watykanu»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Kobiety Watykanu» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Kobiety Watykanu»

Обсуждение, отзывы о книге «Kobiety Watykanu» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.