• Пожаловаться

Alfred Hitchcock: Tajemnica Kaszlącego Smoka

Здесь есть возможность читать онлайн «Alfred Hitchcock: Tajemnica Kaszlącego Smoka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Прочие приключения / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

libcat.ru: книга без обложки

Tajemnica Kaszlącego Smoka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Tajemnica Kaszlącego Smoka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Czy znasz pasjonujące książki Alfreda Hitchcocka o przygodach Trzech Detektywów? Książki te tworzą najpopularniejszy amerykański cykl powieści dla młodych czytelników. Ich bohaterami są trzej detektywi-amatorzy: Jupiter, Pete i Bob, mieszkańcy kalifornijskiego miasteczka Rocky Beach. Sympatyczni i pełni fantazji chłopcy przeżywają wiele niezwykłych przygód, tropią i ujmują groźnych przestępców. LJdajc im się rozwiązywać skomplikowane zagadki kryminalne, nad którymi czasem biedzą się dorośli. Alfred Hitchcock, znakomity reżyser, mistrz suspensu ofiarowuje w tych książkach młodym czytelnikom to, co charakterystyczne było dla jego filmów: pełną napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcję, mrożące krew w żyłach wydarzenia oraz zaskakujące pointy. Przygody Trzech Detektywów są lekturą, od której nie można się oderwać! Przyjaciele zajmuja się prawą potwora, który kaszle. Zaczynają od przeszukania plaży. Znajdują tam wiele ciekawych rzeczy. Na szczęście dzięki pomysłowości Jupego udaje im się rozwikłać tą tajemnicę.

Alfred Hitchcock: другие книги автора


Кто написал Tajemnica Kaszlącego Smoka? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Tajemnica Kaszlącego Smoka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Tajemnica Kaszlącego Smoka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Obszerne biurko pokryte było papierami i drewnianymi figurkami. Także na półkach z książkami stało pełno różnych przedmiotów, jakichś tajemniczych staroindiańskich figurynek i małych, dziwacznych rzeźb, rodem z Afryki. Niektóre z nich wyglądały groźnie, mogły nawet budzić przerażenie.

Właściciel wskazał chłopcom krzesła, a sam usiadł za biurkiem na dużym rzeźbionym fotelu.

– Usiądźcie, proszę. Opowiem wam, dlaczego zadzwoniłem w tej sprawie do Alfreda Hitchcocka. Mówił wam już na pewno, że jestem reżyserem filmowym?

– Tak, proszę pana, wspomniał o tym – odpowiedział Jupiter.

Pan Allen uśmiechnął się.

– Powinienem był raczej powiedzieć, że byłem nim. Od wielu już lat nic nie nakręciłem. Byłem reżyserem na długo przedtem, zanim wy przyszliście na świat. I, jak sądzę, zdobyłem nawet pewną sławę. Miałem też swoją specjalność, podobnie jak Alfred, który wyspecjalizował się w kryminalnych dreszczowcach. Nasze zainteresowania były jednak zupełnie odmienne. Alfred koncentrował się na konstruowaniu logicznych zagadek osadzonych w realnym świecie, ja natomiast kręciłem filmy wykraczające poza rzeczywistość.

– Co pan ma na myśli? – zapytał Jupiter.

– To wyjaśni wam, dlaczego nie mogłem pójść z moim problemem na policję albo prosić o pomoc inne władze. Jak widzicie, lubię wszystko co udziwnione, nie z tego świata, pełne grozy. W moich obrazach znajdziecie mnóstwo potworów, wilkołaków, stworów o dziwnym i odrażającym wyglądzie, w których kipią gwałtowne emocje.

Jednym słowem, moi drodzy, bytem specjalistą od filmowych horrorów!

Jupiter kiwnął głową.

– Tak, proszę pana, teraz przypominam sobie pana nazwisko. Widziałem pańskie dzieła na festiwalach dawnych filmów.

– To dobrze. Tak więc kiedy opowiem wam o tym, co na moich oczach wynurzyło się z morza tamtej nocy, kiedy znikł mój pies, sami zobaczycie, dlaczego wahałem się, czy o tym mówić. Przy całej tej mojej “sławie” i niezdolności do znalezienia przez tyle lat pracy przy jakimś filmie naraziłbym się tylko na to, że różni głupcy posądzaliby mnie o chęć zwrócenia na siebie uwagi i zyskania rozgłosu.

Dzieło mojego życia jest już skończone. Przynajmniej oni tak to widzą… i myślą też, że nie mam już sił… Jestem wystarczająco bogaty, aby żyć w całkowitym spokoju. Nie mam żadnych zmartwień, żadnych obaw, z wyjątkiem…

– Z wyjątkiem smoka, który mieszka w jaskini pod pana domem? – zapytał Jupiter.

Pan Allen skrzywił się.

– Tak – powiedział, a potem przyjrzał się chłopcom uważnie. – Mówiłem Alfredowi, że widziałem smoka, jak wychodził z wody. Ale nie wspomniałem o jednym. Że ja go także słyszałem!

W pokoju zapadła cisza.

– Słyszał pan głos wydawany przez smoka? – zapytał spokojnym tonem Jupiter. – Ale co pan dokładnie usłyszał? I gdzie pan był w tym momencie?

Pan Allen wyjął dużą, kolorową chusteczkę i otarł nią czoło.

– Stałem na krawędzi urwiska za domem i przyglądałem się falom oceanu. Wtedy właśnie ukazał się on moim oczom. Ale może było to tylko złudzenie.

– Niewykluczone – powiedział Jupiter. – A teraz niech pan opowie nam dokładnie, co pan usłyszał. To może być ważny wątek w tej tajemniczej sprawie.

– No dobrze, niech to diabli! – powiedział pan Allen. – O ile wiem, na świecie nie ma przypuszczalnie żadnych smoków, nikt ich nie widział od ładnych paru milionów lat. Ja sam robiłem o nich oczywiście filmy, wykorzystując do tego różne mechaniczne monstra. Przy nagrywaniu ścieżki dźwiękowej stosowaliśmy pewien rodzaj przytłumionego ryku motoru i przeraźliwe dźwięki różnych gwizdków, wszystko to dobrze ze sobą stopione dla uzyskania pożądanego efektu, przeważnie – dla nastraszenia widzów.

Ale to, co usłyszałem tamtej nocy, było całkowicie odmienne. Przypominało raczej wysoko nastrojone skrobanie czy tarcie, tak jakby temu potworowi z trudem przychodziło oddychać, a może raczej… tak, kasłać.

– A jak wygląda ta jaskinia pod pańskim domem? – spytał Jupiter. – Czy jest wystarczająco duża, aby pomieścić smoka, czy jakieś inne wielkie stworzenie, które można by za niego wziąć?

– Tak – odparł pan Allen. – Zresztą, pod całym urwiskiem znajduje się wiele innych, równie olbrzymich, grot. Można je znaleźć zarówno na północ, jak i na południe od mego domu, a także i w głębi lądu. W przeszłości służyły do nielegalnego pędzenia i przechowywania alkoholu, a jeszcze dawniej korzystali z nich szmuglerzy i piraci. Kilka lat temu, wskutek erozji skał, nastąpiło osunięcie ziemi, które spowodowało zasypanie większej części cypla, znanego jako Przylądek Wiedźm. Nadal jednak znajduje się tu wiele nienaruszonych jaskiń i grot.

– Hmmmm – mruknął Jupiter. – Ale choć mieszka pan tu od wielu lat, po raz pierwszy zobaczył pan, czy usłyszał smoka. Zgadza się?

Stary reżyser przytaknął i uśmiechnął się.

– Wystarczy ten jeden raz. Ale i wtedy byłbym go może nie zobaczył, gdybym nie wyszedł na dwór, żeby zawołać mojego psa Korsarza.

Chłopcy uśmiechnęli się, wymieniając spojrzenia. Jedno z tajemnych wejść do Kwatery Głównej nosiło nazwę “Czerwona Furtka Korsarza”.

– Myślę, że powinniśmy omówić teraz sprawę pańskiego psa i okoliczności, w jakich zaginął. Bob, zanotuj dane – powiedział Jupiter.

Odpowiedzialny za dokumentację i analizy Bob wyjął notatnik i długopis.

Pan Allen wytrzeszczył oczy, zdumiony profesjonalizmem Trzech Detektywów. W chwilę potem jego twarz rozjaśnił uśmiech.

– Ostatnie dwa miesiące spędziłem za granicą – powiedział. – Choć nie uczestniczę już aktywnie w produkcji filmów, rozwój tej dyscypliny nadal żywo mnie interesuje. W zasadzie każdego roku objeżdżam całą Europę, żeby uczestniczyć w najważniejszych festiwalach filmowych organizowanych w różnych miastach. Ten rok nie różnił się od innych. Byłem na festiwalach w Rzymie, Wenecji, Paryżu, Londynie i Budapeszcie, żeby zobaczyć się ze starymi przyjaciółmi.

Wyjeżdżając za granicę, zostawiłem jak zwykle mego psa u jednego z miejscowych treserów i hodowców. Tydzień temu wróciłem i odebrałem Korsarza. A przy okazji – jest to irlandzki seter, bardzo piękny okaz. Ogromnie do mnie przywiązany.

Mój Korsarz lubi biegać. W nocy wypuszczałem go zazwyczaj na dwór. No i dwa dni temu nie wrócił do domu. Choć mam go już trzy lata, pomyślałem, że zdążył może przyzwyczaić się do tresera i pobiegł do niego. Zadzwoniłem tam, ale powiedziano mi, że Korsarza u nich nie ma. Od tej pory czekam na jego powrót, jak dotąd bezskutecznie.

Właśnie w chwili gdy rozglądałem się za nim, zobaczyłem… tego dziwnego potwora!

– Czy zszedł pan na dół, aż do plaży? – zapytał Jupe.

Starszy pan pokręcił przecząco głową.

– Nie. To było niesamowite. Spędziłem większą część życia na robieniu filmów, które miały szokować i przerażać widzów, a teraz coś takiego przydarzyło się mnie samemu. W żaden sposób nie potrafię określić wrażenia, jakie odniosłem. Najpierw poczułem paniczny strach, że ta przerażająca kreatura mogła zaatakować i pożreć mego psa. A potem uświadomiłem sobie ze zgrozą, że być może tracę zmysły. Wierzcie mi, nie tak łatwo przyznać się otwarcie, że się widziało wielkiego smoka!

– Ale nie podjął pan żadnych innych kroków, oprócz telefonu do pańskiego przyjaciela? – ciągnął przesłuchanie Jupiter.

Starszy pan znowu otarł spocone czoło.

– Alfred jest moim bliskim przyjacielem. Ma wielkie doświadczenie w dziedzinie tajemniczych zjawisk. Zdawałem sobie sprawę, że jeśli ktoś może mi pomóc, to tylko on. A teraz cała sprawa przechodzi w wasze ręce.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Tajemnica Kaszlącego Smoka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Tajemnica Kaszlącego Smoka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
libcat.ru: книга без обложки
Alfred Hitchcock
libcat.ru: книга без обложки
libcat.ru: книга без обложки
Alfred Hitchcock
Alfred Hitchcock: Gadający Grobowiec
Gadający Grobowiec
Alfred Hitchcock
Отзывы о книге «Tajemnica Kaszlącego Smoka»

Обсуждение, отзывы о книге «Tajemnica Kaszlącego Smoka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.