Katarzyna Grochola - Nigdy w życiu

Здесь есть возможность читать онлайн «Katarzyna Grochola - Nigdy w życiu» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Современные любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Nigdy w życiu: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Nigdy w życiu»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Judyta ma 37 lat, jest matką nastoletniej Tosi i pracuje w piśmie kobiecym, gdzie prowadzi dział porad dla czytelniczek.
Poznajemy ją w chwili kiedy nie z własnej woli rozstała się z mężem i musi wyprowadzić się z mieszkania.
Na przekór wszystkiemu nie załamuje się.
Rozpoczyna nowe życie: buduje dom, przenosi się na wieś i niespodziewanie odnosi sukces jako reporterka.
Zyskuje też nowych znajomych i przyjaciół.
A przede wszystkim, ku swojemu ogromnemu zaskoczeniu, zakochuje się…
Według autorki, Nigdy w życiu! to książka "dla tych, którym się wydaje, że świat się kończy, kiedy on się dopiero zaczyna."
O swoich bardzo prawdziwych problemach bohaterka – kreowana przez Katarzynę Grocholę opowiada z humorem i lekkością sprawiającą, że krytycy okrzyknęli ją polską Bridget Jones. Książka jest pierwszą częścią cyklu powieściowego Żaby i anioły.

Nigdy w życiu — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Nigdy w życiu», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Droga Redakcjo,

przeczytałam w waszej gazecie, że są tusze wodoodporne. Czy mogłaby pani polecić mi taki tusz, bo jadę na wakacje, a chcę się podobać.

Mój był wodoodporny. Użyj mojego. Jak znalazł na kąpiele w jeziorze. Możesz się pomalować raz, przed wyjazdem, i starczy na dwa tygodnie. Tylko nie próbuj zmywać.

Droga Elu,

dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyłaś naszą redakcję…

***

Dwadzieścia tysięcy. 20 000. Jestem ziemianką. Mam własną ziemię. Mam projekt. Mam górali.

Wszystko to w czasie rekordowym, ostatnich trzech tygodni. Architekt, geodeta. Urząd Gminy, znowu architekt, plan, księga wieczysta, znowu geodeta, zatwierdzenie, pismo o umorzeniu postępowania w sprawie dotyczącej wyłączenia gruntów z produkcji rolnej położonych… z uzasadnieniem, że postępowanie w tej sprawie stało się bezprzedmiotowe, ponieważ stwierdzono, że działka (czyli moja ziemia!) jest położona na gruntach pochodzenia mineralnego i nie zachodzi potrzeba uzyskania zezwolenia na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej i naliczania opłat związanych z tym wyłączeniem.

O, proszę bardzo.

Ciekawa jestem, co by powiedzieli moi rodzice, gdyby wiedzieli, że już się kopią fundamenty. Ale im nie powiem. Wpadną w panikę, a wystarczy, że ja jestem spanikowana. Powiedziałam tylko Agnieszce, która też jak ja przeszła w życiu niejedno. Jest moją kuzynką i charakteryzuje się tym, że się nie mieści w statystyce oraz – w przeciwieństwie do mnie – realizuje swoje cele życiowe. Po moim ślubie, kiedy moja teściowa przy deserze powiedziała, że teraz czas na dzidziusia, Agnieszka oświadczyła, że wyjdzie tylko za sierotkę. A kiedy nasza wspólna znajoma się rozeszła zaraz po ślubie, to Agnieszka powiedziała, że sobie znajdzie faceta po rozwodzie – doświadczonego, któremu już nie głupoty w głowie.

Grzegorz – jej mąż – był rozwiedzioną półsierotką. To bardzo miły człowiek. Odsiedział swoje w stanie wojennym, bo drukował Miłosza. Dlatego teraz, jak już nie ma przypływu adrenaliny – proponuje wszystkim, żeby się bujali. Grzesiek też miał w swoim życiu parę trudnych momentów.

Pierwszy, jak ich nakryli z całym trzytysięcznym nakładem Bora-Komorowskiego w stanie wojennym. Oni myśleli, że się konspirują, a władza socjalistyczna czekała, aż skończą drukować. Wtedy bardzo miły ubek poklepał Grześka po ramieniu i powiedział szeptem:

– Pan się nie martwi, to się nie zmarnuje, nasi znajomi to psy na takie bzdury.

I wtedy Grzesiek posiedział rok, ale mówi, że było przyjemnie, bo w życiu już potem nie poznał tak wielu interesujących ludzi. Dzisiaj zna połowę rządu.

Żyję w kraju, w którym rząd poznaje się w więzieniu. Ciekawa jestem, czy to będzie dalej obowiązywać. Taka zasada.

Drugi trudny moment dla Grześka, to jak im się dziecko urodziło. Agnieszka w szpitalu, a Grzesiek bólów porodowych dostał i musiał z teściową wypić cały koniak, żeby mu minęło. Do dziś nie znosi koniaku. Chorował strasznie. Dziecko urodziło się trzeźwe, choć teraz zachowuje się, jakby było pijane. Moja nieletnia siostrzenica proponuje ojcu, żeby się bujał.

Więc powiedziałam Agnieszce i Grześkowi, że już wylewają fundamenty. Agnieszka spojrzała na mnie z bólem. Grzesiek z wrażenia zapomniał powiedzieć, żebym się bujała. Musieli być wstrząśnięci. Mają mnie za wariatkę.

Tylko Ula wierzy, że mi się uda.

Dzieci mają zalety

Dzieci mają zalety. Ale takie dziecko, jak moja córka Tosia, jest człowiekiem dość niebezpiecznym. Już jako mała dziewczynka potrafiła jednym zgrabnym zdaniem skompromitować moje metody wychowawcze oraz donieść moim rodzicom, co się dzieje w domu.

Pamiętam, jak kiedyś wdepnęła do mnie przyjaciółka. Tosia siedziała grzeczniutko na dywanie i bawiła się klockami lego. Moja przyjaciółka nie miała jeszcze wtedy dziecka i nie wiedziała, że jak dziecko grzecznie się bawi, to mu się nie przeszkadza w tych rzadkich chwilach. Więc przeszkodziła – wsadziła głowę w drzwi i powiedziała:

– Kuku, kuku, strzela baba z łuku, a dziad z pistoletu…

Tu mocno rąbnęłam ją w bok, bo już sobie wyobraziłam, jak na imieninach teściów wobec licznych gości Tosia powtarza, że ją ciocia nauczyła, że dziad z pistoletu strzela do klozetu. I te ich miny!

Przyjaciółka cichutko zakończyła wierszyk, a Tosia, wdzięcznie podnosząc główkę, roześmiała się srebrzyście i zapytała:

– A dziad gdzie? Nie usłyszałam, ciociu, a dziad gdzie?

Dużo czasu zajęło nam wytłumaczenie Tosi, że ciocia już nie pamięta, gdzie dziad, ale kiedy ciocia się żegnała, Tosia wbiegła do przedpokoju, machnęła klockiem lego, a do dziś pamiętam, że to był klocek pirat, i wykrzyknęła triumfalnie:

– Wiem, ciociu, wiem. Kuku, kuku, strzela baba z łuku, a dziad także strzela, strzela do kibela!

Zmroziło mnie na myśl o kiblu przy tym nakrytym białym obrusem stole u teściów, i już prawie słyszałam syk teściowej:

– No proszę, mówiłam, że ona nie nadaje się na matkę.

Ona to znaczy ja.

A kto mówił o dzidziusiu w dniu ślubu?

***

Więc Tosia opanowała do perfekcji słuchanie dowcipów nieprzeznaczonych dla jej maleńkich uszu, które, moim zdaniem, gdy była sama w swoim pokoju, rosły do niezwykłych rozmiarów, bo nie jest możliwe, żeby dziecko miało tak znakomity słuch, mając takie malutkie uszka. Jestem pewna, że wydłużały się jej, jak tylko wychodziłam z pokoju.

Kiedyś powiedziałam o mężu Eli, innej mojej przyjaciółki, że jest nienormalny. Bo jest. I proszę bardzo. Tosia, wtedy czteroletnia, spała, jak mi się wydawało. Nie minęło parę tygodni, kiedy telewizja podała, że dzieci są naiwne i rodzice powinni je pouczać, że się z obcymi nigdzie nie chodzi.

Tosia usłyszała i przeprowadziła na tę okoliczność śledztwo w obecności Eli. Nie wiem, dlaczego wyczekała na moment, kiedy Ela do nas wpadła. Czy gdyby mianowicie przyszedł obcy pan do przedszkola po nią – to ma iść?

– Nikt obcy po ciebie nie przyjdzie, tylko ja.

– Ale przypuśćmy – Tosia właśnie nauczyła się od kogoś, chyba nie ode mnie, tego słowa – więc przypuśćmy, że ty zachorujesz.

– Przyjdzie po ciebie tatuś.

– Ale przypuśćmy, że tatuś zachoruje.

– To babcia.

– Babcia?

– Z obcym masz nie iść. Ze znajomym możesz.

– Przypuśćmy, z ciocią Elą mogę.

– Możesz, kochanie – powiedziała ciocia Ela. I bez powodu się rozpromieniła.

– A przypuśćmy, z wujkiem?

– Też możesz – mówi Ela, dalej rozpromieniona.

– Ale mamusia mówiła, że twój mąż jest nienormalny mówi Tosia.

Ela się obraziła. Nie wiem dlaczego, bo sama mówiła, że to idiota.

***

Albo malutka moja dziewczynka siedzi z babcią na działce. Koniec lat osiemdziesiątych. Działka jest pod miastem, dojeżdża się godzinę elektrycznym – Tosia, grzeczna zwykle, nagle odmawia zjedzenia krupniku.

Babcia wpada w panikę – dziecko, które raz nie zje zupki, może umrzeć z głodu – i zaczyna się:

– Za dziadziusia, za tatusia, za mamusię, za biedroneczkę, za pieseczka, łyżeczka za koteczka. – Repertuar się wyczerpuje, Tosia buzię otwiera, jeszcze tylko parę łyżek, znajomi, rodzina i zwierzątka obskoczone, babcia desperacko mówi: No to za naszego papieża. A Tosia odsuwa rękę z krupnikiem i mówi:

– A dlaczego za papieża?

– Bo jest dobry.

– Każdy jest dobry albowiem – mówi Tosia, która teraz nowe słowa przylepia na końcu.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Nigdy w życiu»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Nigdy w życiu» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


libcat.ru: книга без обложки
Juliette Benzoni
libcat.ru: книга без обложки
Juliette Benzoni
libcat.ru: книга без обложки
Juliette Benzoni
Elizabeth Adler - Teraz albo nigdy
Elizabeth Adler
Katarzyna Leżeńska - Kamień W Sercu
Katarzyna Leżeńska
libcat.ru: книга без обложки
Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola - Ja wam pokażę!
Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola - Podanie O Miłość
Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola - Przegryźć Dżdżownicę
Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola - Serce na temblaku
Katarzyna Grochola
Отзывы о книге «Nigdy w życiu»

Обсуждение, отзывы о книге «Nigdy w życiu» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x