• Пожаловаться

LaVyrle Spencer: Dwie Miłości

Здесь есть возможность читать онлайн «LaVyrle Spencer: Dwie Miłości» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

LaVyrle Spencer Dwie Miłości

Dwie Miłości: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Dwie Miłości»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Powieść obyczajowa, której akcja rozgrywa się w XIX wieku w niewielkiej osadzie wielorybniczej. Laura, wdowa po marynarzu, a obecnie żona zamożnego urzędnika, przeżywa szok, gdy pewnego dnia w drzwiach domu staje jej pierwszy mąż, przed laty uznany za zaginionego na morzu. Dan i Rye, niegdyś przyjaciele, zaczynają rywalizować o względy Laury, ona zaś staje przed trudnym wyborem: czy zostać z nieciekawym Danem, który wspierał ja w ciężkich chwilach, czy podążyć za głosem serca i odejść z obdarzonym magnetycznym urokiem Rye'em?

LaVyrle Spencer: другие книги автора


Кто написал Dwie Miłości? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Dwie Miłości — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Dwie Miłości», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Przeklęty but… – sapnął z wysiłkiem Rye, lecz w tej samej chwili but zsunął się z nogi. Rye chwycił za drugi. Pieściła jego twarz czubkiem wilgotnego języka, potem przygryzła jego górną wargę.

– Może ci pomóc? – mruknęła, skubiąc zębami bokobrody. Koniec języka wśliznął mu się do ucha.

Rye wydał zduszony okrzyk i przygniótł ją do szorstkiej podłogi, nie ściągając nawet do końca spodni. Pod nimi tłoki maszyny rytmicznie poruszały się w cylindrach, wprawiając w drżenie drewniany kadłub statku.

Biodra Rye'a zaczęły się poruszać w takt owej mechanicznej litanii, którą oboje słyszeli i wyraźnie czuli jej echo w swych ciałach.

Dostosowując się do rytmu maszyn Laura uniosła nogę, zahaczyła nią o pasek spodni i pociągnęła w dół, pieszcząc równocześnie stopą odsłaniane stopniowo udo. Sięgnął ręką do tyłu, żeby jej pomóc. Palce nóg Laury poruszały się w zagłębieniach pod jego kolanami.

Uwolniwszy się ze spodni, Rye wsparł się łokciami o podłogę i ujął jej głowę w kolebkę obu dłoni, pokrywając jej twarz tysiącem pocałunków.

– Kocham cię, Lauro… przez te wszystkie lata… kocham cię… – jego biodra wpasowały się w jej ciało.

Laura objęła go za szyję i przyciągnęła do siebie.

– Rye… zawsze byłeś tylko ty… Kocham cię… Rye… – Jej wilgotne wargi zamknęły mu powieki, złożyły hołd policzkom i znów odnalazły najdroższe usta, poznając ich zapach, ich ciepło, ich słodycz zanim jeszcze zamknęły się one na jej wargach.

Rye uniósł się.

Ciało Laury wygięło się w łuk.

Wycelował.

Ona rozwarła się przed nim.

Utonął w niej.

Poddała mu się bez reszty.

Do niezliczonych, nieustających rytmów świata dodali jeszcze jeden.

Jej ciało otwarło się jak muszla ostrygi, a jego miękkie ciosy znalazły i podrażniły zawartą w niej perłę, cenny klejnot zmysłów, spuściły z uwięzi czarodziejską moc, która sprawiła, że kończyny Laury zapłonęły ogniem. Z równą siłą wychodziła naprzeciw każdemu jego pchnięciu i razem sięgnęli po nagrodę, na którą zasłużyli w czasie długiej, samotnej zimy.

Przyciągała ich miłość, lecz napędzała żądza tak wielka i zachłanna, jaka tylko może się mieścić w zdrowych ciałach. Laura obnażyła zęby, nieświadoma wyciągnęła ręce nad głowę i wparła je w drzwi kajuty, gdy eksplozja doznań wypełniła jej ciało. Po skórze przebiegały tysiące drobnych dreszczy podobnych falom, którymi lekka bryza marszczy taflę stawu.

Z krtani Rye'a dobył się głuchy pomruk. Uniósł ją wyżej, jego dłonie ujęły jej biodra, potężne mięśnie ramion napięły się tak mocno, jak szoty żagla w pełnym wietrze. Z niezrozumiałym okrzykiem pchnął po raz ostatni i zadygotał, włosy spadły mu na czoło, a palce zacisnęły się na jej biodrach, pozostawiając na nich dziesięć bezkrwistych pieczęci posiadania.

Potem jego ramiona rozluźniły się, oczy przymknęły, a otwarte usta spoczęły na jej ramieniu.

Pod pokładem nadal pulsował silnik. Nad nimi wciąż kołysała się latarnia. Rye leżał na Laurze, ciężki i bezwładny. Potarła dłonią jego mokre od potu ramię, żeby wyrwać go z letargu.

– Rye…

– Mhm?

– Rye… i tyle. Zawsze chciałam móc powiedzieć to… potem. Wciśnięte w jej ramię usta rozchyliły się, poczuła wilgotne muśnięcie języka.

– Laura Adela Dalton – rzekł. Uśmiechnęła się. Rzadko wymawiał jej drugie imię, bo Laura go nie lubiła. Ale w ustach jej męża przybrało nowe brzmienie, doskonale komponując się z nazwiskiem.

– Laura Adela Dalton – powtórzyła. – Już na zawsze. Leżeli leniwie, pogrążeni w zadumie. W końcu szorstkie deski zaczęły dawać się Laurze we znaki.

– Rye?

– Hm? – otworzył oczy.

– Podłoga jest tu twardsza niż w szopie Hardesty'ego. Z uśmiechem przekręcił się, wciągając ją na siebie.

– Ale sprawdza się znakomicie, nie sądzisz? Zarzuciła mu ramiona na szyję…

– Cudownie.

– Ty jesteś cudowna. Więcej niż cudowna. Jesteś… oszałamiająca.

– Raczej oszołomiona – zaśmiała się cicho. – Zdaje się, że odgniotłeś mi kość ogonową.

Zaśmiał się, roztarł jej posiniaczoną pupę i ostrzegł:

– Lepiej zacznij się do tego przyzwyczajać. Rzuciła mu łobuzerskie spojrzenie.

– Jak myślisz, dlaczego zabrałam tyle lanoliny? Zęby Rye'a błysnęły bielą. Zachichotał z uznaniem.

– Trzymaj się, znajdziemy wygodniejsze miejsce – złapał ją za pośladki, a ona oplotła nogi wokół jego bioder. Rye dźwignął się na nogi i podszedł do koi. – Ściągnij koc – mruknął, całując ją w brodę.

Pochyliła się w bok, żeby wykonać polecenie, ale nagle jej oczy rozszerzyły się ze strachu.

– Rye! Upadniemy!

– I o to właśnie chodzi.

– Rye! Rye cofnął się ku niższej koi i padł, pociągając ją za sobą. Na nieszczęście kiedy się wyprostował, zabrakło mu miejsca na nogi. Podciągnął ją i przewrócił się na bok.

– Kiedy dotrzemy do Michigan, zrobię dla nas największe łóżko, jakie w życiu widziałaś.

Przytuliła się do niego, zakopując nos w łatce złotych włosów na piersi.

– Mnie i to wystarczy.

– Nie, musimy mieć wielkie łoże, żeby w niedzielę rano pomieściły się w nim wszystkie nasze dzieci.

Spojrzała na niego podejrzliwie.

– Jakie dzieci?

– Te, które będziemy mieć – powiódł dłonią po jej gładkim pośladku. – Ponieważ zamierzam robić to z tobą bardzo często, spodziewam się, że w krótkim czasie będzie ich gromadka.

– A czy ja mam w tej sprawie coś do powiedzenia? Pocałował ją w czubek nosa, potem w miejsce nad górną wargą, wreszcie w usta.

– Jeśli tego nie lubisz, powiedz „nie”. Zważywszy jednak, jaki pokaz dałaś przed chwilą na podłodze, lepiej od razu zacznij dziergać kaftaniki.

– Pokaz! – Szturchnęła go w ramię. – Nie dawałam żadnego… Zamknął jej usta pocałunkiem. Uśmiechał się, mruczał, chuchał na nią ciepło.

– Mmmm… brykałaś jak dziki mustang, sama przyznaj. Już myślałem, że będę cię musiał zakneblować, żebyś nie gorszyła mojego ojca i Josha.

– Ja brykałam!… A ty nie?

– Masz rację, sam czułem się trochę jak ogier. Przytulił ją, ona mocno ścisnęła go nogami i zaśmiali się razem.

Gdy znów zamilkli, leżeli spleceni, nasłuchując stukotu maszyny, swych oddechów i trzeszczenia drewna. Światło latarni padło na twarz Rye'a, wyławiając z półmroku jego czoło, krzaczaste bokobrody, małżowinę uszną, usta. Serce Laury od nowa wezbrało miłością. Powiodła palcem po jego górnej wardze, patrząc na niego czule.

– Naprawdę chcesz mieć dużo dzieci? Nie odpowiedział od razu. Patrzył jej w oczy tak, jak gdyby zaglądał w przeszłość.

– Nie miałbym nic przeciwko temu – rzekł w końcu cicho. – Nie widziałem, jak nosiłaś moje dziecko. – Powiódł dłonią po jej brzuchu. – Nieraz wyobrażałem sobie, jak pięknie musiałaś wtedy wyglądać.

– Och, Rye – powiedziała nieśmiało – kobiety w ciąży wcale nie są piękne.

– Ty będziesz. Wiem, że będziesz. Pod powiekami nagle zakręciły się jej łzy.

– Tak bardzo cię kocham – szepnęła. – Jasne, że chcę mieć z tobą dużo dzieci.

Spostrzegłszy jej łzę, otarł ją czubkiem palca i dotknął nim swoich ust.

– Lau… – urwał, bo głos mu się załamał. Przyciągnął ją do piersi. Tuż pod głową czuła gwałtowne bicie jego serca. – Kocham cię, Lauro Dalton, choć czasem zdaje mi się, że słowami tego nie wyrażę. Nie potrafię… a chciałbym… – zamilkł pod naporem gwałtownej fali uczuć. Zamknął oczy, wtulił twarz w jej włosy i zakołysał ją w ramionach.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Dwie Miłości»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Dwie Miłości» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Andrea Camilleri: Głos Skrzypiec
Głos Skrzypiec
Andrea Camilleri
Laura Cassidy: Za Głosem Serca
Za Głosem Serca
Laura Cassidy
LaVyrle Spencer: Osobne Łóżka
Osobne Łóżka
LaVyrle Spencer
Jerzy Andrzejewski: Ład Serca
Ład Serca
Jerzy Andrzejewski
Margit Sandemo: Zbłąkane Serca
Zbłąkane Serca
Margit Sandemo
Отзывы о книге «Dwie Miłości»

Обсуждение, отзывы о книге «Dwie Miłości» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.