• Пожаловаться

Emma Darcy: Punkt Krytyczny

Здесь есть возможность читать онлайн «Emma Darcy: Punkt Krytyczny» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию). В некоторых случаях присутствует краткое содержание. категория: Современные любовные романы / на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале. Библиотека «Либ Кат» — LibCat.ru создана для любителей полистать хорошую книжку и предлагает широкий выбор жанров:

любовные романы фантастика и фэнтези приключения детективы и триллеры эротика документальные научные юмористические анекдоты о бизнесе проза детские сказки о религиии новинки православные старинные про компьютеры программирование на английском домоводство поэзия

Выбрав категорию по душе Вы сможете найти действительно стоящие книги и насладиться погружением в мир воображения, прочувствовать переживания героев или узнать для себя что-то новое, совершить внутреннее открытие. Подробная информация для ознакомления по текущему запросу представлена ниже:

Emma Darcy Punkt Krytyczny

Punkt Krytyczny: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Punkt Krytyczny»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

W ich małżeństwie nie brakowało miłości, a jednak Tania poczuła wokół siebie pustkę. Nie chciała być dłużej jedynie luksusową laleczką. Zaryzykowała podjęcie pracy. Czy Raf zrozumie potrzeby żony? Czy uratują swój związek?

Emma Darcy: другие книги автора


Кто написал Punkt Krytyczny? Узнайте фамилию, как зовут автора книги и список всех его произведений по сериям.

Punkt Krytyczny — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Punkt Krytyczny», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Tania zaczerpnęła tchu, próbując opanować wewnętrzne drżenie, i odwróciła się do męża. Odprowadzał wzrokiem Grahama, a w jego spojrzeniu malowała się chęć mordu. Przez chwilę Tania była zupełnie zdezorientowana. To nie mogła być zazdrość. Potem przypomniała sobie ostatnią uwagę Harry'ego. Nazwanie Rafa głupcem równało się wyrokowi śmierci.

Czas z tym skończyć, pomyślała. Na szczęście nie będzie przy tym Niki.

– Chciałeś czegoś ode mnie? – zapytała spokojnie. Jego napięta twarz przypominała maskę. Spojrzał na nią pustym wzrokiem.

– Nie było cię bardzo długo – powiedział beznamiętnie.

– Kazałeś mi odejść – przypomniała. Wykrzywił usta w sardonicznym uśmieszku.

– Zaskoczyło mnie twoje posłuszeństwo. Szkoda, że zdecydowałaś się na nie tak późno.

– Sądzę, że twoja niezawodna asystentka utrzymuje zdobyte pozycje, podczas gdy ty szukasz niesfornej żony.

– Tak, na niej mogę polegać – rzucił chłodno. Ależ ze mnie idiotka, pomyślała Tania. Mało mi bólu, że dopraszam się o więcej? Odetchnęła głęboko, próbując zmniejszyć ucisk w piersiach.

– Jeżeli ma to dla ciebie jeszcze jakieś znaczenie, chciałam przeprosić cię za tę sukienkę – powiedziała obojętnie – i za pana Jorganssona.

– Pana? Chyba udało ci się nawiązać z nim bliższe stosunki? – wycedził. – Jorgan nie może doczekać się twego powrotu.

Poczuła, że cała krew odpływa jej z twarzy. Chyba nie miał zamiaru użyć jej jako przynęty? Nie mógł wykorzystać jej w ten sposób. Ciągle jeszcze była jego żoną!

– Nie czuję się dobrze. – Głos jej drżał. – Szłam właśnie powiedzieć ci, że chcę wrócić do domu.

– Masz już dość walki na dzisiaj? – Uniósł brwi w udanym zdziwieniu. – A ja właśnie kończę rozgrzewkę.

– Szkoda, że nie możemy się zgrać! – wybuchnęła z goryczą. – Lepiej było zostać w domu.

– Bez wątpienia – mówił z bezgranicznym szyderstwem – nadal byłbym zaślepionym niewolnikiem twoich wdzięków.

– Nawet jeżeli nie jesteś już ślepy, pozostałeś głuchy na wszystko, czego nie chcesz usłyszeć – rzuciła, unosząc wyzywająco głowę.

Spojrzeli sobie w oczy. Otchłań między nimi pogłębiała się z każdą chwilą. Raf wzruszył ramionami.

– Chyba rzeczywiście będzie lepiej, jeżeli wrócisz do domu. Może wtedy będę mógł popracować.

– Tak właśnie pomyślałam – powiedziała słodko. – I przekaż Nice moje gratulacje. Zna cię lepiej niż ja, czemu, rzecz jasna, nie należy się dziwić. Dałeś jej większe szanse.

Oczy Rafa rozbłysły. Każda uwaga na temat Niki doprowadzała go do szału. Tania miała nadzieję, że temperament panny Sandstrom jest równie gorący, jak wejrzenie jej stalowych źrenic. Może wtedy Raf pożałuje swego wyboru. Zresztą, kogo to obchodzi? Na pewno nie ją! Skończyła z Rafem, ich związek był martwy i pogrzebany.

– Odprowadzę cię do taksówki – oświadczył Raf.

– Nie ma potrzeby.

– Jesteś moją żoną! – syknął.

– Ach, oczywiście. Pozory! Przywołała na twarz wyraz uwielbienia i rzuciła mu uwodzicielski uśmiech.

Zaklął pod nosem i ruszył w stronę wind. Drzwi otworzyły się bezszelestnie i weszli do środka. Winda była pusta. Tania zamknęła oczy i zapragnęła, by pozostali w niej na zawsze. Nikt by ich wtedy nie rozdzielił. Ale to odosobnienie trwało zaledwie parę sekund. Wystarczająco długo, by mogła uświadomić sobie cały ogrom poniesionej straty.

Winda zatrzymała się na parterze.

Nienawidzę go! myślała.

Ale nie łudziła się nawet, że to prawda. Kochała go. Kochała go całą swą obolałą duszą.

Raf otoczył ją ramieniem i poszli w stronę głównego wyjścia. Dotyk jego ręki był słodką torturą. Wiedziała, że jest to tylko kurtuazyjny gest, ale ciepło jego dłoni rozgrzewało ją, budząc pożądanie.

Wystarczyło muśnięcie marynarki Rafa, by poczuła dobrze znany dreszcz rozkoszy. Cóż za ironia losu! Subtelne pieszczoty Jorganssona nie robiły na niej żadnego wrażenia, a otarcie się o marynarkę męża pobudziło ją do tego stopnia, że chciało jej się krzyczeć.

Stanęli w drzwiach hotelu i Raf uniósł rękę, żeby przywołać taksówkę.

Chce się mnie pozbyć, pomyślała z rozpaczą.

– Raf, nie mam przy sobie pieniędzy – wyszeptała upokorzona.

Bez słowa sięgnął do kieszeni i wręczył jej portfel. Dopóki w grę wchodziły pieniądze, Raf Carlton był uosobieniem hojności. Skąpił jej jedynie swoich uczuć. Oddawał wszystko, z wyjątkiem samego siebie.

– Dziękuję – wymamrotała czerwona ze wstydu. Pieniądze były ostatnią rzeczą, o którą chciała go prosić.

Nadjechała taksówka i Raf szybko ruszył wraz z Tanią w jej kierunku. Spojrzała na jego kamienną twarz. W oczach męża nie dostrzegła ani śladu czułości. Nie było w nich nic poza ponurą determinacją, by zakończyć tę scenę i wrócić do pracy.

Przełknęła z trudem ślinę, usta miała wyschnięte na wiór. Chciała go jeszcze o coś prosić. Przesunęła językiem po zdrętwiałych wargach. Nawet jeżeli odmówi, nie będzie to miało żadnego znaczenia.

Słowo „duma” stało się dla niej pustym dźwiękiem.

– Coś jeszcze? – zapytał krótko ostrym, nieprzyjemnym tonem.

Teraz albo nigdy, pomyślała Tania.

– Pocałujesz mnie na pożegnanie? Głos wydobywał się z trudem ze ściśniętego gardła. Była pewna, że odmówi. Na jego twarzy ukazał się grymas zniecierpliwienia.

– Oczywiście – powiedział w końcu. Dostrzegła w jego oczach błysk ironii. Pochylił głowę i musnął wargami jej usta tak niedbale, że przyjęła to jak policzek. Kiedy cofnął głowę, uczucie dojmującej straty przeszyło ją ostrym bólem.

Odwróciła się i wsiadła do taksówki.

Kiedy zniknęła mgła zasnuwająca jej oczy i spojrzała w okno, zobaczyła już tylko jego plecy. Szedł zdecydowanym, energicznym krokiem w stronę drzwi.

Wracał do Niki.

– Dokąd, proszę pani?

Głos kierowcy wyrwał ją z zamyślenia.

Dokąd? Dobre pytanie.

Przypomniała sobie o pieniądzach, które miała w torebce.

– Sebel Town House – powiedziała ze znużeniem.

To był dobry hotel, a co najważniejsze, znajdował się blisko domu. Rano ulice Potts Point były niemal wyludnione, będzie więc mogła przemknąć się do domu, nie wzbudzając sensacji.

O ósmej Raf będzie już w drodze do pracy.

Nie łudziła się, że zmieni tryb życia. Kiedy wieczorem wróci z biura, jej już nie będzie. Nie chciała go widzieć, nigdy. Nie czuła już nic, nawet bólu. Z jej małżeństwa pozostały zgliszcza, ogień wypalił się do cna.

ROZDZIAŁ SZÓSTY

Nie spała wiele tej nocy. Po raz pierwszy od dnia ślubu leżała w ciemnościach sama.

Im szybciej się do tego przyzwyczaję, tym lepiej, powiedziała sobie, ale nie udało się jej odpędzić bolesnych wspomnień.

Zamówiła śniadanie do pokoju i jadła je bardziej dla zabicia czasu niż z potrzeby zaspokojenia głodu. Nie miała apetytu. Czuła się chora, mimo że fizycznie nic jej nie dolegało.

To przejdzie, pocieszała się, jak wszystko. Podobno wszystko mija. Miała nadzieję, że to prawda.

Długo tego nie wytrzymam, jęknęła w duchu.

Patrzyła, jak zmieniają się cyferki elektronicznego budzika, który stał przy łóżku. O ósmej pięć zadzwoniła do recepcji i upewniła się, że wymeldowanie się nie zajmie jej więcej niż pięć minut.

W jasnym świetle poranka czarna suknia bez pleców zrobiła na niej przygnębiające wrażenie. Jakim strasznym błędem było paradowanie w niej na oczach tłumu ludzi. Na dodatek musiała robić to dalej. Sprawę pogarszały włosy, opadające na ramiona splątaną masą. Doprowadziłaby je do porządku, gdyby miała szczotkę, ale nie miała.

Читать дальше
Тёмная тема

Шрифт:

Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Punkt Krytyczny»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Punkt Krytyczny» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё не прочитанные произведения.


Отзывы о книге «Punkt Krytyczny»

Обсуждение, отзывы о книге «Punkt Krytyczny» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.