Mary Butler - Brylant czystej wody

Здесь есть возможность читать онлайн «Mary Butler - Brylant czystej wody» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Жанр: Исторические любовные романы, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Brylant czystej wody: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Brylant czystej wody»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Edward, lord Palin zawsze uwielbiał cudowną Emily Meriton, była więc bardzo zadowolona z ich zaręczyn. Tuż przed zapowiedziami zjawia się jednak tajemniczy przybysz, twierdząc, że to on – nie Edward – jest jedynym prawowitym potomkiem rodu.
Czy to możliwe, by był kuzynem Edward, zaginionym dziesięć lat temu we Francji? Intrygujące pytania wokół jego tożsamości mnożą się, a Emily odkrywa, że sama uwikłana jest w konflikt. Daleko bardziej kłopotliwe są jednak jej uczucia do tajemniczego przybysza – uczucia o wiele mocniejsze niż miłość…?

Brylant czystej wody — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Brylant czystej wody», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

– Mężczyznę, który szanuje moje zdanie i życzenia – sprostowała Emily. – Doprawdy nie wiem, czy mogłabym lepiej trafić.

Kłamała i bez zwątpienia Letty wiedziała o tym, lecz w swej dobroci nie chciała drażnić jej dłużej. Kiedy już obie wytarły łzy, Letty zaoferowała swoje wstrzemięźliwe poparcie:

– Nie mogę powiedzieć, że nie będę się w duchu modliła, abyś doznała jakiegoś objawienia i odwołała całą rzecz, albo, co jeszcze lepsze, abyś przed ślubem spotkała Prawdziwą Miłość, która cię porwie, ale nic już nie powiem. Nie, nawet tobie. Mogę myśleć, że robisz głupstwo, ale będę do końca przy tobie. A teraz, jak to już powiedziałam, musimy się zająć dużo ważniejszymi sprawami, to znaczy twoją suknią na dzisiejszy wieczór.

– Letty, jesteś niepoprawna. – Emily usiadła na łóżku i obserwowała, jak szwagierka przegląda i odrzuca większość jej garderoby.

– Sądziłam, że parę dni temu zdecydowałyśmy, że włożę różową taftową.

Letty odwróciła się i patrzyła na Emily jak na szaloną.

– Tak, zanim okazało się, że to będzie bal, na którym ogłoszą twoje zaręczyny. Wszyscy będą na ciebie patrzyć. Nie możesz mieć na sobie żadnej staroci.

– Różowa taftowa to jedna z sukien, które kupiłyśmy na obchody zwycięstwa. Trudno ją nazwać starocią.

– Może być dostatecznie dobra dla cara Aleksandra i króla Prus, lecz z pewnością nie na ogłoszenie twoich zaręczyn. Różową włożysz jutro do Carlton House – zgodziła się Letty, niedbale zaliczając obiad u księcia regenta do mniej ważnych wydarzeń. – Myślę, że dziś to musi być srebrna gaza.

– Tak, proszę pani – powiedziała potulnie Emily. Złożona przez Letty obietnica Współdziałania i poparcia podniosła ją na duchu.

– Poza tym zakładam, że Edward dziś wieczorem podaruje ci zaręczynowy pierścień Palinów. Na różowym tle wyglądałby okropnie. Białe złoto i szmaragdy!

– Nigdy go nie widziałam, ale brzmi uroczo.

– Prawdę mówiąc jest wyjątkowo brzydki. Och, kamienie są piękne, ale oprawa to starożytna potworność. Prawdopodobnie będziesz musiała oprzeć na czymś rękę, żeby cię nie przeważył na jedną stronę.

Emily, rozbawiona tym pomysłem, uśmiechnęła się, po czym zmarszczyła brwi. Kiedy Letty widziała pierścień zaręczynowy Palinów… miała go na palcu? Ostatnia lady Palin umarła dwadzieścia lat temu albo i więcej, i pierścień, nic Edwarda nie obchodząc, przez wszystkie te lata spoczywał w sejfie w Howe, bolesna pamiątka po ostatniej markizie.

Wciąż zajęta sprawami ubrania Letty wydawała się nie dostrzegać zaskoczenia Emily. Delibrowała nad suknią ze srebrnej gazy.

– Czegoś tu potrzeba… czegoś… Ach, wiem. Mam coś takiego.

Z suknią w rękach Letty wybiegła z pokoju. Kroki jej dały się słyszeć w holu na dole, po czym, prawie natychmiast powróciły. Wkroczyła do sypialni Emily z zagadkowym wyrazem twarzy i małą szkatułką w ręce. Starannie rozłożyła srebrną wieczorową suknię.

– Jeśli naprawdę zamierzasz mieć Palina…

Emily z oburzoną miną opadła na łóżko.

– Letty!

– Dobrze, dobrze. Niech to będzie mój prezent na zgodę. Zawsze chciałam, żebyś to miała, kochanie. To będzie bardzo… odpowiednie.

Emily przeturlała się i bez zainteresowania wzięła szkatułkę. Popatrzyła pytającym wzrokiem na Letty, po czym podniosła wieczko. Wewnątrz leżała szpilka z opalem i brylantem, tak wielkiej piękności, że Emily usiadła, aby złapać oddech.

– Nigdy nie widziałam nic piękniejszego. Dziękuję kochana, kochana Letty. – Obejmując szwagierkę Emily miała łzy w oczach. Wiedziała, że Letty w końcu wszystko przeboleje.

– Przestań… przestań. Zaraz ja też się rozpłaczę, a nie możemy pokazać się na balu z czerwonymi oczami.

– Ale gdzie to ukrywałaś przez wszystkie te lata? Czy to należało do twojej matki? – Emily ledwo mogła uwierzyć: posiadać coś tak pięknego i nigdy tego nie nosić! Popatrzyła na Letty i ku swemu zdziwieniu spostrzegła, że jej szwagierka, osoba zawsze pewna siebie, teraz się rumieni.

– Nie. Nie, nie do matki. To…

Emily zdumiona patrzyła, jak Letty waha się, zakłopotana. Po chwili usiadła na łóżku obok Emily. Wzrok utkwiła w pięknej ozdobie.

– Jakie to dziwne, wszystko jakby się sprzysięgło, żeby przypomnieć o tych czasach. – Wskazała szpilkę palcem i w końcu spojrzała Emily w oczy. – Kiedyś, wiesz, miałam nadzieję, że sama będę markizą Palin.

– Letty, och, nie. Stary markiz był ponad trzydzieści lat od ciebie starszy.

– Nie on, gąsko. Jego syn, lord Varrieur. Tony. To on podarował mi tę broszkę. Należała do jego matki.

To dlatego zna pierścień zaręczynowy, domyśliła się Emily. Nie wiedząc co odpowiedzieć, ratowała się milczeniem i czekała.

– Usiłowałam zwrócić ją lordowi Palin, kiedy… Ale, biedak, czuł się tak winny, że nalegał, abym ją zatrzymała.

Emily straciła orientację.

– Winny?

– Śmierci Tony'ego. Rozumiesz, lord Palin wysłał Tony'ego w podróż po Europie, mając nadzieję, że Tony o mnie zapomni. Był bardzo przeciwny temu małżeństwu, sądził, że jesteśmy za młodzi, ale obiecał, że jeśli po roku nie zmienimy zdania, będziemy mogli się pobrać. Ten rok już prawie mijał, kiedy znów ogłoszono wojnę. I Tony nigdy nie wrócił do domu.

Emily przypomniała sobie, że dawno temu Edward opowiedział jej historię kuzyna, który umarł we francuskim więzieniu, zostawiając mu w spadku tytuł. Cała opowieść zatem zdała się dotyczyć spraw odległych – po prostu jeszcze jedna strata spowodowana długotrwałą wojną z Francją. Dla Letty jednakże były to sprawy bliskie, mimo że upłynęło już jedenaście lat. Być może była wówczas bardzo młoda, jednak najwyraźniej kochała tego chłopca, tego Tony'ego. Emily wiedziała, że John długo i cierpliwie zabiegał, aby Letty przyjęła jego oświadczyny.

– Jak on wyglądał? – cicho spytała Emily.

Tony? Nie wiem. To był po prostu… Tony. Znałam go od… no, jak długo pamiętam. Jak mogłabyś opisać kogoś, kto był prawie częścią ciebie samej?

Emily wydało się jakoś ważne, że ten nieszczęsny młody człowiek został przywrócony pamięci. Umarł co najwyżej dziesięć lat temu, a wyglądało tak, jakby nigdy w ogóle nie istniał. Emily czuła w sercu, że to nie było w porządku, iż w radosnych chwilach zwycięstwa pomijano milczeniem, nie pamiętano o młodzieńcach, którzy w walkach stracili życie.

Emily za nic nie przyznałaby, że pytając kieruje się jeszcze czymś innym. Nawet sobie samej nie ujawniłaby, iż marzy o tym, aby zrozumieć, jak to się dzieje, że ludzie się zakochują.

– Dobrze, zatem do kogo był podobny? – nastawała. – To kuzyn Edwarda. Czy był do niego podobny?

– Och nie, zupełnie nie. Nie dlatego, że nie był przystojny, był, ale inaczej. Tony był duży, nie tylko wysoki, ale też szeroki w ramionach. Gdyby nie był takim olbrzymem, ludzie nigdy nie uwierzyliby, że ma osiemnaście lat. Może dlatego, że miał taką otwartą twarz. Nauczył się trochę powściągać język, ale każdą myśl mogłaś wytyczać mu z twarzy. Był też ciemny, ciemny jak Cygan, bo dużo czasu spędzał na powietrzu. Najwspanialsze miał oczy. I miał najdłuższe rzęsy na świecie. Zawsze zazdrościłam mu tych długich, ciemnych rzęs.

Emily jednakże była zbyt mądra, żeby pomyśleć, iż Letty zakochała się z powodu długich rzęs.

Letty potrząsnęła głową, jakby chciała rozjaśnić myśli.

– Nie powinnaś pozwalać mi na tyle mówić, kochanie. Czas, żebyśmy obie były już gotowe.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Brylant czystej wody»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Brylant czystej wody» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


Robert Butler - Hell
Robert Butler
Graham Masterton - Brylant
Graham Masterton
Andrea Camilleri - Kształt Wody
Andrea Camilleri
libcat.ru: книга без обложки
Butler, Octavia
Patterson, James - Alex Cross 11 - Mary, Mary
Patterson, James
Anna Brzezińska - Wody głębokie jak niebo
Anna Brzezińska
Gwendoline Butler - A Grave Coffin
Gwendoline Butler
Carolyn Meyer - Mary, Bloody Mary
Carolyn Meyer
Josephine Butler - Josephine E. Butler
Josephine Butler
Отзывы о книге «Brylant czystej wody»

Обсуждение, отзывы о книге «Brylant czystej wody» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x