David Weber - Krótka, zwycięska wojenka

Здесь есть возможность читать онлайн «David Weber - Krótka, zwycięska wojenka» весь текст электронной книги совершенно бесплатно (целиком полную версию без сокращений). В некоторых случаях можно слушать аудио, скачать через торрент в формате fb2 и присутствует краткое содержание. Город: Poznań, Год выпуска: 2001, ISBN: 2001, Издательство: REBIS, Жанр: Космическая фантастика, на польском языке. Описание произведения, (предисловие) а так же отзывы посетителей доступны на портале библиотеки ЛибКат.

Krótka, zwycięska wojenka: краткое содержание, описание и аннотация

Предлагаем к чтению аннотацию, описание, краткое содержание или предисловие (зависит от того, что написал сам автор книги «Krótka, zwycięska wojenka»). Если вы не нашли необходимую информацию о книге — напишите в комментариях, мы постараемся отыскать её.

Trzeci tom cyklu o Honor Harrington. Dwa lata po bitwie o Yeltsin bohaterka obejmuje dowództwo krążownika HMS Nike, najsłynniejszej jednostki w całej Królewskiej Marynarce. Okręt ten zostaje wysłany do ważnego strategicznie systemu Hancock. Tymczasem władze targanej wewnętrznymi problemami Ludowej Republiki Haven postanawiają posłużyć się starym, sprawdzonym sposobem na zmniejszenie niezadowolenia społecznego — prowokują wybuch lokalnego konfliktu zbrojnego, czyli ”krótkiej, zwycięskiej wojenki”. Kolejny raz okazuje się jednak, że nawet najdoskonalsze plany nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z waleczną, zakochaną i gotową na wszystko kobietą…

Krótka, zwycięska wojenka — читать онлайн бесплатно полную книгу (весь текст) целиком

Ниже представлен текст книги, разбитый по страницам. Система сохранения места последней прочитанной страницы, позволяет с удобством читать онлайн бесплатно книгу «Krótka, zwycięska wojenka», без необходимости каждый раз заново искать на чём Вы остановились. Поставьте закладку, и сможете в любой момент перейти на страницу, на которой закончили чтение.

Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Tym razem przerwa była dłuższa, bo Henke duszkiem wypiła ponad połowę szklanicy, nim z zadowolonym sapnięciem odstawiła naczynie.

— A teraz, zanim zaczniemy grzebać w tonach papierów, które na nas czekają i o których obie dobrze wiemy, chcę usłyszeć twoją wersję wszystkiego, co się stało od naszego ostatniego spotkania.

ROZDZIAŁ III

Deszcz tłukł o podwójne szyby, a na kominku wesoło trzaskał ogień. Był to archaiczny, by nie rzec barbarzyński, sposób ogrzewania pokoju, ale nie chęć uzyskania ciepła była prawdziwym powodem jego rozpalenia. W White Haven nie zapadła jeszcze śnieżna zima, lecz późna jesień przepełniająca wszystko i wszystkich chłodem i zniechęceniem, a przeciwko temu płonące na kominku polana nadal stanowiły skuteczne lekarstwo. była to odwieczna magia i Hamish Alexander, trzynasty earl White Haven, rozparty wygodnie w fotelu zbudowanym według projektu jedenastego earla, był tego świadom. Nie przeszkadzało mu to naturalnie w dokładnym obserwowaniu gościa w mundurze admirała floty. A był nim sir James Bowie Webster, Pierwszy Lord Przestrzeni w Admiralicji. Gospodarz jakby dla kontrastu ubrany był po cywilnemu.

— A więc to już oficjalna wiadomość? — spytał earl, przerywając ciszę.

— Aha. — Webster wzruszył ramionami. — Przyznaję, że ja bym go nie wybrał, ale zostały mi jeszcze tylko dwa miesiące na tym stanowisku.

Alexander skrzywił się lekko i pokiwał głową — irytujące (łagodnie rzecz ujmując) było to, że ktoś o talentach Webstera musiał ustąpić ze stanowiska Pierwszego Lorda Przestrzeni, ale Królewska Marynarka już dawno wykształciła politykę rotacji na najwyższych stanowiskach, by wszyscy najstarsi stopniem byli na bieżąco z realiami operacyjno-strategicznymi. Prowadzenie takiej polityki umożliwiał prolong.

Webster uśmiechnął się, widząc minę przyjaciela, ale oczy pozostały poważne.

— Ktoś mnie musi zastąpić — dodał — niezależnie od wszystkiego, Caparelli ma jaja i jest zdecydowany, co może okazać się kluczowymi zaletami w najbliższym roku.

— Ma też zakuty łeb! — prychnął gospodarz.

— Nadal mu nie przebaczyłeś przekopania tyłka przez całe boisko piłkarskie na Saganami? — zdziwił się niewinnie Webster.

— A niby dlaczego miałbym mu wybaczyć? — zdziwił się White Haven. — To był klasyczny przykład zwycięstwa brutalnej siły nad techniką i doskonale o tym wiesz.

— A poza tym nie cierpisz przegrywać.

— A poza tym nie cierpię przegrywać. Cóż, jak powiedziałeś, ma jaja, no i nie będzie musiał się użerać z Janacekiem.

— Amen — dodał Webster.

Usunięty ostatnio cywilny zwierzchnik Królewskiej Marynarki otwierał listę osobników nielubianych przez obu oficerów.

— Jakoś tak nie sądzę, żebyś się tu zjawił jedynie po to, by mi oznajmić, że baronowa Morncreek i Cromarty zdecydowali się na Caparelliego — zauważył po chwili Alexander.

— I całkiem słusznie sądzisz — pochwalił gość, odstawiając filiżankę z kawą i pochylając się, by wygodnie oprzeć przedramiona na kolanach. — Co prawda Lucien Cortez pozostaje Piątym Lordem Przestrzeni, ale Caparelli i tak będzie chciał dokonać pewnych zmian personalnych, żeby poustawiać ludzi po swojemu. Jest to zrozumiałe, ale nie zmienia faktu, że nie musi mi się podobać, i póki co mogę jeszcze obsadzić pewne stanowiska tak, aby nie mógł ich ruszyć przez jakiś czas. Ze mną było podobnie, a w tym wypadku jest o tyle gorzej, że nie chodzi o prywatne układy: biorąc pod uwagę obecną sytuację z Haven, chcę, żeby miał doświadczony zespól, zanim w pełni nie zadomowi się i nie rozezna w sytuacji, co zajmie mu parę miesięcy. Chcę więc poznać twoją opinię, zanim podpiszę rozkazy.

— Sensowne — zgodził się gospodarz.

— Miło mi to słyszeć. Zresztą uważam, że w większości przypadków mamy właściwych ludzi na właściwych miejscach… z paroma wyjątkami.

— Jak na przykład?

— Stacja Hancock. Jest w tej chwili najważniejsza i głównie o tym chciałem z tobą porozmawiać.

White Haven chrząknął ze zrozumieniem — właśnie wrócił z inspekcji tej najnowszej i najprawdopodobniej najważniejszej bazy Królewskiej Marynarki. Gwiazdą systemu planetarnego Hancock był czerwony karzeł i system zupełnie nie nadawał się do kolonizacji. Prawdę mówiąc, nie miał żadnych zalet poza jedną: znajdował się dokładnie na północ od Manticore i był idealnym miejscem na wysuniętą bazę floty chroniącą systemy Yorik, Zanzibar i Alizon. Wszystkie należały do Sojuszu i to od stosunkowo niedawna. Co ważniejsze, Hancock leżał o dziesięć lat świetlnych od systemu Seaford 9, w którym usytuowano największą z pogranicznych baz Ludowej Marynarki. Było to swoistą ciekawostką, ponieważ w promieniu pięćdziesięciu lat świetlnych Ludowa Republika Haven nie posiadała absolutnie nic wartego obrony.

— Zostaw ją Markowi Sarnowowi — doradził.

— Cholera, wiedziałem! — jęknął Webster. — Wiedziałem, że to powiesz! Jest za niski stopniem i obaj to wiemy!

— Może i jest, ale jest też tym, który przekonał władze Alizon do przystąpienia do Sojuszu, nie wspominając o zorganizowaniu stacji Hancock. Jeżeli czytałeś mój raport, wiesz, jaki kawał roboty tam już odwalił.

— Przecież ja nie kwestionuję jego kompetencji, tylko mówię o braku starszeństwa! — wybuchnął Webster. — Nikt bardziej niż ja nie podziwiam jego osiągnięć, ale teraz baza jest gotowa, stocznia zaczyna pracować, czyli stacja praktycznie działa, poza tym wzmacniamy stacjonujące tam siły do pełnego zespołu wydzielonego. A to oznacza, że na dowódcę potrzebujemy co najmniej wiceadmirała. Jeżeli dam to stanowisko kontradmirałowi i to Eskadry Czerwonej, będę miał regularny bunt starszych rangą oficerów!

— To go awansuj.

— Nie mogę: Lucien dwa lata przed czasem awansował go z komodora. Zapomnij o tym, Hamish: Sarnow jest dobry, ale nie może dowodzić stacją Hancock.

— To kogo chcesz tam posłać? — zapytał Alexander i urwał zaniepokojony. — Tylko nie to, Jim! Nie mnie!

— Nie ciebie, choć nie ma nikogo, kogo bardziej chciałbym tam widzieć — westchnął Webster. — Ale nawet przy pełnym stanie okrętów zespół wydzielony to coś dla wiceadmirała, nie wyżej. Poza tym chcę, żebyś był bliżej domu, gdyby sprawy naprawdę zaczęły się pieprzyć. Myślałem o Yanceyu Parksie.

— Parks? — Brwi gospodarza podjechały gwałtownie w górę.

— Jest prawie tak dobrym strategiem jak ty i doskonałym organizatorem.

— To dlaczego mówisz to tak, jakbyś sam siebie próbował przekonać? — uśmiechnął się złośliwie White Haven.

— Nie próbuję przekonać siebie — prychnął gość. — Próbuję przekonać ciebie, żebyś się ze mną zgodził.

— Nie wiem, Jim… — Alexander wstał, podszedł do okna i zapatrzył się w deszcz, po czym odwrócił, i łącząc dłonie za plecami, wbił wzrok w płomienie. — To, co mnie najbardziej martwi, to jego skłonności do myślicielstwa.

— A od kiedy to jest akurat wada?! — zdziwił się Webster. — Twój główny zarzut w stosunku do Caparelliego jest zdaje się taki, że on rzadko myśli?

— Punkt dla ciebie — uśmiechnął się gospodarz. — Na dodatek Yancey od dawna zajmuje się kwestią rozbudowy całego sektora, zna więc dokładnie rejon, wszystkie jego wady i zalety. A jego najpilniejszym zadaniem będzie doprowadzenie systemu Hancock do stanu pełnej gotowości bojowej.

— Nie wiem, Jim… — powtórzył White Haven, nie odwracając głowy.

Dopiero po dobrej minucie wyprostował się i odwrócił.

Читать дальше
Тёмная тема
Сбросить

Интервал:

Закладка:

Сделать

Похожие книги на «Krótka, zwycięska wojenka»

Представляем Вашему вниманию похожие книги на «Krótka, zwycięska wojenka» списком для выбора. Мы отобрали схожую по названию и смыслу литературу в надежде предоставить читателям больше вариантов отыскать новые, интересные, ещё непрочитанные произведения.


David Weber - Worlds of Honor
David Weber
David Weber - Wojna Honor
David Weber
David Weber - Kwestia honoru
David Weber
David Weber - Crusade
David Weber
David Weber - Sword Brother
David Weber
David Weber - War Of Honor
David Weber
Отзывы о книге «Krótka, zwycięska wojenka»

Обсуждение, отзывы о книге «Krótka, zwycięska wojenka» и просто собственные мнения читателей. Оставьте ваши комментарии, напишите, что Вы думаете о произведении, его смысле или главных героях. Укажите что конкретно понравилось, а что нет, и почему Вы так считаете.

x